Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007

I na efekty musisz troszke poczekac, to już w końcu tydzień. I nie tłumacz się każdemu dlaczego dokarmiasz malutką, to nie twoja wina,że nie masz wystarczającej ilości pokarmu!!!!!!!!!!!Przez to nie jesteś gorsza!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

OK lece robić pomidorówke... Pranie powieszone. Podatek za pracowników zapłacony. 1% , od podatku, ktory moj G, musi zapłacic do US za poprzedni rok przekazał na Szpital w Oławie.

paulka - ja oczywiscie jogurty - otręby -klasyk ale jeszcze czopki glicerynowe - prowokują i ułatwiaj a sprawę - nie kosztuje to tylw wysiłku - dla mnie zbawienie jak jeszcze byłam obolała - ze wzgledu na szwy - :P

mmmm- miód nie wskazany do karmienia piersią - b . silny alergen :) co mnie martwi truskawki też przynajmniej na sam początek - w czerwcu sprobuję wprowadzić - zobaczymy :P

mój największy problem jak ubieracie dzieciaczki - robi się coraz cieplej - mozna w mieskaniu nie zakładać tej cienkiej czapeczki ? i pytanie jakby któraś opisała co ubiera na spacer - krok po kroku ? Dziewczyny w ciązy - kozystajcie jak najwięcej ze spacerów i słońca :) - tak na zapas - bo przez parę dni bedziecie ajęte tylko dzidziusiami ja sie czyję jak piesek - wyrzycają mnie na dwie h dziennie - miedzy jednym a drugim karmieniem :) ale bardzo odżywam i nabieram energii - super ze nie jestem sama i mam pomoc mamy :)

Od rana nie mialam internetu ale juz teraz moze sie unormuje. U mnie nadal nic. Tak jakby czuje jakis slaby bol w dole brzucha ale nie wiem czy to nie jelita. Wlasnie krecilam troche tylkiem na czworaka jak kazala mi polozna. Watpie czy to cos da. Przejrzalam dzisiaj moja torbe do szpitala i nie wiem czy ciuszki dla maluszka nie beda za male, bo jak jeszcze tydzien we mnie posiedzi to sie urodzi maly kolos. Chyba doloze jeden komplet w wiekszym rozmiarze. Sylwia, zebys ty wiedziala jak ja juz chce urodzic. Tyle, ze to nie ja sie uparlam tylko moje malenstwo.

No ja już jestem spowrotem :( Niestety nie zostawił mnie. A może stety, bo jakbym miała tam leżeć i myślec... Szyjka zgładzona, rozwarcie, w każdej chwili może się zacząć. Ale tego to należąło się spodziewać. W piątek na kolejne ktg, jeżeli nie urodzę do tego czasu. Lecę na pomidorówkę do rodziców. Całusy

Hej! Wlasnie wrocilam od ginekologa i oczywiscie nie zapowiada sie abym urodzila w ciagu kilkunastu godzin :O ...ale mam przyjsc w sobote na ktg, usg i wtedy zadecyduja czy wywoluja porod i czy czasem nie zrobia mi cesarki bo podobno moj malutki bedzie bardzo duzym chlopcem! Troche sie boje cesarki, ale najwazniejszy jest moj synek i chce go jak najszybciej zobaczyc.

