Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

wiewiorka13

dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci

Polecane posty

Yasmin witaj w klubie. Dzis pomyslałam to samo-ze juz tu nie pasuję:( Jak chcesz pogadac to jestem na gg. Monia a Ty nie szalej z rzadnymi remontami. Ja mam wielkie wyrzuty sumienia, bo jak przeprowadzalismy sie na górę to byłąm juz w ciąży (a nawet nie podejrzewałam), było dzwiganie, bieganie, zawieszanie itd, a to mogło być przyczyna mojego poronienia, więc uwazaj na Siebie. A ja zmykam, moze jak kiedys będę nalezeć do grona szczęśliwców to znów sie przyłączę. Miłych i szczęśliwych dni Wam życze i będę trzymać kciuki 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Yasmin, Bobasek - co wy dziewczyny! Wracajcie!!!Bardzo nam zależy na waszej przyjaźni!!! to nie może się tak posypać bez sensu!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bobasek - ty nawet tak nie żartuj!! jesteś nasza i masz tu zostac. poto my jestesmy zeby wspierac się nawzajem. Sa dni trudnie i łatwe. Chmórki i śłonko. Ale nie uciekajcie nam kobietki ..... Skoro pezyszły chmóry nad wasze życie wcale nie znaczy ze już koniec szczęścia. Prosze o powroty i prosze się nie wygłupiac. Sciskam cię mocno 😘 Monia - winko czerwone od casu do czasu wskazane.... dobre na krew. Mnie odrzucało od kawy od samego początku i to był pierwszy objaw ciązy - tak jak u b.ona:D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wisniowa ja prosze o foty tez.....bardzo bardzo:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mlonia-sluchaj soczewki kontaktowe mozesz nosic bez obaw,ja nosze cala ciaze i jest oki:) a jestem krótkowidzem...wlasciwie tylko do kierowania autem zakladam okularki:) Co do alkoholu to mi lekarz powiedzial ze najbezpieczniej jest calkowicie go wykluczyc:) To tyle ode mnie... P.S. Wyglada na to Monia gawit i Wisniowa ze nasze dzieci beda rowniesnikami:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nio to az 4 jestesmy zaciązone..?? hmm..jak milo:):) Monia..oki..mozezs polewac tym winkiem ewentualnie..taka okazja...co najmniej zcworaczki.uhuhu... polewaj polewa... i to z gorką:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Udało mi się wybłagać babkę, zeby lekarz przyjął mnie 15 lutego, a 14 powtórzę test- w walentynki, hihihi, mam tydzień na przygotowanie listy pytan do lekarza...jak to Monia, 100% planowania, 100% organizacji. Bobasku- ale nam klina wbiłaś, wracaj tu ale to już i szybko się wytłumacz....kobieton w ciąży się nie odmawia:) M.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No hej kochane. witaj Wiśnowa Gratuluje wszystkim mlodym mamusiom i zyczę zdrówka dla was i waszych pociech. Troche sie tu narobilo nowości. Yasmin i Bobasek pamiętajcie,że my na was czekamy.Szczęście można znależć w wielu rzeczach.Pomożemy wam przez to przejśc.Nie jestescie same. A jeszcze wszystko sie ułoży👄 My jeszcze dochodzimy do siebie po powrocie. Monia o jednym musisz na pewno zapomniec.Daj sobie kochana spokój z remontem ,nie przemęczaj sie. Dbajcie o siebie przyszłe mamuśki, A moja bratanica bedzie miała chłopczyka.Juz wiemy.A teraz pozostaje czekanie na szczęsliwe rozwiazanie w kwietniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny mi tez bardzo zalezy na Waszej przyjazni, ale nie chcę wnosic wam do topiku smutku i negatywnych fluidów:-O teraz mam naprawde zły okres. Myslałam ze wszystko sie jakos poukłada i ze kiedys bedzie dobrze, a jest coraz gorzej. Nie wiem dlaczego tak się dzieje:( wczoraj próbowałam porozmawiać z M, przyszedł z pracy z kwiatami i myslał ze ot tak sobie przejde do porządku dziennego. To nie załatwi sprawy. Próbowałam rozmawiać. Chciałam wiedziec co on czuje, co mysli o naszym związku,co robimy zle, chciałam tylko poznac jego zdanie, nic wiecej, mam do tego prawo, on sie nastroszył i powiedział ze skoro ja juz nie chcę to nie:-O i ze jego zdanie chyba nie ma tu zadnego znaczenia:( przykro mi sie zrobiło, ze po 5 latach on nadal nie umie ze mną rozmawiac:( poprosiłam zeby wyszedł z pokoju. On wstał i wyszedł. Jak gdyby nigdy nic:( Mam po prostu dość. Jestem już zmęczona.:-O zaczynam szczerze wątpic w jego uczucia. Tak sądze po jego zachowaniu. Ucieka