Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Izawik

Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007

Polecane posty

Gość nikolla80
a ja jadłam smazone kanie - były pyszne i czułam się super. natomiast nie trawię jogurtów. wieć to indywidualna sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam witam wszystkie nowe mamusie ktore do nas dolaczyly!!! fajnie ze jest nas coraz wiecej!!! bo myslalam ze topik upadnie ;-)) ja wczoraj bylam u gina i widzialam malenka istotke!!! cos wspanialego!!!! moj maz az otworzyl buzie tak sie przygladal Dzidziusiowi na monitorze. jak bylam pierwszy raz zeby sie dowiedziec czy naprawde jestem w ciazy to gin musial szukac pecherzyka, a teraz to od razu siup i pojawilo sie malenstwo na monitorze!!! jestem cala w skowronkach!!! moj maz caly czas podchodzi do mnie i masuje brzuch!! pyta sie w ktorym miejscu jest dzidzia, a ja nie wiem. powiedzcie gdzie? na wysokosci pepka? nizej? wyzej? moj skarbek ma 2,3 cm. jestem w 9 tygodniu i 3 dniu ciazy!!!! niektore z was pisza ze slyszaly badz widzialy bicie serduszka, ale jak to? ja nie! ale dzidzius zywy. to najwazniejsze!! pozdrawiam wszystkie mamusie!!! potem moze jeszcze wpadne tutaj. caluski. acha czy ktoras z Was ma kotka w domku? bo ja mam i on caly czas sie lasi i mruczy dzidziusiowi, dodam ze robilam badania na toksoplazmoze i wyszlo ze nigdy nie mialam z nia (toksoplazmoza) stycznosci. kotek czysty. hehe papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Doroteczko - Nie mam kotka ale ostatnio słyszałam od mojego ginekologa, żeby najlepiej nie mieć do czynienia z odchodami kota.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Dziewczyny ja tak odnosnie kotka. Ja na mojego kota tez patrze jak na zrodło toksoplazmozy:):):) aale mysle ze nie ma co wpadac w panike.Łatwiej jest sie zarazic tokso od surowego miesa niz od kota.A poprostu sprzatam w kuwecie w rekawiczkach chirurgicznych i tak sie bronie od tokso..Poza tym gdy kot nie wychodzi na dwor i nie ma kontaktu z innymi kotami to napewno nie jest zarazony tokso..:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Wczoraj chciałam się wyżalić, ale wcięło połowe mojego tekstu. I tyle z żalu :) Ale już mi przeszło. Całe szczescie. Janika78 co do seksu, też miałam cholerne obawy. Uwierz mi. Ale juz się tak nie obawiam. Hmmm nie uprawiam seksu codziennie, ale jest on ważny.A mój mąż jest wyzrozumiały i to ja go namawiam na tego seksa..............;) Dzisiaj na obiad zrobiłam zupe pomidorową, której nie jadłam. Akurat mam okres , kiedy nie lubie pomidorów , keczupu, itp.no i mięsa, wędlin... Na drugie danie usmażyłam kotleciki sojowe wraz z frytkami. Pycha!!!!!!!! Ja też mam kota :), nie dawno robiłam badania na toksoplazmoze i wyszły ok. Dbam o higiene, za kazdym razem, gdy go pogłaszcze, myję ręce.No i najważniejsze, nie spi już ze mną w łózku;);););) No i kuwete sprząta teściowa, sama to zaproponowała....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam, co do grzybów to ja jadłam w różnej postaci i na szczęście nic mi nie było. Aprilka-napisałaś w tabelce że jesteś z Wielkopolski. A dokładnie skąd?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Doroteczka ja mam tez kotka, który spi ze mna w jednym łóżku pomiedzy mna a mężem. Badania na toksoplazmozę nie robiłam, bo lekarka powiedziała mi, że jeśli kotek jest zadbany i nie chodzi po dworze to nie ma obawy, a toksoplazmozy mozna sie nabawić od picia mleka czy noszenia futra, a nie tylko od zwierzat. Byłam jednak dla pewności u weterynarza, który polecił mi zaszczepienie kotka szczepionką o nazwie Fel-O-Vax`5, ktora jest przeciw wszystkich kocim chorobom. Szczepionka ta nie jest droga kosztuje 35 zł i jest na 5 chorób w tym i toksoplazmozę. Dzisiaj mam jakiś smutny dzień, choc jak byłam w pracy wszystko było ok, ale po powrocie do domu i po zjedzeniu objadku zaczęło mi być strasznie smutno, Czy Wy tez tak czasami macie? i ta przeklęta zgaga Jejku kiedy będzie juz ten kwiecień http://www.szipszop.pl/tickers/8621.gif[/img http://bd.lilypie.com/gw0wp2.pngsiłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga*25**
