Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość specjalisci od kuracji Huldy C

Kuracja oczyszczenia wątroby metodą Huldy Clark

Polecane posty

Może i nie wykitowałbyś, ale co podjadł, to podjadł...taka kaszaneczka mojego wyrobu, mniam. No, no, nie od tego mam problemy... Na poważnie, widzę Janoity, że depczemy sobie po piętach...ja też zaczytuję się we wszelkich ciekawostkach na temat diet, i szukam złotego środka. I już, już ...jest, i znowu ucieka...Z dietą optymalną spotkałam się już daaawno, ale tylko sobie poczytałam. Tłumaczenia i wywody dr Kwaśniewskiego brzmiały przekonująco i logicznie. Nasza medycyna zaczęła szydzić z niego, uważam,że niesłusznie. No, ale mniejsza z tym... Gdy zaczęłam rozgryzać dietę scd, rzuciły mi się w oczy pewne podobieństwa do opty...chociaż daleko im do siebie. Obie odrzucają węglowodany, skrobię...a ja przypominam,że w ostatnich miesiącach przed rozjaraniem się jelita, dużo jadłam pasty Budwig, ale z chlebem razowym!!!! Co powinno być zabronione. Obojętnie zresztą, z jakim chlebem. To było pyszne jedzonko, ale niezdrowe. Sama pasta to i owszem. To był jeden z czynników, który narobił mi wiele szkody. Jeden z wielu...teraz gotuję gar specjalnej zupy(pół gara kurczaka, marchewek z 10, seler, cebula, pietrucha). Ten rosołek +mięsko z niego mam konsumować 3-4 dni.W ten sposób zagłodzimy złe bakterie, hihi. Potem nastąpi pierwszy etap diety, zobaczymy...Żegnaj chlebku, ciasteczka, kasze...tym razem na poważnie, buuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DeeJay
Zapalenie jelit od chleba razowego ? Nie rozumiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Od połączenia.A zresztą masz tu fragment: Przyczyną wrzodziejącego zapalenia jelita grubego i raka tego jelita jest niewłaściwie odżywianie, przy którym rozwija się przewaga układu para sympatycznego w jelitach. Nie jest prawdą, że błonnik chroni przed tymi chorobami, często bywa odwrotnie. Drażnienie jelita przez niestrawiony błonnik i jego trawienie przez bakterie, które wytwarzają różne toksyny mogące uszkadzać błonę śluzową jelit, mogą sprzyjać zachorowaniu na te choroby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DeeJay
Hmm... Ja myślę, że takie schorzenie trzeba leczyć ziołami - suplementami. Diet idealnych nie ma. Jeść trzeba różnorodnie :) W miare możliwości rozdzielnie i ciepłe posiłki. Kaszanka to nie Kwaśniewski ;-) :) Kiedys byłem miesiąć na Kwaśniewskim. Tłuszcz jakby smarował jelita wiec przemiana materii była ok, ale jednak coś mi nie pasowało... Papaja spróbuj chitozanu ... Dałem Ci gotowe rozwiązania w poprzednich postach. Po 5 dniach powinna byc poprawa i to spora. Poczytaj ile dobrego robi Chitozan... Uszczelania i regeneruje jelita:) Wg med. chińskiej za stan jelit odpowiada głównie woreczek żółciowy......................wiec nie zawsze przyczyna jest w miejscu dolegliwości tylko też poza nim...... Podziwiam Cię, że masz czas na te ciągłe diety. Ja wolę działać szybko i skutecznie. Odżywanie jest ważne, ale czasem trzeba czegoś więcej - czyli suple i woda :):):):):):) Porady Mony z tej książki Pitchforda całkiem ciekawe ! Spirulina na jelita jest genialna !!!!! Oczywiście nie chciałbym się narzucać z moimi pomysłami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DeeJay, jestem Ci ogromnie wdzięczna, nawet nie wiesz, jak bardzo. Te dwa chinskie specyfiki trochę kosztują, więc usilnie poszukuję środków, hihi. Czasami myślę, że najlepszym rozwiązaniem (nie tylko dla mnie)byłaby dieta opty na przemian z oczyszczaniem wątroby i głodówkami(typu dieta dr Dąbrowskiej).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DeeJay
Rozumiem... no tanie nie są... niestety. Chociaz chitozan na przemian ze spiruliną i glutaminą np. 10 dni - 10 dni - 10 dni - chitozan - spirulina - glutamina. Może na allegro bedzie taniej. Wyleczyć raz a dobrze i zapomnieć:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do papai
