Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Izawik

Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007

Polecane posty

I jeszcze ostatni raz aktualizacja tabelki NICK.........KWIECIEŃ.....TC......KG+........MIASTO..... ....PŁEĆ........... IMIONA flowerska......11...........41....+20......Londyn....nie spodzianka....Agatka/ Tomek Moli.............12...........39.....+17,5............. . córcia.. Aleksandra sofijka........13............38.......+15........Irlandi a.....?....Zosia, Szymon sarita............17...........38......+14............ By dgoszcz.......C......Kasia LightBlue......17.........40......+16..Oława/k.Wrocławia .......C. ....Karolinka koala79.........18...........40......+13..........Węgrów ......C.....Małgosia Aprilka ........17.....40.....+19.....wielkopolska...S.. . Oskar KO-hannah ....20 .......... 39 .. + 17..... London ..... synus - Anthony margolcia1......20..........37.....+20...........Białyst ok ......C...Karolinka Doroteczka......21..........40......+11..........Siedlce ....... ....C...Weronika evanikaa.........23..........38.....+10...........Starga r d... ..... C...Kamilka Kiwiusia ..........24.........34......+12...........W-wa.........? Madziunka27....24..........37.....+16...........Płock. ........S...Marcel Janika78..........28.........33...+15...........W-wa... ... .....C...Julcia? Kapikapi.........29-30.......32..+14 ......okolice B-stoku...syn. Piotruś Wica.............28...........37...+19............W-wa.. .......syn Konrad Tabelka II nick...........data porodu.......waga dziecka....dł. dziecka....... imię mx3............14.02.2007.......1910 i 1710.......46 i 45 cm........Jaś i Marysia 21...............01.03.2007.......2700 i 2300........? i ?..........Mateusz i Kacper Izawik...........20.03.2007.......3260..............56c m........Gabrysia Mama bączka..20.03.2007.......2900...............52 cm.............Iga Aga25...........20.03.2007........3500...............55c m.......Bartuś muszka11......26.03.2007........3150...............54 cm........Julia ruda_lala.......31.03.2007........2890...............51 cm.......Milenka rudamaxi.......03.04.2007........3050...............56 cm....Viktoria zuzanka14.....04.04.2007........3000...............53 cm....Bartosz nikolla80.......05.04.2007.........4000...............59 cm....Maksymilian kar79..........05.04.2007.........3860................52 cm.....Maja mika82........06.04.2007..........4300................57 .........Tomuś maamonka....07.04.2007.........4050................56 cm....??? Paulka123....09.04.2007..........3040................51 cm...Marysia justaaaaa....09.04.2007..........3200................52 cm....Szymon kamil_a.......10.04.2007..........3420................57 cm...Antonina Ania75........13.04.2007..........3700................59 cm...Agatka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lightblue powodzenia i wracaj szybko z dzieciaczkiem bo my tu wszystkie jestesmy stesknione strasznie za podziwianiem nowych dzieciaczkow. Dziewczyny moja niunia pierwszy raz swiadomie sie do mnie usmiechala a potem do Konradka,ale jestem dumna. Zdjecia bede miala jutro wiec przesle wam wreszcie zdjecia Wiktorii:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Doroteczka - bewde trzymac za ciebie kciuki, za Light tez.. Byla u mnie dzisiaj moja przyjaciólka ze swoim synkiem. Mały tak mnie wymeczyl. Ona ma dosc niecodzienne metody wychowawcze wiec na wszystko mu sie pozwala, dosłownie. W jej slowniku nie ma \"NIE\", wiec po 20 minutach juz musialam mu gotowac paróweczki, pozniej szukac odpowiedniej bajeczki a na koniec wlaczyc gre na minimini, bo sie juz nudził... ale wiece co - sama frajda patrzec na takiego malucha!