od problemów, od rozmów. Ostatnio jak mu powiedziałam ze nie jestem pewna co do uczuc wgzledem niego obraził sie a za godzine zachowywał sie jak gdyby nic sie nie stalo:-O nawet nie wrócił do rozmowy...tak jakby go to nie interesowało kompletnie:-O inny facet wydaje mi sie, taki kochający, nie dałby spokoju i chciał porozmqawiac o tym, o uczuciach, dlaczego przygasły, co robi zle i czy to jest jego wina. On natomiast nie. Milczy:-O I co ja mam o tym myslec? jedynie to ze mu nie zalezy. Bo facet który kocha i któremu bardzo zalezy zachowałby sie inaczej. A on mi daje odczuc ze leje na to:( po co mi taki związek w którym czuje sie nieszczesliwa i jestem ciągle nerwowa?? mam tego serdecznie dość:( Bobasie----moze choc u Ciebie się ułoży...bo z tego co mi napisałas na gg tez nie jest za ciekawie:( 🌼 przykre to wszystko jest:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karol..ina
oh..Yasmin..kazdy ma wzloty i upadki...ale to nie powod..zeby odchodzic...przeciez widze...jak tu na Ciebie psioczą dziewwuchy..... naprawde widze ze mozesz na nie liczyc:):) ze na pewno beda sie staaraly Cie wesprzec.. musisz byc silna na pewno jakos wspolnie damy rade:):) bo kto bedzie nad nami czuwal..jesli nieTy...;);) a co do Twojego M:) pewnie tez jest pogubiony troszke w tym wszystkim... moze potrzebne jest kilka samotnych dni aby to przemyslec ..zrozumiec wlasne uczucia..albo?? zatęsknic:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karol..ina
to powyzej pisalam ja Wisniowa:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DZIEWCZYNKI TRZYMAM ZA WAS KCIUKI. ŻYCZĘ WAM ABY SIĘ WAM UŁOZYŁO W ŻYCIAU TAK JAK TEGO PRAGNIECIE. bUZIOLKI DO GÓRY.Małymi kroczkami do przodu i szczęście znów będzie widać na waszych pysiaczkach.. Kochamy was👄!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie kobietki!! no juz tak dlugo mnie nie bylo, ze mozecie nie pamietac... albo nie bedziecie chcialy mnie tutaj! :) nie pisalem, bo przedewszystkim duzooo pracy, do tego licencjat sie zbliza duzymi krokami wiec jest ciezko, nawet nie mam czasu pomyslec o sobie :) Nie czytalem juz kilkunastu stron, jakos nadrobie! Gratuluje wam dziewczyny, ze bedzie dzidzius, bo wiem jak o nim marzycie, osoba ktorym jeszcze nie udalo sie; powoli bedzie jeszcze czas!! Yasmin: nie martw sie, takie rzeczy sie zdarzaja, wiesz ciezki dzien, zycie w tempie,... mam czesto to samo, czesto najchetniej zamknalbym sie sam w pokoju i siedzial z 3 dni! Powiem Tobie tylko, ze masz robic tak by byc szczesliwym! Zawsze wydaje mi sie ze powinnas myslec o sobie, pozniej o innych! Moze egoistycznie pisze, ale wierzcie mi, takie zycie! pozdrawiam wszystkie Slonka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No Mylo wkońcu zaszczyciłeś nas swoja obecnoscią. Nikt tu o tobie nie zapomnial.Wręcz przeciwnie brakowałó nam tu faceta naszego ,jedynego rodzynka.. Witaj 🖐️ Ja sie zgłąszam po fotki.Adres w stopce.Wołam od kini i wisienki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kropekla:) hih..no bede wysylac:) ale.. jakby cos nie dotarlo..to sie prosze upominac o swoje.. Mylo hello.. mimo wszystko:):) ze sie nie znamy:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Jestem i ja po dłuuuugiej nieobecności, brakowało mi Was:-) Poczytałam i piszę. Dziewczynki w ciąży G🌻R🌻A🌻T🌻U🌻L🌻A🌻C🌻J🌻E Moniu, co do Ciebie, to nie mogło być inaczej, po takich staraniach:P Kuleczkaaa - Twojej bratowej również gratuluję:-) A u Ciebie co słychać?Rozwiazyj te problemy ze szkołą, nie daj się! Planów walentynkowych zazdroszczę:-), ale będzie super! yasmin - Słonko uśmiechnij się. Tak bardzo chciałabym Ci pomóc:-( Powiedz, czy na początku związku rozmawialiście o uczuciach, o tym co będziecie robić, żeby było dobrze, co najbardziej pielęgnować, bo Wam sprawia największą przyjemność? Nie każdy potrafi o tym mówić. Powiem Ci, że ja też mam dar zrzucania winy na kogoś. Jak coś jest żle między mną a Wojtkiem, to zazwyczaj jemu wytykam wady, On nie robi tego nigdy. U Ciebie też tak trochę chyba jest. Sama widzisz, że Twój M. się stara, kwiatów nie daje się ot tak. Jestem pewna, że Mu zależy. Próbujcie rozmawiać, mimo wszystko. Ty łatwo się irytujesz, bo rzeczywiście za dużo złego Cię spotyka