Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ciekawa23

praca w KFC

Polecane posty

Gość gość
W Gdańsku na dworcu głównym restauracja jest zamknięta dwa dni w ciągu roku. Nikomu nie polecam. Jedyne co tam mnie trzymało to ludzie, menadżerowie to porażka, wykorzystują wszystkich i rzadko kiedy wpisują Ci wolne w te dni, w które potrzebujesz,a maszyny każą czyścić wykałaczkami ;/ Przychodzisz do domu śmierdzący

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KFC
hej. Piszę w sprawie obuwia. Czy naprawdę są takie wymagania? czy może któś mi podpowiedzieć jakie kupić? i jakieś zdjęcie wstawić albo link, bo kupiłam buty i niestety się nie nadają;/ możecie pomóc??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
buty z ciemna podeszwa napewno i generalnie czarne( najlepiej z eskory albo skoropodobne) choc najlepiej i tak BHP-w niektorych restauracjach to jest nawet wymogiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noooowa tutaj
Cześć, poważnie napisałeś ze stawka początkowa w wawie to 8,60 ? Koleżanka w macu na początek dostała 11 brutto. Z braku mozliwości chyba sie zdecyduję na to kfc, czy jeśli przyjmą mnie na kuchnię tz, że nie będe musiała stać na kasie? Zastanawiam się nad sprzątaniem sali. Co byście polecali? Piszą ze są 3 stanowiska, kasa, kuchnia i sala. Bo w macu wszędzie sie szkolą, na każdym stanowisku. czy w kfc jest inaczej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co ile jest wyplata w kfc? Miesisac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emek0202
Witam, praca w KFC jest spoko porównajcie sobie prace w ochronie z ta praca, w KFC macie zmiany, elastyczny grafik składacie własna dyspozycje żadnej presji, managerowie wyrozumiali z poczuciem humoru jeśli chodzi o płace to 9,50 na godzinę przy umowie zlecenie odliczcie sobie jakieś 15 zł na 100 zł a godzin można wyrobić do 200 plus premia :) ja teras przechodzę na umowę o prace stawka wzrośnie, wiec idzie za tym ZUS i US co daje mi L4 urlop, a ochrona od godziny 8 do 22 cały czas na nogach non stop i tylko kompromitacja ludzie na bramkach wyzywają maja cie za zło jeszcze te marne 5,50 zł pierwszy miesiąc nie pełny przepracowany to po 4 zł za godzinę zapłacili i jeszcze ubezpiecz sie wiec myśle ze praca w KFC spoko tylko trzeba chcieć a nie narzekać ja wole taka prace gdzie zaraz czeka mnie avans niż siedzieć w domu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emek0202
Pewnie ze co miesiąc do 10 dnia każdego miesiąca ja zawsze mam 7