nikolla ja teraz na taka pogode ubieram body , na to kaftanik +spioszki(aby w nozki i zimno nie bylo) bo jednak taka pogoda jest czasami zdradliwa i wczoraj np. zalozylam im dresiki czyli bluze i spodenki noi oczywiscie czapeczke i skarpetki ale nie wiem czy dobrze robie Doroteczka rozumiem Cie doskonale , pamietam jak sama sie balam , nie wiedzialam co mnie czeka szlam na cc jak na skazanie ze wlazmi w oczach z wielkim strachem i przerazeniem ale odwrotu nie bylo...... teraz jak juz minelo 6 tygodni prawie , bol minał , czuje sie bardzo dobrze , zobaczysz i Ty niedlugo bedziesz mile to wspominac fakt dla mnie nieprzyjemnym momentem byl strzal w kregosłup , zabolalo mnie i dosc mocno sie poruszylam , serce walilo mi jak szalone chwilke po tym czulam dretwienie polozyli mnie i robili swoje , ja wszytsko widzialam w lampach:) trwalo to 35 min , poczym przeniesli mnie na inne lozko i fruuuu na sale pooperacyjna , fakt ze pozniej jak juz dochodzilam do siebie czulam bol okropny aleee to sie zapominaaaaa wiec doroteczka glowa w goree Paula123 ja rowniez nie moglam sie zalatwicc , wiec tak chyba musi byc , kup sobie czopki glicerynowe , ja zjadalam na czczo jablko i jakos pomagaloo , Paulka dokarmiasz jakim mlekiem? ja rowniez dokarmiam chlopcow mlekiem bebilon nenatal (na recepte)ale teraz bedziemy przechodzic na bebilon 1 wiecie noi tak mam duzoo pokarmu jak na dwojke , dokarmiam ich o 12 i i 23:) dokladnie potwierdzam miodu sie wystrzegajcieeeeeeeeeeee jak pszczolki w ulu............ ja nie toleruje mleka wiec mam problem z glowy , ale slyszalam zeeeby i jego sie wystrzegac a jogurt naturalny dostawalismy w szpitalu wiec jego od czasu do czasu sobie zjem

dziewczynyy a co myslicie o takiej poduszce profilowanej , moze ktoras ma ? http://allegro.pl/item183866699_bezpieczna_poduszka_dla_niemowlaka.html bo wlasnie zastanawiam sie czy nie kupic

do mam ktore dokarmiaja..... dziewczyny a czy to nie jest tak ze jesli zacznie sie juz dokarmiac to rowniez trzeba dopajac dziecko np. woda przegotowana ja np. wczoraj podalam troszeczke herbatki z kopru wloskiego dla niemowlat od 1 miesiaca

melduje sie po wizycie. 10 dni po terminie, czyli w nastepny wtorek bede miala wywolywany porod. oczywiscie jesli nic sie samo nie ruszy do tej pory, a wg lekarza, ktory mnie przyjal, raczej nic nie wskazuje na rychle rozwiazanie. ocenil to oczywiscie z zewnatrz jedynie, bo wnetrze moje nadal nikogo nie interesuje. sredniowiecze jak dla mnie. jestem po terminie i nikt nawet nie sprawdza stanu szyjki. ale nie marudze, bo juz nie raz sie zalilam i przeciez niczego tym nie zmienie. dziecko jest nadal wysoko, wiec chyba to im wystarcza za diagnoze. oczywiscie mam liczyc ruchy i wsluchiwac sie w dzieciatko. a do tego mam sie rowniez nastawiac, ze w ten wtorek za tydzien orzekna cc, bo moze sie okazac, ze maluszek jest juz za slaby. super perspektywa. nie ma co. staram sie nie denerwowac, bo co zmienie. moja mama przyjezdza w niedziele i mialo to byc tydzien po porodzie (przynajmniej), zebysmy z m. mieli chwile dla siebie i maluszka. a tak mamula zalapie sie na porod i jeszcze mnie zobaczy z duuzym brzucholkiem na zywo:) flowerska a Ty co? mialam Cie tu nie zastac dzisiaj:) krec dupka, krec. moze chociaz u Ciebie cos drgnie! ja krecilam juz i robilam serie przysiadow... wszystko do dupy.. ale wiesz, ja tez sie boje, ze te ciuszki, co zapakowalam beda za male i nie wiem, co zrobic. zamienic na wieksze? chyba naszykuje tu m. jakas awaryjna paczuszke z wiekszymi.. jeszcze tydzien i faktycznie urodzimy jakies klocuszki. moja siostra sie smieje, ze urodze dziecko z zebami, a jesli to chlopiec to juz po mutacji:) smieszne...

