jak u was przygotowania trwaja do wesela 2007

witaj świeża narzeczona :) oczywiscie ze mozna :) gdzies wszyscy pouciekali nie mam z kim gadac:( jak masz termin w kosciele to i tak duzo,ja mam wszystko a w kosciele jeszcze nie byliśmy, data fajna wychodzi ci po dodaniu 7.06.07 :), to17 to pewnie godzina,jakby była 16 to dalej ci wychodzi 7 :) z cała reszta to juz musisz ty zdecydowac,u mnie z terminami na sale i zespoł to tragedia,nie wiem jak u Ciebie,ale chyba najwyzszy czas juz zaczac czegos szukac :) gratuluje zaręczyn :) pozdrawiam

witam witam, ostatnio zdecydowalismy ze jednak nie robimy wesela tylko stawiamy na podroz poslubna, chcemy wybrac sie w jakies egzotyczne miejsce gdzie normalnie nie bylo by na to kasy, tyle ze mamy problem bo slub jest w czerwcu a np na malediwach ( gdzie jest bosko ) jest wtedy pora deszczowa :-( i nie wiemy co zrobic, czy przelozyc wyjazd na np pazdziernik........ale to juz bedzie sporo po slubie czy znalezc jakies inne miejsce........tyle ze te malediwy naprawde sa cudne :-)

hej jak sie ciesze ze nas az tyle sie uzbieralo dzieki..aja ostatnio z moim mamy zle dni cos sie nieuklada ost miedzynami przeprowadzilismy powazna rozmowe i jak on sie niepoprawi to bedzie zle jakos 2 dni milczal ale wczoraj zadzwoni;l i przeproisl ciezko tak jak sie niewidzisz z osoba ktora widzisz prawie codziennie na przeprosiny kupil mi bielizne biala wybralam sobie sama .;..jak laseczki idszie wam odechudzanie ja kupilam ost sobie czerwoina herbate i pije zauwazylam ze troche spadl mi brzuch ale nic wiecej ide dzis na basen i do sauny ost bylam w realu i chcialam przymiezyc fajne spodnie jak je przymierzylam wygladalo zle do sylwestra chce wygladac szczuplej....przez te tabletki antyk.tak sie tyje juz wiecej niebede barala zadnych takich swinstw ajak u was w waszych zwiazkach z antykoncepcja mysmy z tabletek przesli na patentex oval