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Obóz pracy to mało powiedziane musisz miec wyniki na kasie musisz się uśmiechać musisz myć ręce co chwilą a jak nie to "papa " managerowie tylko czasami są wyrozumiali i mają Cię gdzies 1300 tyle nie zarobisz jak wezmiesz 1000 to bądź szczęśliwa pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Muszę jeszcze dodać że codziennie na kolanach musisz szorowac podłogi i całą restauracje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaliyahrmb
witam mam jedno pytanie czy do kfc przyjmują też starych, mam 30 lat nie przedłużyli mi umowy i musze cos na szybko złapać ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jaki rodzaj umowy dają w KFC? Śmieciówkę czy normalną umowę o pracę? Jest tu ktoś z Wrocka kto pracował lub pracuje w KFC i może napisać coś na temat pracy we wrocławskich KFC....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3 miesiące umowa zlecenie, potem umowa o pracę. Mimo wszystko dobrze wspominam pracę w kfc. Można było ułożyc elastyczny grafik np. ze można pracowac od 8-16, 12-20 co jest baaardzo wygodne dla studentów. Wydaje mi się ,że tez duzo zalezy od lokalizacji kfc. ja pracowalam w pasazu grunwaldzkim i godziny otwarcia były spoko. Czasami dochodziłam do innych kfc gdzie już było trochę inaczej. jak macie wiecej pytan to smialo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sporto
ja nie polecam wam pracy w KFC na krakowskim przedmieściu pracują tam tacy konfidenci ze głowa boli nie ma tam w ogóle instruktorów wymagają po tyg byś zasówał jak czlowiek z 5 letnim stażem na serwisie po 2 jeden typek próbował mną gardzić i wrzeszczeć ja rzecz jasna sobie nie pozwolilem i powiedzialem że gdy ma problem niech zwraca sie grzecznie co sie okazałó na 2 dzień menagerka podziękowała mi a jeszcze 2 dni przed chciała sugestie na grafik wiec wiadomo ze koleszka mnie sprzedał z jedną pracownicą co jest dla mnie chore pracowalem w latach 2006 jeszcze w KFC było w porządku bo na każdym stanowisku miales kogos do pomocy a teraz robia jazdy i kazą od 18 samemu zachrzaniac na kuchni na 2 stolach plus zmywak chora opcja nie polecam pracy tam kiedys było lepiej teraz jest tragedia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeśli chodzi o mnie to mam mieszane uczucia co do KFC. praca jest ciężka- ale to akurat dało się wytrzymać. Pewnie to zależy od lokalizacji, ale w moim kfc (poznań) pracownicy-byli po prostu straszni. Z jednej strony uśmiechali się do Ciebie, gdy tylko był manager, a z drugiej kiedy to zostawałam z nimi sama - byli po prostu wredni. co do samych klientów to nie było, aż tak źle. Wiadomo co jakiś czas trafiał się ktoś ze "złym" humorem, ale poza tym było ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej. A ja mam takie pytanie. Bylam na rozmowie kwalifikacyjnej, spodobałam się i w przyszłym tygodniu mam zacząć pracę. To już jest pewne. Na rozmowie pytano się mnie o dyspozycyjność, powiedziałam że nie ma z tym problemu bo są wakacje i wiadomo że mam wolne teraz. Są 2 zmiany, druga kończy się gdzieś o 23 najpóźniej i to mnie właśnie martwi. Myślicie że mogę powiedzieć im że interesują mnie tylko pierwsze zmiany, nawet jeśli powiedziałam że jestem dyspozycyjna? Bo szczerze mówiąc, nie uśmiecha mi się wracać po 23 do domu:|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klaudik00
Pracowałam w KFC w Sosnowcu. Powiem wprost, po pierwszym tygodniu chciało mi się tylko płakać. Po 3 miesiącach z ulgą się zwolniłam. Praca w fast-food to prawdziwe piekło. Nerwy, stres, wszystko na wczoraj. Praca z niektórymi osobami to po prostu kara boska. Jeżeli nie macie noża na gardle czy dziecka na utrzymaniu, trzymajcie się z daleka i szukajcie czegoś lepszego, w bardziej humanitarnych warunkach i spokojniejszej atmosferze. Bo inaczej antydepresanty będą konieczne :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy ktoś jest w stanie powiedzieć cokolwiek o pracy kierowcy/dostawcy w kfc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bylypracownik
nie polecam pracy w KFC. Byłam zatrudniona w KFC w Cuprum Arena w Lubinie i prawdę mówiąc to: a). kierownictwo nie daje sobie w ogóle rady, nie mają autorytetu, a jeśli ktoś mna swoje zdanie i potrafi nie wyrazić np zwrócenie uwagi że ktoś coś robi źle to wylatuje za "wysoce niestsotowny stosunek do kierowniczek" b). pracownicy kopią dołki pod sobą jak tylko mogą żeby nie wylecieć i przypodobać się GM restauracji Pani N. albo jej zastępcy Pani A. c). wynagrodzenie niewielkie d). kierownika A. nie przestrzega zasad z Prawa Pracy, obstawia ludzi do pracy na 12 dni z rządu po 9/10h po czym daje jeden dzień wolnego i tak cały czas jest. Dobrze się zastanówcie zanim tam pójdziecie pracować. Przemyślcie czy chce żeby nas szykanowana, obrażana i poniżano. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eltoro
Pracuje w KFC w... w sumie nie ważne. Pracuje 3 miesiące i zostałem właśnie instruktorem. Nie wlazilem nikomu w d**e tylko zapier... gdy innym się nie chcialo mam 11zl na godzinę jestem studentem i pracę sobie chwale i polecam każdemu studentowi. Pracowałem 1,5 roku w MCD bez awansu zapier... i wypruwajc sobie żyły... tyle razy co w McD mnie oszukali przy wypłacie np. Walenie nadgodzin i przepisywanie ich na inny miesiac albo robienie 14,5h gdzie 2,5h robiłem za darmo... szkoda gadać. Nigdy bym nie zamienił pracy w KFC na McD. Praca przyjazna dla studentów w McD ha! Śmieszne. W roku akademickim mimo ze miałem 1/4 etatu rypalem caly etat mimo ze prosiłemno mniej godzin... i stale te nocki. Fajna sprawa przyjść na 18 do 3 i nastepnego dnia na 7 na uczelnie... i tak parę dni z rzędu. Godziny nocne plus 20% w McD? Hahahhaah w ciągu miesiąca miałem ich kolo 100 godzin nocnych i co ztego? Pensje miałem jak Ci z dniowki. Wieczne prestensje o wszystko, oszczedzanie na wszystkim. Kompletny brak zooragnizowanian do tego kierownik tylkon po podstawówce( nikomu niczego nien ujmujac) Nigdy nie wrocilbym do tego obozu... tutaj potrzebuhe wolne bo mam egzaminy i chcę się uczyć no problemo. Lepsza atmosfera i jedzenie za 2zl. Polecam kazdemu studentowi!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A tak właściwie to jakie jest ubranie w kfc dla kobiet ,Jak widze to dziewczyny maja czerwone podkoszulki i jakieś spódniczki i zazwyczaj jakies rajstopy.czy taki jest wymogl kfc zeby chodzić w rajstopach. Kto płaci za rajstopy czy ten ekwiwalent pokrywac ma właśnie to??? Bo jak tak to chyba sie do tego dokłada. Jak to jest??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety chcesz czy nie rajstopy musisz mieć. Kupujesz je z własnej kieszeni, ekwiwalent jest doliczany do twojej wypłaty niby na pranie ubrań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gandalf35
Praca w KFC, czyli AmRest jest ok, na forum pracy gowork.pl/opinie_czytaj,9363 bardzo wiele osób sobie chwali taki rodzaj zatrudnienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
KFC, MC DONALDS = WYZYSK