Czesc dziewczyny! Zamiast czuc sie lepiej, to ze mna jest coraz gorzej. To prawie 12 tydzien, a mnie znow dopadly mdlosci,wymioty i ostatnio bardzo boli mnie zoladek wieczorami(przepraszam za brak polskich liter,ale nie mam ich). Przeczytalam, ze mialyscie dolegliwosci po grzybach i przyszlo mi do glowy,ze to moze po pieczarkach,ostatnio jadlam tez fasolke:-(. Chyba powinnam zmienic diete,ale apetyt mi odszedl i nie wiem juz co wymyslac do jedzenia. Moze macie jakies sugestie to chetnie poczytam i wyprobuje:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlasnie wszytskie mamy z tym zoladkiem co jest nie tak.. myslalam ze tylko ja tak mam , ze moze zle sie odzywiammm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też mam kota i w dodatku wychodzi na dwór. W piątek odbieram wyniki krwi i mam nadzieję, że mam już przeciwciała i toksoplazmoza mi nie grozi - zobaczymy w piątek. Mnie też odrzuciło od pomidorów, ale za to banany dobrze mi robią - im dojrzalsze i bardziej rozpaćkane tym lepsze ;) Ale macie rację, że co kobieta to inne smaki i ochoty jedzeniowe. Zaczęłam też sobie pojadać siemię lniane, bo mam problemy z trawieniem i chyba trochę pomaga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika79
ja robilam toxo igm i wyszlo ok ale chyba powinnam zrobic tez ta druga?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika79
caly czas mysle o tym niedzielnym krwawieniu i zastanawiam sie czy nie powinnam jednak brac jakis lekow:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika79 nie załamuj się ja słyszałam, że krwawienie często się zdarza, a jeżeli ustało to tym lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga*25**
czesc,dzis mialam kolejana noc nieprzespana:-( Zlapaly mnie niestrawnosci i pol nocy zastanawialam sie jak sobie z tym poradzic. Wzielam jedna tabletke Manti i pomoglo doslownie na chwile. Dzis jem tylko chrupkie pieczywo i jogurt, a no obiad to chyba ziemniaczki z maslanka,albo jogurtem naturalnym. Zobaczymy czy pomoze.Mam nadzieje,ze tak, bo kolejnej takiej nocy nie wytrzymam. Troszke mnie uspokaja wiadomosc,ze nie jestem sama i widocznie nic zlego sie nie dzieje. Monika79, nie martw sie skoro lekarz nie przepisal Ci lekow, a sama widzialas,ze z dzidziusiem wszystko dobrze to widocznie tak jest. Rozumiem Cie doskonale, bo ja tez bym sie przejmowala, ale moze w tej sytuacji warto zaufac lekarzowi. A moze powinnas skonsultowac sie z jakim innym dla spokoju? Ja za tydzien mam pierwsze USG w Anglii i strasznie sie boje, trzymajcie za mnie kciuki:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika79
Moli Moli - no na szczescie na razie jest czysciutko ale co chwile zagladam w majty i jakos mam wstret do robienia siku :-) Aga 25 - trzymamy kciuki i napisz koniecznie jak tam po badaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moniko79, a to krwawienie czasem nie było w terminie, kiedy normalnie (gdybyś nie była w ciąży) dostałabyś @. Ja w terminie na który przypadałaby @ mam plamienia i czytałam, że tak się może zdarzać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika79