Dieta optymalna/właściwa nie musi tak groźnie wyglądać, może mieć wegetariański profil nawet. Podstawa to wyłączenie glutenu(uszkadza śluzówki; ciemne pieczywo wręcz zabójcze), wyłączenie mlecznych, węglowodany z warzyw, włączenie większej ilości tłuszczu, olej lniany, kokos, masło, smalec, łój, smalec gęsi - leczą śluzówki. bezpieczne są ziemniaki, rzadziej/wcale cytrusy itd. Nie musi być góry mięsa - mogą być jajka/żółtka, boczek, podroby. UMIAR.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ryż jest
produktem bez/glutenowym ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość janoity42
Pewnie o tym sposobie (HPI)na zapalenie jelita nie słyszeliście.Ja pierwszy raz się z tym spotykam http://tnij.org/n5a1 Niedoskonałe googlowskie tłumaczenie ale jak ktoś nie zna angielskiego,to musi się zadowolić.Po kliknięciu na ikonkę z prawej strony tematu można rozwinąć wszystkie posty.Niestety najbogatsze w informacje są stronki anglojęzyczne.Możesz Papajka użyć hasła: inflammatory bowel disease ( choroby zapalne jelit)i sobie przetłumaczyć http://translate.google.pl/ dobra stronka z forami http://curezone.com/ do nicku "Do Papai" Z tego,co wiem najistotniejsze są proporcje w diecie Kwa.BTW białko,tłuszcz,węglowodany 1 : 2,5 - 3,5 : 0,5.i dlatego niewiele jest miejsca na owoce i warzywa a bez trzymania się tych proporcji dieta traci sens.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MonaL. Dziękuję za słowa otuchy:) Dziś już nocka była normalna i czuję się lepiej.Wczoraj wypiłam kakao z wodą i miodem,dużo marchwi,buraczka i jabłek-surówki,soki. Jeszcze mam trochę mrowienia,ale mija,czyli czegoś zabrakło lub było za dużo.Przez 2 dni sobie i rodzinie zaaplikowałam wrotycz,czyż to po tym? Cieszę się na to czyszczenie z Tobą,Tomim,może ktoś jeszcze dołączy? Papaja Dużo zdrówka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jarosław, wiem, że dieta jabłkowa jest od Edgara :) Rozumiem, że oliwa zamiast oleju to też zgodnie jego zaleceniami. Matylda, też się bardzo cieszę na wspólne oczyszczanie. Ja też mam takie "kryzysy" - czuję się wtedy przed 1-2 dni bardzo kiepsko, czasem bezsenne noce, stany depresyjne... może Matylda, to już ten wiek? :) :) :) DeeJay - tak jak mówisz, różnorodność, umiar... Trzeba też wiedzieć co się je. Jeśli jecie wędliny, to kupcie czasami takie pakowane próżniowo, bo na nich jest podany skład. Tyle chemii, trucizn... chyba więcej tych chemicznych dodatków niż mięsa. Warto przed każdym zakupem przeczytać etykietkę - mi się wtedy od razu odechciewa to kupić. Ale jak się kupuje wędliny w plasterkach, na wagę, to tego nie widać, a my lubimy się oszukiwać - bo tak jest prościej - łatwiej wrzucić na kanapkę plaster szynki (nie zastanawiając się co ma w środku) niż np. samemu upiec pasztet warzywny, warzywno-mięsny. Sama też tak mam, co tu będę ukrywać. Ale coraz częściej dokonuję tych lepszych wyborów, dzieci do szkoły dostają już wyłacznie kanapki z pasztetem z warzyw, soczewicy, soi... + kiszony ogórek. Jeszcze nigdy nie zaprotestowały... no i niestety odpadła dotychczasowa moja wymówka, że nie będę chciały tak jeść :) Papaja, nie żeby Cię krytykować, albo zmieniać na siłę Twój punkt widzenia. Ale... był taki eksperyment, w którym małym zwierzętom (szczury chyba) podano bardzo dużą ilość tłuszczy nasyconych na raz. Część z nich w ciągu kilku nastepnych godzin dostała zawału. Nie trzeba było czekać miesiącami. No i po drugie - większość nowotworów jest wynikiem jakichś niedomogów, zwyrodnień, stanów zapalnych w organizmie, które to miały swój początek w nadmiernym spożywaniu białka zwierzęcego. Czy wiecie, że badanie Campbella (chińskie) dowiodło, że Japończycy palący dużo papierosów mają o wiele mniejsze szanse na zawał, raka od Amerykanów niepalących. Dlaczego? Bo jedzą bardzo mało białek zwierzęcych. Białka "uaktywniają" nowotwór...