kapikapi tez mam takie podejscie. przynajmniej poki co. bade ostroznie wszystko wprowadzac, bo inaczej chyba faktycznie musialabym jechac na sucharkach. wiadomo, ze najwazniejsze dobro dziecka, ale gdyby tak zaczac stosowac sie do wszystkich tych gazetowych porad, to chyba nic innego by sie nie kwalifikowalo do spozycia. ja przynajmniej spotkalam sie juz z tyloma wersjami diet, ze glowa mala. boje sie tylko o moje karmienie, jesli bede miala cesarke. czy bede miala pokarm, czy to jakos nie skomplikuje sprawy. glupia jestem pewnie, ale do tej pory perspektywy cesarki jakos nie bralam pod uwage..

Ja na chwilke. Zjadłam juz moją pomidorówke i właśnie pije sobie herbate z miodem i z cytryną . Po malutku zaczynam się szykowac do lekarza... Jeszcze tylko zmienię pościel, to tak na wszelki wypadek jakbym jdnak poszła dzisiaj do szpitala, naszykuję łóżeczko, i ciuszki , aby mąż nie musiał sie kłopotac co ma przynieść , jakby było już po. Nie chce panikowac, ale wole być przygotowana na każdą ewentualność. Jeśli dzisiaj wróce do domu, to napewno się do was odezwę. O ile zalegnę w szpitalu, to napewno napisze do was sms , co i jak. Nigdy nikogo nie prosiłam o taką rzecz, ale jeśli pojde do szpitala, to prosze pomódlcie się za moje dziecko.................

Witam was kochane... ja jestem juz tez chyba troszke rozdrazniona.. kłóce sie z moim G jakby on był wszystkiemu winien. Chciał umyc podłogi w calym domu to sie uniosłam i umysłam sama.. bo jeszcze zostawiłby jakies smugi.. ech a na koniec to on strzelił focha (ma dzisiaj 2 zmiane) bo nie zrobiłam zadnego obiadu - a co ja kura domowa jestem. To, że siedze całymi dniami w domu nie czyni ze mnie robotnicy kuchennej.. zle mu, że pomidorówka jest (od 3 dni haha). w dodatku masakrycznie boli mnie zab, a boje sie isc do dentysty - niby do porodu zostało 6 dni - chociaz wierzyc mi sie nie chce...ale boje sie, ze jak usiade na fotelu dentystycznym to zaczne rodzic, wiec chyba musze sie przemeczyc. kapikapi - masz racje jak sluchalabym kazdej rady dawanej mi na bank nic bym nie jadla i nie piła - nawet wody i sucharkow - bo moga byc szkodliwe - nie zapominaj hehe.... Wczoraj spotkałam moja ciotke i ona oczywiscie \" a na co miałas zachcianki\" wiec ja jej opowiadam o lodach, czekoladzie, truskawkach, winogronach i o wielu wielu rarytasach a na koniec mowie, ze Icetea mnie powala na kolana i nie moge sie jej oprzec.. no i Pepsi - numer jeden do picia! A ona na mnie z krzykiem, jak ja moge tak krzywde dziecku robic i pic pepsi, w Szwecji jest zabronione podawanie pepsi do 22 roku zycia ze jestem nieodpowiedzialna... a co niby mialam sobie odmawiac przyjemnosci. Ja nigdy nie dawalam sie zwariowac i wszystko jadlam, jem i bede jadła w umiarze... czy sie to komus podoba czy nie... zreszta bede miała lepszy oglad sytuacji co mojej małej bedzie odpowiadało a co nie... dzisiaj moja Kama daje mi niezle popalic, jakas bardzo aktywna jest w moim brzuszku! Chyba gimnastyczka z niej bedzie! dobija sie i dobija az mnie brzuchol boli!