Janika - raczej nie bo to 10/11 tydzien. a terminy @ to 4, 8 i 12. przed sekundka mialm minimalnie brudny sluz (ale nie krwisty tylko taki cappuccino) i juz nie ma. na razie zachowuje zimna krew a jak patrze na zdjecie malenstwa to mi lepiej :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochane czy maciee juz ochotee kupiccc cos dla swoich malenstww mnie strasznie kuszaaaa sliczne malenkiee bucikii alee wiem zee za wczesniee ... chociaz.... moze sie skuszee w zadne przesady nie wierze!!!! myslałycie tez juz o wyborze wozka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien Dobry :) Kolejny dzien po sniadaniu przesiedziałam w toalecie, w dobrze znanej wam pozycji. Już naprawde nie wiem co jeść ani pić ???? Wczesniej jadłam i pomidory i pomidorówke. Teraz na samą mysl robi mi się nie dobrze. Z owoców to jem teraz pomarańcze i pije sok pomaranczowy. Bo na mysl o innych robi mi sie słabo. No :) i jem babany, takie naprawde dojrzałe..... Od jakiegos tygodnia smaruje brzuch , uda, piesi kremem Fissan. Ładnie pachnie, co prawda długo sie wchłania, ale skóra jes po nim mięciutka :) 21 pewnie,ze jest ochota, aby cos kupic!!!!! Ale co??I w jakim kolorze??? A wózek.Jest taki wybór, że nie wiadomo od czego zacząc!! W piatek jadę do Wrocławia, do takiego sklepu z bielizną dla kobiet w ciązy. Być może znajdę się też w sklepie z odzieżą ciązową. Hmmmm. Całe szczescie,że mineły juz te czasy, kiedy stroje ciązowe były jak worki. Chociaż babcia mojego męża stwierdziła dzisiaj,że powinnam kupic materiał i dac kracowej, aby uszyła mi sukienke :( :(:(:( Wyobrażacie sobie??? Nie pomagają tłumaczenia,że teraz jest wszystko w sklepach. Są przecież ciuszki, które super eksponują brzuszek :) Idę troszkę na spacer. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja musza sie Wam pochwalić, że mam już baldachimek, poszewki oraz ochraniacze na łóżeczko, które dostałam wraz z mężem od mamy na 3 rocznicę ślubu (6 wrzesnia). Wszystko jest w kolorze różowym w misiaczki i ma takie słodkie falbanki. Ale róż pasuje chyba i dla chłopca i dla dziewczynki w pierwszych miesiacach, bo to kolor bobasków, czy nie bardzo? Dziewczyny czy Was tez męczy wieczorem zgaga, bo mnie strasznie i nie wiem co robić. W aptece polecono mi Rennie ale coś niezbyt pomaga, a ja czuje że zaraz zaczne ziać ogniem. Może macie na to świństwo jakiś dobry sposób, bo zwariuje. Ta zgaga męczy mnie już trzeci dzień rhttp://www.szipszop.pl/tickers/8621.gif[/img http://bd.lilypie.com/gw0wp2.pngsiłam .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć mamusie! Ja mam zamiar dzisiaj się wybrać kupić sobie spodnie ciążowe bo w jeansach już nie mogę wysiedzieć w pracy 8 godzin. Kto by pomyślał, że tak szybko będą mnie spodnie uciskały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie przejmuj się krzyka u mnie jest to samo co wieczór, wymioty i straszna zgaga, że nawet w nocy wstaję i idę do ubikacji wymiotować takimi kwachami. Ale lekarz mi powiedział że już powinno mi to ustępować a od 12 tygodnia wogóle przejść. W sobotę idę na drugie usg ( jestem w 10 tygodniu) zastanawiam się czy nie za często - co miesiąc. A wy jak częst chodzicie lub ile razy miałyście już robione usg? Pozdrawiam mocno mamusie przyszłe.