pomoc w szukaniu pracy

to znajdz sobie plecy

I jakie byly tego wyniki tzn szkolenia bezrobotnych przez pani dostali prace??. Prosze sie nie obrazic czy z glodu poumierali nie dociekawszy sie odpowiedzi.

73 procent szkolonych przeze mnie bezrobotnych dostalo prace w porownaniu z ok 30 procent ktorzy przechodzily przez typowe procedury posredniaka

I jacy to byli ludzie,chodzi mi jak sie pani do nich odnosila?(nie oszukujmy sie,ale bezrobocie jest naprawde ogromne) Denerwowali sie,nie wiem przychodzili zdesperowani blagajacych o prace. To moze komus sie wydawac apsurdalne,ale patrzac na skale bezrobocia w naszym kraju pytanie wcale nie jest bezzasadne.

Prom --> przez rok po studiach nie miałam pracy, czyli też to przerabiałam. Przerabiałam też darmowe staże, upokarzające próbki i case testy, nieprofesjonalizm firm i szefów. I oczywiście przeżywałam przy tym momenty, kiedy czułam, że jestem zawodowo do niczego. Piszesz: "to się łatwo mówi, jak ma się pracę". No to powyżej napisałam, co zaliczyłam na drodze do tej pracy - to samo, co wszyscy.

Kiedys Rer poiedziala: przez rok po studiach nie miałam pracy, czyli też to przerabiałam. Przerabiałam też darmowe staże, upokarzające próbki i case testy, nieprofesjonalizm firm i szefów. I oczywiście przeżywałam przy tym momenty, kiedy czułam, że jestem zawodowo do niczego. Piszesz: "to się łatwo mówi, jak ma się pracę". No to powyżej napisałam, co zaliczyłam na drodze do tej pracy - to samo, co wszyscy. Ale jak to sie ma do ponad 3 mln bezrobocia,ok znalazlas prace super,ale ile jest takich ludzi jak ty. A tak oglnie spytam czy sa jakies oficjalne dane na temat ile mniej wiecej osob traci prace??.

tez przechodzilam przez bezplatne albo niewiele platne staze i teraz tez nie zarabiam tyle ile bym chciala ale mam prace ktora mnie pasjonuje wskazniki bezrobocia nic nie znacza, praca wtym kraju jest i nczesto jest tak ze jednego pracownika szuka sie pol roku bo kandydaci ktorzy sa wybrani nagle rezygnuja przypominam, ze celem tego forum jest pomoc ludziom ktorzy chca aktywnie szukac pracy a nie wsparcie dla osob ktore twierdza ze i tak nic nie da sie zrobic

Konsultantko, to Twój topik i na konkretny temat, ale pozwolisz, że jeszcze odpiszę pytającemu, ok? "Ale jak to sie ma [fakt, że mam pracę - przyp. moje] do ponad 3 mln bezrobocia" --> ? a to, że poprawiłam statystyki, to pies? :D "ile jest takich ludzi jak ty" --> m.in. wszyscy moi znajomi

Bardzo przepraszam KOnsultantko moze odpowiem tu jednej pani dobrze. a to, że poprawiłam statystyki, to pies? no ba gratutluje ci naprawde,a twoi zanjomi to pewnie plecki ostre mieli??

jestem pielegniarka z 10-letnim stazem.obecnie pracuje w szpitalu w warszawie ale mimo to mam troche wolnego czasu i szukam dodatkowej pracy.pomozcie moze wiecie o czyms ciekawym dla mnie

Ale co --> O poprawieniu statystyk wspomniałam głównie ze względu na Ciebie, bo to Tobie leży na sercu los milionów :) Mam nieśmiałą propozycję: myśl globalnie, działaj lokalnie.

Hej Aniii jak tam rozmowa o staz udała sie??

