Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość CZY KTORAS Z WAS

JEST JUZ KTOS NA 2008 ???

Polecane posty

hey! My jak bylismy w Polsce zalatwilismy sobie fotografa(bo nie mielismy z nim zadnych kontaktow) i bylismy sobie zobaczyc limuzyne :D ,Ale niestety duzo kasy to kosztuje 2500 zl i ma 10 metrow dlugosci. Ja wlasnie pije kawe a jutro juz na rano do pracy koniec urlopu hehe. Pozdrawiam was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fajnie ze byliscie w Polsce rodzinka sie na pewno cieszyla:) jakies dalsze ustalenia odnosnie slubu poczynione? u nas do swiąt nic nie ruszy bo duzo pracy i moj men jedzie na delegacje za tydzien:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc wam dziewczyny:)u nas pogoda w kratke...a ja juz mam jej dosc...przez te zimne wiatry kosci mnie bola..a najbardziej kolanka:)Inesko wszystkiego najlepszego dla Twojego mena:)zycze milego wieczorku:)kurde a u nas przygotowanie stanely...ale tylko do czerwca...poki co lapie forme..dzis biegalam w piatek na basen i tak leci ze nie wlicze ruchu w pracy hehe buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wyjazd w polsce sie udal...wszyscy byli zdziwieni ze przyjechalismy (bo nikt nie wiedzial ze przyjedziemy,wszyscy byli przekonani ze bedziemy dopiero w lpcu) z przygotowaniami do slubu to teraz bylismy w Polsce to zalatwilismy fotografa....bylismy takze u ksiedza ale sie zdenerwowalam:( kSIADZ powiedzial ze musimy 3 miesiace wczesniej przyjechac i wszytskie dokumenty mu przywiezsc (nam sie to nie podoba bo zwiazne jest to z urlopem i oczywiscie pieniadzmi)nie wiem dzis mial isc tata do ksiedza zypatc sie go czy nie mozemy tych dokumetow przywietsc tydzien przed slubem ,jezeli nie to oczywiscie wesele bedzie winnym kosciele.jeszcze zobaczymy. Bylismy takze zobaczyc auta do slubu: audi a8 cena 1000zl chrysler 300c .4 godziny 700 zl limuzyna 10 metrow dluga -2200-cale wesele i jakies zabytkowe auto -cena 700 zl za wesele. Jeszcze sie nie zdecydowalismy.ocz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jenyyy izabelka ceny jak z kosmosu:( u nas najnowszy merc z biala skora w srodku 350zł.........te kwoty mnie powalily co podalas:/ zreszta...my z samochodem nie bedziemy przesadzac...nam na samochodzie nie zalezy;) - chyba ze facet ma jakies ukryte marzenie ktorym sie nie podzielil-ale watpie:);) u nas dzis mega sniezyca...ledwo dojechalam do pracy:) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a u nas juz trzeci dzien pada deszcz:/ ja jeszcze sie w sumie nie zastanawialam nad samochodem pewno ktos ze znajomych nam pozyczy albo pojedziemy swoim golfem:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie tez te ceny powalily na nogi szczcegolnie cena limuzyny... My jeszcze nie wiemy czym dokladnie pojedziemy :) tesciu umie nam zalatwic toyote avensis za ok 200 zl caly dzien. U nas pada deszcz ze sniegiem. Ja wlansie gotuje obiad. belletyn autko ladne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc wam:)jak mowa o samochodach to ja mam na oku taki:) http://www.motofakty.pl/artykul/samochody_zabytkowe.html Z tym ze tylko pokazuje wam wzro bo niestety firma ktora ma te samochody u mnie w miejscowosci nie ma stronki internetowej co za szkoda:( wasi kandydaci na pojazdy slubny tez mi sie podobaja i to nawet bardzo:)milego wieczorku pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem ciekawa dlaczego zalezy Wam na wynajecieu takiego oryginalnego samochodu albo limuzyny, przeziez to jeden przejazd tylko... ja bym sie