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziś mój 3 dzień na jabłkach i wodzie :) Nie jest lekko :( Jestem głodna, słaba... Ale wątroba ma się dobrze - polecam wszystkim po oczyszczaniu, po to żeby odciążyć wątrobę i dać jej odpocząć :) Nie wiem, czy dam radę do końca dnia wytrzymać, ale jeszcze troszkę, pare godzin i parę jabłek - tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i się zaczeło 1,5 tycgodnia po ostatnim oczyszczaniu od soboty zaczełem dodatkową detoksykację: - w ciągu dnia piję tylko wodę, sok z buraków, jabłka i marchwi, sok z kiszonych buraków - 1,5 MSM - 3 razy (łyzka) olej z ostropestu + łyżka rozgryzanych ziaren - 4 tabsy wiesiołka Dzisiaj nieźle mnie czyści, ból głowy nie do wytrzymania no i osłabienie (przerwałem treninngi wysiłkowe) po zatym żadnych dolegliwości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mona Mówisz wiek;)Może też,ale czuję się lepiej niż 15 lat temu,mam więcej wigoru,chęci,siły,czasem bywam wulkanem energii;););)a kiedyś ciągle coś mi dolegało i nie wiedziałam co robię źle i co robić,aby było dobrze,która droga słuszna. lubię pasztety,właśnie upiekłam z wieprzowiny,królika i warzyw(własnego chowu).Po ostatnim czyszcz.wątroby wcinałam kaszankę przez 3 dni po 2 szt,smakowała mi bosko,obecnie nie mam już na nią chęci. Do mnie przemawia książka "wielka księga makrobiotycznego..."czytałam ją z 2-3 lata temu. Powodzenia w diecie jabłkowej:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DeeJay
Tomi Oj, oj.... suple nie łyka sie bez posiłków....................... !!! Nie zastanowiły Cię bóle głowy i osłabienie ???? Burak, jablko, marchew, kiszone, MSM, ostropest, wiesiołek to jak 7 oczyszczań na raz ...... Chyba przeginasz kolego .... ale nie chce sie narzucać.... Intuicja......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mona812
Witam sie serczecznie i prosze o porade . Cale forum przeczytalam ,tak samo Malachowa ,Tombaka , Siemionowa ...i lipa chyba przesyt wiedzy ha ha .Nie wiem od czego zaczac .Kupilam wrotycz suszony ,piolun ,krople z orzecha ,leza tez plastry te ktore sie na stopy przykleja ( zapomnialam jak sie nazywaja )w tej chwili jestem w trakcie drugiej kuracji Balsamem Kapucynskim ( efektow nie widze )Jestem czesto zmeczona w ciagu ostatnich dwoch lat wyskoczylo mi kilkadziesiat tzw pieprzykow na calym ciele ,wiem ze moje cialo nie pracuje tak jak powinno i chcialabym mu pomoc ,oczyscic ,ale pogubilam sie w natloku informacji i nie wiem od czego zaczac .Znajdzie sie jakas bratnia dusza ktora krok po kroku na poczatek poprowadzi ?Mam 35 lat ,normalna budowe ciala jjem przecietnie ni to zdrowo ni to niezdrowo pewnie jak wiekszosc ludzi .Nie pale ,alkochol raczej nieczesto a jednak nie czuje sie zdrowa .Czesto miewam kolki w okolicy zeber z prawej strony ( lekarz mowi ze nic nie widzi ) ,bole glowy ,wachania nastrojow ,gdzies podswiadomie wiem ze moje cialo potrzebuje mojej pomocy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DeeJay
Mona812 Lepiej jeszcze przeczytaj Clark i Moritza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
deeyaj i właśnie o to chodzi, przygotowuję się do głodówki 7 dniowej i muszę sprawdzić mój organizm a jak sądzisz co się dzieje z organizmem podczas 24,36 i 42 głodówki, podczas pierwszej i drugiej kwasicy, bóle głowy i osłabienie przypomina mi efekty moich pierwszych oczyszczeń jutro kończe post, obecnie głowa mnię nie boli (lewatywa kawowa pomogła)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DeeJay
