Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość CZY KTORAS Z WAS

JEST JUZ KTOS NA 2008 ???

Polecane posty

To ja tyle ile pamiętam: *sala (jedzenie, tort, owoce, ciasta) - 130 zł /os (130 x 90 - 11700), *suknia -ok. 2.500, *buty- ok. 200 zł x2, *zespół muz. - 2200 plus dojazd 250 zł, *kamerzysta, fotograf ????, *garnitur +koszula musznik itp- ok. 1.5 tys zł, * manicure - ok 20 zł, *makijaż ślubny ???? *bukiet dla panny młodej i świadkowej ok. 200 zł, *obrączki - ok. 500 zł, *ksiądz ok. 500 zł, *samochód - ok. 500 zł, *noclegi ok. 500 zł, * zaproszenia ok. 400 zł, *kwiaty ok 500 zł, *autobus dla gości ????. SUMA: ok. 22000 Ale pieniądze na suknię i buty dostanę od babci, i moich gości będzie ok. 30, a u nas każdy płaci za swoich gości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sobie licze tak: *sala (jedzenie, tort, owoce, ciasta) - 130 zł /os (130 x 65 -8450), *suknia -ok. 1.300, *buty- ok. 150 zł , *zespół muz. - 1800zł, *kamerzysta, fotograf 1600, *garnitur +koszula + buty- ok. 1400 tys zł, *makijaż ślubny + manicure - 50+70=120zł *bukiet dla panny młodej i świadkowej ok. 200 zł, *obrączki - ok. 500 zł, *ksiądz ok. 400 zł, *samochód - ok. 350 zł, *noclegi ok. 500 zł, * zaproszenia ok. 400 zł, *autobus dla gości 250. zł, *wódka + wina 1500zł, *fryzjer 80zł, SUMA: ok. 19000 (ups ostatnio wychodzilo mi 17tys:(( )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wydaje mi się że liczycie za mało wódki. U was wychodzi 0,5 litra na osobę. Ja na wesele z poprawinami liczę 1l na osobę. Biorę pod uwagę również to że niektórzy nie piją dużo, ale są bramki robione przez znajomych więc wódka idzie, konkursy na weselu typu zabieranie butów itp więc też wódka idzie. Do tego mam mieć też barmana, a dodam że moja rodzina nie pije za dużo (nie wiem jak narzeczonego ;-) ) Po weselu kamerzyście i każdemu z zespołu też się daje po flaszce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny witajcie mam nadzieje ze mnie przyjmiecie do swojego grona . Z moim chlopakiem zaręczyliśmy sie i planujemy slub na 2008 rok wrzesien ale jak widze mamy problem z sala tym bardziej ze mamy okolo 95 gościa wiekszość sal w tym terminie sa zarezerwowane. Kto mi pomoze albo zna akis lokal terem myslowice katowice na tyle osób. Mam nadzieje ze blizej sie poznamy i bedziemy te cudne chwile przezywac razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To jeszcze raz ja moze wiecie cos wiecej o restauracji KIM KATOWICE KOSTUCHNA POZDRAWIAM ANIA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O zapomniałam o wódce i napojach :). Wódka - 0.5 x 90 - ok. 2 tys. napoje i soki- (i tu mam dylemat, ile wg was liczyć?? Wesele w sierpniu, więc orientacyjnie liczylam 2.5 litra na głowe tzn. karton soku i butelke 1.5 litrową) ok. 400 zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja licze srednio 0,5l na osobe + do tego pare butelek wina...mysle ze to wystarczy...u mnie jest sporo osob niepijacych prawie wogole- ze strony mena....a reszta albo umiarkowanie albo walą ostro;) ale pol 70flaszek to jest calkiem sporo.....tak mi sie wydaje;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmmm..ja jak licze ile nas to wyniesie to sie zawsze myle..ale; -zajazd - 170zl od osoby za 2 dni + 20 zl doplaty do pokoju a bedzie pokoji 10 a gosci jest 70 -kosciol - 1000zl -USC -100zl -samochod-300zl -suknia-2500 -zespol-2300 za dwa dni -akohol - nie wiem ale butelka na glowe cos chyba tak zreszta to zalatwia Lukasza tata, -dodatki dla mnie typu buty, makijaz itp - 1000zl -garnitur juz jest - tylko buty z jakies 200-250zl -zaproszenia-36 zaproszen po 4zl -bukiet-150zl licze - musimy kupic ciasta itp ale chyba to z 300zl + tort....no i nie wiem dodajemy z 2000 zl tak na wszelki wypadek....zreszta cos wyszlo okolo 20.000-24.000trudno powiedziec jak bedzienaparwde ale ciezko jest na czyms zaoszczdzic bo na duzych rzeczach nam sienie uda a na malych ile mozna zaoszczedzci:)hreh? milego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasiatko masz racje nie da sie na malych rzeczach duzo zaoszczedzic my zaoszczedzimy troche na alkoholu bo jest brany na sklep na koncesje wiec zamiast 20 za but bedzie 17 lub mniej troszke:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm.....ja nie licze kwiatow do kosciola....ja mam takie dziwne poglady;) jestem nastawiona anty-klerykalnie gdyz bb denerwuje mnie ze ksieza w wiekszosci zeruja na ceremoniach ktore zgodnie ze swym obowiazkiem w zasadzie powinni przeprowadzac za darmo a nie z łaską za kasę...moi znajomi jak chcieli udekorowac kwiatami oltarz uslyszeli ze maja byc \"tylko swieze ciete piekne kwiaty\" i wymieniono pare typow....ja tam mam ich w nosie...zaplace \"co łaska\" i kosciola stroic nie bede....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niech nikt się nie wpierdziela w cudze sprawy i będzie ok. Jakbym chciała to mogę obwiązać ołtarz różową wstążeczką i kij komuś do tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkrótce panna młoda
czytam te wasze symulacje wyliczeń opłat slubo-weselnych, muszę WAS niestety zmartwić że często bywa tak że te wstepne wyliczenia zostają często przekroczone. jeszcze w zeszłym roku gdy zaczęlismy planować slub i wesele wydawało nam się że wiele kwestii mozna ominąć, lub w jakiś sposób obciąć koszty. ale teraz gdy pozostały nam 2m-ce wszystko staje na głowie i suknia, która miała kosztować 1500, kosztuje 3000, obrączki zamiast 500 to 900.. i część innych wydatków podobnie rosnie :( każda z nas chce by ten dzien był wyjatkowy, każda chce wygladac najpiekniej na swiecie i tak własnie wyglada.. powodzenia dziewczyny :) życzę WAM by te Wasze wyliczenia nie ruszyły za bardzo do przodu :) ps. to nie jest kwestia rozrzutności, poprosty czasami tak bywa że coś co jest nieco doroższe ma dużo lepszą jakość, oczywiście nie dotyczy to wszystkiego..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zeby nie bylo, że tak zaatakowalam nusię - bo to tak wygląda. W międzyczasie pojawil się tu \'uprzejmy pomaranczowy\'.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkrótce panna młoda
no wiesz!! moja wypowiedź była uprzejma, jeśli nie wyczytałaś tego to bardzo mi przykro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie widzialam Belleteyn_ o jaka wypowiedz Ci chodzi...bo juz chyba skasowana byla:( wiec nie wiem o czym mowa:( kazdy ma tam swoje poglady i na bank sie nie obrazilabym nawet gdyby Twoja wypowiedz byla skierowana do mnie ...no bo i dlaczego mialabym?;) masz racje kazdy robi jak uwaza....ja bez kwiatow ty jak zechcesz rozowa wstazka hehe;) niestety moja byla parafia rodzinna miala takiego proboszcza ktory potrafil zmienic slub- jeden z najwazniejszych i pieknych dni w zyciu w niesmaczny-przykry-i paskudny....no ale mniejsza o to... a to ze koszty beda przekroczone to jestem pewna;)nie liczymy np bizuterii...dodatkowo prawdopodobnie w przyszlym roku wzrosnie podatek w gastronomii z 7 na 22%..i ceny w restauracjach juz pojda do gory...zloto=obraczki-->ceny rosna strasznie itd itp itd.... jak u was dzis z pogoda?bo u mnie super-miodzio.....mega slonce i ciepelko;) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wiosennie :) Nie miałam dostępu do netu, więc nie było mnie długo, ale teraz juz znów śledzę z przyjemnością Wasze wypowiedzi. Dziękuję za wpisanie mnie na listę :) Byliśmy zaklepać datę w kościele... :) Mam ślub 7. czerwca o godzinie 19 w łódzkiej katedrze !! :) !