chyba dziwnie czula jakby sie ktos gapil na mnie z otwarta buzia i wezme zwykly samochod raczej, najwyzej go ladnie przystroimy.. bylam raz swiadkiem jak para mloda jechala taka dluuuuga limuzyna akurat kolo nich przechodzilam i komentarze ludzi byly raczej nasmiewajace sie, i ja tez poczulam ze nie o to chodzi w tym dniu raczej hmmmm ale sie rozpislaam milego dnia chociza u nas pada buzka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :) Ja zawsze jak bylam mala to zawsze myslalam ze jak bede miec wesele tto pojade LIMUZYNA :) ale niestety ceny mnie przerazily. Nie wiem jak wy ale mi jest szkoda pieniadzy na auto (moze pojade tym autem gora 1 godzine i to wszystko) A za to cene mam np .zaplacone kamerzyste i fotografa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę podobnie jak Mona. My będziemy mieli normalne auto tylko przystrojone, bo szkoda nam kasy, żeby przejechać się 15 min. limuzyną i zabulić za to 500 zł. Poza tym dziwnie byśmy się czuli. Mieszkam raczej w małej miejscowości i na pewno wzbudziłoby sensację. Poza tym nie podobają mi się za bardzo takie auta. No ale kto co lubi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja sobie po prostu wymarzyłam, że będę jechać zabytkowym autkiem - jest to jedyne szaleństwo, o którym myślę a propos ślubu i nie zamierzam z niego zrezygnować, dlatego, że ktoś będzie gadał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A czy ja Ci każę rezygnować? Pisze tylko, że NAM się to nie podoba. Ale skoro Tobie tak, to ok. To w końcu wasz wybór.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlasnie:) ja na pewno bym sie zatrzymala widzac takie zabytkowe auto zeby popatrzec ale nigdy nawet nie myslalam zeby jechac czyms takim do slubu.... Pomysl fajne ale nie dla mnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hm... dla nas to jedyne wyjscie, aby nie isc na pieszo z Kosciola do restauracji, a kawal drogi do niej jest:) a poza tym wszyscy samochodem a my na pieszo, haha, a pielgrzymki nie mamy\\zamiru robic:) my mieszkamy w Anglii, i tu zostawiamy swoja samochod. Na wypozyczenie od rodziny nie mozemy liczyc, bo kazda rodzina jedzie samochodem, no i pozostaje nam wypozyczenie, a co mamy wypozyczyc, jesli nie cos konretnego? jesli mamy wydac kase na wypozyczenie, niech to chociaz wyglada ladnie, niz dac kase za byle co? to tyle:) jak ktos chce niech wypozycza, czy od rodziny, z jakiejs firmy uslugowej, czy swoim:) to masz byc Wasz dzien:) i cieszcie sie razem:) A rodzina? gadac bedzie...czy pojedziesz Polonezem czy Skoda czy Limuzyna, i tyle:) Ja sie nie bede przejmowac takimi pierdolami,i Wam tez to radze:) milego dzionka zycze 🌻 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pisze sie i mowi
piesz a nie "na pieszo" prosze sie od razu nie obrazac tylko przyjac do wiadomosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pisze sie i mowi
pieszo* :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zdecyduj sie w koncu:) piesz czy pieszo?:) niech ci bedzie, jakkolwiek sie mowi i pisze:D ja na codzien nie mowie po polsku, a po drugie dlatego studiowalam Ekonomie Menedzerska, a nie Polonistyke, i cos w tym jest:) ok, przepraszam, przyjete do wiadomosci i zapamietane, dzieks:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj dziewczyny ,dziewczyny i po co te nerwy :) To nasze wesele i kazde moze sobie pisac co tylko mu sie podoba. A czy ktos robi bledy ...to przeciez jego sprawa (bo wiadomo w kazdym poscie jest kilka ich ) Jakie plany na wieczor! Ja niestety spedze je samotnie _ MOJ maz idzie na 20 do pracy...ja popsprzatam sypialnie i potem wejde na neta.A wy co bedziecie robic!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pisze sie i mowi