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny! Gratuluję Wam wszystkim! Ja jestem kwietnióweczką 2006r. i mam obecnie 5 miesięczną córeczkę.To największy prezent od losu. Jestem przeszczęśliwa i kocham ją z każdym dniem coraz bardziej. Czekajcie ze spokojem i radością na maluszka, on wynagrodzi wszelkie niedogodności z czasów ciaży. A poród- da się przeżyc, nawet miło wspominam. Pozadrwiam Was serdecznie. Magda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki Light ten sok pomarańczowy to podobno na dziewczynkę :) Sprawdź sama http://www.noworodek.pl/index.php?sm=1 Zresztą wszystkim polecam. Mi wychodzi dziewczynka. Było by super, bo chłopa już mam. A jak będzie chłop to też super, bo mój synek bardzo chce mieć braciszka. Krzyka powiem Ci jak ja się czułam po Rennie. Wcześniej miałam mdłości. I zgagę. Zaczęłam brać Rennie. Pomagało na trochę, ale później (gdzieś po godzinie dwóch od zażycia) miałam straszne wymioty. 21 chyba wszystkie mamy chęć juz kupowac. Ja mam kaftanik i śpioszki kupione żeby powiedzięc jakoś Miśkowi. Pokazałam mu ciuszki i już skakał ze szczęścia. A tak w ogóle to my mamy bardzo dużo rzeczy dostać od siostry Miśka (ciuszki i wózek) i od jego brata ciotecznego (łóżeczko). Więc większość juz mamy. Ale nie będę sobie odbierać przyjemności kupowania. Jak mi się coś spodoba to kupię i już. I wózki zaczęłam oglądać. Bo nie wiem, czy ten ich będzie mi odpowiadał. Na pewno nie jest zniszczony, ale ma już trochę lat. A ja chciałabym taki, jaki mi się spodoba i jaki mi będzie pasował. Zobaczymy. Dziś zrobiłam badania krwi i umawiam się na wizytę. Może jeszcze na dziś go uproszę. Prywatnie więc nie powinno być problemu. Chcę wziąć zwolnienie gdzieś przynajmniej na tydzień. Odpocząc i pobyć z synkiem. Miłego dzionka wsyztskim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kohannah
dosc rzadko tu zagladam , ale tylko dlatego ze mam tak malo czasu ... jestem ostatnio strasznie zmeczona i caly czas bym spala , ale coz takie uroki . Nie narzekam . jak juz pisalam wczesniej szukam bratniej ciazarnej duzy w londynie , najlepiej z okolic north london - byloby nam sie latwiej spotykac , ale inne zakatki londynu nie sa tez wykluczone I powiem wam szczerze ze nie wiem czy ktos taki wogole na to forum zaglada Juz zaczynam sie martwic. jestem w 9 tygodniu ciazy i brzuszke zaczyna mnie juz solidnie swedzic - znaczy sei rosnie heh nie moge si ejus doczekac . a jak bylo u was , kiedy zaczelo swedziec ? kiedy zaczelo rosnac ? pozdrawiam wszystkie podwojne istotki Sylwia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kohannah, no przeciez Ci pisalam gdzie mieszkam i ze na Wood Green moge dojechac. Jak chcesz to pisz na maila ewqa@op.pl U mnie wczoraj sie zaczal upragniony 12 tydzien, bo zaraz jak minie (w przyszly czwartek) bede miec pierwsze usg. I tez mam zgage i tak jak Wam zaczyna mi doskwierac wieczorem, dopoki nie zasne. Ale na sama mysl o Rennie w moich ustach juz wole sie meczyc. Bardzo nie lubie tego leku, ani smaku ani tej proszkowej konsystencji. Po tym na pewno skonczylabym jeszcze gorzej. Ustalilismy wczoraj z mezulkiem, ze pojade sama na tydzien do Polski, zobaczyc sie z moja pania ginekolog i zrobic badania. Wiec szukam lotow tak na polowe pazdziernika i juz mi przykro, ze musze go zostawic, bedzie tu pracowal a ja bede leniuchowac i objadac sie obiadkami mamusi. Trzymajcie sie kwietniowki i piszcie, piszcie bo czytam Was codziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, na chwilkę :) Zazdroszcze Wam,że coś już macie pokupowane dla swojego malenstwa. Ja nie miałam do tej pory okazji, co wiecej odwagi :( KRZYKA ja też obchodzilam 3 rocznice slubu 9 wrzesnia :). wiec wszystkiego najlepszego :) Kolala-79 napewno zerkne na tę stronę, ale jak powiedzialaś mi,że sok pomarańczoy to tak na dziewczynkę, to aż mi sie łezki w oku zakręciły. To takie moje ciche , maleńkie marzenie. Ale najważniejeszcze,żeby bylo zdrowe. Pozdrawiam Was, zaglądne później :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×