Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Izawik

Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007

Polecane posty

no proszę...i kolejna mamuska..wszystkiego dobrego dla Was madziunka to kto jeszcze został?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MADZIUNKA doczekalas sie kochanaa , gratulacjeeee mamusiu :)🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry wieczór. I ja znalazłam chwile , aby do was zagladnąc. Gratuluje nowym rozpakowanym już mamusiom. Teraz i u was się zacznie ;) 🌻 😘 Ja już po zdjęciu szwów. Az trudno uwierzyc ,że to już tydzień Karolinka jest z nami. Dzisiaj ją zarejestrowaliśmy w USC. Nie pisalam chyba zadnej w smsie, ale moj poród po podaniu oksytocyny, od pierwszego skurczu, trwał 4 godziny... Nic szczegolnego nie napisze z przebiegu. No po za tym,ze darłam się jak opetana. Hmmmm, nikt mi nie powiedział wcześniej,ze w Oławskim szpitalu nie daja znieczulenia(nawet jakby sie chciało zapłacić). Cały tamten piatek miałam wyłaczony telefon. Moj mąz wtedy pojechał do warszawy. Zadzwoniłam do niego po wszystkim, a on do mnie,że sobie chyba zartuje!!!!!!!! Ze robie z niego wariata. Ale jak rozmawiałam z nim poźniej drugi raz to ryczał........ Co jeszcze moge napisac w tak krotkim czasie. Karolinka już śpi. Kąpie ją co drugi dzien, wg zalecem położnych ze szpitala. Do tej pory uzywałam do mycia samego mydełka. Dzisiaj dodałam do wody odrobine oliwki dla dzieci.... Do tej pory nie miała zadnych problemów ze skórą. I oby tak zostało. Ide sie umyć. Padam ze zmęczenia. Z resztą co ja wam pisze. Przecież mamy to samo... W nocy moje słoneczko budzi sie zrednio co 2 godziny i czasem juz się zastanawiam , czy bedzie dopiero jadla, czy właśnie ją nakarmiałm... Uciekam...Tak chętnie z awmi bym sobie popisala, ale nie mam czasu. Dosłownie na nic. Z moich ciązowych 17 kilogramów, do zrzucenia zostało już tylko 4 kg. No ale najgorszy jest sflaczały brzuch :( Jakby co, to życze udanego, ciepłego słonecznego weekendu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ninaa 13
zapomniałyście wpisać kapikapi do tabelki Tabelka II nick...........data porodu.......waga dziecka....dł. dziecka....... imię mx3............14.02.2007.......1910 i 1710.......46 i 45 cm........Jaś i Marysia 21...............01.03.2007.......2700 i 2300........? i ?..........Mateusz i Kacper Izawik...........20.03.2007.......3260..............56c m........Gabrysia Mama bączka..20.03.2007.......2900...............52 cm.............Iga Aga25...........20.03.2007........3500...............55c m.......Bartuś muszka11......26.03.2007........3150...............54 cm........Julia ruda_lala.......31.03.2007........2890...............51 cm.......Milenka rudamaxi.......03.04.2007........3050...............56 cm....Viktoria zuzanka14.....04.04.2007........3000...............53 cm....Bartosz nikolla80.......05.04.2007.........4000...............59 cm....Maksymilian kar79..........05.04.2007.........3860................52 cm.....Maja mika82........06.04.2007..........4300................57 .........Tomuś Kiwiusia ......07.04.2007..........3050................52.........? maamonka....07.04.2007.........4050................56 cm....Karolinka Paulka123....09.04.2007..........3040................51 cm...Marysia justaaaaa....09.04.2007..........3200................52 cm....Szymon kamil_a.......10.04.2007..........3420................57 cm...Wiktoria Ania75........13.04.2007..........3700................59 cm...Agatka margolcia1....14.04.2007.........3550................56c m...Karolinka koalka79.......19.04.2007........4900.................62 cm....Małgosia Doroteczka....19.04.2007........3740................55cm ...Weronika Flowerska......19.04.2007........3880................54c m....Tomuś Sarita...........19.04.2007........4150................5 8cm......Kasia LightBlue.......20.04.2007........4100................54 cm.....Karolinka Kohannah .... 20 .04.2002 ........ 3256.............. 50 cm .... Antos Moli..............5.04.2007..........3840............... 