Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Konsultantkapraca

pomoc w szukaniu pracy

Polecane posty

Gość Droga Konsultantko
Tak,pisalam pod nickiem "chce do pracy".Dziekuje za gratulacje. Dostałam prace absolutnie bez zadnych znajomosci,bylam pewna,ze poszukiwania zajma sporo czasu skoro takie bezobocie,a tutaj szok.Jeszcze wczoraj mialam 2 telefony z propozycja spotkan,ale musialam odmowic. Do wszystkiego co sie robi trzeba sie przylozyc.Podstawa dla mnie bylo dobre napisanie aplikacji,zarowno technicznie jak i merytorycznie.Poza tym na rozmowach bylam sympatyczna,rozmowna i pelna entuzjazmu w stosunku do przyszlej pracy.Poza tym mam ten plus,ze po studaich medycznych jestem kompletnie odporna na stres.Spotkania z rekrutujacymi wspominam jako przyjemne rozmowy z milymi ludzmi.Niepotrzebnie naczytalam sie w internecie o tych rozmowach,spodziewalam sie jakichs nieprzyjemnych zombi,dziwacznych pytan. Na pewno troche szczescia trzeba miec,ale przede wszystkim liczy sie wlasna praca,starania,dazenie do celu , nie poddawanie sie i bardzo wazne jest nastawienie.Nikt nie daje pracy z litosci,tylko z przekonania,ze to bedzie dobry pracownik i fajny wspolpracownik. Dodam,ze nie mam zadnego super doswiadczenia,ale pracowalam w czasie studiow w kazde wakacje i to ujelam w cv,poza tym mam male dzieci. Zycze Wam wytrwalosci i oby sie udalo! Konsultantko! serdecznie pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Droga konsultantko mam dla Ciebie nie lada zadanie.Jestem kobieta i wlasnie koncze prawo jazdy kat c+e.Moim marzeniem zawsze bylo pracowac jako kierowca tira na trasach miedzynarodowych!!!.pytanie: w jaki sposob sie musze dobrze zareklamowac nie majac zadnego doswiadczenia w porzadnej firmie spedycyjnej?moge ewentualnie dodac ze moi rodzice oboje jezdza jako kierowcy TIRA z tym ze w USA NIEWIEM CZY TO BEDZIE MIALO JAKIES ZNACZENIE PRZY ROZMOWIE KWALIFIKACYJNEJ??? JESLI chodzi o cv,list motywacyjny to z tym sobie poradze.Wiem ze mimo wszystko dalej jestesmy dyskryminowane ale ja jestem bardzo bardzo zdezydowana i uparta i mimo wszystko bede jezdzila.Bylabym Ci bardzo wdzieczna za odpowiedz pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do Droga Konsultantko jeszcze raz brawo!!! uwazmaze wspaniale strescilas, jak powinno sie szukac pracy, trzeba sie skupic na swoich mocnych stronach i przede wsyztkim solidnie sie przygotowac!!! zycze powodzenia w nowej pracy i wielu sukcesow!!! 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do julietta masz motywacje, a to juz polowa sukcesu, teraz tylko trzeba przekonac potencjalnego pracodawce ze bedziesz dobrym pracownikiem. Srodowisko jest wybitnie meskie, ale.. przeciez nie ma rzeczy niemozliwych. To ze twoi rodzice pracuja w tym zawodze daje ci atut, ze znasz zalety i wady branzy od podszewki: warto te wiedze wykorzsytac. po otrzymaniu prawa jazdy napisz swoije cv i lm w ktorym ( prostym jezykiem) pamietajac o charakterze populacji do ktorej sie zwracasz napiszeszdlaczego wlasnie te prace chcesz wykonywac i co juz zrobilac na drodze do celu. potem nalezaloby to wyslac do firma spedycyjnych i nie zapomniec o pononwym ich skontaktowaniu. tyrzymam kciuki i dawaj zanc jak ci idze, sma jestem ciekawa!