Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość CZY KTORAS Z WAS

JEST JUZ KTOS NA 2008 ???

Polecane posty

gagatka ale mi ochote na ta zupe zrobiłas! nie daje talerza, bo kurde mi slina pocieknie z gęby!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ano błąkam się błąkam. Do orto lubię chodzić bo widzę super efekty i w końcu mój kompleks odejdzie :) Kocurek pozdrów Yzę. Fajnie że nie czuje się źle. Do ZOO mogłabym skoczyć. Zbieram się od wiosny, a co jestem w Wawie to albo nie mam czasu, albo pogoda zła i zwierzaki się chowają. Gagatka a co Ty takie wahania nastroju masz? :) Raz się chce, zaraz już się nie chce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
babitek 🌻 ja tez mam nadzieje, ze zespół bedzie warty tego zamieszania, które sobie zgotowalismy w poszukiwaniach ;-) ale to się zobaczy w poniedziałek. Nawet nie znam jeszcze ceny :-o ale zobaczymy, teraz szukam kamerzysty!!!!!!!!!!! a później kościół i będzie na razie luz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki kati za info mam offica ale na płytce i to u mojego Łukiego ale mam dzi ś jechac z jego rodzicami po zakupy wiec ją zgarne a jak poraz kolejny zapomne to wykorzystam twoją opcję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
waiki radze ci sie sprężyć w poszukiwaniach bo z dnia na dzień z godziny na godzinę może być coraz trudniej wiesz mi a zespół mam nadzieje ze bedzie przedni i super wam rozkręci zabawe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja mam mega problem finansowy :( Tzn razem z Darkiem mamy. Jesteśmy uziemieni nieźle. Mamy mega wielką sumę pieniędzy do spłacenia. Nikt nie da nam kredytu więc będziemy zmuszeni do strasznego wg mnie błagania rodziny o pomoc :( Konto zablokowane, karta kredytowa zablokowana, po ślubie konieczna rozdzielność majątkowa na kilka lat :( I tak biorąc ślub wplątuję się w to wszystko. Idę, może kiedyś się odezwę. Nie potrafię się cieszyć z Wami ;( Przepraszam. Trzymajcie się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zonqa wiem wiem, dlatego tak się za to wzięłam w tym tygodniu! juz do końca tego tygodnia (najpóźniej przyszłego) chce to wszystko załatwić! bo powiedzcie mi, jak bedę miała juz zaklepany kościół, sale, fotografa, zespół i kamerzyste, a i jeszcze termin u kosmetyczki mam zaklepany, to chyba na razie nie bedę musiała sie z niczym spieszyć... (przypominam termin 23.08, czyli jeszcze 10m-cy z haczykiem) czy jest jeszcze coś, o czym zapomniałam???????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kati, niedobrze z kolanem, mam nadzieje, ze sie pozbiera do kupy szybko. i jedz duzo tych jogurtow bo nam padniesz! Kocurek - cala przyjemnosc po mojej stronie :) Barman dla wszystkich! :D Mam nadzieje sie nie rozpedzic, teraz czuje sie jakos lepiej - wmusilam w siebie sniadanie - w ogole nie chce mi sie jesc i chyba przez to tez gorzej sie czulam. Kocurku, ucaluj Yza ode mnie i powiedz, zeby sie cieplo trzymala i nie rozpakowywala na razie :) i powiedz Jej, ze ma dawac stale znac! :) Gagatka, policz do 10 :) i sie uspokoj kochana :) zajmij sie czyms, co wymaga skupienia i zapomnij, ze Cie nosi :) Ja za sloniowa kupe dziekuje Kocurku :D Waikiki, powodzenia w poszukiwaniach :) pokazuj nam, na co sie zdecydujecie. Kati, dopiero teraz doszlam do Twojego ostatniego postu. Co sie stalo? Ja wiem, ze klopoty finansowe moga zepsuc wszystko i strasznie utrudnic zycie. Ale pamietaj o dwoch rzeczach - po pierwsze, zawsze sa przejsciowe - predzej czy pozniej udaje sie z nimi uporac i zycie wraca do normy, wiem cos o tym...a po drugie- rozumiem, ze nie chcialas prosic rodziny o pomoc, nikt tego nie lubi, jak sie zyje, jako osoba niezalezna, prosic kogos o pomoc to nic fajnego, ale rodzina na pewno Wam pomoze sie wykaraskac i na kogos w rodzinie na pewno mozecie liczyc. nie poddawaj sie Kati! A jesli chodzi o sama kafe - radosc nie jest obligatoryjna, rozne tu miewamy humory, nie o slubie wylacznie rozmawiamy i ani kiepski nastroj, ani zly humor, ani problemy w zyciu nie musza Cie stad wyganiac..moze jak sie wyzalisz, bedzie Ci lzej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kati, wszystko sie ułozy! Rodzina was na pewno wspomoże. Nos do góry, trzeba dzielnie stawiac czoła przeciwnościom losu! Macie siebie i się kochacie, więc wszystko przezwyciężycie! To jest najważniejsze. A z kasą to już tak jest, że raz jest a raz jej nie ma...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki dziewczyny za troskę, ale naprawdę jest źle i jedyne co mogę zrobić to spłacać to ale nie wiem skąd i jak :( Nie chcę pisać na forum o tym. Jeśli ktoś ma ochotę to zapraszam na maila, chociaż nie wiem czy chcecie czytać moje wypiciny, żale i smutki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co tu tak cicho?? Ja właśnie wróciłam i grzeje sie ciepłą herbatka, a było tak ciepło popołudniu a teraz zimno!! Mam troche roboty, ale jak zwykle mi sie nie chce!