Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Izawik

Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007

Polecane posty

W końcu waga poszła do góry 0.5 kg -ale to coś - bo przez dwa miesiące nic się nie zmieniała w \"pasie\" - tam gdzie kolczyk - bo nawet nie mozna powiedzieć ze mam pępek :P mam dalej 104 - jak wtedy kiedy ostatnio dumałyśy nad zmianami kreski na brzuch nie posiadam rozstępy - w nowych miejcach -ani widu ani słychy dziecko wybitnie upodobało sobie prawa strone - tam sie mości i mnie gniecie - biedaczek/ka po lewej obojgu byłoby lzej ale niestety nie rozumie mojej perswazji -- ehhhh bardzo kocham tego dziedziaczka- chociaż daje mi w kość przyznam się wzm ze po raz pierwszy myslę o tym aby może spytać o płeć ....... założyłam że będę twarda i ma być niespodzianka - ale to by było takie miłe mysleć już o niej/nim po imieniu. NICK.........KWIECIEŃ.....TC......KG+........MIASTO..... ....PŁEĆ........... IMIONA maamonka.....01..........31......+8.......Warszawa... córcia..karolinka Aska_kit........01..........21......+6.........Warszawa. ..? 21...............02.... ....31.... +15... .....Krynica... ...syn i syn .....Kacper i..Mateusz izawik..........02...........32.....+6..........Poznań.. ....90% Gabrysia?. mika82.........03...........32....+12..........Łódź..... .........S..............Tomuś aga*25** .......04...........31....+9..........L-ca..............S.. ..........Bartosz nikolla80 ......04...........32.....+7.5 ..........Kraków .........NIESPODZIANKA Krzyka..........04...........23.....+3...........Lublin. ...........C ? mx3.............08...........31....+ 15.........Gdynia.. ..........CiS . Maria, Jan Ania75..........08...........31.....+3,5.........W-wa... .........C. .....Agata kamil_a ........09...........31.....+9.........Chełmno.........C?... ...Antonina Paulka123.....11............31......+10..........Kraków..... .. ...C? .....Marysia flowerska......11............31.....+17........Londyn... ...niespodzianka Moli.............12............22.....+3,5.............. ... ..? ruda_lala.......12...........30......+8.........Mikołów. ........C?. ......Milena zuzanka14......13..........31......+5.........Cieszyn... ............chyba Bartosz muszka11.......13...........29.....+13.........Warszawa. . ......C...... Julia mama bączka..13...........28.....+15........P-ków Tryb......C ....Iga Doreta..........17...........18.....+1,5........W-wa sarita............17..........30......+10........Bydgosz cz.......C......Kasia justaaaa........17...........29......+9..........zach-po m.......S .....Mateusz LightBlue.......17...........29......+7..........Oława.. .........C. ....Karolinka koala79.........18...........30......+8..........Węgrów. ........C Aprilka ..........18..........25.....+10..........wielkopolska...S.. .Kubuś margolcia1......20........30.....+14.......Białystok ......C...Karolinka Myszolka.........20..........26.....+13kg.......N.Sacz.. .........S.... KUBUŚ Doroteczka......21..........26......+7..........Siedlce. ..... ....C...Weronika Kiwiusia ..........22.........17......-4...........W-wa.........? evanikaa.........23..........25.....+6...........Stargar d... .....C...Kamilka Madziunka26....24..........25.....+7...........Płock.... .... ....S agawaa...........25.........18......+1...........Gliwice .... ..2xS Kasik26...........26.........22......