Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

wiewiorka13

dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci

Polecane posty

czesc kobietki!!! no ja was trochę zaniedbałam,przepraszam mocno,ale jak chore dziecko w domu to tak jest.na dodatek strasznie mi marudzi jak siadam do komputera ten mój Pawełek. Kropelka-spóźnione ale szczere życzenia dla Twoich pociech🌻 wiecie ja też kiedyś chodziłam na aerobik,no byłam raptem 3 razy:D to fajna sprawa,ale rzeczywiście potem ciężko się dochodzi do siebie jak ktoś nie ćwiczy regularnie jak ja np. a co do wieku to ja kończę 28 lat w grudniu i tak na codzień to jakoś tego nie widać,ale jak popatrze na Pawełka oj to widzę ze czas nie stoi w miejscu.... pogoda nam sie popsuła i chyba skończą się częste spacerki,szkoda ja nie cierpię zimy,bo zazwyczj przesiaduję w domu, bo jestem straszny zmarzluch!najlepiej mi koło grzejnika albo pod kołderką:D acha ja też poproszę o zdjęcia ewkamarchewka35@autograf.pl moje są w stopce. idę już,bo się mąż niecierpliwi,już mnie woła.zapowiada się ciekawie,bo na śpiącego nie wygląda;) pozdrawiam WAS wszystkie mocno!pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc kobietki!!! no ja was trochę zaniedbałam,przepraszam mocno,ale jak chore dziecko w domu to tak jest.na dodatek strasznie mi marudzi jak siadam do komputera ten mój Pawełek. Kropelka-spóźnione ale szczere życzenia dla Twoich pociech🌻 wiecie ja też kiedyś chodziłam na aerobik,no byłam raptem 3 razy:D to fajna sprawa,ale rzeczywiście potem ciężko się dochodzi do siebie jak ktoś nie ćwiczy regularnie jak ja np. a co do wieku to ja kończę 28 lat w grudniu i tak na codzień to jakoś tego nie widać,ale jak popatrze na Pawełka oj to widzę ze czas nie stoi w miejscu.... pogoda nam sie popsuła i chyba skończą się częste spacerki,szkoda ja nie cierpię zimy,bo zazwyczj przesiaduję w domu, bo jestem straszny zmarzluch!najlepiej mi koło grzejnika albo pod kołderką:D acha ja też poproszę o zdjęcia ewkamarchewka35@autograf.pl moje są w stopce. idę już,bo się mąż niecierpliwi,już mnie woła.zapowiada się ciekawie,bo na śpiącego nie wygląda;) pozdrawiam WAS wszystkie mocno!pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FAJNA-AJ-
Kinga - może coś ominęłam ale czy ty gdzieś wyjeżdżasz. Zostawiasz nas???? :-) Ewka - zdrówka dla maluszka życzę . Te cholerne przeziębienia . Ostatnio to jakaś plaga , bo wszyscy chorują . Kuruj swoją pociechę a jak znajdziesz wolną chwilkę wpadnij się choć przywitać .- Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FAJNA-AJ-
Kropelka -

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FAJNA-AJ-
Przepraszam dziewczynki ,że przez ostatnie dni wpadam tylko na chwilkę ale mam sporo pracy . Dziś do mnie do pracy przyjedzie pewna pani która będzie mnie przeszkalać . Ale obiecuję ,że jak tylko znajdę wolną chwilkę to się odezwę . Mocno całuję każdą z Was w pysia i pozdrawiam:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny - ale mam dechy. Tak zwany cieżki dzień w pracy!!!Nie wyrabiam!! Wstąpiłam tu tylko na chwilkę - dziękuję tym, które wysłały mi zdjecia i prosze o jeszcze!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja tez moge dodac ze mam kochanego meza i corcie do tego kazdy z nas ma prace mam dobrych rodzicow i dziadka i co jeszcze moge chciec no ja tam jestem szczesliwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FAJNA-AJ-
gumecka - witaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FAJNA-AJ-
Co za dzień normalnie para mi uszami idzie od myślenia :-) B.ona - też mam jazdę w pracy przez ostatnie dni , dziś miałam też szkolenie a od jutra czeka mnie praca na nowym oprogramowaniu . Ufffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffff

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny! Dziś to ja dopiero odczówam jak mnie wszystko boli po moich ćwiczeniach. A najbardziej uda i posladki, ale co tam jutro już będzie lepiej. Porozciągam moje zastygłe mięśnie i będzie dobrze. Zresztą lubie taki wysiłek fizyczny. Lepiej sie wtedy czuję. Wracając do wczorajszego dnia to byłam na wycieczce klasowej z Dominiki klasą. Niestety wycieczka niezbyt udana. Najpierw autokar się spóźnił ponad pół godziny. No i przez to dużo planów ze zwiedzaniem nie wypaliło. Do tego dość mocno padał deszcz. Więc ja zmokłam i troche zmarłam. A dziś świeci słonko. gumecka 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MagicMaggie
czesc dziewczyny:) moge sie przylaczyc? jak milo znalezc pogodny topic. jak czytalam te wszystkie historie to az mnie ciarki przechodzily - same zdrady. chce Wam powiedziec ze moje malzenstwo tez na szczescie jest wspaniale:) a 9.10 mamy druga rocznice:)) Pozdrowienia dla wszystkich Mezatek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karminowe serce
dobrze, ze o tobie i twoim malzenstwie nie wypowiadali sie exy i ziomki znajomi, czys warta utrzymania czy nie. Smieszni ci gieroje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karminowe serce- mozesz jasniej? poza tym nie interesuje mnie co o moim malzenstwie mysla postronne osoby, chociaz wiem ze wiele osob zazdrosci nam takiej milosci i cudownej relacji. fajnie by bylo zeby wszytskie malzenstwa byly rownie szczesliwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magic,gumecka witajcie w klubie🖐️ chyba za bardzo nam dorze i dlatego co jakiś czas ktoś sie wcina bez potrzeby. SZTURMEM GO DZIEWCZYNKI,nie damy się .WITAM I POZDRAWIAM ZAPRACOWANYCH. 🖐️ trzymajcie sie cieplutko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam nowe dziewczyny - mam nadzieje ze zostaniecie z nami 🌼 Dzisiaj z młodą półtorej godziny odrabialam lekcje - miala uzupełnic w ćwiczeniach pisanie literki \"o\"- a ze jest raptusem i niecierpliwcem - zeszło nam długo, bo trzeba było kilka razy zaczynać od nowa.Za to teraz juz padła i śpi a ja czekam aż meżuś wróci z pracy. wystawiłam dzisiaj troche ciuszków po małej na allegro a jak zejdą kupię jej inne - ma upatrzoną bluzkę z Witch - i to koniecznie z Will. Mała moja dostaje jakiegos kota - jak juz przyjdzie ze szkoły nie może mnie stracic z oczu bo zaraz płacze.Nie wiem dlaczego jej się tak porobiło - nawet nie chce isć do babci. Ja za tydzień mam spotkanie klasy z byłej podstawówki i nie wiem jak się wymknę z domu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
b.ona Brakuje jej poprostu twojej obecności.Pójście do szkoły to jednak szok dla dziecka.Jedne przeżywają to spokojniej a inne dzieci nie moą sobie początkowo z tym poradzić.Przechodziłam przez to już 3 razy i za każdym razem inaczej.A może jest coś w szkole co zniechęca dziecko do niej? Dzieci niestety bywają okrutne 🖐️🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam nadzieje ze to przejdzie kropelko 🌼 narazie jest to bardzo dla mnie uciążliwe. Ale daję radę :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc kobietki ja byłam dzis z małym u lekarza no i niestety bez antybiotyku się nie obejdzie bo coś mu siedzi w jednym oskrzelu.ale napiszę coś dobrego mój mąż mi dzis kupił bukiet róż ot tak bez okazji,ale mnie zaskoczył!no bo cóz zazwyczaj mi mówi kupuj sobie co chcesz i nie marudzi,ale żeby tak sam coś....a tu masz. b.ona dzięki za zdjęcia -fajne z was babeczki-lubię ludzi którzy uśmiechają się na zdjęciach,ja jak byłam nastolatką to na każdym zdjęciu był smutas