Prezent dla ukochanego na 40 urodziny??

odpowiedz na to pytanie jest proste :D - idziesz wtedy kiedy masz na to ochote ... i kiedy mniej wiecej wiesz, ze nie bedziesz miala kaca moralnego potem ;) ,ale nawet jak sie pojawi - to kiedys zniknie :P

a dlaczego Angel niby do niego nie pasujesz? Bo co? Bo on zna popularnych ludzi a Ty nie? Ma nadzieje że nie myslisz ze jesteś gorsza od niego. A niby dlaczego do siebie nie pasujecie skoro sie widujecie i fajnie Wam sie rozmawia i miło Wam czas upływa?Moze cos sie z tego wykluje :D:D Myśle że silny pociąg fizyczny to nie wszystko...

no ale jakiś pociąg fizyczny musi przecież być, żeby chcieć się - że tak powiem - głębiej zintegrować ;) i tu nawiążę sprytnie do mojego pytania ;) bo np. ja nie uważam, że to wielki problem iść na całość na pierwszej randce i spoko mogę się przyznać, że mam takie dokonanie w swej przeszłości. tyle, że spotkałam się ostatnio z opinią, że tak robią łatwe laski. a za łatwą się nie uważałam. no w każdym razie tym razem postanowiłam gościa najpierw lepiej poznać zanim dam mu zawitać w moim organizmie ;) ale już tak go chciałam wczoraj pocałować, a to dopiero druga randka!!! ;) ;) ;)

ja nie mówie ze facet może w ogóle nie pociagać - ale Angel napisała że pociąga ją mniej niż tamten drugi - czyli w jakimś stopniu jednak pociąga :D Metaxa ale z Ciebie lafirynda ahahahaha ;)

Nie chodzi o to ze on ich zna ..tylko o to co ma ... a z tego co zdazylam sie zorientowac , to ma naprawde wieeeeeeeeelka kase i nie chcialabym sie glupio z tym czuc... :O a wiadomo jakie sa stereotypy typu: ... \"gosc ma mloda dupe , ktora jest z nim dla kasy\" ... w sumie bylo fajnie przez te dwa dni i naprawde mamy o czym rozmawiac :) , ale nie wiem sama... ? Teraz i tak jest 3 dni poza Wawa, wiec zobaczymy jak wroci... czy zaproponuje kolejne spotkanie...

oj, zaraz lafirynda ;) po prostu lubię jak coś się dzieje ;) Angel, czyli trafiłaś na pana z wyższych sfer? ;) słuchaj, dopóki się dobrze bawisz - to się baw. i spróbuj tym razem nie wybiegać w ewentualną przyszłość tylko dać się spontanicznie porwać zabawie i czas pokaże co z tego wyjdzie. a Tajemniczy odzywał się jakoś? ps: gdzie Stała?

Angel niewazne co ma... Też jesteś wartościową osobą i zasługujesz na to co najlepsze. Skoro on chce sie z Tobą spotykać znaczy ze nie przeszkadzają mu zadne różnice. A tym co inni myślą nie powinnas sie przekonać. Pozostaje obawa jakim jest typem faceta - czy to koleś z kasą który liczy na to że Ci zaimponuje i mu sama nóżki rozłożysz na widok super bryki itp.

eeee tam ,kawa , troche przesadzasz troche z ta lafirynda :P , to bylo zartobliwe , prawda ? ja tez swieta nie jestem ,ale za latwa sie nie uwazam ... :P ;) , nie robie tak z kazdym przeciez...

stała na urlopie wypoczywa ze swoim mężem bo zjechał do domu... cos pisała na ten temat.

Angel jakie zartobliwie? przecież Ty też lafirynda jesteś..w dodatku spotykasz sie z bogatymi dziadkami w celu osiągniecia korzyści majatkowych hahahahahha ;) ;) :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D

Kawa jak widzę ma specyficzne dość poczucie humoru ;) na szczęście nie jesteśmy z Angel obrażalskie więc looz ;) a sama lafirynda po tygodniu puknęła się z Miśkiem to dobrze?? ;) ;P

no jak juz pytasz- było bardzo dobrze :D:D:D:D :D hahahaha Tyle że własnie o to chodzi że jak sie czuje ze to jest \"ten właściwy\" to mozna dac sie ponieść..a jak sie to robi tylko dla sportu \"żeby coś się działo\" - to już nie w moim stylu. Ale żyję i daję żyć innym. Czasem tylko mozna trafić na fajnego porządnego faceta który stwierdzi ze niewarto się angażować z związek z kobietą która od razu rozkłada nogi..

kawa , on na pewno nie oczekuje ze mu \"rozloze nozki\" jak tylko mi pstryknie palcami , jest dobrze wychowany ;) on doskonale wie , jakie mialam ostatnio przeboje z facetami i chce mi pokazac ,ze licza sie czyny ,a nie slowa (typu \"tesknie za toba, ale nie mam dla ciebie czasu\" ). I musze powiedziec ze mi to pomaga ... naprawde ... i hmm nie oczekuje od niego zadnych korzysci ...poki co :P metaxa - \"Tajemniczy sie odzywa\" ..caly czas ... ostatnio w piatek i dzis... ale bez zmian , czyli zadnych spotkan :O... tylko dzis zauwazylam ze troche sie zrobil zazdrosny , po tym jak mu opowiedzialam jak spedzilam weekend :D :P Ale czuje tez ...ze on narazie nie chce sie raczej angazowac w jakis staly zwiazek... tak to wyglada... jakby bylo inaczej - jego zachowanie byloby inne ...