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej konsultantko! pisalam do Ciebie wcześniej, że szukam stażu jako copywriter. No i chyba go znalazłam. Mówię chyba, bo mnie trochę zwodzą. Odezwali się z 4 agencji reklamowych. No i idę na staż do tej pierwszej. Na razie dokładnie nie wiem na jakich warunkach. Na szczęście jest, to działka w której dość szybko czasem jednym hasłem można wypracować sobie dobrą pozycję, no i nie trzeba się tego uczyć długo żeby załapać o co chodzi. no zobaczę jak będzie. dzięki za rady i trzymaj za mnie kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mam jeszcze pytanie w związku z tym. jestem gotowa przez miesiąc popracowac tam nawet za darmo. tylko dłużej, to nie. mam już 25 lat także wypadało by zacząć zarabiać. wiadomo że w takiej sytuacji w jakiej jestem, to oni będą mi dyktować warunki, no ale też chciałabym żeby w miarę były to korzystne warunki dla mnie. także czy mogę od razu od początku szczerze mówić co myślę, czy odczekać trochę i dopiero później negocjować warunki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do aniii ciesze sie, ze twoje poszukiwania okazaly sie owowcne! jesli niec nie wspominalas na temat wynagrodzenia podczas rozmowyi agencja tez ci tego nie zaproponowala od razu i postulowalas jako stazystka to radze poczekac, poznac firme, zorientowac sie jakie zasady w niej panuje i po miesiacu bezplatnego stazu sprobowac negocjowac wynagrodzenie, mozliwe tez ze agncja proponuje ci staz jako pierwszy etap do zatrudnienia, ale o tym sie dowiesz jak troche popracujesz!! Negojcowanie wynagrodzenia , jesli postulowalas na bezplatny staz jest troche nie na miejscu. w pirwszej kolejnosci powinnas sie nauczyc jak funkcjonuje branza, nastepnie wykazac kompetencjami ktore potrzebne sa pracodawcy (np udana kampania, albo projekt, ktory spodoba sie klientowi a agencji pryzniesie pieniadze i dopiero wtedy, rozmawiac o etatcie i pensji. Mozesz tez wykorzystac ten staz do nawiaznia kontaktow, to zawsze procentuje. Ja radze poczekac przynajmniej pierwszy miesiac. Pamietaj, lepij malymi krokami zblizac sie do celu!! powodzenia w budowaniu kariery!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki. chodziło mi o to czy jak się spytają, co spodziewam się po tym stażu, to czy powiedzieć, że ewentualnie jeśli się sprawdzę, to zechce zostać u nich na etacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja unikalabym zwrotu typu chce zostac na etacie lepiej powiedziec ze chcesz zdobyc doswiadczenie, kompetencje , ktore bedziesz mogla pozniej wykorzystac w swoim rozwoju zawodowym i w rozwoju firmy. radze najpierw sie rozejrzec i poznac firme a potem probowac. moze okazac sie tak, ze ta praca czy agencja ci sie nie spodoba, wtedy, lepiej sie nie angazowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Droga konsultantko powiedizlala:Tak,pisalam pod nickiem \"chce do pracy\".Dziekuje za gratulacje. tak przylaczam ie i ja. Droga konsultantko powiedziala:ostałam prace absolutnie bez zadnych znajomosci,bylam pewna,ze poszukiwania zajma sporo czasu skoro takie bezobocie,a tutaj szok.Jeszcze wczoraj mialam 2 telefony z propozycja spotkan,ale musialam odmowic o matko to sie nazywa miec szczescie I jeszcze jedn cytat:Poza tym na rozmowach bylam sympatyczna,rozmowna i pelna entuzjazmu w stosunku do przyszlej pracy.Poza tym mam ten plus,ze po studaich medycznych jestem kompletnie odporna na stres.Spotkania z rekrutujacymi wspominam jako przyjemne rozmowy z milymi ludzmi. Ja zupelnie odwrotnie jesli juz mnie zapraszaja(wlasciwie bylo to raz ok rok temu kompletnie nie wiedzialem jak rozmawiac jak sie zachowywac no jak czlowiek z dzungli. I jeszze cosNa pewno troche szczescia trzeba miec,ale przede wszystkim liczy sie wlasna praca,starania,dazenie do celu , nie poddawanie sie i bardzo