Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007

Hej! Rudamaxi dzieki za maila:-) Odpisze jak tylko znajde chwile. Nasze noce do najbardziej udanych tez niestety nie naleza:-( Jeszcze gorzej jest w dzien, bo Bartek chce spac tylko na spacerze. Przedchwila usypałam go w domu, na rekach i za Chny nie mogłam odłozyc go do łozeczka bo na spiaco wrzeszczał:-( Evanikaa, dzieki za kciukasy:-) Przydadza sie! Zainteresowało mnie to co mówił Twoj ortopeda, bo tak sobie mysle przeciez dziecko samo siada chyba jak ma około 8 mc, a siedziec bez pomocy potrafi juz ok 6tego miesiaca, wiec on nie zaleca sadzania Kamy poki sama nie usiadzie? Doroteczka, moj Bartek nie usiadze sam z pozycji lezacej, za to patrzy tylko zeby sie na czyms podciagnac:-) Potrafi sam siedziec jak go posadz. Pozycja połlezaca wystarczała mu wszcesniej, teraz jak mu poswyzsze siedzenie na połlezaco to podnosi głowe i ramiona i tak wisi, co raczej tez mu nie słuzy:-( wiec musze mu podnosic bardziej. Na noc podaje Bartkowi kleik z owocami i cyca a itak 2 razy sie budzi. Te nocne pobudki polegaja na pieciosekundowym ciagnieciu cyca, potem usypia a ja sie rzucam na łozku:-( Izawik współczuje przejsci z samochodem! Margolcia dzieki za fotki! Kaśka 31 ja miałam rozbione w 12tc badania na przeziernosc karkowa i to z noskiem, nie pamietam jak sie fachowo nazywa, to było takie długie USG. Bartek przeziernosci nie dał zbadac, bo nie chciał sie odwrocic, za to z noskiem było ok. Dla pewnosci lekarz proponował mi pobieranie płynu, ale stwierdził,ze jego zdaniem nie jest to konieczne i sobie odpusciłam. Nie martw sie Wszystko bedzie dobrze, trzymam kciuki za Ciebie i malenstwo, oby urodziło sie zdrowe! Nikolla, zle mnie chyba zrozumiałas. Wczesniej tez wygladałas bardzo ładnie ale teraz..kurcze nie wiem jak to wyrazic tak dostojnie, jak elegancka mamusia:-) Jesli chodzi o plamy to ja sie poddalam i robie jak MaMani. Bartek ma ciuchy po domu i wyjsciowe, dlatego na wszystkich zdjeciach wyglada jak sierota:-) Kapikapi chyba tez spróbuje pasty BHP ale na swoich ubraniach, bo Bartek albo kichnie w trakcie jedzenia, albo schomikuje cos w buzi i wypluje w najmniej oczekiwanym momencie :-( Zuzanka, zamknij sie u góry i udawaj,ze Cie nie ma:-) Tylko gorzej z Bartkiem;-) Rudamaxi gratuluje geniusza! A ciacho juz chyba zjedzone:-( 21 ale masz swietnych chłopaków!!! Zupełme przeciwienstwa.Aha, a napisz co wkoncu wyszło z ta szczepionka? Ania i Sarita wspóółczuje rozstania z dziecmi:-( My wczoraj bylismy na ostatnim szczepieniu, teraz czeka nas długa przerwa:-) Bartek podwoił wage urodzeniowa, co mnie bardzo cieszy, bo strasznie sie tym martwiłam:-( Pani doktor powiedziała,ze jest duzy i bardzo zywy:-) Nie dal sie nawet zmierzyc, a na wadze przekrecil sie na brzuch:-) Zaraz podesle Wam pare zdjec z jego próbami raczkowania, bo dzis ma na to faze:-)

hej co do kradzieży samochodu to mój T był u jakiegoś speca. Ten po objerzeniu stwierdził że samochód ma takie zabezpieczenie że na pewno nie udałoby się go ukraść. A przeważnie samochody tej marki tego nie mają i są bardzo chodliwe. Złodziej po prostu przejechał się na tym zabezpieczeniu. Naszego sąsiada nie ma od piątku i mój T stwierdził że ta porażka weszła mu na ambicję i że skoro nie udało mu się ukarść naszego samochodu to poszedł się powiesić ;-) właśnie wrąbałam (chyba tak to można nzawać;-)) pączka, ciastko francuskie z budyniem i kawałek placka drożdżowego :-P kapikapi-podaj mi ten nr ale myślę że to ten który ja mam :-(