Angel no to super :) Ja mam złe doświadczenia z facetami którym sie wydawało że mogą wszystko tylko dlatego że mają nowe bmw i gruby portfel..:O Znaczy ze trafiłaś na naprawdę fajnego faceta.Życze Ci zeby cos miedzy Wami zaiskrzyło... :D:D:D:D

czyli są normalni faceci na świecie. to dobrze. a Tobie Angel bym poradziła - jeśli mogę ;) - odstaw na razie Tajemniczego, bierz to co Ci życie daje pod postacią Ułożonego i nie martw się na zapas. co ma być to będzie. czasem sami nie wiemy co nam na dobre wyjdzie. howk ;)

Kawa, a Ty tak długo jeszcze w konkubinacie zamierzasz żyć? ;) nie planujecie żadnego ślubu? Chyba, że żądze Was poniosą na wyjeździe i wrócicie we trójkę... hehe... to by przyspieszyło sprawy, co? ;)

metaxa, wlasnie tak robie ... tzn postanowilam sie nie zamartwiac tym, ze Tajemniczy jest jaki jest ,... taki widocznie ma styl bycia... ale juz sie go nie zapytam \"kiedy sie spotkamy\" czy cos w tym rodzaju - bedzie chcial sie ze mna zobaczyc - wie gdzie mnie znalezc :P , gg ma, tel ma, gdzie mieszkam - wie ...

nie poniosą mnie rządze - dziecko będzie po ślubie. A kiedy ślub? Może w przyszłym roku? Na razie papier mi niepotrzebny do szczęścia :)A czy długo żyję w konkubinacie - 2 lata to długo? Znam pary które hajtały sie po 6-7 latach z chwilą gdy chcieli mieć potomstwo :) Nie czuję się nieszczęśliwa z powodu nieposiadania obrączki na palcu. Raczej zauważam że zaobrączkowani są bardzo nieszczęśliwi ostatnio..

zaprosisz nas, nie ? :D bo chyba Ty masz "szanse" wyjsc pierwsza za maz ;) patrzac na nas ... :P

chyba ze celem uzyskania korzysci majatkowych :P:P:P:P:P:P:P usidle bogatego ulozonego :P :D gorzej jak mi kaze podpisac intercyze :O ;)

heheh... Angel, szczwany plan ;) i bardzo dobrze, tak trzymać! :) OK, Kawa, tak tylko zapytałam. ja osobiście myślę, że nie ma reguły. tak samo jak z tym pójściem do łóżka ;) każdy robi jak uważa. ja też nie wiem, czy w Erze Rozwodów zdecydowałabym się szybko na ślub.... hmm.... póki co nic mi nie grozi ;)

aaaaaleeeeeeee gorrrrąco....w radio mówią że w moim województwie najgoręcej... smaże sie....

ja po moim malzenstwie i \"ekscesach\" po nim ... w tej chwili jeszcze nie wiem czy sie zdecyduje na drugi slub... na pewno chce miec dziecko,ale nie wiem ,czy potrzebuje do tego jakiegos papierka... hmm tu bym sie musiala zastanowic :P

dziędobry :) a ja wczoraj wieczorem poczytałam zołzy. myślę, że dobrze mi zrobi przypomnienie sobie paru patentów ;) i tym miłym akcentem życzę Wam miłego dnia :)

gorąco... uffff ja chcę klimę....

ja mam klime tak mysle jeszcze z tydzien i pojde na L4 :O :P ;)

też mamy klimę - na szczęście! jadąc rano do pracy spocilam się jak mysz! Angel, czemu na L4? tak Ci wieje?

no juz ustawilam ,ze nie wieje, ale JA ZAWSZE po tym jak klima chodzi dlugo - to mam angine ... zwlaszcza ze w samochodzie nie mam klimy :O i jak wsiadam do \"piekarnika\" to mozna dostac szoku termicznego ...

no tak, szok termiczny. współczuję anginy, też ostatnio miałam. w sumie to paradoksalnie można się dziś cieszyć, że się pracuje. nie wyobrażam sobie funkcjonować na zewnątrz w takiej temperaturze. masakra. Kawa, żyjesz? ;)

Kawa, RzW , Stala ? (jak tesciowa ? ) a Gozdzik to kiedy wraca ? za tydzien ? tak se siedze i mysle ze niedlugo bedziemy mialy rocznice - topik powstal 07.08