Cześć Dziewczyny :) Ja wychodzę za mąż 26 maja 2007 roku :) Początkowo planowaliśmy by nasz ślub odbył się 23 czerwca 2007 jednak okazało się, że restauracja, w której zamierzaliśmy urządzić nasze wesele ma zarezerwowany cały czerwiec aż do października :| Było trochę łez z mojej strony i ubolewania, ale w końcu zgodziłam się na ten 26 maja. Nie wiem czy zauważyłyście, ale 23 czerwca to Dzień Ojcia, a 26 maja Dzień Matki i tak jakoś się to powiązało ze sobą :P W tym momencie mamy zarezerwowaną: - restaurację z salą bankietową na 250 osób - zespół muzyczny - kamerzystę - florystkę Bardzo podoba mi się restauracja, w której urządzamy nasze wesele. Nie musimy się o nic martwić, ani o wystrój ani o całą organizację. Płacimy 120 zł od osoby bez ciast i alkoholu przy czym wynajęty przez nas lokal za dodatkową opłatą organizuje i ciasto i alkohol. Możliwe są również wszelkie inne atrakcje typu wjazd wielkiego tortu z fajerwerkami, pieczenie prosiaka (:P), grillowanie, lub całonocny bar z wszystkimi alkoholami, winami i drinkami jakich sobie zażyczą goście, do dyspozycji przez całą noc jest dostępny barman, który zajmuje się robieniem drinków. Oczywiście wszystkie atrakcje, które wymieniłam są dostępne za dodatkową opłatą. My jeszcze nie zdecydowaliśmy się co wybierzemy z tej listy, a jest tego dużo dużo więcej i wybór atrakcji jest ogromny. Myślę jednak, że zdecydujemy się na pewno na ten wielki wjeżdżający tort, co do reszty nie jestem pewna :) Jeśli chodzi o jedzenie to wiem, że oprócz obiadu w cenie 120 zł są jeszcze 4 gorące posiłki, no i oczywiście te wszystkie przystawki, sałatki, owoce itd... Można kombinować i tworzyć własne menu. Jeśli chodzi o obiad to do wyboru jest kilka zup i różnie przyrządzane rosoły, na drugie danie są ziemniaki, dufinki i 10 rodzajów mięs do wyboru. Wszystko jest na półmiskach i wygląda bardzo elegancko. Krótko mówiąc cieszę się, że to właśnie tam będzie to wesele ;) Restauracja posiada duży hotel, w którym można zarezerwować miejsca dla gości weselnych, to też fajny pomysł, bo nie wiem co zrobiłabym z tymi wszystkimi ludźmi, którzy przyjechaliby z daleka. Pokoje dla gości weselnych są dużo tańsze niż normalnie, bo kosztują 40 zł, a normalnie 150 zł. Oczywiście trzeba podać wcześniej liczbę gości, których chcemy umieścić w hotelu. No i za pokoje hotelowe płacimy my, nie goście. Przy rezerwacji wpłacaliśmy 1 000 zł zadatku. Aaa zapomniałam jeszcze dodać, że skorzystam z wizytówek, które rozkłada się na stolikach w celu jak najlepszego rozmieszczenia gości. No i przede wszystkim po to by ludzie nie pędzili jak ogłupiali i nie zajmowali od razu 10 miejsc torebkami czy żakietami, bo to śmiesznie wygląda :P A przy wejściu gości na właściwych miejscach rozmieszcza pracownik tego lokalu, mężczyzna ;) Co sądzicie o tych wizytówkach? Moim zdaniem to fajny pomysł. Byłam kilka razy na weselu gdy siedziałam obok ludzi po 60, albo przy stoliku z dziećmi, bo jakoś nikt nie zadbał by jakoś sensownie nas usadzić, okropiczność!! No i wiadomo jak się czułam siedząc obok nich przez całe wesele... Jeśli chodzi o zespół, to miałam uproszczony wybór, bo postanowiłam, że będzie to zespół mojego znajomego. Zespół jest świetny i bardzo profesjonalny i pewnie dlatego zapłacimy 2100 zł. Dużo, wiem :/ Sama na początku się zdziwiłam, ale w końcu to jest jedyny taki dzień w życiu i nie chcę by zepsuł mi go beznadziejny zespół... A tak to przynajmniej jestem pewna, że będzie Ok :) Jeśli chodzi o kamerzystę to osobiście się z nim nie kontaktowałam, nie wiem jak będzie wyglądało to nagranie, ale to kolega mojego taty więc myślę, że będzie przyzwoicie. Plusem jest to, że kamerzysta sam zajmuje się wystrojem kościoła (jego żona to florystka). Całośc ma nas kosztować 1300 zł, wtym 200 zł dla florystki. Czyli chyba nie tak drogo :) No i na głowie będziemy mieć jeszcze nasze stroje ślubne, obrączki, bukiety, zaproszenia i załatwienie terminu w kościele. Byliśmy już na 1 spotkaniu w poradni małżeńskiej ijeśli dobrze pójdzie to ostatnie 3 będziemy mieć 12 listopada. A od 3 października zaczynamy chodzić na nauki przedmałżeńskie do kościoła. Ech, dużo tego... No i mam trochę problem, bo nie chcę brać ślubu w mojej parafii (tzn. moich rodziców, bo ja tam już od 2 lat nie mieszkam) i obawiam się, że ksiądz będzie mi robił wyrzuty i trudności :/ Ale na to jeszcze mam czas... Uuuuuuu rozpisałam się strasznie i mam nadzieję, że ktoś zechce to przeczytać i się zaprzyjaźnić ze mną- w końcu dobre rady na pewno będą mi jeszcze potrzebne :) A teraz zmykam spać jest 3.12 :| Pozdrawiam Was i całuję :)

