jak u was przygotowania trwaja do wesela 2007

berta ni niewiem co mam ci pow....hm...moze zrobili sobie szybkie noc kawalerska ale niebede go bronic postapail zle bardzo zel a rozmawialas z nim ???tak szczerze.../. ana kiedy mieliscie zaplanowany slub???

berta trzymaj sie dobrze!!musisz byc silna ale tak czyutalam od poczatku ten topik i z tego co wyczytalam to masz na lipiec zaliczki wszedzie pozaplacane szkoda tego wogole rojnowac porozmawiajcie szczerze ode serca wyjasnijcie sobie sprawe moze dojdziecie baaa mam nadzieje ze dojdziecie do porozumienia bede tyryzmac kciuki...

a gdfzie agi27 zareczona i reszta lasek ?????

Berta!!! Znajac mnie to ja bym zrobila dochodzenie. A moze skontaktuj sie z bratem i cala ta reszta? Tylko nie graj potulnego kotka z pytaniami.Tylko zakladaj z gory. Do lipca jeszcze czas. A z extazka to sie nie zgadzam.Lepiej moim zdaniem stracic kase-te zaliczki niz stracic zycie i byc nieszczesliwym. Znam panna Mloda, ktora na swoim weselu zakochala sie w innym...rozwod byl jak najszybciej.Kasy poszlo duzo wiecej niz tylko zaliczki. PS. Mialam wczoraj powazna rozmowe z moim. On ja zaczal-Szok.Pytal sie czy jestem pewna itd. Moj Aniolek. Tylko gdzie te rozki??

kurcze najgorsze jest to ze my sie znamy od 12 lat ,mieszkamy rowniez razem od 12,i to nie jest pierwszy przypadek ,zdazało sie juz to wczesniej,kłamstwa itt.dlatego ciezko mi podjac decyzje o rozstaniu ,ale co do tego slubu to naprawde sie zastanawiam czy jest sens,po jaka cholere mi ten papier? a juz myslałam ze bedzie wszystko oki,cieszyłam sie tym slubem a teraz to sie juz nie ciesze i mam wszystkiego dosc. oczywiscie nie odzywam sie dalej ,co nigdy wczesniej az tak długi okres mi sie nie zdazyło,chyba naprawde mam dosc. mamy wszystko ,nic nam nie brakuje ,cholera ciezka sprawa :( nie wierzyłam mu praktycznie po niektorych przejsciach ,ale teraz to juz mu całkiem nie wierze. :( temat o slubie a ja tu takie rzeczy pisze,przepraszam dziewczyny to samo idzie odemnie :(

zareczona w tym jest problem ze jego bracia ,nie raz i nie dwa imprezowali z nim,i oczywiscie nic nie wiedzieli nigdy gdzie on był. sama dochodziłąm do tego :( na jego braci niestety nie mozna liczyc :( detektywem to ja jestem bardzo dobrym,jakby nie to ,to nigdy bym sie o niczym nie dowiedziała ,poprostu mu nie wierzyłam od pewnego czesu i dlatego nie raz go sprawdzalam.

hej berta1234 ja na twoim miejscu dobrze bym sie zastanowila zanim podjela bym decyzje o slubie, sama pisalas ze to juz nie pierwszy raz sie zadrzylo ze cie oklamal, wiec jaka mozesz miec pewnosc ze znow tego nie zrobi. a przeciez zycie w ciaglym strachu przed najgorszym i ciagle sprawdzanie czy mowi prawde, gdzi i z kim byl to na dluzsza mete nie ma sensu. Nie chce cie do niczego namawiac ale sama najlepiej sobie odlpowiedz czy warto i czy az tak bardzo go kochasz zeby wciaz przez cos takiego przechodzic. Tutaj papierek nic nie zmieni jesli bedzie chcial cie oklamywac to jako maz tez bedzie to robil. Zrob sobie zestawienie wszystkich za i przeciw, wiem ze moze to nie takie latwe bo samemu sie na wiele rzeczy oczy przymyka i czasem potrzebny jest ktos z zewnatrz kto obiektywnie spojrzy na zwiazek. Wiem bo sama przez cos podobnego przeszlam, co prawda jak ktos mi mowil daj sobie spokoj z nim to nie chcialam sluchac, ale pozniej sama sobie to wszystko przemyslalam i wyszlo na to ze ten ktos mial racje. Teraz ciesze sie ze znalazla sie jedna odwarzna osoba ktora powiedziala mi prosto w oczy co o tym wszystkim mysli, bo jestem w innym duzo lepszym zwiazku i teraz szczesliwi planujemy nasz slub. Zycze ci powodzenia i zebys juz nie musiala cierpiec tak jak teraz cierpisz. Trzymaj sie :-)

hej laski wlasnie wrocilam z kursu i mam dosc wszystkiego..ajak u was..wlasnie zjadlam hinskie warzywa i czuje sie pelna ....ajak przygotowania bo u mnie jak narzie stanely w miejscu moj zbiera kase bo sam pokrywa swoje koszty wiec bedzie ciezko chcielismy isc na sylwester gdzies do restauracji wsumie wyzej 200zl za pare poszlibysmy ale zaraz w polowie stycznia idziemy do mojej przyjaciolki na wesele wiec kasy pojdzie ......

czy ktos zw as moze sie orientuje ile kosztuje zaplacenie wszystkich kosztow w stanie urzedu cywilnego??????

gdzie sa wszystkie moje znajome????

Berta! Nie mysl tyle. Extaza-na tej stronie sa podane potrzebne dokumenty i oplaty na cywilny.

http://www.wesele.amr.pl/artykuly.php?artykul=28 Zapomnialam wczesniej jej wkleic.

witajcie po długich i ciezkich chwilach wróciłam:) kurcze jakie to zycie dziwne,no moze predzej ludzie :( narazie wszystko oki i chyba bedzie dobrze

dzieki za podanie co jest potrzebne...berta jak sie masz???jest lepiej??pogodziliscie sie czy ne??/aja wlasnie gotuje obiad tak jest zimno u mnie ze znow mnie wzielo gardlo katar masz ci los...

Witam ponownie :) Jak już pisałam, mam już salę i zespół. A od paru dni też fotografa i kamerzystę (choć na razie tylko w \"kalendarzyku\", bo umowę spiszemy w styczniu). O resztę się jeszcze nie martwię, choć i tak trochę przesadzam (uzależniłam się od czytania o ślubie, przygotowaniach, itp.) Pozdrawiam zdrowy rozsądek- nasi faceci oświadczyli nam się tego samego dnia! :D (a przecież 20 lipca to taki w sumie zwyczajny dzień, w dodatku środek tygodnia, więc tym większy zbieg okoliczności :) ) Jeśli któraś z was, kobietki, jest ze Śląska, to zapraszam na forum, które niedawno założyłam: www.slubneslaskie.fora.pl (Mam nadzieję, że się jakoś rozkręci i że znajdzie się przynajmniej jedna osoba, która chciałaby \"szerzej\" sobie ze mną podyskutować ;) ) Pozdrawiam!

Mnie tez opanowal ten slub totalnie. Lena nie jestem przynajmniej sama. Lubie miec wszystko zapiete na ostatni guzik, wiec teraz jak mam czas to czytam w internecie duzo artykulow....rozniastych. Wy tez?Czy ja tylko zeswirowalam?

Zaręczona- niestety też tak mam. I co najgorsze: zaniedbuję większość obowiązków, marnuję masę czasu na takie przeglądanie stron internetowych. W dodatku zazwyczaj nie przyznaję się do tego narzeczonemu, bo chyba by ode mnie uciekł (jeszcze by pomyślał, że wariatka jakaś ze mnie albo kompletna maniaczka).

Lena!!! Ogladanie stron to pal licho, ale zaniedbywanie obowiazkow to juz przesada. Na szczescie tez je troche zaniedbuje. W tym tygodniu nawet malo siedzialam przy kompie, bo obiecalam sobie, ze nie wlacze go w ogole. No coz nie udalo sie, ale na cale szczescie spedzilam mniej godzin niz zawsze. Mam w grudniu egzamin i powinnam sie uczyc...nie umiem sie skupic. Za miesiac mam cywilny...

czesc laski wlasnie wrocilam zod mojego poklocilismy sie bo troche przesadzil cale 6 godz siedzialam w kuchni z tesciowa i lepilam pierogi myslalam ze z nia tam zwariuje aon pojechal z szwagrem po pile do marketu gdy wrocil zlozyli ja i poszli do lasu spradwzic ja czy dziala potem zepsul sie samochod to grzebali pryz nim nawet nie zaszedl do mnie i niewiem choc 5 min a wmiedzy czasie to sie poupijali jak baki jak juz jechalam pow tylko ze jest przykro ze nawet 5 min dla mnie niemial i wyszlam dobrze zrobilam??/ale wedlug mnie postapil zle

extaza a okogo to obchodzi czy on chciał kupic piłe, i czy lepiełaś pierogi z kim je lepiłas? :O

apytalam cie o zdanie...

ekstaza...mysle ze dobrze zrobilas....bo on byl nie byl w stosunku do ciebie sprawiedliwy:( mysle ze musice pogadac:) a wszytko bedzie dobrze:) 3 maj sie mocno:*

Zorientowalam sie, ze jak Wy wszystkie powychodzicie za maz w 2007 roku to ja tu sama zostane...

tygrysica dzieki za arde choc ty jedna jestes dla mnie dobra hehheee.aja wlsnie przyszlam z pracy i za godz jade na kurs zareczona aty kiedy chcesz wyjsc za maz??

Cywilny 22.12 o 12-stej Koscielny 16-17.08.2008 Ale z przygotowaniami jestem razem z Wami ;-) Sala zamowiona....

Cywilny w tym roku...2006

hm....zareczona fajnie masz ze to juz......

halllooo nie ma nikogo???

Berta1234 wszystko w porzadku? Mielismy wczoraj spotkanie z Urzedniczka.Dokumenty zalatwione...Ufff...Juz wczoraj wybralam jakie nazwisko chce miec? Tradycyjnie po mezu.A Wy? Myslalyscie nad tym? Moj narzeczony byl dumny jak Paw jak powiedzialam to urzedniczce...Ps.Znacie jakas fajna stronke z zaproszeniamiß

hej berta no to widze ze wszystko jest ok....ja tez biore nazwsko po moim fajnie bedzie brzmialo mm m jak milosc ost sie swmial .....berta wpisz zaproszenia ale najlepiej na alegro pokaze ci mnostwo zaproszen..aja bylam wczoraj u mojego i mieli zajecie jak to na wsi i przyszkla tesciow i spytala sie czy w ciagu godz uwine sie z obiadem wiec gotowalam staralam sie jak moge bo pewnbie napewno myslala jak gotuje czy dobrze wedlug mnie zrobilam dobrze a czy jej smakowalo to tego nieiwem pewnie chciala mnie sprawdzic ehehhee