56cm....Aleksandra KapiKapi........25.04.2007.........3400...............54cm....Piotruś :) :) :) ❤️ 🌻 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gratulacje dla kapikapi i Madzi to czekamy na relacje a przedewszystkim na zdjecia.Ja klade sie spac bo calkiem padam a jutro Vikunia ma swoje swieto(tylko szkoda ze bez taty:( )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, hej! Gratulacje dla mowych mamus i tatusiów! Rudamaxi i izawik zycze Wam udanej imprezy, mam nadzieje ze u Was pogoda taka jak w Legnicy:-)! Ja mam wrazenie,ze jest lato i juz jestem opalona z przodu, a dzis wystawiam plecy:-) Jarek jak przyjedzie to stwierdzi,ze nic nie robie tylko sie w ogrodzie opalam i bedzie mial raceje;-) evanikaa mam nadzieje,ze juz dzis bedziesz miec Kame przy sobie, zycze Ci szybkiego porodu, bo chyba zostalas sama??? Izawik, chyba tez sie zaopatrze w olejuszke, bo maly ma suchutka skóre na glowce i na brwiach mu sie łuszczy, do tej pory smarowalam mu Bambino. A pazury rosna mu szybciej niz mi:-) 21 trzymam kckiku za Mateuszka, wszystko bedzie dobrze!!!! Aha i zmien wreszcie stopke, chyba ze spodziewasz sie nastepnych blizniat:-);-) Bartus opala sie ze mna, oczywiscie w cieni i wysmarowany kremem niwea z filtrem 30:-) Ok, zmykam bo dzis tez slonce swieci i musze opalic plecki jak juz wspomnialam:-) Uwielbiam taka pogode!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powyzej napisala tyle bzdur,ze nic sie kupy nie trzyma, ale mysle juz o jutrzejszym powrocie tatuska:-) Trzymajcie sie dziewczyny!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a my dzisiaj w nocy troche pospalysmy, niunia budzila sie na jedzenie, ale najwazniejsze ze nie płakała jak nie mogła chwycic piersi... ale martwie sie bo robi kupki bardzo rzadkie, takie pruuuuuuu i poł pieluchy narobione az sie wylewa, teraz zalozylam jej samego pampa to moze nogawka sie nie wyleje.....(bo tak to nakladam jej tetre i pampa, a na noc samego pampa) potowki juz znikaja, ale glowke musze smarowac oliwka po kapieli bo skora sie luszczy, jak nasmaruje to mam od razu wyczesywac wloski czy potem? caluski!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:) ja dzis na chwilke mala jest niespokojna, a poza tym mam humor do d... mam gore prasowania, musze jeszcze cos upolowac na obiad:), i jestem z dziecmi w domu :( a mialam takie plany na dlugi weekend a tu d... tesciowa pojechala na wycieczke a my dostalismy 2 psy do pilnowania wiec jestesmy uziemieni wyc mi sie chce :(:(:(:( buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu ale wszystkim zycze slonecznego dlugiego weekendu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiedzialam ile mozna zrobic w domu w 25 minut jak maluch spi. Gdyby tak w jeden dzien dalo sie go nauczyc zasypiac samodzielnie, a on caly czas tylko przy cycku by chcial zyc. wczoraj proby odlozenia go do lozeczka nie daly zadnego efektu. Mamy za soba jedna z ciezszych nocy. Tomek byl tak zmeczony tym, ze nie moze zasnac, ze nie mogl zasnac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kohannah
my juz powoli nabieramy rytmu Maly daje nam juz chwilki spokoju czasem spi po 3-5 godzin wiec moge cos zrobic , ale i tak bez cyca ani rusz dobrze ze mam mame przy sobie obiadki na zawolanie , salatki owocowe i wogole dietka cud naprawde ualtwia mi zycie ta noc ladnie przespal w kolysce , obudzil sie tylko o 2 w nocy na przewijanko i cyca , a potem dopiero o 5:30 znow na zmiane pieluchy i cyca ... a na koniec dal mi pospac do 9 rano . oswoil sie juz z domkiem i nami przede wszystkim wiec zaczyna byc pieknie a Tygrys dopiero ma 8 dni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja padam :( oczy misie same zamykaja marze o jednej przespanej nocy, Bartus budzi sie co 3 gopdz na jedzonko potem spi ale i tak brakuje mi snu Wczoraj byl taki niespojny prawie caly czas plakal juz nie mialam sily.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kohannah