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KubAsp
Czy AmRest daje takei same stawki w kazdym mieście? Na gowork.pl/opinie_czytaj,9363 są opinie podzielone jakbyście przeczytali i się ustosunkowali tam. Mnie interesuje Szczecin

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga09
Może ktoś pracuje, albo pracowal w KFC i wyjasni mi niepojetą dla mnie sytuację, jaka tam widziałam? Poszłam do KFC w galerii handlowej, bo byłam tam z kimś umówiona. Przyszłam trochę wcześniej i zajełam stolik z boku lady. Akurat widziałam dziewczyny co obsluguja klientow. Czekając na osobę, z którą byłam umówiona, przyglądałam się co kupuja ludzie i jak to jest przygotowywane. Nie dają tam nic nadzwyczajnego, a stale ustawiają się do kolejki ludzie. Za ladą pracowały 2 dziewczyny na oko studentki. jedna przy kasie, druga robila i podawala zamowienia. Spostrzeglam, że tej drugiej chce się do ubikacji, bo wykonuje zdradzające to ruchy. Ale nie szła do wc, tylko ciągle obslugiwala. Kiedy za jakies 15 min stanelam w kolejce, dziewczyna przestepujac z nogi na noge powiedziala koleżance ze ona teraz stanie za kasą bo juz nie może wytrzymać. Zamienily się. Ta dziewczyna stala teraz za ladą i obbsugiwala kasę. Jak zostalismy obsłuzeni i wróciliśmy do stolika, spogladałam na nie. Dziewczyna przy kasie ledwo stała, kręcila ósemki pupą. Po prostu bardzo chciało jej sie siku. Zresztą ta druga też się już wierciła. Pomimo tego ciągle obsługiwały klientów, a kolejka nie malała. Mam jedno proste pytanie - czemu nie szły (zwlaszcza ta jedna) do toalety, co miało stać im na przeszkodzie by pójść się załatwic i dłuzej nie męczyć tym bardziej że były we dwie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość22345
W kfc jest tak, że jeśli są godziny szczytu, kiedy jest dużo klientów, czyli tzw "pick time" (czy jakoś tak, bo już dobrze nie pamiętam), to wtedy nie można zejść na przerwę, chyba że sytuacja naprawdę tego wymaga, ale trzeba tego unikać. Być może w tym przypadku, który opisujesz "menadżerowie" są na tyle chamami, że bezwzględnie każą się trzymać takich właśnie zasad.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pracowałem w KFC w Oświęcimiu, ku*wa miesiąc męczyłem się z plebsem, ale obiecałem sobie, ze sie nie zwolnię. Ale im dałem popalic, byli tak zli na mnie, ze zwolnili mnie sami. Banda debili. Dali mi nawet na zmiane jednego typka, co jak się później okazało to był to koleś na przeszpiegi, donosiciel. KFC w Oświęcimiu to syf, dno i patologia. Kierownicy albo nieoduczeni, albo wyuczeni na niedouczonych, człowiek ma tylko dwie ręce. Pamiętam jak się moja kierownicza wkurzyła gdy powiedziałem jej przy wszystkich, ze sorry ale mam tylko dwie ręce i dwoma rękoma będę pracowac. Az zaczerwieniła się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znajdź czegoś na rekrutacyjnarewolucja.pl, strona z wieloma ciekawymi ofertami godnymi Twojej uwagi! spróbuj znaleźć coś dla siebie ! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćguć
haahhaa, no jeśli ktoś mówi, że to spoko praca, albo jest dumny z bycia instruktorem w tej dziurze, to albo tłumok, albo człowiek bez ambicji, albo słoik :D KFC to droga do NIKĄD! Taka sama, ogromna rotacja na każdym poziomie zatrudnienia tam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×