ze mnie-może dlatego,że nie mogłam się doczekać aż ktoś pstryknie w koncu to zdjęcie;) a twoja córcia to poprostu tęskni za tobą jak mówi kropelka i już,ciesz się,bo za jakis czas to ona będzie chodzić na randki a tobie będzie się bez niej przykszyć;)mój Pawełek ma już 3 latka a ja dalej nie mogę się nim nacieszyć i niech tam się przytula do mamusinej kiecy,no bo kiedys nie będzie już taki skory do przytulanek,no ale nie wybiegajmy az tak daleko w przyszłosc. wszystkim zabieganym życzę dużo cierpliwości do pracy,ale wam powiem lepiej być zabieganym niż znudzonym:)ja też bym kiedyś chciała pracować,ale na razie cóz jest jak jest.no i koniec pisania bo paweł się obudził i woła mamuniu.... nowe kolezanki🖐️zaglądajcie do nas wszystki mówię wiec Pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! kropelko wysłałam Ci fotki! Basiu i Anetto :) Wam wyślę jeszcze raz (za chwilkę ) bo znalazłam kilka nowych fotek:) Co prawda tez nie są aktualne, ale są :) Mam jeszcze adresy do Ewki :) i Kingi więc Wam równiez wyślę :) gumecka i MagicMaggie 🖐️ - Wasze adresy sa w Waszych stopkach, więc jak macie ochotę byc tu z nami i powymieniać się zdjęciami oraz opowiedziec coś o sobie to ja oczywiście chętnie sie zgadzam :) Dziś mam troszkę czasu, bo mam wolny dzień :)ale jest on dla mnie cholernie pechowy :( Najparwdopodobniej fotoradar cyknął mi zdjęcie :( i do tego zgubiłam prawo jazdy :( a nie mam pojęcia jak tu w Anglii mogę dostać wtórnik!Prawo jazdy jest mi niezbedne, bo dojeżdżam 35 km do pracy!no lipa jak nie wiem :( Pozdrawiam i dobranoc! PS. Ewa albo Twoich zdjęć w stopce nie ma, albo ja ich nie widzę :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gawit - dzięki za fotki :) dziewczyny dzisiaj przelecę jeszcze raz nasze forum i zrobie sobie do was ściągawkę - imiona, dzieci itp a potem udostępnię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🌼 KINGA - 23 LATA, DWA LATA POŚLUBIE, NAUCZYCIELKA ANGIELSKIEGO, MIESZKA W OKOLICACH KRAKOWA, MA CZTEROMIESIĘCZNĄ CÓRCIĘ JULKĘ 🌼 ANNAH - ANIA, 31 LAT, CZTERY LATA PO ŚLUBIE, MĄŻ - POLICJANT, MIESZKA W GDAŃSKU, MA SYNKA JASIA TRZYLETNIEGO A DZIDZIUŚ PRZYJDZIE NA ŚWIAT W STYCZNIU 🌼 GAWIT_27 - GABRYSIA, 27 LAT, 1, 5 ROKU PO ŚLUBIE, SPECJALIZACJA: PEDAGOGIKA Z REHABILITACJĄ, MIESZKA W ANGLII 🌼 FAJNA-AJ- 27 LAT, 2 LATA PO ŚLUBIE 🌼 E.W.K.A. - EWA, 28 LAT, 5 LAT PO ŚLUBIE, SYNEK - PAWEŁEK 3 LATA 🌼 THAHLUANT - 31 LAT, 11 LAT PO ŚLUBIE, DZIEWIĘCIOLETNIA CÓRKA DOMINIKA, MIESZKA W KŁODZKU 🌼 KROPELKA-34 JEJ - ANETA, 34 LATA, DWÓCH SYNÓW 12 I 7 LAT, CÓRKA 14 LAT, MIESZKA NA POMORZU 🌼 B.ONA - BASIA - 34 LATA, 6 LAT PO ŚLUBIE, SZEŚCIOLETNIA CÓRECZKA BEATKA, MIESZKA W ZIĘBICACH jeżeli coś pokręciłam - poprawcie. Pozdrawiam -przepraszam ale nie pamiętam niektórych imion - dziweczyny przypomnijcie Miłego dnia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Dziewczyny! :) dziekuje za mile powitanie:) widze ze sporo z Was ma juz wlasne pociechy. gratuluje serdecznie. my jestesmy dwa lata po slubie i dopiero urzadzamy wlasne gniazdko. jestesmy w trakcie kupowania sprzetu, konczenia ukladania podlog...ech masa pracy i ciagle jestem niewyspana bo ciagle cos trzeba zrobic. ale i tak jestem szczesliwa ze jestesmy juz u siebie. Dzidziusia planujemy za ok. 2 lata. z jednej strony troche sie martwie czy nie za pozno jak na pierwsze dziecko bo mam juz 29lat,a z drugiej moj instynkt macierzynski nie jest jeszcze bardzo silny, ze tak powiem. Dziewczyny czy ktoras z Was urodzila pierwsze dziecko w okolicach 31 lat? co o tym sadzicie? my postanowilismy poczekac jeszcze troche, nacieszyc sie soba a potem miec dzidziusia. troche sie boje bo przeciez pierwsze