przepraszam za przerwe ale konczylam projeklt i nie mialam czasu bywac na forum od dzis sie znow uaktywniam wieczorem odpowiem na posty milrgo popoludnia i sukcesow w szukaniu pracy

witam konsultantko: mam pytanie z trochę innej beczki. pracuję w firmie produkcyjnej, średniej wielkości, jako jedyna osoba jestem odpowiedzialny za wysyłki zagraniczne. moja odpowiedzialność to: - przyjęcie zamówienia i dopilnowanie realizacji - wysyłka gotowych produktów wraz z wypisaniem wszystkich potrzebnych dokumentów - zlecenie prac i dopilnowanie wykonania zespołowi ludzi od 10 do kilkudziesięciu osób - kontakt z bierzącymi klientami w obcym języku - dokonywanie spraw związanych ze sprawami celnymi (intrastat) - zamawianie elementów potrzebnych do realizacji zamówień - wyjazdy zagraniczne (kilka razy do roku, conajmniej raz) - jeśli idzie o pozyskiwanie nowych klientów to rzadziej chociaż też biorę w tym udział - miesięczny obrót to około 700 tys zł -o wykształceniu nie piszę, bo jest inne niż wykonywana praca, ale jest to wyższe plus jedna podyplomówka na jaką pensję Twoim zdaniem zasługuję?

?

staż pracy biurowej w sumie 4,5 roku, a przy tym co teraz 2,5 roku

word, excel, corel draw, internet itp w paluszku ;-)

eugeniusz olsztyn odsylam do przestudiowania specjalistycznych zestawiem wynagrodzen np w internecie , ja nie jestem dostatecznie kompetetenta zeby z glowy zaproponkowac ci odpowiednia sume pozdrawiam

do pinezka poszukaj pracy pielegniarki w prywatnych klinikach jesli uda ci sie zgrac godziny ze szpitalem to niezle na tym wyjdzeisz finansowo

Pisalam niedawno do Ciebie z prosba o porade czy mowic na rozmowie kwalifikacyjnej o dzieciach(absolwentka medycyny,potrojna mama,pamietasz?). Bylam na pierwszej rozmowie,dostalam propozycje pracy,ale odmowilam,bo nie speniala moich oczekiwan finansowych.A dzisiaj bylam na drugiej rozmowie w innej firmie i zlozyli mi oferte wspolpracy na warunkach,ktore mi odpowiadaja. Od wszystkich wokol slyszalam jak ciezko bedzie mi znalezc prace z trojka maluchow,a jednak udalo sie. To na pocieszenie dla innych mam szukajacych pracy!

dodam,ze moje poszukiwania trwaly dokladnie(od dnia wyslania pierwszego cv) 16 dni

to ty pisalams pod nickiem \"chce do pracy\"?? gratuluje serdecznie bo juz sie zaczelam zastanawiam czy ja nie zyje w innym swiecie niz formumowicze! terazn zycze sukcesow w pracy jak sie chce to mozna!

Do droga konsultantko cos krecisz w Polsce dostac prace jest trudniej niz wygrac w totlotka. Niestety taka prawda. A co do ciebie konsultantko przepraszam,moze zabrzmi to brutalnie ,ale nie wciskaj ludziom ciemnoty,ludziom zdesperowanym szukajacym czegokolwiek twoje informacje pewnie byloby dobre,ale w innym kraju. Konsultantko niestety jako kraj jestesmy skazani na bardzo wysokie bezrobocie i nic tego nie zmieni.

do Piotrek pracowalam w Polsce w agencji doradztwa personalenego na jedna oferte pracy przychodzilo mnoswto kandydatur po odsianiu zaostawalo niewiele, ludize odpowiadajac na ogloszenie, nawiet nie zrozumeli jego tresci czasem mijalo pol roku zanim znalazlam kadyataa ktorego mozan bylo polecic dalej generalnie ludzie przychodzili na rozmowy z postawa rozczeniowa i zyczeniami i nie umieli nic ppowiedzeic o sobie, a szkoda bo kazdy ma jakies kompetencje i nadaje sie do jakies pracy ale lepije sie frustrowac nie rzetelnie szukac pracy pozdrawiam

czegos nie rozumiem na tym forum do Piotrek 1985 rozumizm twoja frustracje moje porady nie gwarantuja szybkiego znalezienia wspanialej pracy ja proponuje porady, ktore moga zwiekszyc szanse na prace bezrobocie jest duze, ale nie totalne z doswiadczenia wiem, zeludzie, ktorzy aktywnie szuklja pracy predzej czy pozniej prace znajduja. trzymam kciuki za wszytkich