+7...........Zgierz .... ......C...Aleksandra Ewita2510........27.........30......+15...........Łódź.. . .... C....Wiktoria Janika78..........28.........22...+4.............W-wa... ... .....C...Julcia? Wica...............29.........22...+8..............W-wa. .... ......S Kapikapi.........29-30.......28..+12,5....okolice B-stoku...syn. Piotruś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeżeli chodzi o ciśnienie - po braniu regularnym cudownych tabletek - DOPEGYT ciśnienie raczej w normie nie osiągam juz 160 /100 ale momentami jestem jak klucha - 100/60 może zmiejszyć dawkę? mówili że musicie brać juz do końca ciąży?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wlasnie dostalam wylicytowany w sobote laktator z aventu. I jeszcze krem na poranione sutki gratis. Ale mam sprzet. teraz czekam na biustonosz, chociaz zawsze sie zapieralam, ze bez mierzenia nic nie kupie. Nikolla nie poddawaj sie. My jestesmy chyba jedyne 2 ktore nie wiedza co sie nam urodzi. Jak do tej pory nie napotkalam w zwiazku z tym na zadne przeszkody, wszystkie ciuszki jakie kupuje i tak mam sliczne - bezowe, zielone i biale. A na sukienki i portki i tak jest czas. A ciekawosc jest, ale wole nie wiedziec niz wiedziec na 80% Wyobraz sobie ten moment, jak nam daja maluszka na brzuch i juz wiesz czy to fasolka czy groszek :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! A mnie od czwartku codziennie boli głowa. mam juz dosyc, nie wiem czy to przez niskie cisnienie,czy przez co:-(? Wczoraj wieczorem planowałam do Was zajrzec ale po wizycie u tesciow załapałam doła i przepłakałam pół wieczoru. Wyobrazcie sobie,ze weszlam tam dosłownie na piec minut i nawet butów nie sciagnełam, bo chciałam wziąsc tylko płyte ze zdjeciami. Płyty nie odzyskała, bo tesciu stwierdzil,ze musi jej poszukac. Pozyczyłam im jak przleciałam pierwszy raz z Londynu tj. w lipcu i nikt z mojej rodziny ani znajomych nie widział tych zdjec, a teraz nie moge doprosic sie o zwrot. No ale to małe piwo. Tesciu pyta mnie co tam u synunia, to ja mu mowie, ze ok,ze zdrowy,pracuje. A on na to kiedy wraca? Ja mowie,ze jeszcze nie wiem dokładnie, bo albo na pocztku albo w polowie marca,a on mnie pyta po co w marcu? Niech siedzi jak najdłuzej!!!! Zdębiałam po prostu jak to usłyszałam i mowie mu,ze po to zeby przygotowac nam mieszkanie i wszystko dla dziecka, bo nic nie ma, a poza tym urodze wczesniej i chciałabym zeby był na miejscu. Moj tesc wybitny specjalista ginekolog stwierdził,ze napewno wczesniej nie urodze! A skąd on to moze wiedziec, badał mnie czy c? Widac on wie lepiej niz mój lekarz, wiec dziewczyny ja urodze z Was ostatnia, chociaz termin mam na 4 kwietnia, bo jemu by najlepiej pasowało zebym urodziła pod koniec maja! Wtedy Jarek mogłby dłuzej siedziec w Londynie. Wiecie co, było mi tak niesamowicie przykro,ze zdazyłam dojsc do domu i łzy mi same pociekły. Nie wiem jak mozna przeliczas tak wszystko na kase:-( Oczywiscie cała ta sytuacje wpłynie na moje stosunki z Jarkiem i nikolla bedzie to wygladało podobnie jak u Ciebie. W sumie z tego co piszesz to jestesmy w podobnej sytuacji. Wiem,ze jak tylko Jarek zadzwoni to sie na nim o to wyzyje, a w sumie to nie jego wina ze ma ojaca manipulatora. Dobra, zamykam ten temat, musiałam Wam o tym napisac, bo jeszcze nikomu nie mowiłam, a nie lubie