Hej :) Zapraszamy ok. 200 osób i stąd ta sala na 250 osób. Wiem, że to dużo wszyscy mi to ostatnio mówią, ale w tym momencie muszę powiedzieć, że wesele robią nam rodzice i my do tego nic nie dokładamy. Tzn każdy płaci za swoich gości. Z mojej strony tych gości będzie znacznie więcej, gdyż jak powiedział mój tata, ma zobowiązania w stosunku do innych :P Poza tym podkreśla ciągle, że w końcu to wesele jego pierworodnej i ma być wszystko jak należy ;) Tak więc mamy komfortową sytuację, że nie musimy się martwić o pieniądze, bo moi rodzice sami zaproponowali tak wielkie wesele i pokrycie wszystkich kosztów. Jeśli zaś chodzi o podróż poślubną to nie mamy żadnych sprecyzowanych planów na razie, ale pewnie wybierzemy się gdzieś gdzie jest baaaaaardzo ciepło- na pewno :P Poza tym mój chłopak śmieje się, że nie będziemy rezerwować sobie żadnej podróży poślubnej, bo być może dostaniemy taką w prezencie ślubnym ;) Zresztą mnie trudno byłoby się decydować na podróż, bo w okolicach daty naszego ślubu trwać będzie moja sesja, ble :| Mam nadzieję, że nie tylko ja będę tutaj pisać swoje wywody i ktoś niedługo tutaj zajrzy i podzieli się swoimi poglądami :) P.S. Mam problemy z wejściem na mojego zarejestrowanego nicka :/ Niby jest zarejestrowany, ale gdy piszę to wyświetla się na czarno, ech... Wiecie dlaczego tak jest? Pozdrawiam :)

Chciałam powiedzieć, że wyświetla się na pomarańczowo :P Ale teraz widzę, że już wszystko Ok :) Do Extaza: Odnośnie antykoncepcji to ja stosuję Harmonet, w marcu 2007 będzie już 3 lata odkąd zaczęłam je zażywać. Muszę powiedzieć, że ja nie odczuwam żadnych niepokojących zmian typu tycie czy coś innego i jestem zadowolona. Poza tym nie wyobrażam sobie już stosowania innej antykoncepcji, bo dla mnie ta jest najwygodniejsza :) A tak a propos antykoncepcji... Na spotkaniu w poradni małżeńskiej dostałam te wszystkie zeszyciki do obserwacji własnego ciała, śluzu, pomiaru temperatury i mam problem, bo przecież w moim przypadku nie ma o tym mowy, więc póki co jestem na etapie poszukiwań takiego wykresu z obserwacji by móc go przepisać :/ Może orientujecie się gdzie mogłabym coś takiego znaleźć?

hej laseczki fajnie ze wam tak idzie co do ksiazeczki o wykresie poszukaj na internecie sa goyowe wykresy ja taki jeden przepisalam nauczylam sie go na pamiec i zdalam troche sklamalam babke i tyle mysmy zaliczyli nauki w czerwcu wiec mamy to juz z glowy na poczatku byla mowa ze nic niebiora ana koncu mielismy spoatkanie ost z proboszczem pokazywal nam jak sie zachowac gdzie mamy stac co bedziemy czytac jakie pismo jak sie mowi i nakoniec zawolal sobie 40zl co laska tak jest u nas wpolkowicach...

witajcie ja jak zwykle w biegu,mam sesje poprawkowa i mnie trafia bo nie mam na nic czasu,ta patofizjologia mnie wykonczy :( u mnie po staremu nic sie nie zmieniło,powiem Wam szczerze ze nawet nie mysle narazie o tym wszystkim,jeszcze jest kupe czasu musze podjechac do ksiedza ,zeby sie potem nie okazało ze moja godzina juz jest zajeta :( chciałabym na 16 , bo 1+6 = 7 :) trzymajcie sie ps. czekoladka fajnie ze sie rozpisałas jest przynajmniej co poczytac, 3.13 ty kobitko nie masz spania :)

nudne sa te posty o tych waszych prywatnych sparwach tupu ..u mnie nic ciekawego, zjadłam kotleta, ale wyzygałam go bo nie strawił sie dobrze, ale potem zjadłam kiełbase bo męzus przyniósł i juz nie zatrułam sie. a kogo to?

berta 1234 bede trzymac kciuki za ciebie kociuch idz stad bo niechce sie ciebie czytac .....milego dnia zycze wszystkim

berta 1234 bede trzymac kciuki za ciebie kociuch idz stad bo niechce sie ciebie czytac .....milego dnia zycze wszystkim

klocia = czerwcowa doli jeżeli byłyście parę miesięcy temu na kafe to powinnyście znać te babsko bez ogłady .

extaza dzieki bardzo,ale nie widze tego kolorowo :( mam do zaliczenia patofizjologie(poprawke) i anatomie bo jeszcze na niej nie byłam :( najgorsze jest to ze jak zaczynam czytac cokolwiek to mysle co ja jutro na obiad zrobie i kto mi okna umyje :) klociua a kogo to? obchodzi?, jakie ty masz zdanie

czesc laski co tu taka cisza?//u mie niedziela minela fajan bylismy z moim miskiem na grzybach znalezlismy duzo udalo nam sioe grzybobranie ateraz sie susza na wigilijne uszka ktore pewnie beda pyszne...dzisiaj z moja mama przeprowadzalismuy powazna rozmowe na temat dzieci pow ze na mnie juz czas ze moglabym juz miec a aona by sie cieszyla zaskoczyla mnie ta rozmowa....

hej dziewczyny widze ze dziś nikt nie pisał u mnie wszystko bdb jak najlepiej....kurcze nawet nie pamiętam kiedy ostatnio mieliśmy jakąś sprzeczkę;-)jestem bardzo szczęśliwa ;-) z przygotowaniami nic nie ruszamy choć rozglądamy się za zaproszeniami ostatnio przymierzyłam gorset mojej sukienki i sie przeraziłam bo schudłam;-(( mam 172cm i ważę 48-50kg). Planowałam odpróć szelki bo mam juz je przyszyte cieniuteńkie ale chyba je zostawie bo boję sie ze będzie mi sie zsówał podczas tańców.....poza tym planuje jeszcze kupić tasienkę w kolorze spódnicy i obszyc bolerko bo jest śliczne, koronkowe ale nie wykończone tzn nie jest obszyte ani zagięte tylko ta koronka jest ucienta i tyle więc wygląda nijak. Postanowiłam juz ze welonu nie będę zakładac tylko stroi bo sukienka +bolerko+welon wygląda za bardzo cukierkowo i przesadnie. W ziemie jak mi sie uda to odrobimy te nauki w poradni zeby miec z głowy. No jak zdążę bo okres mi sie spóźnia 3 dzień:-(i choc wielkich powodów do obaw nie mam to nigdy nic nie wiadmo. Jak macie linki do zaproszeń to wpisujcie...

Cześć Dziewczęta :) Długo mnie nie było bo byliśmy w górach na wakacjach :D a teraz zabrałam się ostro za pisanie magisterki.... A co do spraw weselnych to właśnie zrobiliśmy kalkulację i nas przeraziło :(:(:( wyszło tego 15 tys a na pewno coś pominęliśmy. Ot, zaproszenia i zawiadomienia chociażby. No i z pewnością coś po drodze jeszcze wyskoczy.... Ale tata powidział że da 10 więc może się uda... Tylko mnie ta kasa przeraza!! myślałam że w 10000 da radę się to zamknąć a tu ni *uja :P Ale mój ukochany mnie pociesza ze zarobi te pieniązki bez problemu i nie mam się martrwić :) on jest taki kochany!! Pozdrawiam wszystki narzeczone :)

czesc laski....i znowu nikogo niema...haloooooooooo. ja wlasnie dopiero co wyszlam z pod prysznica i czekam na telefon od mojego misia to pow mi czy wyrobil sie z robota w pracy jak tak to pojedziemy w gory chcialabym wkoncu gdzies pojechac bo tak naprawde niemiliesmy ich we dwoje chce zaszyc sie w hotelu i upraweiac dzika orgie hehe juz kupilam sexi ponczoszki takie jak lubi i super bielizne to na niego dziaja...ale sie rozpisalam hehe czekam na was lASKI

przede wszystkim to gratulejszyn dla założycielki tego forum:) Co do uczestniczek to hmmm ... troche sie zdziwiłam bo myslałam ze kazda dziewczyna czeka na ten dzień z utęsknieniem od kiedy zobaczyła po raz pierwszy w swoim zyciu jakąś pannne młodą (...no chyba ze był to jakiś wyjątkowy brzydal:/ no cóż, zdarza sie;P) ale wracjąc do tematu to mam wesele 15/16 września 2007 i juz mam wszystko załatwione!!! zespół, kamerzysta, fotograf,sala, dekoratorka i pewnie gdyby się tylko dało to juz bym sie za kiecka rozglądała z tym ze nie ma jeszcze kolekcji na 2007 rok:/ ale dziwi mnie opinia dziewczyn które twierdzą, że to wszystko, całe przygotowania i tak dalej to kicz i obciach dla mnie to jest najlepsze, kiedykolwiek w swoim zyciu pomyslałam o swoim weselu to widziałam ogromne weselisko zabawe ,śmiech,wygłupy, "tańce przy obciachowej muzyce" kamerzyste uwieczniajacego najlepsze momenty a nie jakieś nudne przyjecie dla sztywniaków przy muzyce skrzypiec i tak dalej bo tego raczej nie można nazwać weselem!!!!! JAK SIE BAWIĆ TO SIE BAWIĆ:D:D:D

czesc fajnie ze jestes...witam cie czemu mi gratulujesz??w sumie zalozylam ten forum bo wszedzie zalozyly siue kolka i tylko ze soba gadaja aja chce by kazdy sie tu czul potzrebny i zrozumiany ja mam juz sale z jedzeniem zalatwione i orkiestre wszedzie juz dalismy zaliczki zaproszenia mam juz zrobione recznie je sama robilam aco do kwiatow i reszte wystrojow sie nie martwie bo pracuje w kwiaciarni i sama sobie zrobie wiazanke slubna wystroj auta i kosciola

pff ale bajer sorka zamiast swoj wpisac wpisalam twoj pomylilo mi sie

Witam. Jedyny wolny termin wesela jaki jest jeszcze wolny w miejscu, w kótrym chcielibysmy je wyprawić to 7 czerwca 2007r. Przypada to w czwartek (Boże Ciało). Mamy dylemat czy się zdecydować na tę datę. W sumie niepasuje mi tylko to, że to nie jest sobota. Jednak więcej widzę w tym plusów. Od czwartku 7 czerwca jest długi weekend; czyli: czwartek wesele, piatek poprawiny; zostaje jeszcze sobota i niedziela do świętowania. Za osobę płaimy 120zł ( w cenie jest jedzenie, wystrój, kelnerki, kucharki, ciasta, tort; za sale nie trzeba płacić. Co sądzicie o tej dacie? Pozdrawiam