Przyszlam ze spacerku :) Ja tez dokarmiam i nie czuje sie gorsza matka!!!!!!!!!!!!!! Light trzymam kciuki bedzie dobrze, zreszta dziewczyny w dwupakach pomodle sie za Was wszystkie o szybkie roziwazanie a przede wszystkim o zdrowe dziciatka Mi Bartek dzisiaj dal popalic od 12 do 5 rano jeczal boshe masakra jestem padnieta, wczoraj go pochwalilam ze tak ladnie spal a tu dzisiaj dupa, wrzeszczal daltego ze biedactwo nie moglo zrobic kupki :( Doroteczka ja po 8 godz po cesarce wstalam i zaczelam chodzic fakt pobolalo troche ale ja szybko doszlam do siebie na 3 dzien juz bylam w domu. Glowa do gory!!!!!!!!!!!!

kapikapi -- :) nie tak nerwowo - poprostu m tez dzielimy się tym co można a nie powinno się od razu pałaszować co do truskawek - chodzi o świeze - wspominam otym bo ich ewentualny brak bedzie mi doskwierał najbardziej :) o dietę - nie ma zeczywiście co wariowac - zyc an drobiu i ryżu - ale pokarmy wprowadzać stopniowo - i patrzeć jak daieciaczek reaguje :) lepsez to niż kolki

ja też nie uwazam się za suoer mame - bo pokarmu mam za duzo - wrecz mi kapie - odciągam i gromadze na już na pózniej. jakie to ma znaczenie. kazda z nas jest super

przypomnam tabelkę - bo nie wiem za kogo trzymać kciuki :) amm nadzieję ze to jest najbardziej aktualna NICK.........KWIECIEŃ.....TC......KG+........MIASTO..... ....PŁEĆ........... IMIONA flowerska......11............41.....+20........Londyn... ...niespodzianka Moli.............12............39.....+17,5............. . córcia.. Aleksandra sofijka........13............38.......+15........Irlandi a.....?....Zosia, Szymon sarita............17...........38......+14............ By dgoszcz.......C......Kasia LightBlue......17.........39......+16..Oława/k.Wrocławia .......C. ....Karolinka koala79.........18...........40......+13..........Węgrów ......C.....Małgosia Aprilka ........17.....40.....+19.....wielkopolska...S.. . Oskar KO-hannah ....20 .......... 39 .. + 17..... London ..... synus - Anthony margolcia1......20..........37.....+20...........Białyst ok ......C...Karolinka Doroteczka......21..........39......+11..........Siedlce ....... ....C...Weronika evanikaa.........23..........38.....+10...........Starga r d... ..... C...Kamilka Kiwiusia ..........24.........34......+12...........W-wa.........? Madziunka27....24..........37.....+16...........Płock. ........S...Marcel Janika78..........28.........33...+15...........W-wa... ... .....C...Julcia? Kapikapi.........29-30.......32..+14 ......okolice B-stoku...syn. Piotruś Wica.............28...........37...+19............W-wa.. .......syn Konrad Tabelka II nick...........data porodu.......waga dziecka....dł. dziecka....... imię mx3............14.02.2007.......1910 i 1710.......46 i 45 cm........Jaś i Marysia 21...............01.03.2007.......2700 i 2300........? i ?..........Mateusz i Kacper Izawik...........20.03.2007.......3260..............56c m........Gabrysia Mama bączka..20.03.2007.......2900...............52 cm.............Iga Aga25...........20.03.2007........3500...............55c m.......Bartuś muszka11......26.03.2007........3150...............54 cm........Julia ruda_lala.......31.03.2007........2890...............51 cm.......Milenka rudamaxi.......03.04.2007........3050...............56 cm....Viktoria zuzanka14.....04.04.2007........3000...............53 cm....Bartosz nikolla80.......05.04.2007.........4000...............59 cm....??? kar79..........05.04.2007.........3860................52 cm.....Maja mika82........06.04.2007..........4300................57 .........Tomuś maamonka....07.04.2007.........4050................56 cm....??? Paulka123....09.04.2007..........3040................51 cm...Marysia justaaaaa....09.04.2007..........3200................52 cm....Szymon kamil_a.......10.04.2007..........3420................57 cm...Antonina Ania75........13.04.2007..........3700................59 cm...Agatka