dusic nic w sobie. Teraz temat sterylizowania butelek. Moja mama jak bylam mała wypazała mi wszystko z czym tylko miałam kontakt i kedys dorwałam nie wypazony widelec i miałam zajady,ze szok. Mama przy moim bracie dała juz sobie spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyneczki!!! tak na chwile wpadlam tylko sie przywitac..... pomysl z numerami gg i mi sie podoba ale moze ja podam go w inny sposob, po prostu klikne do was na gg i powiem ze to ja!!!! bo juz wasze numerki sobie zapisalam i jest ich duzo!! ale musze sobie w nazwach cos fajnego podopisywac zeby kojarzyc ktora to buzia jest dostepna hehe, bo tylko niektore kojarze narazie.... ja jakos ostatnio zauwazylam ze chyba moja psitka heheh :-) jest jakas taka jakby nabrzmiała.... nie wiem jak to opisac, taka troche wieksza.. czy to tylko ja zauwazylam? oj glupio mi to opisywac bo na forum i inni wchodza hehe i czytaja nie tylko my.... ale mam nadzieje ze rozumiecie o co mi chodzi.... no to pa......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
doroteczka ja mam wrazenie jakby mi sie tyłek rozszedł na boki. Wszyscy mowią,ze mi pupa urosła a jam wrazenie,ze sie rozlazła:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aga 25 no nie no ale mnie rozbawiłas!!! napewno ci sie nie rozalazla pupcia!!!! gwarantuje heheh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiscie jak jestem to nie ma nikogo,doroteczka tez juz poleciała, a ja ide sie wreszcie umyc i ubrac, bo przechodze cały dzien w szlafroku:-) No i wysle list do meza, bo mu swoje zale tymrazem w liscie opisałam. Tego jeszcze nie było:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczynki! Ja miałam znów pełno snów związanych z dzieckiem. Dziś mi się śniło, że rodziłam Igę i urodziłam chłopczyka, a nie dziewczynkę. I taki był mój szok, że krzyczałam na te pielęgniarki, że mi ją podmienili. Te sny mnie wykończą. Codziennie coś. Wiecie co, ostatnio Wam się chwaliłam, że odkąd biorę magnez to nie mam skurczy nóg, a dzisiaj nad ranem jak złapał mnie w łydkę, to aż płakałam i wyłam z bólu. Rozmasowałam to jakoś, ale teraz cały czas boli mnie łyska. I to na dodatek w tej nodze, która boli mnie od upadku. A jeszcze coś Was zapytam? Wasze maleństwa kopią cały czas? Bo moja Iga jak do tej pory to nawalała mnie po brzuszku strasznie, a od 4 dni jest taka bardo spokojna. Tzn. czuję jak kopnie, ale bardzo rzadko i aż się niepokoję. Nie wiem co mam robić. Co do sterylizatora, to nie kupuję nic takiego. MYślę, że nie warto przesadzać. Może jakbym była bogata i nie miała co robić z kasą to i bym kupiła, a takto wolę wydać te pieniądze na coś innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szary, ponury dzien a ja już od 7 na nogach... nikolla ---- nie martw sie za bardzo. ja mam identyczna sytuacje, naprawdę identyczną - jestesmy w proszku z remontem, wszystko sie ociaga, raty do płacenia, kredyt mieszkaniowy, i inne wydatki. Brak kasy na wykonczenie domu, nie mowiac juz o kasie na przygotowanie czegokolwiek dla nszej kruszynki.. Poki co ja tylko sie przejmuje, załamuję, płaczę, szlocham, krzyczę, poganiam, ponaglam, stresuje..i nie wiem co jeszcze. Moj grzesiek tez twierdzi, ze mamy jeszcze czas. \"Przyjdzie marzec\" powiedzial. Wczoraj obiecał, że do dnia porodu wszystko zalatwi...ale jak?? Mowiłam wam wczoraj, że mam opory