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Doroteczka trzymaj sie dzielnie kobietko mysl tylko teraz o tym ze juz niedlugo bedziesz trzymac w ramionach swoj drogocenny skarb:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Light i doroteczka, ja tez wam kibicuje. Tez bym chciala juz ale widac nie dane mi sie juz cieszyc moim skarbem. Za to caly czas ogladam wasze dzieciaczki i czekam na nowe. Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ruda_lala-nasza Gabrysia też ma chrzest 28 kwietnia. widzę że koljen mamusie szykują się na wielki dzień :-) Light&Blue i Doroteczka- życzę Wam powodzenia :-) co do diety karmiącej mamy to ja też zjem od czasu do czasu czekoladę, zjadłam nawet smazonego kotleta i rybę. Staram się uważać bo nie chcę żeby Gabi miała kolki ale też próbuję jeść wszystkiego po trochu (oprócz grochu, kapusty itp.) bo już nie wiem co mam wymyślać dla siebie. Jak na razie (odpukać!) nie mieliśmy żadnych problemów. Zaraz idę spać,bo dzisiaj się nie wyspałam. Gabo zasnęła o 22 i obudziła się o 4. Potem zasnęła dopiero o 6:30. No a moja Wiktorka wstała o 7 więc praktycznie o 4 skończyła się moja nocka i moje spanie. No a Gabrysia zasnęła sobie o 6:30 i obudziła się po 9. Spryciula, odrobiła sobie nockę ( a raczej wczesny ranek) :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Doroteczka trzymam kciuki za Ciebie i Weronisie i nie martw sie cewnikowania, mnie cewnikowali na porodówce 2 razy i zyje:-) dasz rade! ruda maxi, dziekidzielna dziewczyno:-) Twoje kciuki sie przydaly i z przepuklina okazal sie falszywy alarm! odetchnelam z ulga! Bartus przybral 800 gram i urosł 7 cm. Jego placz spowodowanyjest kolkami, dostal kropelki alejak do tej pory niewiele pomagaja. 21 ja mam taka poduszke i jestem zadowolona, nie boje sie,ze maly mi sie gdzies zapadnie i spie spokojnie. Dzis zaliczylam wizyte tesciowej i kolejny hit. Bartek urodzil sie z odstajacym tak smiesznie u dolu uszkiem. Nie jest to jakos strasznie widocznie ale mojej tesciowej widocznie przeszkadza i poradzila sie znajomej pielegniarki co z tym fantem zrobic, a dzis powiedziala mi zebym to uszko przyklejala mu plastrem. Szkoda kurwa,ze nie super glue! Az mnie ztelepalo jak to uslyszalam i chyba sie zorientowala,ze mnie wkurzyla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aga - niezla tesciowa.. moze kup superglu i jej usta zaklej!! a moj G ma na mnie focha, bo po wprowadzeniu sie do naszego domu nie pozwalam naszemu psu wchodzic do kuchni i pokoi...caly dzien lata po dworzu i pilnuje domu i terenu, budy jeszcze nie ma, tym bardziej kojca a ten ma do mnie pretensje, ze ja sie denerwuje. To nie on codziennie musi zmywac podloge, bo jest cala czarna od jego slinotoku i czarnych sladow lap.. w dodatku polamalam mopa i od paru dni zasuwam na kolanach... zeby mi jeszcze pomog.. a ten baranek nawet nie raczy.. dzisiaj naprawde mam dzien marudy!! Ojjj Doroteczka - jutrobede mocno tzrymac kciuki i bacznie obserwowac czy ktoras z nas nie napisze czegos w stylu \"Doroteczka urodziła o godzinie....\" No no tego samego oczekuje od LighBlue... jutro zapowiada si e nieciekawa pogoda, wiec zapewne pol jak nie caly dzien spedze przed kompem! a tym czasem.. buziaki dla was i waszych maleństw no i brzuszkow!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiwiusia
Cześć dziewczynki ! Gratulacje dla wszystkich rozpakowanych ;-) Ja już też po rozpakowaniu Ale niestety długo leżałam w szpitalu bo trafił mi się zespół popunkcyjny i nic mi nie pomagało. Poród skończył się cesarką bo zaczęło zanikać tętno maluszka. A ten zespół popunkucyjny był straszny. Nawet do toalety nie mogłam wstawać. Musieli mi w końcu zrobić łatę z krwi w miejscu wkłucia znieczulenia. I tak naprawdę najgorszy był nawał pokarmu, który mnie dopadł jak tak leżałam - ani wymasować, ani porządnie odciągnąć. Tak mi wygnietli te cycki, że wyłam na głos - przy porodzie się tak nie wycierpiałam jak z tymi cyckami. Niestety zostały mi jeszcze bóle głowy. Martwię się, że będzie mnie tak ciągle pobolewć. To tyle u mnie Nadrabiam zaległości w czytaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiwiusia
NICK.........KWIECIEŃ.....TC......KG+........MIASTO..... ....PŁEĆ........... IMIONA flowerska......11...........41....+20......Londyn....nie spodzianka....Agatka/ Tomek Moli.............12...........39.....+17,5............. . córcia.. Aleksandra sofijka........13............38.......+15........Irlandi a.....?....Zosia, Szymon sarita............17...........38......+14............ By dgoszcz.......C......Kasia LightBlue......17.........40......+16..Oława/k.Wrocławia .......C. ....Karolinka koala79.........18...........40......+13..........Węgrów ......C.....Małgosia Aprilka ........17.....40.....+19.....wielkopolska...S.. . Oskar KO-hannah ....20 .......... 39 .. + 17..... London ..... synus - Anthony margolcia1......20..........37.....+20...........Białyst ok ......C...Karolinka Doroteczka......21..........40......+11..........Siedlce ....... ....C...Weronika evanikaa.........23..........38.....+10...........Starga r d... ..... C...Kamilka Madziunka27....24..........37.....+16...........Płock. ........S...Marcel Janika78..........28.........33...+15...........W-wa... ... .....C...Julcia? Kapikapi.........29-30.......32..+14 ......okolice B-stoku...syn. Piotruś Wica.............28...........37...+19............W-wa.. .......syn Konrad Tabelka II nick...........data porodu.......waga dziecka....dł. dziecka....... imię mx3............14.02.2007.......1910 i 1710.......46 i 45 cm........Jaś i Marysia 21...............01.03.2007.......2700 i 2300........? i ?..........Mateusz i Kacper Izawik...........20.03.2007.......3260..............56c m........Gabrysia Mama bączka..20.03.2007.......2900...............52 cm.............Iga Aga25...........20.03.2007........3500...............55c m.......Bartuś muszka11......26.03.2007........3150...............54 cm........Julia ruda_lala.......31.03.2007........2890...............51 cm.......Milenka rudamaxi.......03.04.2007........3050...............56 cm....Viktoria zuzanka14.....04.04.2007........3000...............53 cm....Bartosz nikolla80.......05.04.2007.........4000...............59 cm....Maksymilian kar79..........05.04.2007.........3860................52 cm.....Maja mika82........06.04.2007..........4300................57 .........Tomuś Kiwiusia ......07.04.2007..........3050................52.........? maamonka....07.04.2007.........4050................56 cm....??? Paulka123....09.04.2007..........3040................51 cm...Marysia justaaaaa....09.04.2007..........3200................52 cm....Szymon kamil_a.......10.04.2007..........3420................57 cm...Antonina Ania75........13.04.2007..........3700................59 cm...Agatka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bry, wpadlam do was poczytac po tym jak meczylam sie z pisaniem pracy /tego magistra to ja przyplace łzami, potem i krwią/ nic mi w zyciu tak opornie nie szlo jak pisanie tej pracy, masakra/, no ale nic jak trzeba to trzeba :))) Dorotka i Light ja tez bede o Was myslala i trzymala kciuki, buziaczki i dajcie znac jak tylko bedziecie mialy taka mozliwosc. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kar, Kochana - wiem, ze brzmi to dziwnie. ufam, ze niczego przez to nie zaniedbaja i nie zrobia krzywdy mojemu Malenstwu... urodze w 42 tc, jesli nic wczesniej nie drgnie i boje sie o dziecko. coraz bardziej:( a coz to jest ten zespol popunkcyjny? rety, pierwsze slysze, Bidulko.. Doroteczko, trzymam bardzo mocno kciuki za Ciebie i za Light rowniez oczywiscie. bedzie dobrze! sciskam Was! Flowerska, widze, ze nadal sie kulasz.. ech Ty moja towarzyszko niedoli..:) Evanika! znam doskonale te stany rozdraznienia. wszystko zaczyna wkurzac, a najgorsze, ze nie kazdy facet umie przez to przejsc z klasa (tzn. zamknac sie, zagluszyc na te ostatnie chwile swoje ego i byc po prostu wsparciem. chocby troszke go to kosztowalo..). tak sobie mysle, ze gdyby nasi partnerzy mieli chodzic w ciazy zamiast nas, to chyba gatunek by wyginal... a ja znow nie spie i pewnie nie zasne za szybko. ale gadanie do siebie na forum chyba tez nie pomoze:) dobranoc babole:) jutro kolejny dzien swistaka. a moze swira? sama juz nie wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No chyba sie doczekalam. Jak to nie bedzie to to sie pochlastam, bo mam skurcze juz od 5 godzin i kurewsko bola. Teraz sa srednio co 4-8 minut ale trwaja nie dluzej nic 45 sekund Zadzwonilam wlasnie do szpitala i powiedzieli mi, ze mam przyjechac jak beda co 5 minut i przynajmniej 80 sekund do poltorej minuty. A narazie mam siedziec w domu i sie relaksowac. Maja racje bo zpital nie daleko, wiec powinnam zdazyc Jeszcze napisze co i jak ale jakby mnie nie bylo do poludnia to trzymajcie kciuki bo pewnie sie juz nie wycofam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze chodze po domu, skurcze caly czas tak samo ale zbieram sie powoli do szpitala. Jestem padnieta a co dopiero brac sie za porod :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie juz Flowerska w szpitalu sie meczy, powodzenia dziewczyno. Fajnie, wreszcie sie doczekala :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justaaaaaaaaaaaa
dziewczyny jak to wkoncu jest z tymi oczkami bo ja juz zglupialam!!!!! we wszystkich poradnikach jest napisane zeby myc od uszka od noska a wczoraj byla u mnie polozna i mowila ze kiedys tak uwazano ale ze powinno tak naprawde wycierac oczko od wewnetrznego kącika to zewnetrznego , no i teraz sama nie wiem jak mam przemywac oczko Szymusiowi. nie wiem czemu ale strasznie mu ropieje lewe i dzisiaj jak sie obudzil to na oku mial jedną wielkką rope

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justaaaaaaaaaaaa
powodzenia flowerska latwego i przyjemnego porodu:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sorki że się wtrącam . Justaaa wydaje mi się że Twój maluszek ma po prostu przytkane kanaliki łzowe. Dlatego tak mówie bo ja przez 3 miesiące po urodzeniu młodszej córki miałam to samo. Ropiało jej strasznie aż oczek nie mogła otworzyć :( Wystarczyłaby wizyta u okulisty i masowanie tego kanalika łzowego.Mojej zakrapianie i masowanie pomogło i od tej pory mam spokój :)Pewnie da Biodacyne i każe masować od dołu nosa do góry w kąciku oczka. Powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
flowerska, ligt, doroteczka trzymam za was kciuki i mam nadzieje, ze dzis urodzicie :-) wreszcie :-p justaaaaa ja wycieram oczka od uszka do noska, bo tak mi mówiła połozna i w szkole rodzenia tez. i film ogladalam i tez tak robili. ja co 3 dzien przemywam jej oczka rumiankiem zaparzonym. co do diety, to ja uwazam tak jak nicolka, zeby nie wcinac od razu wszystkiego, bo czemu dziecko ma cierpiec przez moje obzarstwo i miec kolke. a tak od miesiaca wcinam krupnik i chudy rosół i kanapki z chuda wedlina i nie narzekam. juz sie obzarlam bedac w ciazy :-p pewnie, ze nie mozna zwariowac. a jeszcze zapytam, czy jak karmicie