spoko:) przeciez nikt sie nie obrazil, po prostu od razu mi sie to rzucilo w oczy papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co u Was slychac? jakie macie plany dotyczące ślubnych przygotowan na najblizszy czas? my po swietach bedziemy sie rozglada za obraczkami a ja bede chodzic po salonach mierzyc suknie zeby w ogole zobaczyc w jakich fasonach dobrze wygladam i czego mam potem szukac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CZESC u NAS PLANY zwiazane z wesele bedziemy reszte zalatwiac w lipcu za 3 miesiace. Oczywiscie bede duzo przesiadywac na necie i szukac aut do slubu i sukienek. Co tam u was`? Jakie plany na sobote? Ja juz posprzatalm mieszkanie,zaraz wybieram sie na zakupy. Za oknem paskudnie zimno i mglisto. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My w końcu wczoraj podpisaliśmy umowę z zespołem. W międzyczasie wyprzedali już terminy na sierpień 2008, więc dobrze, że wcześniej się z nimi skontaktowaliśmy :-). My w najblizszym czasie jedziemy zapytać księdza co i jak, no i jakby się dało, to żeby nas zapisał, bo miejsce gdzie będziemy ślubować jest dość popularne, a my chcemy konkretną godzinę, bo tak już uzgodniliśmy wstępnie. No i poza tym chyba będziemy się rozglądać za kamerzystą. Co do fotografa to niedawno jeden sam \"wpadł nam w ręce\" ;-). Tzn okazało się, że jeden znajomy się tym zajmuje (nie miałam pojęcia). Chcemy obejrzeć próbki jego możliwości i jak bedzie ok, to chyba go weźmiemy. A moze poza tym da nam jakiś rabat- fajnie by było :-). Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja co do samochodu to sie nie martwie i nie zastanawiam bo prawdopodobnie pojedziemy autkiem kogos z rodzinki narzyczonego ale mi sie marzy jakies autko zabytkowe ale zobaczymy jeszcze co z tego wyniknie przygotowania do slubu poki co stanely w miejscu bo to co najwazniejsze zalatwione i teraz czekamy z niecierpliwoscia do czerwca lipca by znow cos zalatwiac u mnie praca uczelnia i pisanie pray dyplomowej ktore idzie mi marnie ale trzeba sie ostro wziasc bo do konca maja trzeba oddac;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej ja jade zaraz pogadać z dj i pooglądać naszą sale jak wygląda gdy jest przystrojona do wesela. W maju płacimy zaliczke na sale bo tak sobie zażyczuli. W kwietniu jade z koleżanką na jej przymiarke i może wtedy coś też poprzymierzam bo bede szyć w tym samym miejscu. Co do obrączk to kupować bedziemy gdzieś w lutym lub marcu za rok. Jak wróce opisze wrażenia o dj-u

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze moglabym byc juz w ciazy:(przynajmniej okres bym miala z glowy na jakis czas...a tak to mam dni wyjete z zyciorysu:(ehhhh milego dnia dziewczyny:)jak wroce do zycia bez okresu to sie odezwe:(buzka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie przyszłe panny młode :) Ja również biorę ślub w 2008roku. Dokładnie 21 czerwca. Wczoraj uporałam się z najgorszym dla mnie, a mianowicie z załatwieniem zespołu. Mam już salę, kamerzystę, fotografa i zespół. Mogę odetchnąć i czekać aż będzie pół roku do ślubu :) Pisałyście o samochodach. Nas zawiezie mój wujek - czarnym mercedesem (okularnikiem). Białe kokardki na klamki, jakiś mały stroik na maskę i wio :) Nic nie będziemy wydziwiać. No, zmykam do pracki. Miłego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×