Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007

fanka kohannh SMUTNE TO CO PISZESZ, ALE PRAWDZIWE

Witajcie ! Dziewczyny opanujcie emocje ! Zajrzalam do was zobaczyc czy jest spokoj ale wy nadal wałkujecie wątek . Małe sprostowanie dla jasności bo wiele z was jest w błędzie . Zgłaszanie przez forumowiczow naruszenia regulaminu \" na śmietnik\" to jedna strona medalu , a druga to : dokladne sprawdzanie przez moderatora czy zgłoszenia sa zasadne . fanka kohannah >>>wiec sama widzisz ze to \" nie dziewczyny z topiku wywalaja pomaranczowe posty\" . One tylko sygnalizuja ze gdzies jest zwarcie . Tematy sa przegladane codziennie ale ze wzgledu na ich ilosc nie zawsze na czas oczyszczane ( fizyczna niemozliwosc) Jesli jestes antyfanka kogos tam , odpusc sobie i ignoruj ta osobe ( nawet jesli uwazasz ze masz racje) a nie starasz sie wmowic wszystkim ze ona jest -bee ! Dzisiejszą dyskusje z pomaranczami zostawiam bo nic takiego sie nie dzieje . Pozdrawiam

Echhh fanka, no mną nie jesteś :D. tego jestem pewna

Paulka looknij na bloga mojej Karoli, ona ma tam akurat na zdjciach te opaski

Przykro mi, nie zgadłaś. Nie piszę na tym topiku, ale z przyjemnością "podczytuje" dziewczyny, bo dają mądre rady :) Nie mam na tym topiku swojego nicka. To ty piszesz, że jesteś jedną z dziewczyn. Nie masz odwagi się ujawnić-no trudno. W sumie nie warto na ciebie tracić czasu i nerwów :p nie masz nic ciekawego do zaproponowania ;) dziewczyny :)

kohannah skoro piszesz \"wspomnialam tylko , ze mozna jak kiedys w tym zaklamanym kosciele ... kupic opuszczenie win i wszystko inne - \" to dlaczego chcesz wziasc slub koscielny w tym ZAKLAMANYM KOSCIELE ??

ja prowadzę (usiłuję prowadzić) dialog z koannah a to dziewczyny się wtrącają, więc ja nikogo tu nie namawiam, ani nic z tych rzeczy. Paulka po roku znajomości owszem, ale kiedyś było inaczej, nie było tutaj takich prostych panienek. Było super, zresztą do tej pory jest fajnie, ale tak dla urozmaicenia atmosfery lubię wtrącić te trzy po trzy. Ale Wy też lubicie, bo od razu ożywienie

zdziwiona no właśnie mądre spostrzeżenie. po co kościelny???

FAKT ODZYŁAM, SŁODKOPIERDZĄCA ATMOSFERA BYŁA ZA SŁODKA

tak Paulka.........po tym co pisalam do ciebie na gadulcaa na drugi dzien umowilam sie w prwatnej klinice alergologii z alergologiem padło.... ATOPOWE ZAPALENIE SKÓRY pelno receptt , masci , syropw , niesttey sterydóww , kapie narazie w oilatum + nadmanganian potasu+ krem na twarz oilatum na duzee plackii skornee nadkladam cieniutkoo sterydy wygram z ta chorobaaaaaaaaaaaaaa muszeeeeeeeeee

jeju dziewczyny nie kwaście sobie atmosfery! 21 - uuu widziałam dzisiaj w przychodni reklamę środków na AZS... powiem jutro mojemu G jak bedzie u naszej lekarki po skierowanie dla Kami żeby spisał nazwe, może w jakiś sposób ci pomogę. Musze poczytać o tym AZS bo zielona jestem.... Kami sobie ładnie śpi, a ja zaczęłam tworzyć jej bloga i całkiem zapomniałam, ze jestem głodna, że musze posprzątać łazienke i pomyc kuchnie. Matko jak net wciąga! Wyobraźcie sobie, że z przygotowaniem chrzcin jestem w polu. Mamy dwie opcje albo zrobic przed doeme imprezkę pod takim ogrodowym pawilonem, albo w domku. Zależy od pogody. Matko jedyna, ja musze pomyslec nad menu... a został nam tydzien! hmm może jedak zejdę sobie do kuchni co s zjeść...