piersia, to jecie juz surowe jabłko, bo ja jeszcze nie, a mam ochote. aga bartus juz 7 cm urosł. wow jestem w szoku, bo jestem ciekawa ile moja iga. ale narazie jest zdrowa,wiec nie ide do lekarza. dopiero jak za 2 tygodnie bede szla z nia na szczepienie to ja wtedy zwaza i zmierza. moja iga jest niesamowita. ja was podczytuje i cos pisze, wlaczam jej na kompie kolysanki, a ona mi usypia na drugiej rece. i tak kazdego dnia. na lozku nie chce w dzien spac. musze zamowic sobie na allegro ta chuste do noszenia dzidzi, to moze wtedy cos zrobie w domu, bo tak jak nie ma marcina to nic nie robie, bo iga cce byc ciagle przy mnie. wiem, ze to ja ja tego nauczylam w szpitalu bo bralam ja na rece i caly czas do cyca, ale jak patrzylam wtedy na jej cierpienia, te kroplowki w glowce to chcialam ja przytulic, pocieszyc. to teraz mam. tule ja calodobowo ;-) no jestem ciekawajak tam dziewczyny, czy ktoras urodzila. wczoraj nie wytrzymalam i weszlam do wanny i wykapalam sie wreszcie tak jak lubie, a nie pod prysznicem. bylo mi cudownie :-) zauwazylam,ze mojemu M juz strasznie brakuje sexiku. ale kiedy to bedzie :-p ??? przyznam sie,ze i mi sie chce. ale jak to potem zaczac po polrocznej abstynencji. kurcze naprawde bede sie chyba czuc, jakbym dziewictwo traciła :-) ciekawe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
justaaaaaaaaaaaaaaaaaa ja rowniez mam problem z ropiejacym oczkiem , ale pomalutku przechodzi , jej czasami Kacperek budzil sie cały posklejany od ropki na oczkach ja przemywam sola fizjologiczna od wewnetrznego kącika do zewnetrznego , zawsze innym wacikiem juz tej ropki jest coraz mnie , lihgt ja surowe jablko dostalam w 3 dobie po porodzie , od tamtej poryy jem codziennie jabluszka:) ihiihih co do sexu lihgt ja juz mam za sobaa ten drugii pierwszy raz:):):) a ja nadal walcze z katarkiem , masc majerankowaa daje efektyy ale jednak wole nie ryzykowac i wybieramy sie do lekarza a jutrooooo mam kontroleee ginekologiczna ehhh jak ja dawno u ginekologaa nie bylaM IHHIH ale to zlecialoo pytalam was kiedys o te poduszki profilowane co o nich sadzicie http://allegro.pl/item183866699_bezpieczna_poduszka_dla_niemowlaka.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heeh ale to napisalam zawsze innym wacikiem , wyszlo to tak ze zydze na wacikach :D chodzi mi o to ze jak przetre jednym a cos zostanie biore nastepny czysty bo wtedy chyba roznosi sie to spowrotem i tak w kolko maciejuuuuuuuuu oooooo mateuszzzzzzzzzz pierdzi jak staryy:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry! Melduje sie przeterminowana :( ...wszystkie poszly rodzic... ja chyba bede ostatnia 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aprilkaaa to dopiero jeden dzien:) cieszz sie ze masz zdrowa donoszona ciaze dla dziecka to najwazniejsze zobaczyszz urodzisz silne zdrowe szczesliwe dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czekanie jest najgorsze,bycie jak na spilkac , ale zawsze sa dwie strony medalu jestescie jeszcze jdnoscia i to jest cudowne , moze twoj dzidzius po prostu jest leiuszkiem przespal jeden dzien uzadzil sobie wczoraj malenkie pozegnankoo i teraz odpoczywaaaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
21, pewnie masz racje z tym pozegnaniem ;) ...ale ja juz naprawde bardzo bym chciala zobaczyc mojego synka. Niektore z was okres pologu maja juz za soba, a ja wciaz z brzuszkiem chodze! ...ehhh ale brecze... chyba musze uzupelnic cukier ;) (czyt. zjesc cos slodkiego :D )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w końcu coś się dzieje - flowerska, ligt, doroteczka -edziecie ze swoimi szczęściami :) powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×