Gość gość Napisano Styczeń 28, 2018 Asia51 Dzięki. Tego własnie się obawiałam. W sumie jeszcze nie ma tragedii ale tak za dwa, trzy lata ... Szczególnie ten kwas mnie nęci. Zobaczymy. Tymczasem sporo słyszałam o masażach twarzy wiec będę próbować. A z dłońmi to ponoć dobrze jest je traktować mocniejszymi kremami tak jak twarz. Mi niestety brakuje konsekwencji. W ćwiczeniach podbródka tez ... :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gośćTess Napisano Styczeń 28, 2018 gość dziś Przepraszam za brak podpisu. Tess Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość goscAsia51 Napisano Styczeń 28, 2018 Tess Gdybym mogła cofnąć czas to nawilżanie podskorne czyli mesoterapie keasem ha rozpoczelabym w wieku40 lat a po 50tce to juz bym dawala mocniejsze kwasy do wypelniania bruzd itp. JA JESTEM O wiele starsza i widzę co zaniedbalam i czego nie cofnę.Jeśli mieściisz się w tym przedziale wiekowym to radzę nie odkładać zabiegów podtrzymujących obecny stan lub go poprawić. POZDRAWIAM. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gośćTess Napisano Styczeń 28, 2018 Asia51 Dzięki. No do 50 to juz mam tylko dwa klata. Ogólnie nie marszczyłam się w jakimś zatrważającym tempie nie licząc tych mimicznych od nadmiaru śmiechu :D Ale mam spora bruzdę pionowa na czole. W sumie jak zaczęłam się zdrowo odżywiać to mi się trochę spłyciła ale masz racje, trzeba trzymać rękę na pulsie. Musze tylko ogarnąć te moje leki no i finanse i do dzieła :) A z takim normalnym nawilżaniem to ja miałam wiecznie problem, bo mam cerę mieszana i wrażliwa - większość kremów mnie zapychała. Wiec wiecznie były jakieś super lekkie. na szczęście na retinol dobrze reaguje co chyba trochę mi pomogło i spowolniło proces starzenia. Tez pozdrawiam :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość goscAsia51 Napisano Styczeń 29, 2018 Tess Ja od czasu do czasu oprócz chemicznych środków typu kremy stosuje papkę według własnego przepisu.efekt niesamowity. Że 3lyzki LNU w ziarnach tozgotowC do papki odstawić aż zrobi się taką galaretowata konsystencja.po kilku godzinach ponownie rozgotuje aż te ziarenka pękną ną i dalej odparowuje e ile się da.Jak będzie już bardzo gęste odstawić do ostygnięcia.Ciężko samemu nałożyć ale ja dałam radę.na gaze lub kawałek firanki nałożyć na twarz i drugi na szyję i dekolt.Trzeba leżeć na ręczniku bo to może spływać.jak się już oblozysz sama tym kitem na co najmniej 20-30minut to po zmyciu masz twarz tak jak po liftingu czy wypełniaczemu .Ja to stosuje przed wielkim wyjściem bo trochę zachodu jest z tym.ale warto.skóra pięknie się nawilża i jest taka świeża. Polecam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Styczeń 29, 2018 Chciałam podziekować tym wszystkim którzy opisywali swoje złe doświadczenia z botoksem gdyż ja pomimo że miałam już wyznaczony termin zabiegu wycofałam się w porę, jeszcze raz wielkie dzieki, Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Styczeń 29, 2018 Miałam usuwanie zmarszczki nieinwazyjną metodą pelleve , za pomocą fal radiowych. Bardzo jestem zadowolona, efekt jest niemal natychmiast i utrzymuje sie do pół roku. Ja robiłam to w szpitalu Puławska i na prawdę są tam sami profesjonaliści, mają bardzo dobry sprzęt. W takich miejscach człowiek czuje się bezpiecznie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Klamerka88 Napisano Luty 19, 2018 U mnie padło na metodę nieinwazyjną taką jak wampirzy lifting z wykorzystaniem osocza bogatopyłkowego .Z efektu jestem bardzo zadowolona , bo dzięki temu pozbyłam się zmarszczek z okolic oczu , czoła ;)A zabieg miałam robiony w Dzięgielewska Instytucie Oka ;) Zresztą moze niektórzy znają panią dr Monikę Dzięgielewską z telewizji ;) udzielała różnych wywiadów w znanych programach ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 27, 2018 Bardzo dobrym zabiegiem, który wspiera likwidację zmarszczek jest laserowy resurfacing. Ja go robiłam w gabinecie Dermapoint u Katarzyny Mierzwińskiej. Efekt mi się bardzo podoba, twarz wygląda młodziej, zmarszczki są dużo mniej widoczne. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Marzec 19, 2018 Miałam robiony zabieg w szpitalu Puławska, metodą pelleve, usuwanie zmarszczek wokół oczu i ust. Efekt super, na prawdę miło jestem zaskoczona. Zupełnie nieinwazyjny. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lyla1919 0 Napisano Marzec 20, 2018 Hej, dziewczyny! Chciałabym kupić mojej mamie taki zabieg usuwający zmarszczki. Moja mama często skarży się na zmarszczki pod oczami. Co mogłybyście mi polecić? Nie ukrywam, że cena też się dla mnie liczy. Z góry dziękuję : ) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Kwiecień 13, 2018 Ja byłam na zabiegu Surgen w Gdańsku w clinicacosmetologica i bardzo polecam ten zabieg, bo nie tylko spłycił zmarszczki ale też usunął pory, z którymi męczyłam się przez wszystkie lata i wygładził skórę :) gdybym mogła to wszystkim doradzałabym wybranie się na taki zabieg, bo jest przeznaczony nie tylko dla osób ze zmarszczkami ale też bliznami. Mamie na pewno by się spodobał :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Kwiecień 17, 2018 Dziewczyny, a tak serio - słyszałyście o zabiegu nićmi Spring Thread? Ponoć są lepsze niż PDO (w które prawie nikt nie wierzy tak serio). Spotkałam się z tym zabiegiem we Francji, bo moja siostra go robiła (ma 55 lat, ja mam 48 i też o nim myślę). Podobno trwałość jest na 10lat i problem z opadającą skórą praktycznie znika. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Kwiecień 18, 2018 Pierwsze słyszę? skąd wiesz że wystarcza na 10 lat? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Kwiecień 18, 2018 Takie informacje dostała siostra od lekarza, to mnie najbardziej zaciekawiło w tym zabiegu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Kwiecień 19, 2018 Ciekawe Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Kwiecień 19, 2018 Jak to na 10 lat? I nie trzeba nic poprawiać po drodze? Na cyzm to polega ten zabieg? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość asia11 Napisano Kwiecień 19, 2018 Ci z tego ze ew. na 10lat w co wątpie , jak i w tym wypadku są różne przykre powikłania typu wystające haczyki czy nici po czasie wystające z policzka.są to co prawda rzadkie przypadki ale gorsze od kwasu hialuronowego który dobrze wstrzykniety też na długo wystarczy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Kwiecień 19, 2018 Nici często pękają a koniuszek zaczyna wystawac z policzka i to sama nie wyrwiesz. Brrrr Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Kwiecień 19, 2018 Trzeba przyznać że to wszystko o dvpe rozbić bo robicie sobie zabiegi nici wklepujecie chemie a i tak wyglądacie staro. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Kwiecień 20, 2018 Ale to nie są zwykłe nici PDO, tylko Spring Thread, one nie kończą się w policzku :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Kwiecień 20, 2018 Koncza sie w palcach u stop Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Kwiecień 20, 2018 Ja takie mam, robiłam w Czechach i jestem bardzo zadowolona mogę wam polecić. Sprawnie to działa bo jak skóra zaczyna mieć luzik wystarczy że pociągne za nici, które wystają przy palcach, są jak żyłka wędkarska więc nie ma oporów ani bólu przy naciąganiu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Kwiecień 20, 2018 Ha!ha! Ha !!!Dobre. TEGO JESZcze nikt nie wymyślił. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Kwiecień 25, 2018 Czyli nasi zachodni i południowi sąsiedzi już mają Spring Therad, a u nas jeszcze chyba poczekamy chwilę. Sama czekam, bo skóra mi wisi na twarzy jak u mopsa :/ A z tego co czytałam to zabieg bez krojenia. Jak byłam u chirurga (już byłam zdesperowana chyba...) to mi powiedział, że nie podniesie tego co chcę więc bez sensu się operować, a te nici podciągną właśnie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Kwiecień 26, 2018 To jakich obszarów nie chciał ci podciągnąć? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Kwiecień 27, 2018 Operacją plastyczną nie da się załatwić policzków i skroni... A Spring Threat owszem. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Kwiecień 28, 2018 Lekarze nie zawsze decydują się na nici, wszystko zależy od gęstości skóry pacjentki, czasem wystarczy zwykła gumka z majtek. Zabieg w granicach 1500-2300.Polecam z całego serca wszystkim pomarszczonym. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Kwiecień 28, 2018 Do gościa z godz 16:30 jak kogoś nie stać na zabiegi medycyny estetycznej czy chirurgii plastycznej to zmuszony jest na gumkę z majtek Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Kwiecień 29, 2018 Jaka różnica czy stać czy nie, wyobraź sobie że może niektóre kobiety nie muszą korzystać z żadnych zabiegów a i tak nie dasz im tyle lat ile mają. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach