samotni łączmy się...razem rażniej będzie nam...

spanielka--> to moze jeszcze lubisz staind? hmm ale pewnie \"bardziej latjtowego\" Nickelbacka juz nie sluchasz? Bo ja uwielbiam:) a no i Creeda tez:) no wogole chyba wszystko lubie jak tak sobie pomysle:)

Ostatnio to Marlin Manson- Tainted Love

a ja ostatnio strachy na lachy... ale lubię prawie każdy rodzaj muzyczki :))

Manson hmmm tez slucham,ale nie za czesto.Kilka lat temu Mansona sluchalam caly czas:)hmmm a teraz to u mnie zalezy od nastroju...no a jak sie czuje baardzo samnotna to slucham \"smetow\"-bo lubie sie \"podobijac\" :)

mansona tylko ten utwór, bo jak dla mnie jego muzyka jest za ostra.

ostatnio słyszałam takiego fajnego smęta, ale nie wiem czyj to utwór. Słowa są chyba takie w refrenie: "Touch me and I will follow..."

Jenny specjalnie dla Ciebie znalazlam text:) o to chodzilo? Here I am, lost in the light of the moon that comes through my window Bathed in blue, the walls of my memory divide the thorns from the roses It\'s you and the roses Touch me and I will follow in your afterglow Heal me from all this sorrow As I let you go I will find my way when I see your eyes Now I\'m living in your afterglow Here I am, lost in the ashes of time, but who wants tomorrow? In between the longing to hold you again I\'m caught in your shadow, I\'m losing control My mind drifts away, we only have today Touch me and I will follow in your afterglow Heal me from all this sorrow As I let you go I will find my way I will sacrifice \'til the blinding day when I see your eyes Now I\'m living in your afterglow When the faith has gone as I let you go, as I let you go Touch me and I will follow in your afterglow Heal me from all this sorrow As I let you go I will find my way, I will sacrifice Now I\'m living in your afterglow Bathed in blue, the walls of my memory divide the thorns from the roses It\'s you who is closest

wiecie dziewczynki jaka piękna pogoda dzisiaj w kraku jest taka ze ehhh...:)) jak ja bym chciala teraz polaziorować sobie albo polezeć w parku..ehhh...jeszcze raz

no jesli tak,to jest to INX a tytul:.Afterglow. Zaraz sobie sciagne i poslucham:)

Cmok-> wiesz w wawce a wlasciwie tuz pod wawka tez super pogoda:) no ja tez lubie lazikowanie po parkach.A jako ze jestem samotna( chociaz nie sama) to po tych parkach laze sama-moj luby ma to nie powiem gdzie:) w kazdym razie wtedy biore na wynos kafffke,pedze do parku,slucham radia,obserwuje wszystko dookola,czasem cos poczytam i wtedy jest super i nawet na chwile zapominam ze nie powinnam tak tam sama siedziec:)i jest super:)

ech ale ze mna gapa ten zespol to INXS :)

no kawunia w parku to jest to...nawet w samotności a może zwlaszcza ..też tak lubie moze czasem nawet wolę sama ..mozna pomyśleć ..uciec od codzienności...

pozatym nie lubię patrzeć na wiecznie skrzywioną miną mojego faceta..który tak jakby robi wszystko z obowiązku...odbiera mi to radość siedzenia, spacerowania i wogóle

wogóle to oni wiecznie są zmęczeni niezadowoleni..laskę mnam robią że żyją (moja klawiatura nie wystukuje literki L- ) hihihi więc nie czytać jednoznacznie;))

HIHIHI to ja mam prawie tak samo:) moj to lubi wychodzic ale najlepiej beze mnie.Uwielbia grac w pilke i jak ja mu mowie ze mam ochote polazic,poodychac,bo piekna pogoda,to on mowi ze sie np wczoraj nabiegal i sie ze mie nabija ze mnie trzeba wyprowadzac:/ a jak juz nie to to teraz czytaj: ON-CZYLI FACET mowi mi czasem tak: ja nigdzie nie wychodze, bo kiespko wygladam!fajnie,co?:/

hihihi toć to pedancik dopiero :))

mój najczęsciej jest zmęczony..ale jak powiem idziemy to idziemy..ale on się potem nie odzywa prawie wogóle ..a ja się zastanawiam o co on cholera się znowu obrazil....