jechać do mojej pracy zawiesc zwolnienie...pojechałam, chociaż nie chciałam. I nie taki diabel straszny jak go malują. Pogadałam z kadrowa, z moim kierownikiem, który też mi powiedział żebym sie za bardzo nie łudziła bo chyba mi umowy dyrektor nie przedłuży..i tak jestem na to przygotowana. Miło było sie pokazać, złożyłam też deklaracje, że w razie czego mogę nawet na zwolnieniu pracowac w domu bo i tak siedze przed kompem... i że gdyby mnie potrzebowali maja do mnie dzwonic aaaa ile w waszych szpitalach (gdzie bedziecie rodzic) kosztuje poród rodzinny..kurcze ja myslalam ze to nie jest drogie. A w moim szpitalu za to ze maz bedzie patrzał na moje meki bedzie musiał zapłacic 150 zl... bidulek jeden - moze wysle go lepiej do kina na dobre kino akcji??? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paulka widzę, że i Twój mąż zaczyna się stroić tak jak i mój. Ja miałam taki maraton w niedzielę, bo mój mężuś musiał sie obkupić w nowe ciuszki. Paulka ja nie mam Twojego nr gg. Odezwij się to sobie Ciebie dopiszę. Bo o mnie zapomniałaś :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga, nie martw sie za bardzo. moja tesciowa tez ma swoja teorie na to jak oszczednie powinnismy zyc, no bo przeciez ja nic nie robie a moj maz ciezko na mnie pracuje i jest nam bardzo ciezko. Najlepiej bedzie jak wszystko zrobicie i tak po swojemu a gadanie bedzie zawsze. Ja tez zaczynam panikowac, bo wozka nadal nie zamowilam, reszte wolno wolno ale zbieram. A tesciowa oczywiscie w szoku, po co ja juz zaczelam kupowac wyprawke. Na szczescie moja mamcia jest inna i sama mi wlasnei biega po sklepach za posciela. A jeszcze jedno pytanie. Co dla noworodka bedzie mi potrzebne z apteki. Bo wynalazlam, ze - spirytus, - czopki glicerynowe dla mnie ;) - sol fizjologiczna, - rumianek, - masc na odparzenia (tylko jaka?) - paracetamol w czopkach 50-80 mg albo w syropie Jakbyscie kupowaly cos jeszcze to napiszcie, bo za tydzien przyjezdza moj brat z Polski na ferie, to moglby mi przywiezc. Moze cos na zaparcia i na biegunke jeszcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
evenika ja mam tak samo ze swoim zwolnieniem. Przez to, że ostatnio naskarżyłam na księgową to mam opory, zeby tam jechać i daję teraz zwolnienie mojej zastępczyni, żeby podała do firmy, a wczoraj dowiedziałam się, że ona się zwolniła no i też będę zmuszona jechać do firmy, a nie chcę spotkać tej starej zołzy księgowej :-( Dziewczyny---> nikolka, evenika, aga zobaczycie skończycie Wasze remonty. Może nie wszytsko od razu, ale poradzicie sobie bo twarde babki jesteście. A wiem, że faceci na wszystko patrzą lightowo i zawsze mówią \"zdąży się\" i tak naprawdę w 3/4 przypadków okazuje się, że mieli rację. Także będzie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uuu co za optymizm.. ja zawsze bylam (tak mi sie do tej pory zdawało) optymistka.. ale zycie weryfikuje wiele spraw i pogladów. mam nadzieje, że moj mąż rzeczywiście wierzy w to, że do 24 kwietnia bedzie wszystko dopiete na tip top.. no w sumie nie musi byc wszysto, byle byla łazienka, kuchnia i sypialnia gotowa..z reszta moge czekac.. nie spieszy mi sie.. kuchnia przyjezdza w czwartek - beda ja dwa dni montowac.. zobaczymy pozyjemy. mam nadzieje, że nie wyląduje w wariatkowie...heh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aga nieprzejmuj sie