Uciekam, brzuch mnie boli nie miłosiernie, a miało chole8a to się zmienić po porodzie. Okłamali mnie skubańce jedne

i znowu na mnie padło z nową stroną.

ja tylko sygnalizuję pani kohanah, aby nie była taką egoistką i jeśli chce się udzielać na topiku to niech zwraca uwagę na innych tak jak robią inni. Dobranoc. Pozdrawiam Was i nie myślcie o mnie, za jakiś czas się przypomnę

Paula dzis nie kupilam kupie we wtorek jak ci obiecalam:) Dzisiejszym baczka ktore wkroczyly w 5 miesiac zycia wszystkiego najlepszego. Ja dzisiaj dotarlam do domciu po 18:)Konradek zadowolony brakuje nam tylko ksiazek ale na wykaz ksiazek musze poczekac do wrzesnia:) Dziewczyny pierwsze przykazanie kafeterii nie dac sie sprowokowac pomaranczka:) A tak wogole to potraktujcie je jako ekstrementy i poprostu spucie je z woda bo w kanalach jest ich miejsce,nie karmcie ich odpowiedziami na ich zaczepki

Jejku... podeszłam do łóżeczka mojej Kami a ona ma całą główkę mokrą. Koszmarnie!! Jest taki skwar u mnie w domu, ze nie mozna wytrzymac. Nie chce właczac wentylatora, bo znowu może mi ja przewiac i przeziębić, okna nie otworze bo mi komary naleca... ech moja biedna Kami. lece na dół..zjem w końcu kolację!

No tak, kilka dni mnie nie było i znów muszę powiedzieć...ło matko, co tu się dzieje !!!!! Muszę sprawdzić od której ta pomarańczka wypisuje, żeby nie było na mnie (bo jestem, z tego co przeczytałam w kręgu podejrzanych) W domciu byliśmy ok 15.00 (i do tego czasu mam alibi ;) ). Przede wszystkim - strasznie się za wami dziewczynki stęskniłam !!! Gratuluję pierwszego forumowego ząbka Tomusiowi !!! Właśnie piję winko na tą okazję ;) . STO LAT DLA DZISIEJSZYCH SOLENIZANTóW - Paulka i Justaaaa wycałujcie swoje aniołki ode mnie i Milki! Dziękuję mamo bączka za pamięć - miło przeczytać, że ktoś o mnie myśli i nawet wie, gdzie ja jestem Jak tam w parku? Spotkałaś w końcu tego zboka???? rudamaxi - trzymaj się, dziecinko. Trzymam kciukasy w Twojej intencji 21, uściskaj dzieciaczki i pisz czy te zmiany skórne się cofają po tym co Ci lekarze przepisali. A u mnie wszystko ok. Było cudownie. Kamil się wyszalał, Milenka była przekochana. Grzeczna jak nigdy... Nawet w nocy spała lepiej niż w domu. Pensjonat był ok, tylko ta okolica.... Mieszkaliśmy tuż przy głównej trasie, 10m. od przejazdu kolejowego a pensjonat był na terenie stacji beznynowej :~ !!!! Ale poza tym było cool. Jeśli któraś z Was ma ochotę obejrzeć zdjęcia i filmik to wklejam link: http://picasaweb.google.pl/mamamilki/LiptowskiMikulasz Chciałam Wam jeszcze powiedzieć, że czytałam Wasze wypowiedzi od godz. 17.15 do 18.00 aż w końcu mój A. mnie opierdzielił. Nie mogłam się powstrzymać, taka byłam ciekawa co u Was. Buziaki !!!

oj dziewczyny to zapewne byłam ja ;-) LightBlue to pewnie nie ubawiłaś się tak jak poprzednio na tym weselu. Ja też wolę takie wiejskie, zwyczajne wesela, niż takie bułkę przez bibułkę- krewetki, małże i raki. Light ja bardzo często zaglądam na Waszego bloga, bo tak jak Ci pisała zuzanka, bardzo nam Ciebie brakuje. Tęsknię za tymi Twoimi tekstami, wolałam czytać Ciebie niż pomarańczki. A teraz tak rzadko tu jesteś. CO do tego kocyka to podoba mi się, ale posłuchałam waszych opini i chyba go nie kupię. A mam już takie puchate kocyki jak pokazywała Paulka. U mnie była dzisiaj koleżanka z którą pracowałam w poprzedniej firmie, ona ma córkę któa ma 4 tygodnie. Bosiuuu ja nie wierzyłam, że moje dziecko bylo takie małe jak Alicja.Ale mojej Idze sie nie spodobała, bo Iga nie chciała bawić się z Alą. Dobra spadam bo mój M wrócił i wyzywa na mnie, że usiadlam do kompa.pa

ruda lala

buuu jak ja mam chwilke by popisac to wy juz spicie:(

rudamaxi - ja nie spię...dawaj, pogadamy!