Do Czegos tu nie rozumiem,ale moment przychodzilo mnostwo ofert jak sama mowisz,no wiec jesli tak to raczej nie masz klopotow ze znalezieniem osob. I kolejna kwestia chyba w gazecie wyborczej(musze poszukac ,ale nie dalej jak 2 miesiace temu)byla rozmowa z konsultantka(czy osoba,ktora zajmuje sie rekrutacja)ile osob wysylalo dokumenty tam byla mowa o ok 3,4 tys (i tak podobno najmniej)no i redaktor pyta ta osobe,ze jak to jest bo skoro tyle osob wyslalo dokumenty czy jest jakas szansa,ze osoba dostanie w ogole odpowiedz bo o dostatniu pracy raczej przy takiej ilosci kandydatur jest nie mozliwe,na to pani konsultant odpowiedziala no coz w Polsce tak jak w totolotku trzeba miec szczescie. No to skoro po takich slowach,czlowiekowi potrafia nogi odpasc,no bo jak to po co szukac skoro i tak sie nie uda,bo tyle osob bez sensu. Konsultantka powiedziala :moje porady nie gwarantuja szybkiego znalezienia wspanialej pracy,ale tu nikt nie mowi o ekspesowym znalezieniu pracy.

A apropo szukania pracy to konsultantko wystarczy przejzec to forum ile osob szuka pracy ile jest tematow szukam pracy w Cz-wie w Warszawie czy w innych wiekszych badz mniejszych miastach no moj boze o czyms to swiadczy nikt sobie jaj nie robi.

Piotrku a jak ty szukasz pracy? ja generalnie zajmuje sie pojdynczymi przypadkami a nie ststystykami jesli szukasz pracy i masz trudnosci w jej znalezieniu to napisz cos o tym, wtedypostaram cie sie pomow w miare mozliwosci. frustracja i narzekanie na rzeczywistosc znalezienia pracy nie gwarantuja

Jak szukam pracy ostatnio musialem zarejestrowac sie w urzedzie pracy dokladnie w ubieglym tygodniu w Poniedzialek (oczywiscie nastalem sie bo tyle osob bylo ze 2,3 godziny w kolejce bylem numerek ktory pani mi dala 234 mam go nadal) no wiec zarejestrowalem sie i czekam na oferte jakas zobaczymy jak to bedzie za tydzien mam sie zglosic do urzedu jak to sie nazywa gotowosci podjecia zatrudnienia,ale nie obiecuje sobie po tym z byt wiele. Oczywiscie w miare mozliwosci kupuje gazete poniedzialkowa jednak oferty pracy sa albo nie aktualne,albo chodzi o akwizycje,czyli wciskanie ludziom na ulicy towaru.Mowie w miare mozliwoci bo juz nie starcza mi pieniedzy-to prawda gazeta nie kosztuje majatku,ale 1,50 co tydzien kupywac bez rezultatu jest troche bez celowe. Kolo UP jest stacja benzynowa,gdzie jest napisane potrzebuje sprzedawcy o wszedlem do srodka i spytalem czy jest to w ogole aktualne,owszem bylo mialem przyjsc wieczorem kiedy byl kierownik jakpowiedzieli tak zrobilem,przyszedlem o umowionej godzinie,aby spotkac sie z moim jak sie okazal nie doszlym pracodawca. No wiec wchodzac do srodka zauwazylem wieksza ilosc osob ok 30 co sie okazalo czekali tak jak ja na kierownika kiedy wreszcie przyszedl powiedzial tak pan i pan przyjda na 1 tydzien,a pan wskazujac na mnie na nastepny ok.Pewnie jest cos na rzeczy. Przychodze w danym terminie oczywicie ci sami ludzie,ktorzy byli wczesniej na spotakniu moia mi,zebym nie marnowal czasu,ale dlaczego przeciez wy tez pracujecie tydzien,alez owszem pracujemy,ale bez wynagrodzenia tydzien bez otrzymania zaplaty,czyli po tygodniu dowidzenia,pieniedzy nie zobaczysz ee tam nie wierze no to spytaj,zaczalem sie dopytwac o co w ogole chodzi i rzeczywiscie to jest okres probny bezplatny no mowie ok okres probny,ale dlczego jest bezplatny rozumiem godzine zobaczyc jak czlowiek pracuje za darmo,ale tydzien. I o zgrozo do goscia przychodza nadal ludzie i caly czas jest podobnie-czyli po tygodniu do widzenia.

no dobrze Piotrek a teraz przeczytaj caly topik zastanow sie jak mozesz zmienic swoje, nieefektywne szukanie pracy skoro nie chcesz sluchac rad to zastanow sie sam na podstwaie rad, ktorych udzielm innym i opracuj pla,n dzialania, nieco bardziej ambitny niz UP i poniedizalkowa wyborcza zycze powodzenia