tesciowa :) hehe latwo sie mowi, moja dzisiaj przyszla i spytala czy mam juz wszystko dla siebie i dziecka wiec jej powiedzialam ze nie, i kazala mi koniecznie kupic maseczke na buzie i bialy fartuch bo ona tak karmila dzieci w bialym fartuchu i w maseczce na buzi kapala tez w taki sam sposob, ja piernicze jak to uslyszalam to mnie zcielo, powiedzialam jej ze ja nie bede dziecka wychowywac w sterylnych warunkach bo potem jak pojdzie miedzy ludzi albo do przedszkola to bedzie wiecznie chore. Wiec za rada majej tesciowej kupcie sobie maseczki i biale fartuhy bo jak wiecie tesciowa to najmadrzejsza kobieta :) Wczoraj moja mama pokazala mi nosidelko jakie kupila wnusiowi faaaajne juz bym je ponosila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nikolka ale to fajne. Mi też wyszła na 70% dziewczynka, czyli zgadza się. A z tą igłą i dłonią znałam wcześniej i robiły mi to ciotki i też za każdym razem wychodziła dziewczynka. Ale co do wagi, to według tego kalkulatora powinnam ważyć 6 kg mniej :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny, juz jestem, ale musze chyba znow wyjsc do apteki po ten farych i maseczke, koniecznie:-) A u mnie to nie tesciowa tylko TEŚĆ takie rewelacje sypie:-)!!!! Postanowił chyba złamac wszelkie stereotypy na temat złych tesciowych i pokazac ze tesc tez potrafi dac do wiwatu:-) Dodatkowo przyjezdza dzis do mnie kuzynka meza, a mi sie juz odechciało po wczorajszym kontaktow z jego rodzinka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mi wyszla 65% dziewczynka... no coz lekarz powiedział mi, że córcia bedzie na 90%. Zobaczymy za dwa tygodnie - bo ide na badnaie usg.. juz licze dni a do 22 jeszcze troszke czasu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moj wynik: Na 26% będzie to chłopczyk. Na 74% będzie to dziewczynka. Czyżby czekała mnie niespodzianka? Flowerska, ja jeszcze nie wiem co potrzebne z apteki. Ale wiem,ze widziałam to w jakiejs ksiazeczce wiec postaram sie poszukac. Na dzien dzisiejszy to nie wiem totalnie nic i mam kompletny metlik w glowie. Zuzanka jak Twoj kaszel? Przeszedł troche?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bym tez normalnie nie podnosila alarmu z ta apteka, ale jakos bardziej ufam i znam polskie leki i skoro brat przyjedzie to mnie moze zaopatrzyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aga nawet mi nie przypominaj o kaszlu bojest okropny, jakdo jutra troche nie przejdzie to ide do gin nieh cos robi bo kurde jeszcze urdze a moj maz pojechal do Poznania Co dokremowto mjasiostra uzywa LINOMAG podobno suuper sprawa,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Flowerska mi tez wydaje sie,ze Twoj przypadek jest troche inny:-) W Anglii na wszelkie dolegliwosci leczy paracetamol, wiec jak bedziesz miec transport z Polski to lepiej sie zaopatrzyc:-) Ide poszukac tę książęczkę:-) zuzanka, niezły wynik:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej mój wynik to 71% dziewczynka, lekarz tęz tak okreslił na 90%. A dzisiaj mi się śniło, że inny lekarz zrobił mi usg i powiedział że widać ładnie zaokrąglone jąderka :-) A wczesniej inny że dziewczynka. Ale ja już nastawiam się na dziewczynkę bo ten mój lekarz jest raczej nieomylny. Wynik wagowy - powinnam mieć 6 kg więcej. Jesli chodzi o sterylizator to ja też nie miałam przy pierwszym dziecku. wyparzałam we