moj Antos przez pierwsze kilka dni nie mogl sie przystosowac do nowego domku , ktory byl cichy i spokojny - w odroznieneiu od glosnego szpitala z placzacymi niemowlakami , wiec tez mielismy jazde na calego prze kilka nocy ... ale juz jest ok ... dzien prawie caly przesypia , z przerwami na jedzonko a w nocy slicznie spi z dwoma przerwami na jedzonko ( obym tylk onie zapeszyla tym zachwalaniem heh . ) gorzej ze mna blo mnie szycie ciagle cos ze mnie wyplywa myje sie po kazdej toalecie a i tak czuje sie nieswiezo... a niech to ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) My po pierwszym spacerze - było super !!!!!!!!!!! pogoda fantastyczna - a mielismy spore obawy :p Maluszek nie znosił werandwania - wył w niebogłosy tak ze nawet spodziewałam się interwencji w obawie czy isę nad nim nie znęcamy !!!! takze dzisuaj tradycyjnie - ubieranie i ryk uhhhhhhhhhhhh.ale jak zaczęliśmy jazdę - błoga cisza - spanko przez cały czas :) - chyba to kocha spotkałan na spacerze kolezankę z która nie miałam kontaktu od kilku lat - też na soacerku z sliczną dziewczynką :) - rocznym urwiskiem nie wiedziłam że tak bardzo mi brakuje kontaktu z kumplami skończyłam w tym rku studia - wszyscy się porozjezdzali :( na prawdę czuję się dzisiaj szczęśliwa -

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak jest taka pogoda to moj Barus jest caly dzien na dworze. Za chwile karmienie i zmykam do spania padam!!!!!!!!!! Ciekawe co u evaniki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
evanika napisala smsa \"Leze na patologi z przenoszona ciaza i moja maja ani drgnie chyba czeka na maj!! Jajo znioslabym szybciej!!! Dobrze ze leze z fajnymi babkami!! buzka!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczynki, ja tez juz jestem w domku z ynciem, Konradek przyszedł na świat 25 kwietnia 2007 i jestem od tego czasu ogłupiała ze szczęścia. Maleństwo warzyło 4100 i mierzyło 56cm. Pozdrawiam i przesyłamy gorące buziaczki dla cioc z internetu :)) Tabelka II nick...........data porodu.......waga dziecka....dł. dziecka....... imię mx3............14.02.2007.......1910 i 1710.......46 i 45 cm........Jaś i Marysia 21...............01.03.2007.......2700 i 2300........? i ?..........Mateusz i Kacper Izawik...........20.03.2007.......3260..............56c m........Gabrysia Mama bączka..20.03.2007.......2900...............52 cm.............Iga Aga25...........20.03.2007........3500...............55c m.......Bartuś muszka11......26.03.2007........3150...............54 cm........Julia ruda_lala.......31.03.2007........2890...............51 cm.......Milenka rudamaxi.......03.04.2007........3050...............56 cm....Viktoria zuzanka14.....04.04.2007........3000...............53 cm....Bartosz nikolla80.......05.04.2007.........4000...............59 cm....Maksymilian kar79..........05.04.2007.........3860................52 cm.....Maja mika82........06.04.2007..........4300................57 .........Tomuś Kiwiusia ......07.04.2007..........3050................52.........? maamonka....07.04.2007.........4050................56 cm....Karolinka Paulka123....09.04.2007..........3040................51 cm...Marysia justaaaaa....09.04.2007..........3200................52 cm....Szymon kamil_a.......10.04.2007..........3420................57 cm...Wiktoria Ania75........13.04.2007..........3700................59 cm...Agatka margolcia1....14.04.2007.........3550................56c m...Karolinka koalka79.......19.04.2007........4900.................62 cm....Małgosia Doroteczka....19.04.2007........3740................55cm ...Weronika Flowerska......19.04.2007........3880................54c m....Tomuś Sarita...........19.04.2007........4150................5 8cm......Kasia LightBlue.......20.04.2007........4100................54 cm.....Karolinka Kohannah .... 20 .04.2002 ........ 3256.............. 50 cm .... Antos Moli..............5.04.2007..........3840............... 56cm....Aleksandra KapiKapi........25.04.2007.........3400...............54 cm....Piotruś Wica............25.04.2007.........4100...............56cm.....Konrad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justaaaaaaaaaaa
wica gratulacje a ja przezywam horror!!!malego karmie ostatnio po pare godzin i wyje mi jakby z tydzien nie jadl , je je je zasnie a jak go odloze to znowu wyje tak sie zastanawiam czy to nie czasem kryzys laktacyjny, piersi mnie okropnie bola jestem niewyspana no i wczoraj juz ryczalam go karmiac. dlatego wpadlam na pomysl zeby wciagu dnia odciagac pokarm i na noc dac malemu z butelki tak zeby porzadnie sie najadl tylko nie wiem jak sie za to zabrac. ile powinnam sciagnac pokarmu no i czy moge tak dolewac do butelki pokarm sciagniety o roznej godzinie?dziewczyny pomozcie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
