Co kupić w Lidlu

Wybudowali mi pod nosem Lidla. Do tej pory kupowałam w Geant, Tesco czy Carrefour. Tam musze jednak dojeżdżać, dość daleko. Czy możecie polecić mi, co warto kupić w Lidlu ? Chodzi mi o żywność, kosmetyki i chemię. Czyli o wszytko. Sama dziś byłam pierwszy raz i mogę polecić Filety śledziowe w sosie tatarskim, 500 g. Smaczne. Kupiłam jeszcze patelnię 30 cm średnicy, wyprodukowaną we Włoszech, dla Lidl Polska, z potrójną szwajcarską nie przywierającą powłoką za 49,99 zł. Ale czy się sprawdzi, nie wiem. Pomóżcie, jeśli wiecie, co warto kupić.

W lidlu sa pyszne i niedrogie wina- portugalskie, hiszpańskie, kalifornijskie i inne- polecam, cena od 7-12 zł.

dziękuję, a coś z chemii, kosmetyków ?

ciastka takie z 30% zawartoscia masla - w kartonowym pudelku - pycha

:)

Z chemii-seria W5-do kuchni i łazienki.Grosze kosztuje a naprawdę rewelacja.Mogę polecić również proszek Doussy,tani,i jak na taniznę wcale nie kiepski.Mają też soki do wody(nie pamiętam nazwy)ale rozlewa je Paola,i soki przecierowe rozlewane przez Sondę.Moim zdaniem dobre są też czekolady(coś koło złotówki)nadziewane.Moje dzieci zjedzą wszystko,a te są niezłe.Jeśli chodzi o kosmetyki to są z serii Cien.Też całkiem dobre,żele do ciała,oraz podpaski i tampony. Ach,zapomniałabym-płyn do kąpieli dla dzieci.W porównaniu do Bobini,który poraża ceną a i tak jest dość tani w sklepach,jakość jest dobra i nie szczypie w oczy(przetestowane) Życzę udanych zakupów.Ja do Lidla jeżdżę 20 kilometrów,ale po drodze do znajomych i biorę od razu zapasy.

a ja kiedyś czytałam,ze zrobili szczegółowe badania niektórych produktów sprzedawanych w lidlu (wiadomo ,wszystkich się nie da),ja pieprze,jak kupowałam to mi się odechciało,np ryby w puszce to są śmieci i resztki ,które powiinno się wyrzucić,soki to 99,95konserwantów,cóż niska cena skąds się bierze nie zartujcie ,zebyście w lidlu kupiły podpaski albo tamponu,.brrrrrrrrr,na samą myśl mi się niedobrze robi

Co warto kupić: - śledzie w sosie musztardowym - lepsze niż Lisner - IceTea w kartonie po 2 l - owoce w puszce - makarony, tylko nie te najtańsze - bakalie - mrożonki warzywne mają bardzo dobre i tanie framcuską i meksykańską - płatki kukurydziane w miodzie z orzeszkami - strudle serowe i jabłkowe mrożone - pycha:) Jak się przeprowadziłam zostałam fanem Lidla bo mam po drodze:) NIE KUPOWAĆ: - lodów w opakowaniach 1 l (zwłaszcza bakaliowych):o - proszków do prania (nazwa jakoś na L się zaczyna) - ich skuteczność jest zerowa

amita, dziękuję. Jak jeździsz 20 km do Lidla, coś w tym musi być. Z chemii kupiłam wczoraj płyn do łazienek w żółtym psikaczu W5. Jestem zdumiona jego skutecznością. Żaden cillit bank, żaden cif, od tej pory tylko W5. :) Jest tu wklejony link do topiku założonego wcześniej. Ale chyba nic nie szkodzi, jak i ten będzie sobie istniał, zwłaszcza, że tamten na ZAKUPACH i nikt już nie podnosi. Zapraszam, napiszcie, jeśli znajdziecie coś wartego pochwały.

20 km się jeździ bo tam jest TANIO!!! i tyle,ale jakośc śmieciowa

do nigdy pewno masz rację, ale czy przeprowadzono takie badania w innych sieciach czy markach ? Mnie kiedyś zamurowało, że pokarm dla kota Whiskasa czy Kitiketa zawiera ( prócz chemi) głównie... soję.:( Niezależnie, gdzie się kupuje, warto czytać etykiety. Wczoraj, jak pisałam, kupiłam śledzie w sosie tatarskim. do tej pory nie istniały dla mnie sledzie inne niż Lisnera, wszystkie inne były złe. A te z Lidla, o dziwo, dobre :)

ja kupiłam ręcznik, jest bardzo dobrej jakości nie zmienił kształtu, kolor jest nadal ładny, a piorę go co 2 tygodnie w temp 60 stopni. Kupiłam raz kawę, taką jaką poleciły dziewczyny ma kafe. Niestety była obrzydliwa i ledwo udało mi sie ją wypić:P

bastard świetnie, śledzie lubię w różnych smakach :) Mam jeszcze dużo Wizira, więc najpierw zużyję. Ktoś z tego wklejonego topiku pisał , że proszek do prania firmy LEL jest niezły. Cieszy mnie inna opinia. Jaki najbardziej lubisz ?

potwierdzam, seria W5 do sprzątania łazienki jest naprawdę b. dobra, szczególnie płyn do czyszczenia (odkamieniacz) kabiny prysznicowej, czyszczę nim brodzik i szklane drzwi, jest też płyn do czyszczenia kuchni, sprawdza się :) z art. spożywczych kupuję chyba tylko przecier pomidorowy (w kartoniku) i gumy wiśniowe Fritt, które mogę kupować na kilogramy :D ze słodyczy widziałam dużo wyrobów czekoladopodobnych :o do jogurtów i nabiału nie mam zaufania, tym bardziej do mięsa... w Lidlu bywam może z raz w m-cu, zakupy robię w Carrefourze

Limonko mam prośbę, napisz, w jakim opakowaniu jest ten odkamieniacz, co jest napisane na etykiecie. Jednak sporo tam chemii, mozna sie pogubic, jak sie nie zna. Ja do tej pory też najcześciej kupowałam w Carrefourze, ale lekko znudzona jestem , choc go bardzo lubię. Bardzo jestem ciekawa tej patelni BLACK, co ją wczoraj nabyłam. Wcześniejsze, dużo droższe ,teflonowe, wytrzymywały mi rok. Jakby ktos miał, proszę o opinię. Chcę drugą kupić bratu, ale nie wiem, czy warto. W pierwszym poście napisałam o niej więcej.

poprę wypowiedzi poprzedniczek w sprawie odkamieniacza :)) jest fantastyczny do czyszczenia baterii łazienkowych . Świecą się po nim jak nowe . Z chemii kupuję jeszcze pur do mycia naczyń , spray do czyszczenia mebli , oraz płyn konwaliowy do mycia podłóg. Resztę chemii kupuję w Rossmanie . Z artykułów spozywczych polecam :) tuńczyka w sosie własnym , oliwki , kukurydzę w puszcze , czerwoną kapustę w sloiku , przecier pomidorowy w kartoniku, ananasy i brzoskwinie . Groszek jest obrzydliwy :(( tylko raz kupiłam i pofrunął on do smietnika. Makarony < wloskie> typu ciete rurki badź kokardki, ryż paraboleid, musli tropikalne , chleb tostowy . Z nabiału :) ser mozarella i pleśniaki . jogurty kupuję w Kauflandzie gdyż tam jest wiekszy wybór.Te niemieckie kompletnie mi nie smakują :(( Słodyczy kupuję niewiele , ale polecam ciasteczka maslane i zelki a `la haribo. Wina są tanie i owszem , ale muszą być wypite w ciagu 48 godzin < po otwarciu> tak informuje napis na etykiecie. Z napojów polecam Lemona w 2 litrowej butelce smakuje niemal identycznie jak sprite. Co do artykułów przemyslowych :)) sa buble jak i wszedzie ale są też rzeczy warte uwagi i dobrej jakosci .Kiedyś kupiłam komplet łazienkowy< chodniczki> i jestem b. zadowolona . Zresztą warto jest zachować paragon , w razie wymiany czy zwrotu nie robią trudnosci .

poprę wypowiedzi poprzedniczek w sprawie odkamieniacza :)) jest fantastyczny do czyszczenia baterii łazienkowych . Świecą się po nim jak nowe . Z chemii kupuję jeszcze pur do mycia naczyń , spray do czyszczenia mebli , oraz płyn konwaliowy do mycia podłóg. Resztę chemii kupuję w Rossmanie . Z artykułów spozywczych polecam :) tuńczyka w sosie własnym , oliwki , kukurydzę w puszcze , czerwoną kapustę w sloiku , przecier pomidorowy w kartoniku, ananasy i brzoskwinie . Groszek jest obrzydliwy :(( tylko raz kupiłam i pofrunął on do smietnika. Makarony < wloskie> typu ciete rurki badź kokardki, ryż paraboleid, musli tropikalne , chleb tostowy . Z nabiału :) ser mozarella i pleśniaki . jogurty kupuję w Kauflandzie gdyż tam jest wiekszy wybór.Te niemieckie kompletnie mi nie smakują :(( Słodyczy kupuję niewiele , ale polecam ciasteczka maslane i zelki a `la haribo. Wina są tanie i owszem , ale muszą być wypite w ciagu 48 godzin < po otwarciu> tak informuje napis na etykiecie. Z napojów polecam Lemona w 2 litrowej butelce smakuje niemal identycznie jak sprite. Co do artykułów przemyslowych :)) sa buble jak i wszedzie ale są też rzeczy warte uwagi i dobrej jakosci .Kiedyś kupiłam komplet łazienkowy< chodniczki> i jestem b. zadowolona . Zresztą warto jest zachować paragon , w razie wymiany czy zwrotu nie robią trudnosci .

O tak, ciasteczka, dla mnie to przeboj Lidla :D

podpisuję się odkamieniacz jest najlepszy :) skuteczny i ładnie pachnie :D kostki do spłuczki (zielone i niebieskie) worki na śmieci 120 l extra mocne (do sprzatania po remoncie) - spożywcze: fasola czerwona i kukurydza w puszce, płatki śniadaniowe kukurydziane i czekoladowe mleko 3,5 paluszki (duża paka) prażynki z solą, papryką maslanka z tuskawkami i rabarbarem, brzoskwiniowa kefir - dla psowatej makaron najtanszy i puszka za 2,99 (innych się nie chwyci) z wołowiną lub kurczakiem - nie polecam: odświeżaczy

Owszem jeżdżę 20 kilometrów i uważam,że warto.I używam podpasek i tamponów z Lidla.Polecam wczorajszy program o wędlinkach i innych pysznościach.Wszędzie jest to samo badziewie tylko niektórzy się reklamują a naród durny wierzy,że je super zdrowe rzeczy(vide Konstar:))).Czytuję etykiety i te soki,które poleciłam nie są mieszanką konserwantów.Jeśli uważasz inaczej to zrezygnuj również z wielu innych firm.Bo pchają to samo tylko pod własną marką.Nie wypowiedziałam się na temat artykułów spożywczych,bo tych akurat tam nie kupuję.W każdym markecie są rzeczy fajne i tanie i takie,które należy omijać. A tuńczyk to skarbnica rtęci i nie firma winna tylko skażenie środowiska. Acha,ten W5 kuchenny to teraz ma napis Adritt.

Przez nieuwagę skasowało mi post. Więc krótko i na temat : Dziękuję za wypowiedzi, wydrukowałam i z rozpiską udam się za tydzień na następne zakupy. Cichutko tylko piszczę : co z patelnią ? Nikt nie zakupił ? W każdym sklepie można nadziać się na buble. Wiadomo, najczęściej wyznacznikiem jest cena. Lecz nie zawsze. Duże znaczenie ma marża i profil sklepu. Wierzę, że Biedronka też ma towary, które zapewniają jej stałych klientów. Bez tego sklep nie mógłby istnieć. ( Do " Biedronki " nie jeździmy, bo mąż mój nie znosi wyzysku, no dobra, zgadzam się, też nie lubię). Jakby coś jeszcze przyszło do głowy, zapraszam, tematu nie zamykam. Jeszcze coś, kupiłam serek topiony, miękutki, :) Taki lubię, cena normalna, producent znany. Ale tak miękkich nigdzie wcześniej nie było. :D

Bardzo lubię robić zakupy wLidlu rzeczywiście polecam środki w spray do kuchni w pomarańczowej butelce a do łazienki w żółtej są rewelacyjne i nie drogie chyba 4,99za szt .Taka cena jest w łodzi myśle ze w każdym mieście będzie a sama.

- soki marchewkowe, - mrożona herbata 2 l o smaku brzoskwiniowym, - platki kukurydziane z miodem i orzeszkami - pyyyyycha!!!! - ciasta biszkoptowe - pyyyycha!!!!! - prażynki, - slodycze (zwracać uwagę czy nie czekoladopodobne), - pierniczki w czekoladzie w zielonym opakowaniu, - lody w polewie czekoladowej z migdalami - lepsze niż Magnum i tańsze, - makarony (rurki i świderki), - owoce w puszce, - ręczniki papierowe, - ściereczki domowe i wszelkiego tego typu rzeczy, - przecier pomidorowy w kartoniku, - keczup \"Mikado\" w szklanej butelce, - przyprawy, - kremy do smarowania pieczywa, To chyba wszystko. Pozdrawiam :)

sok pomidorowy w kartonie metki tatarskie ciasteczka maślane lody (wodne też)

Nie wiem czy piszemy o tej samej patelni,ale ja tez kupiłam w Lidlu i jest bardzo dobra.Wszystki środki firmy Adritt i wc5 są super również je kupuję. Pyszne sa również gotowe dania w mrozonkach, zwłaszcza te makaronowe z gogonzolą.

1. tampony- rewelacja!! Duze pudelko, bardzo tanio. Do tej pory uzywalam tylko o.b., ale teraz juz tylko Lidl :) 2. Kiełbaski wiedeńskie z serem- pychotka! Podawane na cieplo, serek tak smakowicie wycieka :)

a co powiecie o proszku do prania UNIWERSAL ? przymierzam sie do kupna tegoz specyfiku. 5 kg. za bodajże 18 zł

może nie należy do najtańszych, ale sprawdz sie super - parowar.

Ostatnio zauważyłam,że Lidlowy odpowiednik Domenstosa-Lel za 1,99zł jest bardziej gęsty i wydajny niż Domestos :)Przerzuciłam się też na Lidlowskie proszki do prania:)