Czy któraś wstrzyknęła sobie botox???

tą zmarche miedzy brwiamy miałam porzadnie ostrzykniętą a co do materiału jaki mi podano to zostalam o tym poinformowana siedzac juz na fotelu zabiegowym i słyszac od lekarki jaki to dobry produkt. Teraz, czytajac inf. na temat tego produktu nie dała bym sobie go wstrzyknac po raz drugi, tym bardziej, ze bardzo sie zle po nim czuklam-oczy mnie bolały jakby mialy zaras wybuchnac;/ten preparat podany zostal jeszcze w zmarszczki na wysokosci kosci policzkowych(zmarszczki spod oczu zaczely wychodzic mi na policzki), wiec lekarka"skrócila mi je podajac preparat. Jak sie susmiecham to zmarszki [pojawiaja sie tylko w obrebie oczu a nie ponizej. Na poczatku myslalam,ze moze to własnie ostrzykniecie spowodowało ściagniecie tej skory na oczach ku dołowi, ale poczytalam troche informacji na temat ostrzykiwania i prawdopodobnie powodem jest to ostrzyknieie czoła. Wy tez tak uważacie?Dziekuje za odp.

Powiem tak, Azzalure nie jest preparatem gorszym, proszę tego tak nie traktować, oba medykamenty dają dobre podobne efekty, są tylko pewne różnice w mechanice ich działania o czym powinien wiedzieć przede wszystkim lekarz, jest jeszcze różnica w cenie która też można wziąć pod uwagę, i mogą się pojawić głosy że to pic z tą ceną, bo Azzalure niby trzeba stężać 4 razy mocniej od Botoxu, ja tego zdania nie podzielam, ale i nie polemizuje z tymi co chcą go podawać w takim stosunku do Botoxu, kwestia indywidualnych doświadczeń w pracy z tymi materiałami.

a prosze mi powiedziec, bo wybieram sie dzisiaj do tego lekarza-czy powinam poprosi, badz lekarz zasugerowac podniesienie brwi botoxem( z uwagi na to ,ze dostał mi sie taki gratis uboczny;))? i w ktore miejsce dokladnei sie wsrzykuje,zeby podniesc te brwi a wiec przy okzaji nadmiar skory nad powiekami

do sali11 Moim zdaniem powinnaś tylko zasugerować jaki efekt chcesz uzyskać, czyli np podniesienie brwi, to lekarz powinien Ci wtedy powiedzieć czy on wykonuje takie zabiegi i oczywiście można dopytać gdzie w związku z tym zamierza podać materiał, i jaki efekt jego zdaniem uzyska. Nie sugerowałbym lekarzowi miejsca podania, taki ruch zawsze przerzuca odpowiedzialność za efekt na klientkę. Choć trzeba sobie zawsze zdawać sprawę że odpowiedzialność zawsze spada na klienta, to panie przychodzą i świadomie korzystają z usługi która zawsze niesie pewne ryzyko, a o czym nie zawsze się w sposób właściwy mówi.... Czy powinnaś sugerować jakiegoś gratisowego podejścia do zabiegu ze względu na nie uzyskanie w pełni porządnego efektu?, nie wiem, zależy jak lekarz odbiera taką sugestię, ja bym chyba nie zaryzykował. Musicie drogie panie zawsze pamiętać że to medycyna i to nie jest do końca transakcja handlowa, tu zawsze jest większe ryzyko że nie dostanie się do końca tego czego by się chciało, nawet dla tego że jest granica możliwości tych metod. To ryzyko jest niestety zawsze po stronie klienta....

to znaczy, ze lekarz nie odpowiada w zaden sposob za to co nam zrobi? nie powinno tak chyba byc. Przyszłam do lekarza,zeby pozbyc sie zmarszczek a dostalam zamiennie opadajacą skorę nad oczami. Ja takze nie jestem zwolenniczka sugerowania czegokolwiek i uważam,ze powinno lezec to w gestii lekarza. to on powinien zasugerowac jakis maly retusz skoro cos do konca mu nie wyszlo. moj lekarz wypiera sie wszystkiego i zwala na fakt,ze nie pamieta jak wygladałam wczesniej, co moim zdaniem jest badzo nieeleganckie i powoduje ze traci klintów. o podanie preparatu pytam z czystej ciekawosci gdzie powinno sie podac zeby podniesc te skore, na pewnoi nie bede niczego sugerowac lekarzowi, zeby nie było na mnie.dziekuje:)