justaaaa niestety nie potrafię ci doradzić, ale zaraz pewnie bardziej doświadczone kobietki coś poradzą :) Trzymaj się dzielnie. Ja siedzę przy kompie bo moje dziecko bije dziś rekordy w spaniu :) Już nawet zaczęłam ją budzić ale poprzeciągała się i znowu zasnęła. Mam nadzieję że to normalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justaaaaaaaaaaaaaaaaaa
bozeeeeeeeeeeeeeeeeeeee myslalam ze juz bede miec spokoj synus grzecznie lezal sobie az nagle zaczal rzygaci to tak porzadnie na brazowo tak z 3 razy , a teraz znowu zaczyna cmokac i plakac ale juz nie mam sil dac mu cyca , CO SIE Z NIM DZIEJE?????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kohannah
powiem wam ze ja tez mialam kryzys z karmieniem piersia szczegolnie na poczatku zaraz po powrocie ze szpitala kiedy maly byl jeszcze w szoku poporodowym heh ... i nawet raz czy dwa dalam butelke bo szkoda mi sie dziecka zrobilo i byl taki zmeczony ze musialam dac zeby usnal i odpoczal ... ale mam dobra opieke w domciu , jem duzo makaronu , ryzu i ziemniakow ... podobno pomaga na pokarm i soku z jablek nie jem kwasnego i pomidorow i truskawek i cytrusow ani przypraw , bo maly moglby miec kolke i jakos sie kreci teraz pokarmu mam duzo i maly zadowolony juz tak nie placze ... do tego dwa litry wody obowiazkowo dziennie polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kar79
justaaa najwazniejsze zeby nie dolewac cieplego mleka (dopiero co sciagnietego) do zimnego. Najlepiej sciagnac i do lodowki, potem do innej butelki sciagnac nastepna porcje i znow do lodowki i dopiero takie 2 zimne porcje polaczyc madziunka kapikapi wica MOJE GRATULACJE evanika trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kar79
justaaa a nie masz przypadkiem ran na brodawkach???? ja wczoraj mialam dzien noszenia na rekach mojej krolewny. Usnela tylko na spacerze a tak to co chwile cycus, juz sil nie mialam, o 20.30 polozylam sie spac i czuje sie juz lepiej zobaczymy co przyniesie kolejny dzien zycze spokojnej niedzieli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justaaaaaaaaaaaaaaaaaa
RAN NIE MAM BO KARMIE PRZEZ KAPTURKI ale czesto mi krew leci i wogole mam je oobolale

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
justaa, jak masz poranione brodawki to mozliwe, ze maly z mlekiem lyka tez krew i stad te brazowe wymioty. Na pocieszenie powiem Ci,ze Bartek wyje jak je i tez nie wiem o co mu chodzi, wieczorami przechodzi sam siebie, ale juz sie przyzwyczaiłam. Myslałam ze to przez kolki, ale wydaje mi sie ze juz ich nie ma wiec nie mam pojecia co jest grane:-( Paulka trzymaj sie! Mi na poczatku tez bylo ciezko, ale teraz jestem szczesliwa. Masz pomoc meza, a to bardzo wazne. Evanikaa urodz juz i wtedy sie zacznie:-)! Trzymam kciuki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! izawik, rudamaxi, jak tam po imprezie? zuzanka, fajnie tak caly dzien na dworze? Ja tez mam ten sposob, jak wychodzimy rano do domu wchodze tylko na karmienie i przebieranie i wracam o 18tej, caly dzien mam spokoj. Szkoda tylko,ze pogoda sie popsuła:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie dziubeczki:) dzisiaj biore sie za zmiaaaaane stopni wreszcie bozeeeeeee jak ja marze o przespanej noccee -ale nic ztegoo z blizniakami sie nie spi!!!!!!!!!!!!!!! chłopcy uwielbiaja podrozee ogromnymmmmmmmmmm wozkiem , na dworzeee spia jak niedzwiadki wczoraj bylam zmuszona nawet karmic w samochodzieeee Aga25 moim dziubką okropnie szybko rosna pazurki , teraz juz idzie mi to calkiem calkiem echh ale pamietam pierwsze obcinanko , koszmar , balam sie jak cholera aile sie przy tym spocilam justaaaaaaaaaa dokladnie najwazniejsze zeby cieplego nie dolewac ja robie dokladnie tak jak kar79 sciagam przlewam do buteleczki nastepne znow do buteleczki i jak chce podac chlopaką mieszkam Pualka123 ten patent z ta butelka uratowall mi zycie , nocno glosnie krzyki sa znacznie krotszeeeeeeee:) kapikapiii wielkieeeeeeeeeeeee gratulacjee jakie salatki owocowe polecacie? jakie mieszkanki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×