hihi moj ulubiony rudasek:) Jak tam przygotowania do pierwszej klasy? co do mundurkow to u mnie maja nam dac znac przy rozpoczeciu roku szkolnego ,dzisiaj sie dowiedzialam ze za dwie ksiazki do angielskiego i jedna ksiazke do religii zaplace 100zl,a gdzie reszta.Niezla jest ta wyprawka dla pierwszoklasisty jak do tej pory wydalam juz 260 zl:O

no liczylam na ciebie kapikapi:)

ruda lala zdjecia super. Ty wyglądasz bosko. A Milka jak się chichra super. Cieszę się, że wypad się udaał. Ja zmykam, bo M wyzywa

no i ja jestem.. lekko dochodzą bo lata z góry na doł i co jakiś czas do was zaglądam. lece teraz odciagnać troszke mleczka dla mojej Kami. Zbieram zapasy hehe ;) tak sobie teraz pomyslalam, ze zaczynam sie bac juz okresu kiedy Kami bedzie karmiona butelka z mleczkiem modyfikowanym w ciagu dnia. Nie wiem jakim powinnam to robic,w jakich ilosciach.. jak?? no chyba ze nie znajde pracy... ktora de facto musze znaleźć! lece na dół hehe

kapikapi - na Słowacji w Liptowskim Mikulaszu byliśmy. Dawaj no tu tego Twojego męża, zaraz mu nagadam !!! Jak mógł Ci odmówić ??? Zauważyłam też Twój pierwszy wpis na blogu !!! Doklej też do kogoś więcej zdjęć! Służę chętnie pomocą jakby coś... Ruda maxi... faktycznie, trochę kasy pójdzie na wyprawkę. Kamilowi książki załatwił tata, bo jego nowa żona jest nauczycielką nauczania początkowego i pewnie dostała je za darmo... Mnie wyprawka na dzień dzisiejszy kosztowała 100zł, ale mamy tylko piórnik i tornister...a końca nie widać!!!

Zastanawia mnie jedna rzecz...dlaczego moj wpis z 18.50 został usuniety???? nie pisze pod pomaranczowym nickiem , nikogo nie obraziłam.Jest to forum na ktorym kazdy w kulturalny sposob moze napisac co mysli na dany temat czy wyrazic swoje zdanie ja to zrobiłam i co? zostało to skasowane.To znaczy ze tutaj jest kółko wzajemnej adoracji i Pani Modessa pozwala tylko niektorym osobom sie wypowiadac? Zaraz zadam to pytanie ponownie Pani Modessie bo dziwi mnie to dlaczego normalne kulturalne wypowiedzi są kasowane? A wracając do tematu powiedziłam ze w niektorych kwestiach popieram Fanke Kohanah bo dziewczyna ma poprostu racje.To co pisze Kohanah, forma jej wypowiedzi definitywnie swiadczy o jej poziomie kultury.Jestescie tutaj paczką młodych matek i wzajemnie sie wspieracie roznymi radami a Kohanah ZAWSZE pisze tylko o sobie.o pieniadzach sukniach swoim \"tygrysku\" opalaniu blablabla... Nigdy nie jest zainetesowana tym co u was sie dzieje,dla mnie to dziwne...Poza tym tak jak juz mowiłam osoba kulturalna i w miare na poziomie niegdy nie mowi w ten sposob o pieniadzach a ona sie poprostu chwali tym co ma.zapewnie wynika to z tego ze wczesniej nie było ją stac na rozne rzeczy a teraz jak to mowi na \"wyspach\" sie troche dorobiła i obnosi sie z tym \"wszem i wobec\" a to jest po prostu prymitywne,bo ktos kto zawsze miał jakies tam pieniadze nigdy o tym nie mowi. Nie wspomne juz o tych zdjeciach ktore zmaiesciła na blogu młodych matek i malutkich dzieci.Jej mina i wyraz twarzy mowia same za siebie,wprost zenada i prostactwo.Ale coz ....zaraz wpadnie Modessa o to usunie bo na tym topiku nie mozna powiedziec co sie mysli.I polecam słownik ortograficzny bo kobieta po studiach (czym oczywiscie juz nie raz sie zdażyła pochwalic) powinna znac podstawy ortografii:P Pozdrawiam kwietniowki bo fajne z Was babki

rudasku zdjecia super a filmik bomba uwielbiam jak sie dzieci tak smieja:) Moja niunia (teraz na nia naskarze:) ) jak do tej pory smiala sie w glos tylko raz w pociagu jak jechalismy do Pauli.Ostatnio jak wam sie zalilam ze w pozycji na brzuchu nie chce podnosic glowy to na drugi dzien jak to napisalam podniosla wysoko glowke :)Wiec moze i teraz to poskutkuje:)

rudamaxi, moją milkę - kokietę małą rozśmieszają tylko faceci (jej tatuś i Kamilek) do mnie się tak w głos jeszcze nie śmiała...

ja kupuje Konradowi kapcie i jakies obuwie sportowe ,do tego musze cos jeszcze dokupic cos na cwiczenia ,a i jeszcze musze sie dowiedziec o obuwie do tanca bo moj syn wybral klase taneczna:) evanika ja ci w temacie gromadzenia mleczka nie pomoge,bo nic na ten temat nie wiem:)