wazne jest nastawienie.Nikt nie daje pracy z litosci,tylko z przekonania,ze to bedzie dobry pracownik i fajny wspolpracownikto pewnie prawda tylko zauwazcie co sie dzieje kiedy za kazdym razem po rozmowie mowia dziekuje odzwonimy,a tu guzik gluchy telefon,co sie dzieje gdy po kilku rozmowach(no wlasnie czy po kilku czy po jednej ),bez odzewu czlowiek sie zniecheca popada w nie moc siedzi w domu calymi dniami nie ma mobilizacji nie moze dalej szukac pracy nie potrafi. Zauwazcie i sledzcie osoby dlugotrwale bezrobotne zobaczcie jak sie zachowuja to jest naprawde tragedia. I teraz tak wyobazcie sobie przychodzi np do konsultantki osoba zdesperowana,ktora nie ma pracy pzez rok,2,3 lata i probuje ukryc to stara sie dobrze wypasc tylko to nie wychodzi bo .... bo po tych osobach sie czuje,ze naprawde dlugo szukaja pracy,a jak dlugo szukaja to sa zdesperowani,a jak sa zdesperowani to pracodawca to widzi i kolko sie zamyka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konsultatnkapraca
Drogi Piotrku niezbyt dobrze zrozumialam co chcesz mi powiedziec w ostatnim poscie. temat tego topiku to pomoc w szukaniu pracy i wnioskuje ze skoro tu jestes to poszukujsz takiej pomocy jesli chcesz ja otrzymac to napisz cos o sobie: jakiej pracy szukasz jak to robisz jakei masz doswiadczenie jakie masz wyksztalcenie jesli chodzi o ot zeby leczyc twoja desperacje i depresje to ja nie jestem kompetentna: poszukaj psychoterapeuty: niektore UP maja do dyspozycji psychologa, ktory pomaga ludzion an dlugotr(walym bezrobociu pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konsultankapraca
wybacz Potrze poprzedni w pis nalezy do mnie tylko wzucilam jedna literke za duzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszły politolog
Witam mam takie pytanko: Gdzie może pracować politolog??? Czy może pracowac w urzedzie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PrzyszłaMatka
Konsultantko, mam przysparzający mnie o stresy dylemat. Niedawno wyszłam za mąż. Krótko potem zostałam zwolniona, oczywistym było, że pod bezsensownym pretekstem. Nie będę się nad tym rozwodzić, dość, że zostałam bez pracy, ponieważ się kompletnie tego nie spodziewałam, a poza tym nie zanosiło się wcześniej na nic takiego. Problem jest jednak troszkę innego rodzaju. Chciałam zajść w ciążę, ponieważ mam 29 lat, więc raczej nie mam zbyt wiele czasu na urodzenie pierwszego dziecka. Przez ostatnie wydarzenie muszę niestety oddalić te plany znów w przyszłość. Szukam pracy dość intensywnie. Dylemat jest taki, że jestem osobą ambitną, chcę mieć lepszą pracę, a w przypadku, gdy chcę mieć dziecko, myślę, żeby znaleźć jakąś "spokojną", żeby się tam zaszyć rok i potem znów starać się o zajście w ciążę. Wszysto jedno gdybym była młodsza, decyzję o dziecku mogłabym przesunąć. Ale teraz... Czy mam się poddać i szukać pracy "na przeczekanie" ? Czy się nie poddawać i narażać lepszego pracodawcę na "pracownicę w ciąży"? PS. Na Forum będę dopiero w poniedziałek. Z góry dzięki za odpowiedź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Droga konsultantko!!! Szukam pracy od szeciu lat z marnym skutkie. Oczywiście trafiała się praca na krótki okres ale nic stałego. Proszę mi powiedzieć czy aby dostać upragnioną pracę biurową (w jakimkolwiek zakładzie) trzeba mieć wyższe wykształcenie i znać biegle obcy język???? Nie stać mnie na dalsze kształcenie, mogłabym je kontynuować tylko i wyłącznie wtedy jak dostanę pracę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nomelka