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja nadal szukam intensywnie sali i niestesty nic. Taka cudowna pogoda a jamusze siedziec w pracy a przedemna jeszcze egzamin poprawkowy. Bardzo sie ciesze ze wreszcie wyjde za maz. I nie wazny jest dla mnie sam slub ale to ze spedze re szte zycia z najcudowniejszym czlowiekiem na swiecie. podrawiam ania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiatko14-1183
A wiecie co sam fakt ze podjelismy decyzje o slubie wplywa na nas stresujaco..wczoraj sie poklicilismy...moj Lukasz mi zarzuca ze juz zachowuje sie jak zona..czasami mi sie odechceiwa wszyetkiego..chce tego slubu i nie chce zarazem...nie nadaje sie chyba na zone..itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znowu sie pomylilam piszac moj nick heyhe A wiecie co sam fakt ze podjelismy decyzje o slubie wplywa na nas stresujaco..wczoraj sie poklicilismy...moj Lukasz mi zarzuca ze juz zachowuje sie jak zona..czasami mi sie odechceiwa wszyetkiego..chce tego slubu i nie chce zarazem...nie nadaje sie chyba na zone..itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sobie licze tak: *sala (jedzenie, tort, owoce, ciasta) - 130 zł /os (130 x 45-5850), *suknia -ok. 1.000, *buty- ok. 130 zł , *dj. - 750zł, * fotograf 1400, *garnitur +koszula + buty- ok.600tys zł, *makijaż ślubny + manicure - 40+100=140zł *bukiet dla panny młodej i świadkowej ok. 150 zł *obrączki - ok. 600 zł, *ksiądz ok. 500 zł, *samochód -0zł * zaproszenia ok. 50zł, *autobus dla gości 250. zł, *wódka + wina 600zł, *fryzjer60zł,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie. Jak zwykle nie mam czasu. Od weekendu jestem w ciaglym biegu. Okazalo sie, ze znowu dostalismy oferte z mieszkaniem. Tym razem nam sie spodobalo i teraz glowkujemy. Skad wziasc kase na urzadzenie mieszkania, bo nie mamy prawie nic. Te w ktorym mieszkamy ma juz kuchnie wbudowana i nie jest nasza. No i do tego sami placimy sobie slub....Koszty slubne juz policzone. Wyszlo nam ok 26 tys zlotych na 100 osob. za dwa tygodnie bedziemy cos wiecej wiedziec, bo jedziemy do Polski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez nie mam za bardzo czasu bo dostalam prace od wczoraj, tylko 4 godziny dziennie ale musze to pogodzic ze studiami:) dzis mialam do 13 zajecia a potem do pracy:P ale zawsze to swoje pieniazki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mona! Powodzenia. Ja na razie mam straszny metlik w glowie. Nie umiem pozbierac mysli. Mam nadzieje, ze jak juz sie wprowadzimy to wpadnie nam jakis pomysl do glowy. Milego Dnia dziewczyny!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gratuluje mona;) ja ostatnio tez zalatana w pracy...bo pracuje min 10h;) a co do mieszkania zareczona to znam twoj bol heh my zalatwialismy od pazdziernika..najpierw szukalismy uzywanego-takiego max 4letniego..ale kupilismy nowe zalapalismy sie na zwrot odsetek od kredytu;)a na urzadzenie wzielismy dodatkowy kredyt- powiekszylismy ten na mieszkanie;)mieszkanie bedzie oddane w marcu za rok..juz nie moge sie doczkeac;)juz pelno katalogow mam i gazet o urzadzaniu...siedze i juz planuje;) kasiatko14-11-83 -->tez sie klocimy:(a najgorsze jest to ze zawsze jest mini szantaz-\"nie bedzie slubu-nie kocham-itd itd\"....ale za pare dni juz jest miodzio;) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×