Powiem tak kończąc ten wątek, Masz rację i jej nie masz do końca, lekarz nie jest w stanie przewidzieć efektu, bo to nie możliwe, to jest działanie na żywym organizmie więc lekarz ma ograniczone możliwości przewidzenia efektu, musicie o tym pamiętać, dalsze "prostowanie" nieporządnego efektu jest znowu nie do przewidzenia w skutki...ale to że twierdzi że nie pamięta zmarszczek z przed, no cóż, to niech robi sobie zdjęcie do kartoteki obszaru podania, bo przecież nie całej twarzy i zawsze będzie można efekt porównać. Pozdrawiam, i życzę dobrych efektów...

Dziekuję bartzo i podpisuje sie pod wszystkim, co Pan napisał. Nie lubie po prostu ignorowania problemu przez lekarza, kiedy sie do niego przychodzi. Przyszłam,zeby powiedziec o swoim zaniepokojeniu sprawa moch oczu a usłyszalam cos na zasadzie:" to nie ja, to na pewno nie moja wina'_co wydalo mi sie wrecz smieszne, bo nawet nie zaczelam szukac winnych... Mysli Pan ze powinnma podnisc te brwi, czy poczekac az ten preparat, ktory zostal wstzykniety 6 tyg. temu przestał działać(ps. boje sie ze ta skora nad oczami przyzwyczai sie do takiego zwiotczenia)

Bardzo trudno mi jest odpowiedzieć z tej pozycji co lepsze teraz, może spróbować skonsultować się w innym gabinecie, co widzę z doświadczenia że robi część "świadomych" klientek...jeśli chodzi o nadmiar taj skóry jak napisałaś to efekt zejdzie, można sobie przed wieczorem robić delikatne zimne kompresy w te miejsca masując w górę, zawsze może to trochę pomoc w efekcie końcowym...

komprezy na powieki a masowac czoło, czy jak?

A czy któraś z Was miała opuchniete dolne powieki przez podanie botoxu w kurze łapki?

moja przyjaciółka miała poduchy pod oczmi po podaniu botoxu blisko oczodołu

Mi też się porobiły , ale chyba miałam w kurze łapki daleko od oczodołu.

no co za bzdury,żeby sugerować lekarzowi miejsce wstrzyknięcia? :o gdyby to było takie proste to lekarze mieliby szablon,przykładali do twarzy i ostrzykiwali chyba wiadomo,że twarze marszczą się w inny sposób,że miesnie u jednych są mocniejsze,u innych w tym samym miejscu słabsze i dlatego chodzi się do lekarza,który zna się na rzeczy,a nie do pielęgniarki,która swietnie robi zastrzyki

mam 42 lata i do tej pory uwazalam ze nie potrzebuje jeszcze takich zabiegow. Uzywalam dobrych kosmetykow raczej nie przepadam za opalaniem i sloncem i latem i zima nosze okulary sloneczne co powoduje ze zmarszczek mimicznych jest mniej. Namowila mnie kolezanka z pracy (lat 29) ktora wstrzykuje sobie w usta botox. Bylam u lekarki trwalo to 15 min. Nie boli, takie tam plyciutkie wstrzykniecia jak ukaszenie komara. Nie mozna sie schylac i dzwigac cwiczyc i dotykac miejsc gdzie byl wstrzykiwany przez 48 godz. Po 2 dniach poczulam cos jak sciaganie skory. Ja mialam tylko uczucie ciepla po zabiegu. Efekt byl widoczny po 2 tygodniach -super!!!Utrzymal sie przez 8 miesiecy. Jest lepiej niz przed zabiegiem ale zaczyna byc juz znowu troche widac zmarszczek. Najwazniejsze to dobry lekarz ( byla w poczekalni kobieta ktora przyszla po ratunek bo ktos zle jej to zrobil i miala mine jakby byla ciagle zdziwiona ( za bardzo podnioslo i sciagnelo skore nad oczami i tylko po srodku) lekarka za darmo wstrzyknela jej dodatkowe punkty zeby poprawic widzialam ja po 2 tygodniach z 56 latki zrobila sie 40 latka. Super polecam ja jeszcze raz zrobie (nie wolno brac lekow przeciwbolowych , aspiryny i witaminy E przed zabiegiem i dwa dni po bo mozna krwawic i moga powstac siniaki w mijscu zastrzykow)

a kto chce sugerowac miejsce wstrzykniecia botoxu!-chodzi mi o to czy zasugerowac mu w ogole wstrzykniecie w celu poprawy czy lepiej nic nie robic, a w ktore miejsce to on juz powinien wiedzuiec najlepiej.