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czytam i czytam Was i konca nie widac.Bezrobotne sio do pracy, bo podczas dnia wolnego za duzo piszecie. Hihihi Znalazlam dzisiaj prace w ROSSMANIE.Uff juz mi lepiej i lzej. Babka super mila i az mi sie spodobalo. Baby nie bedzie, bo stwierdzilam, ze te stres to bedzie bledne kolo.Wiec kupilam test,zeby sie nie stresowac. No i wynik negatywny. Szczerze powiem to przeszla mi przez mysl.O jeju co to bedzie ja bede w ciazy. Przeciez dzisiaj dostalam prace a slub za 10 miesiecy. Babitek a Ty tak zawsze cicho jak temat dzieci. Jakies plany? A tak powracajac do barmana to nie dziwie sie dlaczego Twoj Adrian go nie lubial. Ucalujcie YZE i Wojtusia!!! Gagatka. Kup tescik. Bo ciagle myslenie i stresowanie sie - na dobre Ci nie wyjdzie. Buziaki dla pozostalych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wrocilam niedawno z kosciola :) sakramenty 30 pazdziernika o 18.00 :) kombos koscielny, dostalam sciagawke co mam robic, co odpowiadac w ktorym momencie :) fajny ten ksiadz, naprawde. no i wpisali nas w kalendarz na 2008, wpisalam na razie na 18 ale chyba przeloze na 17.30? albo 17.00? sama nie wiem.. Gagatku, ja tez wlasnie herb popijam. zimno zimno Zareczona, gratuluje pracy :) fajnie. mam nadzieje, ze bedziesz zadowolona. Ja cicho na temat dzieci, bo i nic do powiedzenia nie mam :) ja wiem, ze starawa jestem ;) ale o dzieci bedziemy sie starac z pol roku po slubie, czyli jak bede sie zblizac do 29 roku zycia :) teraz jeszcze nie czas..taki to plan, a jak wyjdzie - zycie pokaze :) no ja tez sie nie dziwie brakowi sympatii do barmana ;) ale nie zmienia to faktu, ze byl baaaardzo przystojny ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tescik kupie ale jak bede na miescie, a to dopiero w poniedziełek!! (staram sie ograniczac moje wyjazdy na miasto, bo za duzo mnie to kosztuje, a staram sie zyc oszczednie) No przeciez nie powiem, mamo kup mi test ciazowy!!! :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zareczona gratuluje pracy :D a ja ciagle nic :( nono nie zapominajmy o swietlicy!! Niby mogłabym isc za 3 miesiace na staz, ale po co!! Musiałabym zrezygnowac z swietlicy i cgodzic na staz, a kasa taka sama (ze stazu mniejsza) a staz 8 godzin dziennie!! A na swietlicy 12 godzin tygodniowo!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aneci27
witam wszyskie Panie w goraćym temacie przygotowań slubnych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myleeene
Nitka21 wow, mamy ta sama date!!!:) niestety moj takze jest oporny na rozmowy o slubie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kati tak dla pocieszenia to przez trzy lata zwiazku zdazylismy splacic wszystkie \"kary\" mojego meza. Oj duzo ich bylo, duzo, ale ciesze sie, ze mamy to za soba. Mysmy sobie wszystko na male raty rozlozyli, zeby nie bylo czuc tego przy wyplacie. Glowa do gory. Dacie rade. Dobrej nocki....ide zwabic mojego meza do sypialni. ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry dziewczeta !!!! Ja mam pozniej do pracy ...ale znow wstalam szybciej :) Teraz was poczytam co napisalyscie. Babitek ...Mam nadzieje ze wszystko dobrze z Twoim zdrowiem. Yza ...Duzo wytrwalosci dla Ciebie i WOjtusia.Powodzenia. waikiki ...3mam kciuki zeby sie udalo z zespolem. Kati ....Zdrowia Tobie zycze. Kocurek pozdrow rowniez odemnie yze. Kati nie tylko wy macie problem finansowy teraz wiekszosc ma ...my rowniez ....niestety ....i splacamy to w ratach . Napewno dacie sobie rade 3mam kciuki.Zostan z nami :) :):) Zareczona gratuluje pracy :) Milego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ledwo sie zwlokłam z łózka!!Maskara!! Dzis miałam isc na piechtte do pracy bo miało byc dobrze a tu!! Zimno, brzydko!! :o Czesc dziewczynki!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć:D Yzunia i Wojtuś już pozdrowieni od wszystkich:D Jak Yza napisze jak wyszły badania to dam wam znać. Zareczona - gratuluję pracy. Tak z ciekawości ile teraz dają w Rossmanie i co będziesz robić? Babitku u mnie z dziećmi jest podobny plan - tez jakiś czas po ślubie:) Tak gdzieś jak będę do 26 lat dobijać, chociaż szczerze mówiąc wolałabym mieć dziecko wcześniej np jakieś dwa lata temu. Teraz byłoby już odchowane i mogłabym planować sobie karierę po studiach, ale cóż nie można mieć wszystkiego...;) Kati nosek do góry, będzie dobrze - musi być:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a u mnie chyba zaraz bedzie lało :( i nici ze spaceru :( znowu nic mi sie nie chce!! jutro kupuje test!! I sie okaze, czy bede na 2008 czy na 2007 :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do dzidziusia to ja chciałaam zadziałać po ślubie, ale teraz troche watpie żebym się na to zdecydowała, chyba poczekam aż skończe tą magisterke, bo poziom jest wysoki i nie wiem czy będąc w ciąży dałabym rade... tak więc chyba zadziałamy jak dostane dyplom mgr ;-) -tak właśnie planował mój przyszły mąż, że da mi taki prezent po obronie ... zobaczymy... a u mnie raz jest ciemno na padanie a raz jasno i słonko swieci, coś nie może się zdecydowac ta pogoda!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×