Witka! Od 11 dni jestesmy zareczeni. Mieszkamy ze soba dwa lata, wiec jak to moj narzeczony stwierdzil, ze juz wypadalo. Dzisiaj zarezerwowalismy sale na calkiem odlegly termin 16-17.08.2008. Caly rok 2007 byl juz zajety.A data wypada w dzien ur.mojej mamy.Super.A tak poza tym to jestem chyba niezle szurnieta,bo powoli ogladam suknie.U nas najwiekszym problemem jest to, ze mieszkamy za granica i sami dokladnie nie wiemy, kiedy sie wybierzemy do Polski.Wiec mozemy polegac jak na razie na opiniach z netu.Co i jak, kiedy i gdzie. A ceny....;-( na opolszczyznie (bo z tego rejonu pochodzimy) calkiem wygorowane. Wesele z poprawinami na okolo 100 os. wyniesie nas okolo 2200zl. No coz, data tez tak odlegla, bo postanowilismy, ze rodzice nic sie nie dokladaja, wiec my sami chcemy wszystko zaplacic. Bedzie ok. A przygotowania wcale mnie nie przerazaja, wrecz nakrecaja. Powodzenia laseczki!!!

Witam Was dziewczyny :D jestem z okolic Krakowa, z terminami na 2007 jest bardzo ciezko, mam nadzieje ze jakos to bedzie, piersze wolne terminy sa dopiero w pazdzerniku, w sumie to chcielismy: wrzesien, poczatek pazdziernika ale w hotelu gdzie chcemy zrobic pierwszy wolny termin to 20 pazdziernika, z orkiestra tez jest ciezko-a buuuuuuuuuuu

czesc wam fajnie ze pojawiaja sie nowe osobki cieszy mnie to bardzo u nas przygotowania stanely w miesjcu zaczniemu po nowym roku jak narzaie przez to wszystko moj ma mniej czaus dla mnie bo jego tato niezyje wiec sam musi zarobic na wesele nawet dzisiaj sie niespotkalismy jakos to porzeboleje ale trudno takie zycie niestety...

A u nas ciagle nowe pomysly!!! Jeden z nich. Juz w marcu wezmiemy za granica cywilny, a slub koscielny dopiero w siepniu 2008. Codziennie nowe ideee!!!Jestesmy obydwoje nakreceni.A jak Wasi faceci? Mocno sa zaangazowani? Bo moj to prawie tak jak ja. ;-)

My bierzemy slub 25 sierpnia. Mamy juz kamerzyste, sale, kapele i fotografa. Ja jeszcze nie mam nauk przedmalzenskich. Bede musiala sobie zrobic !!! Juz nie moge sie doczekac.

mam ślub w sierpniu przyszłego roku. Póki co mam salę i zespół. Myślę, że to na najbliższe kilka miesięcy spokojnie wystarczy ;)

zareczona a powiedz mi gdzie w opolskim będziesz miała wesele? przeraziłas mnie ze juz 2007 rok zajety.

Male sprostowanie dla Palczatki!!! Sala, w ktorej chcemy miec wesele jest juz zajeta na 2007.Nie wiem dokladnie jak jest z innymi salami, ale slyszalam, ze podobnie. Pytac, pytac i jeszcze raz pytac i oczywiscie zamawiac....bo Szalencow, ktorzy sie chca pobrac i pobalowac do bialego rana jest mnostwo!!!

hej laseczki co slycxhac??no tak was czytam to prawda jak ja bylam ze swoim to tez na 2008 juz byly rezerwacje szok totalny ana 2007 byl tylko jeden wolny termin 10 sierpnia niezle co ....heheh aja ide zaraz spac jutro do pracy tak mi sie niechce aod jutra zaczynam kurs i jak wyjde rano tak przyjde wieczorem wiec moze mie niebyc ale jak znajde tylko chwilke zajrze co sie dzieje tutaj papatki