A my nareszcie mamy jakies wstepne pomysly na imiona wiec dopisuje NICK.........KWIECIEŃ.....TC......KG+........MIASTO..... ....PŁEĆ........... IMIONA flowerska......11...........41....+20......Londyn....niespodzianka....Agatka/ Tomek Moli.............12...........39.....+17,5............. . córcia.. Aleksandra sofijka........13............38.......+15........Irlandi a.....?....Zosia, Szymon sarita............17...........38......+14............ By dgoszcz.......C......Kasia LightBlue......17.........39......+16..Oława/k.Wrocławia .......C. ....Karolinka koala79.........18...........40......+13..........Węgrów ......C.....Małgosia Aprilka ........17.....40.....+19.....wielkopolska...S.. . Oskar KO-hannah ....20 .......... 39 .. + 17..... London ..... synus - Anthony margolcia1......20..........37.....+20...........Białyst ok ......C...Karolinka Doroteczka......21..........39......+11..........Siedlce ....... ....C...Weronika evanikaa.........23..........38.....+10...........Starga r d... ..... C...Kamilka Kiwiusia ..........24.........34......+12...........W-wa.........? Madziunka27....24..........37.....+16...........Płock. ........S...Marcel Janika78..........28.........33...+15...........W-wa... ... .....C...Julcia? Kapikapi.........29-30.......32..+14 ......okolice B-stoku...syn. Piotruś Wica.............28...........37...+19............W-wa.. .......syn Konrad Tabelka II nick...........data porodu.......waga dziecka....dł. dziecka....... imię mx3............14.02.2007.......1910 i 1710.......46 i 45 cm........Jaś i Marysia 21...............01.03.2007.......2700 i 2300........? i ?..........Mateusz i Kacper Izawik...........20.03.2007.......3260..............56c m........Gabrysia Mama bączka..20.03.2007.......2900...............52 cm.............Iga Aga25...........20.03.2007........3500...............55c m.......Bartuś muszka11......26.03.2007........3150...............54 cm........Julia ruda_lala.......31.03.2007........2890...............51 cm.......Milenka rudamaxi.......03.04.2007........3050...............56 cm....Viktoria zuzanka14.....04.04.2007........3000...............53 cm....Bartosz nikolla80.......05.04.2007.........4000...............59 cm....??? kar79..........05.04.2007.........3860................52 cm.....Maja mika82........06.04.2007..........4300................57 .........Tomuś maamonka....07.04.2007.........4050................56 cm....??? Paulka123....09.04.2007..........3040................51 cm...Marysia justaaaaa....09.04.2007..........3200................52 cm....Szymon kamil_a.......10.04.2007..........3420................57 cm...Antonina Ania75........13.04.2007..........3700................59 cm...Agatka

eeeej nikola - dlaczego koło twojej tabelki nie ma imienia dzidzi?? slucham kochana.... haha.. juz szybko dopisuj.. ja dzisiaj postanowiłam zrobic wielki krok i wysłałam mailem do mojego dyrektora podziękowanie za pracę i za okazanie takiego wielkiego serca. Powaznie - napisałam same superlatywy zeby w razie czego wystawic mi jakies dobre referencje! No moze d**y mu nei lizałam, ale byłam nadwyraz uprzejmai słodziutka. Oczywiscie wczesniej rozmawialam z jego sekretarka - moja kolezanka, czy aby na pewno dobrze robie - chyba była szczera i powiedziała mi, że na pewno mu sie spodoba... wiec jak wszyscy wiedza umowe mam do dnia porodu a pozniej zus wyplaca mi macierzynskie a ja od czerwca musze szukac prace, żeby od wrzesnia juz pracowac. Kurcze szkoda, że nie \\bede rodzić w innych czasach wtedy chyba kobietom było łatwiej i nie musiały az tak bardzo martwic sie o kase i kredyty. Nie było prawie nic w sklepach a jednak jestesmy, zyjemy i z głodu nie przymieralismy... ale ze mnie dzisiaj maruda.. za godzinke przyjedzie do mnie moja przyjaciółka ze swoim 4 letnim synkiem - musze zebrac sily bo maluch mnie zapewne wykonczy!!