dostalam zaproszenie na rozmowe kwalifikacyjna do firmy zajmujacej sie monitorowaniem mediow? na czym to moze polegac? firma nie posiada strony www wiec nei wiem czego sie spodziewac, wyslalam CV do dzialu administracji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do przyszly politolog: przyszlty politologt moze pracowac wszdzie a tobie radze sie zastanowic co chcesz obic w zyciu po politologii bo opcji jest nieskonczenie duzo do PrzyszlaMatka rodzilabyl szukac pracy i ambiotnej i na przeczkanie, zobaczyc jakies bedziesz miala odpowiedzi i zdecydujesz sie wteyd gdzy bedziesz miala propozycje. jednoczsnie zachecam do nie rezygnowania z ambicji znnalezienia pracy, ktora cie interesuje: jesli bedzies zmuial motywacje to przy dzicku bedziez mogal pracoaw w domu albo na pol etatu albo jako freelance to wsyztko nalzey wynegocjowac z pracodawca, jak juz bedziesz wiedziala, ze oczekujesz dziecka do a-guu niezbyt rozumiem okreslenie praca birowa bo to moze byc zarowno praca przy sprzataniu biur jak i stanowisko kierow nicze. napisz jakie masz wyksztalcenie, jakie prace wykonywalas i jak KONKRETNIE praca cie interesuje, postaram sie odpowiedziec. dop nomelka: w takcih sytuacjach najlepiej zapytac osobe ktora cie zaprosila na rozmowe \" monitorowanie mediow\" to jedna a twoja tam praca to drugie. rozmowa kwalifikayjna sluzy takize tobie abys mogla lepije poznac firme.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do przyszly politolog: przyszlty politologt moze pracowac wszdzie a tobie radze sie zastanowic co chcesz obic w zyciu po politologii bo opcji jest nieskonczenie duzo do PrzyszlaMatka rodzilabyl szukac pracy i ambiotnej i na przeczkanie, zobaczyc jakies bedziesz miala odpowiedzi i zdecydujesz sie wteyd gdzy bedziesz miala propozycje. jednoczsnie zachecam do nie rezygnowania z ambicji znnalezienia pracy, ktora cie interesuje: jesli bedzies zmuial motywacje to przy dzicku bedziez mogal pracoaw w domu albo na pol etatu albo jako freelance to wsyztko nalzey wynegocjowac z pracodawca, jak juz bedziesz wiedziala, ze oczekujesz dziecka do a-guu niezbyt rozumiem okreslenie praca birowa bo to moze byc zarowno praca przy sprzataniu biur jak i stanowisko kierow nicze. napisz jakie masz wyksztalcenie, jakie prace wykonywalas i jak KONKRETNIE praca cie interesuje, postaram sie odpowiedziec. dop nomelka: w takcih sytuacjach najlepiej zapytac osobe ktora cie zaprosila na rozmowe \" monitorowanie mediow\" to jedna a twoja tam praca to drugie. rozmowa kwalifikayjna sluzy takize tobie abys mogla lepije poznac firme.generalnie monitorowanie mediow to czes PR komunikacji i promocji tzn przedstawianie klientom ich wizerunku w mediacch.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja bylam na takiej rozmowie, przeszlam wszystkie szczeble i nie mam pracy, bo lekarz laryngolog, po nieprawidlowo przeprowadzonym badaniu wydala mi opinie negatywna i od tej opinii nie ma odwolania od tek decyzji. Jutro ide na rozmowe w sprawie pracy, boje sie jak cholera, mam 31 lat i nie mam zbyt duzo doswiadczenia, czy mogla by mi pani poradzic jak szukac pracy, jak sie dobrze sprzedac, jak sie nie denerwowac. Ja chce pracowac. Czy naprawde jest tak, ze to opinia lekarza ma najwyzsze znaczenie, i nie ma od tego odwolania? Jak szukac pracy aby mozna bylo podpisac umowe z firma na wlasne ryzyko i bez chodzenia do lekarzy?? Dlaczego to opinia lekarza ma byc wiazaca?? Przeciez moze sie mylic, moze odwalic swoja robote i tym jednym swistkiem moze zniszczyc Ci wszystko, bo to od jego widzimisie zalezy to czy bedziesz pracowac. Strasznie mnie to wkurza, bezsilnosc najbardziej mnie zlosci. Dwa to, ze mimo ze mam prace bo przeszlam te rozmowy to lekarz nie pozwolil mi pracowac, a do tego na rente sie nie nadaje. Wiec jak szukac pracy zeby ja znalezc i jeszcze ja dostac i czy wszystkie agencje pracy tymczasowej maja podpisana umowe z przychodnia na Dobrej???