To jak z moim uda sie wyjsc gdzies to z reguly jest \"mily\" ale w ten swoj charaktesrystczyny sposob tzn jest w rzeczywistosci wscielky i jak sie pytam co jest grane to mi odpowiada: \"Alez nic\". I co jakis czas texty w stylu ze mnie trzeba wyprowadzac,albo ze ja sie wychodze lansowac:/ no zesz w morde!!! wscieka sie bo sie czasem faceci za mna ogladaja i mi to wypomina.Wrrrr A jak sie nie pomaluje to slysze: Idz sie pomalowac. Jak zaloze dzinsy to jestem malo kobieca. Jak zaloze spodnice to sie odwalilam. Zyc nieumierac:)

no masz... tak żle i tak niedobrze ;)) ile jesteście ze sobą? i ile masz latek jezeli można zapytać?

W listopadzie skoncze 22,luby we wrzesniu 24 jestesmy razem 2,5 roku,wiec nie az tak dlugo,ale swoje z nim juz przeszlam.dlatego zawedrowalam na ten topic:) no bo jak tu nie byc samotnym jesli on sie nie odzywa,nie pisze przez caly dzien,wiec jak w koncu zadzwonie to rozmawia jakby mi laske robil(ja nie uzywam polskich znakow;) ) Tzn nie robi tak zawsze,ale stroi sobie takie fochy jak ma gorsze dni.No a ze teraz ma to mi smutno i samotnie,tak bylo wczoraj i tak jest dzisiaj,wiec ja sie juz pierwsza nie odzywam:) ech Twoj maz tez stroi fochy???

foch o ściane i to najczęściej nie wiem o co.... taki księciunio..potem ja muszę się pytać o co my znowu chodzi ...a on zdziwiony taki jakiś.... mi chodziiii to tobie o coś chodziiii ..i masz..gadaj z takim..

zbiję go kiedyś.;))

idę sobie kawkę zrobić ..ktoś reflektuje??????????????????????

ooo a moj teraz zadzwonil bo juz mu lepiej...ech faceci sa straszni.Ja mam ze swoim naprawde niezle jazdy,wszyski moje psiapsioly z siostra na czele mowia ze juz dawno dalyby sobie z nim spokoj.A ja czasem jestem wsciekla,czasem rycze w poduche a czasem ignoruje.I tez wiele razy mialam ochote porzadnie mu dokopac!!!!! I nikt mi nie wmowi ze z kobietami jest sie trudniej dogadac!!!!! Hmm a Twoj maz to faktycznie istny kscieciunio;) ps.fajnie ze zalozylas ten topic:)

no ja juz po kaffce wlasnie skonczylam,ale moge przyniesc ciacho do Twojej kawki:)

no księciunio jak siępatrzy..pracuje raz na cztery dni i nawet obiadu nie zrobi...a siedzi w domu calymi dniami..a wiesz co mówi???? że nie mial czasu ....hihihi

bp mnie do pracki zawiózl potem se kawe zrobil i tak mu zlecialo jakoś..a i zakupy zrobil..bo ja nawet nie wiem że chleb się skończyl na ten przyklad.... a ciacho zawsze chętnie ..nieodmówię:))

cieszę się strasznie ze zajrzalaś na ten topik ściskam i dla ciebie

Hihihi to i tak masz dobrze ze zakupy zrobi i ze kawe pije:) moj kawa gardzi i mnie wiecznie gada ze sie nia truje:)hmm a co do meskiego lenistwa to jest zdecydowanie wieksze niz moje z dzisiejszego poranka:) moj jak ma cos zrobic to mowi ze sie musi nastawic psychicznie np jak sie musi pouczyc to caly dzien gra na kompie,oglada TV,pilka albo silka..chociaz nie po tym to jeszcze musi odpoczac a pozniej sie psychicznie nastawia przed kompem albo TV:) hehe to \"nastawianie\" to juz mi bokiem wychodzi:) hmm a z rzeczy formalnych to nigdy sie nie zastanawialam..jak sie te sreducha robi i te inne \"nie podstawowe\" emotikony? bo ja jakos w to nie wnikalam a teraz sie zastanawiam...:)

a no i smacznej kawusi:)