Cześć, ja dwa dni temu byłam na wstrzykiwaniu i jestem bardzo zadowolona, że się zdecydowałam :) mimo że miałam pewne wątpliwości, ale p. dr wszystkie te wątpliwości rozwiał i bardzo dobrze :D

Super!będziesz na pewno zadowolona jak zastzryczek został dobrze wykonany! ja tam jestem zwoleniczka tyego typu zabiegów. nie ma co sie oszukiwac.krem zmarszczek nie zlikwiduje

Sama się zastanawiam nad zasktrzykiem. Wstępnie byłam już na konsultacjach w krakowskiej Estetice. Muszę przyznać, że panie są miłe a salon wyglada całkiem fajnie, więc myślę, że się skuszę.

Sali na pewno został dobrze wykonany :) sprawdzone miejsce - w sensie sprawdzone przez koleżankę :)))

Słuchajce a co polecicie 30 latce,która wczesniej nic nie miała robione z twarza,zadnego zabiegu,no moze kiedys tylko kawitacje.Ale co na poczatek mezoterapie,botox,czy np.vlumetrie ?

ja mam 30 lat i wstzryknełam sobie botox-stosuje sie go w młodym wieku,zeby zahamowac troche powstawanie smarszczek( w młodym, w w starszym wieku sa juz z reguły głebokie zmarszczki i pomooc tu moze bardziej wypełniacz), wiec ja poleciła bym, Ci botox, jesli pojawiły ci sie jakies wieksze zmarszczki.Rozmawiałam z lekarzem dermatologiem, który jest jednocześnie lek. med. estetycznej i powiedział mi,ze prawde mowiac zadne zabiegi typu złuszczającego nie są w stanie zatzrymac procesu starzenia-tj. moga poprawic jakosc skóry,male skoro zmarszczki sie pojawiiaja to lepiej je zahamowac, bo pilling nic nie da. po prostu bedzie ladneijszy koloryt i struktura skóry ale ze zmarszcxzkami. Jesli chodzi o wypełniacze to sama musisz wiedziec co ci przeszkadza w twojej buzi-np. głebokie bruzdy policzkowe itp. Jesli tak jest to warto skonsultowac sie z lekarzem, on na pewno cos doradzi,zebyś wyglądała subtelniej:)

To zależy też chyba od stanu Twojej skóry. Ja w wieku 30 lat jeszcze nie myślałam o botoksie. Teraz mam 38 :) i już trzeba. Może dla Ciebie będą lepsze wypełniacze np? Powinnaś moim zdaniem iść na konsultację i się dowiedzieć wszystkiego :)

dokładnie! najpierw spojrz w lustro i zobacz co Ci pzreszkadza a potem na konsultacje do lekarza:)

Nie mam pewnosci czy kolezanka wie co to volumetria. Zabieg ten przeznaczony jest dla osob chcących uzyskac obietosc zapadnietych policzkow, owalu brody. Nie jest to raczej metoda na redukcje zmarszczek.

hej dziewczyny! czy któraś z Was robiła sobie zabieg botoksu w poznaniu?

koleżanka wie co to jest, bo napełniając sobie policzki likwidujemy zarazem zmarszczki.miałam ten zabieg

do sally czy mogłabyś napisać więcej nt volumetrii? dlaczego właśnie na ten zabieg się zdecydowałaś, jakie problemy ze skórą konkretnie miałaś, no i jeśli mogę-to w jakim wieku to zrobiłaś? będę wdzięczna za info :-)

przepraszam-miało być do sali11

Do pani_ef Z czystym sumieniem mogę polecić Collagena Luboń k.Poznania.

miałam jakby za mocno wpadniete oczy i lekarka wstrzykneła mi preparat delikatnie wypeniajac czesc oczopdolu na granicy z kościa policzkowa.zmarszczki, ktore mialam w tych miejscach wyprostowały sie pod wpływem wypchniecia skory i efekt byl bardzo fajny i naturalny.robilam to tylko raz-jakis 1,5 roku temu i chyba caly czas cos tam mam-jestem zadowolona