Tomi Ja swoje Ty swoje.... komedia... Mentalnie się przygotuj. Umysł ponad ciałem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kolego deejey-u psychofizycznie a napewno psychicznie to ja jestem gotowy , nie wim jak organizm zniesie siedem dni, mam już za sobą 3 dniówki 2 razy, a to że mój organizm dalej tak reaguje na zastosowaną dawkę "oczyszczającą" światczy tylko o tym że jeszcze długa droga przedemną, a jak tam u ciebie zwielokrotnione dawki MSM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DeeJay
Tomi A może kolego to świadczy o tym, że sie za bardzo śpieszysz i dociskasz organizm zbyt mocno - 7 metod na raz......... :) ;-) ............ 5 gram MSM działa jeszcze inaczej - dalsza regeneracja skóry:) W życiu nie mialem tak ładnej skóry jak teraz:) No może jako dzieciak:) Aż szkoda przerywać MSM. Chyba pociagne jednak jeszcze troche... Zadnych kremów nie używam. Nawet popękane naczynka od mrozu poznikały:) Myśle, że wiele kobiet bedzie zachwycone MSM.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
deejay dla mnie te środki (nie traktuje ja jako metody) są komplementarne a nie substytucyjne kiedy się oczysczamy np. mtodą clark też się wspomaga i czesto uzupełniałem w rozmaity sposób, ja metodę clark wspomogłem tombakiem, moritzem czy innymi i elemtami oczyszczania podczas wchodzenia, samiego zabiegu płukania i wychodzenia (bazując min. na swoim dotychczasowym doświadczeniu)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tomi Galy mi prawie wylecialy na Orbite jak przeczytalam jaka silna robisz detoksykacje mi to sie w glowie nie moze pomiescic... I te odpowiedzi do DeeJay-a to naprawde komedia... Mi to wyglada na prowokacje :PP Nie wydaje mi sie, ze ktos oczytany moglby w tak nie logiczny sposob wykorzystac swoja wiedze... A jesli sie mysle to mam nadzieje, ze krzywdy sobie nie zrobisz ( nadzieja matka... ) Spieszmy sie powoli:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DeeJay Wklej mi prosze jakas stronke o MSM , chcialabym poczytac sobie troche wiecej o tym a jakos w google nie moglam znalez pod nazwa MSM:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DeeJay
Irazu Idealnie to ująłeś... ! :) ....ja już nie mogłem pisać bo mnie to za bardzo szokowało.... Zrobilem wiele oczyszczań i zjadłem tone suplementów:) I jedno jest pewne - jak coś chcesz za szybko to organizm szybko Ci odpowie ....:) Możliwe, że to prowokacja ... tylko po co ? Tomi nie wiem czy masz świadomość jak silna detoksykację daje samo MSM, a co dopiero z tą całą resztą....... szok szok szok.... Ja bym suple na głodówkach nie łykał ani na wodzie ani na sokach.... No i zareagowałem wlasnie dlatego, żebyś krzywdy sobie nie zrobił.... Celowo nie podaję dlaczego nie powinno sie łykac suple podczas głodówek... mam nadzieje, że wszyscy to wiedzą ..... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
irazu deejay widocznie różne mamy zdanie, wczytajcie się w mój ostatni wpis po zatym trochę poczytajcie o głodówkach (i nie na forach), to co teraz robię to nie jest głodówk, zarzywanie soków odrazu ten proces "zmiękcza" i taki maiłem zamiar i oczywiście nie jestem szleńcem żeby podczas wodnej nie mówiąc o suchej głodówce łykać sublementy (a to jest duza różnica) ale mnię rozbawiliście z tą prowokacją ponadto po zakończeniu oczyszczania wątroby, trzeba panowie robić kolejne kroki aby z naszego organizamu wydobyć głęboko ukryte toksyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
irazu deejay i jeszcze jedno aby się przekonać o dodatkowych metodach (podkreślam nie środkach) oczyśzczania to potrenujcie na wodzie ulenionej 30% (wewnętrznie i zwnętrznie) no i poprubujcie urynoterapię (no chyba że macie to już za sobą) irazu komedja - masz na myśli jakieś dzieło artystyczne no chyba, że mamy rożne receptory wrażliwości zmysłowej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×