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! W tym roku zdałam mature i zaczełam studia zaoczne. Szukam pracy od sierpnia. Co tydzień kupuję Gazete Wyborczą, przeglądam dokładnie ogłoszenia, wysyłam Cv i listy motywacyjne,ale bez skutku. Chciałabym pracować jako Przedstawiciel Handlowy. Jestem zdesperowana. Od stycznia musze się wyprowadzić od rodziców,a ja niemam za co sie utrzymać. Droga konsultantko może będziesz mogła mi jakos pomóc? Ja jestem optymistką, nastawiona na sukces, pełną zapału i chęci do pracy. bardzo szybko się ucze i jestem uparta w dążeniu do celu,ale czy to wystarczy? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agap9
Witaj Konsultantko Od 3 lat jestem na urlopie wychowawczym (dwoje dzieci 5 lat i 1,5 roku). Chcę znów pracować. Jak zaprezentować sie przyszłemu pracodawcy w liście motyw. i na rozmowie gdy miało się tak długą przerwę w pracy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No teraz to sie nei dziwie dlaczego nie mozesz znalezc pracy, skoro do jednego worka wrzucasz przestepcow i pracodawcow... Wszystko stalo sie jasne. A ta wiadomosc-ten zalosny pomysl samoobrony, to juz w ogole masakryczny cios dla budzetu panstwa. To tylko samoobrona mogla wymyslic. 800zł miesiecznie sprawi, ze bezrobocie wzrosnie i kazdy ekonomista to powie, ze to dupa a nie pomysl jest. Jasne, rozdajmy wszystkie pieniadze, a kto je zarobi? Ja? zarabiajac np 900? Moze tez pojde na bezrobocie - stowka mniej, ale za to dupy z domu ruszac nie musze. Az sie wkurzam, jak widze, ze sa ludzie, ktorzy nic nie kumaja. No po prostu tragedia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo dobry pomysl a mowisz o jeszze wiekszym bezrobocie przeciez my jako kraj jestesmy skazani na duze bezrobocie wiec mowienie o tym,ze koszty pracy jak beda nizsze zmniejsza bezrobocie jest demagogia zwyklym klamstwem. Bardzo dobry pomysl popieram.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do shirusia idz do innego lekarza po opinie dowiedz sie o mozliwosci zakwestionowania decyzji klekarza zkladowego. z tego co wiem nie masz obowiazku odbywac wizyty kontrolnej u wskazanego lekarza ale u kazdego, ktory ma uprawnienia leakarza pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piotrku, choc naprawde szkoda mi slow, to jeszcze napisze. Jak myslisz, ile osob pracujacych i zarabiajacych 900zł miesięcznie zwolni sie z pracy, zacznie pobierac zasilek 800zł - BEZTERMINOWO? podkreslam: BEZTERMINOWO. Czy Ty w ogole zdajesz sobie sprawe z tego co to oznacza? No ale coz. Sposoby Leppera dzialaja na niektorych.. jak widac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milvoo,no wlasnie mowisz o tych ludziach zarabiajacych800-900 zlotych,jak myslisz czy pracodawca wzialby sie do pracy jakby udzi nie bylo,czy moze zatrudnilby emigrantow u siebie. Az strach pomyslec co by bylo gdyby zmniejszono koszty pracy to by byl prawdziwy bangladesz a slyszals moze o pomysle pracodawcow,aby zlikwidowac minimalne wynagrodzenie pomysl ile by ludzie wtedy zarabiali ... moze miske ryzu by dostawali. Az strach pomyslec,ze mamy takich ludzi jak ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×