kapikapi- to ten nr ,ale gdy go wykręcam to pada informacja że numer nieprawidłowy

kapikapi- ale dzieki za nr gg aga-Twój Bartek to wyrośnie na silnego \"chłopa\",bo już od małego wszystkich zadziwia. Ja też myślę że jak on sam takie rzeczy wyczynia to krzywdy sobie nie zrobi. A Ty przecież do niczego go nie zmuszasz.Jak chce siedzieć to niech siedzi :-)

moja Gabi ostatnio ma fioła na punkcie swojej starszej siostry :-) mówimy na Wiktorkę \"siora-asiora\". Wystarczy że Wiktorka na nią spojrzy a ta już śmieje się w głos :-D już teraz trzymają sztamę. Nikt nie potrafi tak rozweselić Gabrysi jak Wiktorka :-) Bardzo mnie to cieszy...

prowadzę monolog....ale cóz....trzeba trochę stronek narobić ;-) dobijemy do tego tysiąca,czy nie?

tralalalaalal....nikogo nie ma.....:-(

tralala jestem i ja :D pozdrawiam :)

i ja też tralala :)

i moja Kasia też: siedzi na moich kolanach i śpiewa aaaaaa-aaaaaa-aaaaaa-aa :)

Izawik ja mysle,ze wieksza krzywde bym mu robiła jakbym go hamowała:-( A co do przyjazni dzieci to Bartek jest tak zafascynowany moim bratankem, ale juz bez wzajemnosci, bo Tomkowi minał okres fascynacji młodszym \"braciszkiem\";-)

powiedzcie mi czy jak zgrywacie zdjecia na plytke to korzystacie z jakiegos programu z przejsciami,efektami itp jesli tak to z jakiego bo ja probowalam juz kilku i jakos mi zaden nie podchodzi

Kapi zdjecia poszły. Mika ja nie pomoge, bo sie kompletnie na tym nie znam i nawet nie wiem o co Ci chodzi:-(

o właśnie mika , dobre pytanie. Ja też chciałabym wiedzieć.... widzicie jak pieknie wskoczyła nam kolejna stronka? :-D aga-tak więc nie przejmuj się. Moja kolezanka ma 2 dzieci. Pierwsze (dziewczynka) późno zaczęła wstawać na nóżkach i koleżanka poszła z nią do lekarza. Okazało się że ma tzw. giętkość stawów. No i chodzić zaczęła dopiero jak miała 15 m-cy. Za to drugie dziecko (chłopiec) ma w tej chwili 10 m-cy, też jest taki \"giętki\" ale staje na nóżkach i zaczyna chodzić. Tak więc dziecko dziecku nierówne i póki Bartuś dobrze przybiera na wadze, rozwija się psychoruchowo, jest pogodny to nie ma się czym przejmować. :-D

teraz z innej beczki.... czy Wasze pociechy po obiadkach też robią takie kupki o konsystencji plasteliny? Dosłownie jak ją obracałam w pieluszce to ugniatała się jak plastelina. Jest taka gęsta że Gabi ma problemy ją wydusić.

aga chodzi o cos takiego: http://prezentacje.virooz.pl/

Izwik kolorowa jak plastelina, a ile przy tym duszenia:-) Bartek ma tak samo:-) A jesli chodzi o jego poczynania to sie nie martwie, czasami tylko mam watpliwosci czy robiac tak a nie inaczej nie zaszkodze mu. Ale on jest bardzo zywy i pogodny, wiec ja tez sie ciesze i ubaw mam z nigo niezły. Czasami tylko przearaza mnie mysl co bedzie jak zacznie chodzic;-) Aha i nauczył sie dawac buzi;-)

aga-obejrzałam zdjęcia i uważam że Bartuś jest naprawdę niesamowity. Silny jak Pudzian ;-) laseczki, jeszcze jedno....jakie obiady wymyslacie na piątki (o ile pościcie)?

tra la la ja tez jestem :D Viki tu mi podpowiada heeeeeeeeee iiiiiii:D informuje ze mamy kolejna \"6\" i dzisiaj mialam rozmowe z pania Mowila ze Konradek ma tak duzo zadawane zawsze do domu bo on prosi za kazdym razem o dodatkowe zadanie i widzi ze jest madrym chlopcem wiec bedzie troche trudniejsze rzeczy mu zadawala.Kiedy pani powiedziala ze jest madrym chlopcem to Mowie wam od razu chyba mialam 2 metry tak uroslam:D

trallla lala zgłaszm się!! Maks slpi b dobrze nie narzekam - ale mam problem - pojawiło mu sie pierwszy raz odpazenie - pod workiem mosznowym na razie wietrzę smaruje - ale nie widzę przez dzień poprawy rozszerza się an tyłeczek wszystko przez chol...rny szpinaczek dostal rozwolnienia - a mówią że samo zdrowie -- a dla mnie to bllee tak i dla mojego synka bedzie bleeee

21- prawdziwi dzentelmeni- chłopaczki jak malowanie :) i z włosami - mimo czesania u Maksa nic więcej się nie pojawia hehehe

Radzio spakowany i juz jutro sobiejedzie. 21 suuper te Twoje dzieciaczki, dostalas paczke? aga Bartus boski, moj mlody tez juz zaczyna pelzac, i jak go posadze to siedzi Doszlam do tego dlaczego Bartus nie spi w nocy mial poprostu zatwardzenie, tez robil taki kupki jak Gabi od Izawik plastelinowo-kolorowe ale z regoly pozniej zaraz leciala jak to nazwe teraz brzydko sraka, a teraz to tylko byla plastelinka i dzisiaj jak dal czadu to niewiedzialm co robic wszystko zasrane :) sory za okreslenia :) Ostatnio pisalam z Moniczka ale biedaczka niema czasu :(

21 wspaniałych masz synów. zawsze marzyłam o takiej karnacji. mi też proszę wyślijcie zdjęcia margolci !!!!!! ja klieiki mleczno ryżowe i kaszki juz podaję raz lub dwa razy dziennie. Ize ciężko było nauczyć pić mleko z butelki , ale jakoś się udalo. cyca jeszcze daję, szczególnie w nocy ale czuję się coraz bardziej zmęczona i mam juz poranne mdłości. rudamaxi może to wcale nie jest tak jak myślisz. może on jeszcze się odezwie. może coś bardzo pilnego mu wyskoczyło. w takiej pracy to wszystko jest mozliwe. beatka dlaczego nie wysłałaś mi zdjęć??????????? no no no!!!!!!!! nie bądź taka....... :( a paczkę to ja dostałam wczoraj od Nestle.

Zuzanka normalnie sie posikałam prawie z Twojego opisu Bartusiowych kupek:-) Moj Bartek robi cały czes takie plastelinowate- musze pilnowac zeby ich nie zgubic z pieluchy;-), ale chyba nic mu nie dolega bo zachowuje sie normalnie. U niego nocne pobudki to niestety norma od dłuzszego czasu:-( Bartek spi i ja tez ide lulu:-) Dobrej, spokojnej i przespanej nocki zycze wszystkim!

witam!! wczoraj sporo napisalyscie fajnie bylo poczytac hihi... 21 chlopaki extra!!!!!!! zreszta nie ma co sie dziwic------uroda po mamusi.....

ja też witam wszytkich... siedzę jeszcze w pizamie :-) z nosa mi cieknie i boli mnie głowa :-( mam ochotę wkulnąć się do łóżka...no ale Gabi jeszcze nie śpi.... może później :-) muszę jeszcze zrobić jej obiadek. Zaczynam dawać bez marchewki. Zobaczymy czy moje podejrzenia potwierdzą się...

o rany!!!! teraz wlaczylam telewizor i w dzien dobry tvn pokazywali dzieci ktore sie urodzily \'pijane\'!!!!!!!!!! bo matki pily w ciazy!!!!!!! az sie poplakalam!!!!! pindy jedne!!!!!! jak to jest ze te kobiety ktore chca bardzo miec dzieci i dbaja o swoje cialo i zdrowie zeby dzidzius mial jak najlepsze warunki rozwoju w brzuchu to nie moga zajsc w ciaze!!!! a takie ............ maja dzieci!!!!!!!! szkoda mi tych maluszkow!! mowili ze kazda ilosc alkoholu wypita przez matke w ciazy moze szkodzic dziecku.......nawet lampka wina...

Doroteczka-też to widziałam...koszmar...noworodek z 1,2 promilla alkoholu... w głowie się nie mieści...

zastanawiam się nieraz czy to piwo Karmi też nie szkodzi....

ja ani kropli alkoholu nie wypilam w ciazy ani zadnego reddsa ani karmi......nic......