dziecko powinno sie urodzic przed 30stka? ale teraz szczerze mowiac czuje ze chcialabym sie jeszcze przez jakis czas \"pobyc egoistka\". w sumie dziecko kazdy mysle powinien miec wtedy gdy go pragnie najbardziej na swiecie, a nie na takim eatpie jak ja teraz jestem, ze ciesza mnie maluchy ktore widze wokol siebie i ze gdyby teraz okazaloby sie ze jestem w ciazy to bym sie na pewno nie zmartwila, ale dopiero za moment zacczela cieszyc. mam nadzieje ze nie stwierdzicie ze jestem bezduszna kretynka. a moze to pragnienie pojawia sie samo na przyklad w czasie ciazy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FAJNA-AJ-
B.ona - to ja może napiszę coś więcej o sobie :-) , bo tak jakoś mało o mnie wiecie :-) Mam 27 lat . Gawędzę z Wami z zachodniopomorskiego .Studiowałam ekonomię a teraz podjęłam 2 kierunek : stosunki międzynarodowe. Jestem doradcą finansowym ( gł. od spraw kredytów got. ) . Mam męża od 2 lat ( a razem jesteśmy 10 lat ) - to była moja pierwsza prawdziwa miłość . Maleństwa jeszcze nie mam ale wkrótce..... Wcześniej przez ok rok pracowałam w przedszkolu z dziećmi 4-6 lat jako pomoc przedszkolanki . Dodatkowo podśpiewuję sobie na różnych imprezach z moim zespołem, aby dorobić parę groszy do pensji . Dodam jeszcze że jestem straszną pieszczochą , niesamowicie zżytą z rodziną i mężem . A ha mam na imię Justyna . TO MNIE NA ZWIERZENIA WZIĘŁO HI HI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magic... spokojnie można urodzic pierwsze dziecko po trzydziestce - nie przejmuj się. Witaj między nami. 🖐️ fajna - super ze o sobie napisałas - pozdrowienia 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FAJNA-AJ-
Magic Maggie- witaj w naszym skromnym gronie :-) Nie przejmuj się docinkami tych wszystkich złośliwych szyderców wtrącających swoje 5 groszy nie czytając dokładnie wcześniejszych wypowiedzi na danym forum . Mi też pojechali po gaciach . Jeśli chodzi o maleństwo to ja również martwię się czy nie będzie za późno , ale na razie odtruwam się po tabl anty. Czyli wszystko jest na dobrej drodze aby wkrótce wziąć się za starania . Jak koleżanki z naszego forum opowiadają o swoich pociechach to nabieram ogromnego apetytu na dzidziusia . Piękne jest macierzyństwo ale faktycznie kobieta musi czuć ten instynkt i być na swój sposób gotowa na zajście w ciążę , gotowa na poświęcenia i miłość inną niż miłość do męża .fajnie ,że nasze grono się powiększa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FAJNA-AJ-
B. ona - a jak szum w pracy - ustąpił ? . U mnie już dziś spokojniej :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FAJNA-AJ-
Kropelka wygląda na to że mieszkamy nie daleko od siebie . Buziaczki dla ciebie i twoich pociech . Thahluant - a co cię wzięło na ćwiczenia czyżbyś zaczynała dbać o formę malutka ?. Ja jestem nie systematyczna do ćwiczeń . Może wynika to z braku czasu - no ale co tu dużo mówić ciężko mi się zmotywować ( ale już jak zacznę to ćwiczę do upadłego , aż się pot po tyłku leje ) Kupiłam sobie do domku bieżnię i jak tylko mam natchnienie staram się na niej biegać . A jak u ciebie to wygląda ? Skąd ta pasja na ćwiczenia ? A może należysz do grona tych tzw Sportsmenek :-) ? ewcia , annach , kiga , gawith 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FAJNA-AJ-
Gawit - mam nadzięję ,że wyjaśni się sprawa z twoim prawkiem . Faktycznie nie ciekawa sprawa , nie mam zielonego pojęcia jak ci pomóc . Może trzeba gdzieś podzwonić ?aby się dowiedzieć jak i gdzie takie prawko szybko wyrobić ( odnaleźć ) . Cholera nie wiem !- ale jak mogę jakoś pomóc to chętnie podam Ci przyjazną dłoń :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×