wrzątku i wszystko było ok. Na odparzenia pupy mogę polecić Sudocrem, a na poranione brodawki stosowałam własny pokarm, wietrzyłam lub Bepanthen (można też nim smarować odparzoną pupcię niemowlaka). Ja nie dopajałam dziecka przez jakieś 5 m-cy, tylko karmiłam samym moim mlekiem wg wskazań lekarki. Ale potem miałam problem żeby dziecko nauczyć pić z butelki (nie chciało). Teraz więc chyba będę podawać od czasu do casu herbatkę koperkową. Ja zaczynam już widzieć zmiany w moim wyglądzie (oprócz brzucha, oczywiście). Wydaje mi się że zaokrągliła mi się papunia. I zrobiłam się taka pyzata. Niezłych macie teściów. Mój teść jak karmiłam pierwsze dziecko twierdził że powinnam pić przynajmniej 1 l mleka żeby mieć pokarm. Ale tu nie chodzi akurat o samo mleko, tylko w ogóle dużo płynów. Zwłaszcza wody niegazowanej. No ale facet się przecież zna,no nie? Jest taki mądraliński i trochę zarozumiały. Jak Wiktorka miała lekką alergię na mleko krowie to kazał mi jeść śmietanę i smarować dziecko kremem Nivea. Ciekawe co by było gdybym go posłuchała. Pewnie walczyłabym z tym dziadostwem do dzisiaj. Na początklui się wkurzałam,ale potem nauczyłam się odgryzać. Trzeba im dawać delikatnie do zrozumienia że oni mieli swoje 5 min przy wychowywaniu swoich dzieci, a nam niech teraz pozwolą robić po swojemu, uczyć się na błędach i ewentualnie posłużyć radą gdy ich o to poprosimy. Acha, jeszcze moja śp.babcia, gdy kupiliśmy wózek miesiąc przed porodem to polewała go wodą święconą i odmawiała modlitwę, bo kto by pomyslał żeby kupować wózek gdy dziecka jeszcze nie ma. No więc różne są i będą sytuację na które trzeba się przygotować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze, chyba sie za szybko pochwaliłam, bo w tej ksiazeczce nic nie ma na temat, wiec musiałam widziec ta liste gdzies indziej, najprawdopodobniej w ktorejs z gazet. Poszukam wieczorem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie w ten pochmurny dzień. Zuzanka-uśmiałam się strasznie z tego fartucha i maseczki.To my tu debatujemy czy dziecku wyparzać butelki,a okazuje się,że bez maski ochronnej ani rusz!!A co dopiero nie wyparzać butelki. Flowerska-ja z apteki to kupuje sól fizjologiczną .A na odparzenia to sudokrem albo linomag.Innych leków nie kupuję. Evanikaa-u mnie za poród rodzinny sie nie płaci. Dziewczyny nie narzekać na facetów.Ja to dopiero mam porąbaną sytuację.Nie mamy ślubu i pewnie nieźle nam urzędasy przy każdej okazji dadzą popalić.Własnego mieszkania też nie.Teraz mieszkamy u moich rodziców,bo oni mają dom na wsi i tam teraz głównie siedzą.Ale raz na tydz. przyjeżdżają.Poza tym to nie jest jednak moje mieszkanie i nie za bardzo mogę coś tu sama urządzać.Mój chłopak ma napięte(delikatnie powiedziane) stosunki z moimi rodzicami. i jak oni przyjeżdżają to on się stąd zmywa.Wy chociaż macie coś swojego.Nie wiem jak będzie po porodzie.Nie chcę być sama całe dnie bo Marcin pracuje do późna.I pewnie przyjedzie pomóc mi mama.I dopiero będzie wesoło.Z drugiej strony jak myslę,że latem mam siedzieć w bloku,to już wolę pojechać na wieś do rodziców.Tam jest świeże powietrze i zawsze ktoś pomoże.Więc pewnie pierwszy miesiąc bedę w Płocku,a potem pojadę na wieś.A Marcin będzie nas odwiedzał.Niezła perspektywa.Weekendowy tatuś.Eeeeeeeeeeee gadać się nie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×