NICK.........KWIECIEŃ.....TC......KG+........MIASTO..... ....PŁEĆ........... IMIONA flowerska......11...........41....+20......Londyn....nie spodzianka....Agatka/ Tomek Moli.............12...........39.....+17,5............. . córcia.. Aleksandra sofijka........13............38.......+15........Irlandi a.....?....Zosia, Szymon sarita............17...........38......+14............ By dgoszcz.......C......Kasia LightBlue......17.........39......+16..Oława/k.Wrocławia .......C. ....Karolinka koala79.........18...........40......+13..........Węgrów ......C.....Małgosia Aprilka ........17.....40.....+19.....wielkopolska...S.. . Oskar KO-hannah ....20 .......... 39 .. + 17..... London ..... synus - Anthony margolcia1......20..........37.....+20...........Białyst ok ......C...Karolinka Doroteczka......21..........39......+11..........Siedlce ....... ....C...Weronika evanikaa.........23..........38.....+10...........Starga r d... ..... C...Kamilka Kiwiusia ..........24.........34......+12...........W-wa.........? Madziunka27....24..........37.....+16...........Płock. ........S...Marcel Janika78..........28.........33...+15...........W-wa... ... .....C...Julcia? Kapikapi.........29-30.......32..+14 ......okolice B-stoku...syn. Piotruś Wica.............28...........37...+19............W-wa.. .......syn Konrad Tabelka II nick...........data porodu.......waga dziecka....dł. dziecka....... imię mx3............14.02.2007.......1910 i 1710.......46 i 45 cm........Jaś i Marysia 21...............01.03.2007.......2700 i 2300........? i ?..........Mateusz i Kacper Izawik...........20.03.2007.......3260..............56c m........Gabrysia Mama bączka..20.03.2007.......2900...............52 cm.............Iga Aga25...........20.03.2007........3500...............55c m.......Bartuś muszka11......26.03.2007........3150...............54 cm........Julia ruda_lala.......31.03.2007........2890...............51 cm.......Milenka rudamaxi.......03.04.2007........3050...............56 cm....Viktoria zuzanka14.....04.04.2007........3000...............53 cm....Bartosz nikolla80.......05.04.2007.........4000...............59 cm....Maksymilian kar79..........05.04.2007.........3860................52 cm.....Maja mika82........06.04.2007..........4300................57 .........Tomuś maamonka....07.04.2007.........4050................56 cm....??? Paulka123....09.04.2007..........3040................51 cm...Marysia justaaaaa....09.04.2007..........3200................52 cm....Szymon kamil_a.......10.04.2007..........3420................57 cm...Antonina Ania75........13.04.2007..........3700................59 cm...Agatka

Nikolla 80 dziekuje za dobre slowo Ja jak wychodze ze swoim skarbem na spacer to ma czapeczke bawelniana na glowce ,kaftanik i spioszki takie troszke grubsze i przykrywam kocykiem i a na to oczywiscie pokrowiec na gondolke w domku mala jest bez czapeczki. Paulka 123 sprobuj zjesc przegotowane jablka moga byc z kompotu u mnie w rodzinie zawsze to dziala. Wrocilam ze spaceru ale mnie bola nogi:) Dzisiaj zadzwonil fotograf i przyjdzie zrobic mojej ksiezniczce mala sesje zrobi tez wreszcie zdjecia pokoju wiec bede sie mogla wam wreszcie pochwalic:) LightBlue nie ma sprawy dzisiaj przy wieczornej modlitwie bedziemy sie modlic za Ciebie i Twoje dzieciatko i za wszystkie przyszle kwietniowe mamusie:) Wszystkie macie pozdrowienia od Konradka

Cześć laski!!! Uffff! Zostawić Was na chwilę i potem pół dnia muszę czytać zaległości a potem już nie mam czasu napisać i tak już trzeci raz chyba!! Kobiety - nie dajcie się zwariować z tymi dietami! Ja jem i czekoladę i jogurty i mleko i czasem lampkę wina wypiję i nic się mojej Milce nie dzieje. Unikam jedynie smażonego, pieczonego i cytrusów. Dziewczyny!!! Ruszać z tą drugą tabelką...co taki zastój w produkcji kwietniowych dzieciaczków...nie chcecie się chyba majówkom do tabelki dopisywać??? U mnie z 11 kg w ciąży zostało jeszcze 3. Ale podobnie jak niektóre z Was nie mieszczę się jeszcze w ciuchy sprzed ciąży. Pocieszam się tylko tym, że to dopiero niecałe 3 tyg. od porodu. Też mam i miałam bzika na punkcie swojej figury - będę więc o nią walczyć jak lew. Ale wszystko w swoim czasie... Teraz Milenka jest najważniejsza i to, żeby mleczko miało jakieś wartości. 28 kwietnia Milenka będzie miała chrzciny. MILENA, MARIA... Teraz mój aniołek słodko sobie śpi. Nocki mamy różne- czasem śpi 3 godz. a czasem 0,5. Ale jest kochana, grzeczna i niewiele płacze. Kocham do szaleństwa tą moją kruszynkę, uwielbiam, ubóstwiam i w ogóle zwariowałam na jej punkcie... Jedynie zdrowy rozsądek nie pozwala mi z nią spać w jednym łóżku i na okrągło nosić na rękach. Dziewczyny 2w1, trzymam za was wszystkie kciuki- żeby ten cudowny moment narodzin nastąpił jak najszybciej, żeby było to przeżycie dla Was pozytywne. Czeka Was za to wspaniała nagroda. Będę się modlić za wszystkie z Was i za każdą z osobna i za zdrowie waszych brzuszków.

Właśnie wrociłam od ginekologa. Rozwarcie jest już na 3 cm, szyjka skrócona maksymalnie, można powiedziec,że jej nie ma ;) Jutro rano idę do szpitala. Gdyby nie fakt,ze mam wysokie ciśnienie, to jeszcze turlała bym się tydzień. A tak to zupełnie inna sytuacja, gdyż w każdej chwili przez to ciśnienie moze odkleic się łozysko, a to jest BARDZO niebezpieczne dla dziecka. Bardzo się boje.Z resztą co ja wam bede pisała, wy przeciez też to przezywałyście. Proszę Boga,żeby moje dziecko było zdrowe. Dziękuje wam dziewczyny,że jesteście,że mozna od was otrzymac pełne ciepła słowa otuchy. Moj ginekolog jest pełen uznania dla mnie i mojego dziecka,że po mimo tylu przeszkód od początku ciązy, udało nam się przetrwac do jej końca. Myślę,że to tyle.... Mam do was numery telefonów, jak coś to pozwole sobie pisac co jakiś czas. Trzymajcie się dzielnie brzuchatki a wy mamusie ucałujcie swoje dzieciątka od forumowej ciotki :) I jeszcze ostatni raz aktualizacja tabelki NICK.........KWIECIEŃ.....TC......KG+........MIASTO..... ....PŁEĆ........... IMIONA flowerska......11...........41....+20......Londyn....nie spodzianka....Agatka/ Tomek Moli.............12...........39.....+17,5............. . córcia.. Aleksandra sofijka........13............38.......+15........Irlandi a.....?....Zosia, Szymon sarita............17...........38......+14............ By dgoszcz.......C......Kasia LightBlue......17.........40......+16..Oława/k.Wrocławia .......C. ....Karolinka koala79.........18...........40......+13..........Węgrów ......C.....Małgosia Aprilka ........17.....40.....+19.....wielkopolska...S.. . Oskar KO-hannah ....20 .......... 39 .. + 17..... London ..... synus - Anthony margolcia1......20..........37.....+20...........Białyst ok ......C...Karolinka Doroteczka......21..........39......+11..........Siedlce ....... ....C...Weronika evanikaa.........23..........38.....+10...........Starga r d... ..... C...Kamilka Kiwiusia ..........24.........34......+12...........W-wa.........? Madziunka27....24..........37.....+16...........Płock. ........S...Marcel Janika78..........28.........33...+15...........W-wa... ... .....C...Julcia? Kapikapi.........29-30.......32..+14 ......okolice B-stoku...syn. Piotruś Wica.............28...........37...+19............W-wa.. .......syn Konrad Tabelka II nick...........data porodu.......waga dziecka....dł. dziecka....... imię mx3............14.02.2007.......1910 i 1710.......46 i 45 cm........Jaś i Marysia 21...............01.03.2007.......2700 i 2300........? i ?..........Mateusz i Kacper Izawik...........20.03.2007.......3260..............56c m........Gabrysia Mama bączka..20.03.2007.......2900...............52 cm.............Iga Aga25...........20.03.2007........3500...............55c m.......Bartuś muszka11......26.03.2007........3150...............54 cm........Julia ruda_lala.......31.03.2007........2890...............51 cm.......Milenka rudamaxi.......03.04.2007........3050...............56 cm....Viktoria zuzanka14.....04.04.2007........3000...............53 cm....Bartosz nikolla80.......05.04.2007.........4000...............59 cm....Maksymilian kar79..........05.04.2007.........3860................52 cm.....Maja mika82........06.04.2007..........4300................57 .........Tomuś maamonka....07.04.2007.........4050................56 cm....??? Paulka123....09.04.2007..........3040................51 cm...Marysia justaaaaa....09.04.2007..........3200................52 cm....Szymon kamil_a.......10.04.2007..........3420................57 cm...Antonina Ania75........13.04.2007..........3700................59 cm...Agatka

Light, nie zostawiaj mnie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ...zartuje oczywiscie ;) Zycze Ci szybkiego i bezbolesnego porodu! Ja musze czekac do soboty, ale jak mus to mus ;) Trzymaj sie dzielnie kochana i wracaj do nas szybciutko z dzieciatkiem :D

Light, ale ty juz idziesz na wywolanie czy tylko narazie na obserwacje i tak az do porodu?

light trzymam kciukasy :) Jesoooo moj maly ma kolke :( mam doly i wogole, czasami mam wrazenie ze niedam rady

dziewczyny z brzuszkami ja rowniez czekam z niecierpliwoscia na wiesci od was. Najbardziej mysle jednak o sofijce i floweresce. Jestem w szoku sofijka, ze nie badaja cie od wewnatrz, ale wierze, ze tak ma to wygladac. Flowereska mialysmy razem rodzic a ty bidulo nadal czekasz, ale juz niedlugo.... zobaczysz.... W ogole tak narzeka sie na ta sluzbe zdrowia w Polsce, a zobaczcie same, na naszym przykladzie (zyjacych poza granicami) ze nie jest az tak zle. Moje dziecko nie dostalo pkt Apgara, bo niby tak szybko ja wypchnelam ze pediatra nie zdazyl przybiec. Na oddziale lezalam przez 3 dni i bylo podobnie jak u paulki, czyli do bani. Zadnej pomocy, albo checi pomocy. dziewczynie lezacej kolo mnie pokazywalam jak sie przewija dziecko i sciaga pokarm.. skandal!!!! Tak wiec uwierzcie, ze w Polsce nie jest tak zle... Pozdrawiam was wszystkie!

witam.... no i już wiem troche wiecej.....jutro ok 10 godziny mam być już w szpitalu.....tam mnie zbadaja i porobia badania potrzebne do cesarki...nie wiem dokładnie co to bedzie.....no i albo w czwartek albo w piatek bede miała cesarke......boje sie ale mam nadzieje ze Dzidzia bedzie zdrowa...bo to jest najwazniejsze....bede pisac do Was smski, albo meza namowie zeby tu Wam cos kliknal co raz....prosze pomodlcie sie za moja kruszynke zeby wszystko dobrze sie udalo..... juz niedlugo Ja zobacze i przytule.....ide teraz sprawdzic czy mam wszystko w torbie do szpitala.....