ostatnio. Przechodzicie teraz ciężką próbę, jeśli to przetrwacie, będziecie wielcy. Uwierz mi, warto. Chyba, że Ty czujesz, że już nie chcesz:-(, że Go nie kochasz:-( Myślę, że uczucia Twojego M. się nie zmieniły, pisałaś przecież, że próbuje się do Ciebie zbliżać, a Ty go odtrącasz, no i te kwiaty. Emilko próbuj (cie) coś zrobić, to 5 lat życia, Waszego życia. Trzymam za Was kciuki:-) Pozdrawiam Was wszystkie 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiśniowa - nie gniewam się no co Ty!:) tylko się uśmiałam, że już zaciążoną ze mnie zrobiłaś, ale w takiej sytuacji to bym pasowała do reszty:) Cieszę się bardzo że macie fasolki w brzuszkach:) Fajnie dziewczynki, że będziecie mamusiami i to aż 4 osoby na topiku, ten rok jest wyjątkowo płodny:) Niedługo będziecie wszystkie pisały o pieluchach:) No i ciekawa jestem czy bedą same dziewczyny czy pojawi się też jakiś chlopiec?:) Yasmin, Bobasek - dziewczynki nie dajcie się przeciwnościom losu, to że przeżywacie akurat złe chwile to nie znaczy, że do nas nie pasujecie. Przecież w życiu jest i szczęście i smutek to naturalne. Będziemy Was wspierać jak tylko potrafimy!!! Tylko nie rezugnujcie z forum!!!!! Raz jest z góri raz pod górke, ważne jest to żeby sobie z tym wszystkim radzić i nie poddawać się. Ja też mam paskudne dni i wszystko czarno widzę, ale za chwile mówie sobie że musi się wszystko jakoś ułozyć. Przede mną też ciezki okres bez męża, ale muszę to przetrwać.. poprostu muszę! Całuje Was mocno i przesyłam pozytywne fluidy👄 Mylo - no nareszcie! Gdzieś sie zagubił nasz Rodzynku? Mam nadzieje że będziesz odwiedział nas częściej:) Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ejmi..no:):) hehes... plodny plodny...a to dopiero luty..:):) takze sie szykuj...balbina;);)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chcialbym Skarby czesciej, ale niestety obowiazki :) zaobserwowalem, ze z roku na rok mam coraz mniej czasu dla siebie... jak tak dalej bedzie nie wroze nic dobrego! Kuleczka, Yasmin: jak w szkole? pewnie teraz masz albo zbliza sie sesja, ja mam juz w tyl egzamin niestety Ejmi: wyposcisz sie odbowiednio bez niego, wiec jak przyjedzie to dopiero beda pozytywne fluidy ;) Wisniowa: witaj! kropelka34jej: ee, nie ze zaraz brakowalo :) ale milutko z twojej strony!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No teraz tak sobie myśle, że skoro zaciążona Wiśniowa zrobiła ze mnie zaciążoną to żeby coś z tego nie wyszło:) Mąż wróci z kursu no to pewnie będzie się działo:D A ja dziś opiekuje się moją 7-mio letnią siostrzenicą, straszną gadułą wiec mam co robić, ten dzieciak potrafi absorbować uwagę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ejmi Ejmi..wiem co mówie:D:D no tak na powanie to duzo optymizmu zycze:) Mylo no ja tez mam sesje...3 egzaminy mialam w weekend:/ paranoja..a wyspie sie chyba w marcu...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wszystkie przyszle mamusie mamusie terazniejsze i te przyszle rowniez:)ja naleze do tej ostatniej grupy;) Wisniowa no to mamy tyle samo latek;)fajnie ze bedziesz juz miala bobaska, ja do niedawna tez bardzo chcialam zajsc w ciaze ale teraz mysle sobie ze lepiej bedzie kiedy najpierw skoncze studia, zwyczajnie bedzie mi latwiej wszystko ze soba pogodzic:), troszke wam wszystkim zazdroszcze tych slodkich fasolek w brzuszkach mam nadzieje ze ja tez bede miala to szczescie zajscia w ciaze bo nie wiem zupelnie dlaczego ale obawiam sie czy aby na pewno nie bede miala z tym problemu..nie wiem skad biora sie te mysli..cykle mam regularne jak w zegarku, zawsze dodkladnie czuje owulacje ale boje sie:o...Wisniowa prosze o foteczki:) Yasmin jesli Twoj M przynosi ci kwiaty tzn ze nie jestes mu obojetna stara sie na swoj sposob...dajcie sobie szanse...mysle ze jeszcze wszystko sie ulozy, moje zdanie znasz:)caluje mocno, a z topiku zabraniam odchodzic, bo jak przyrzne w tylek;):* Kiniu ojj Tobie tez nalezy sie porzadny klaps:), po raz trzeci prosze o fotki, baaardzo laadnie prooosze:D, pozdrow koteczke od mnie;)poglaszcz brzusia;) moj meil, marta17d@wp.pl Moniakat heh zaczynaja sie ciazowe zachcianki..ja tez juz uprzedzilam mego brata ze ma kupowac mojej bratowej ogorki kiszone jesli jej sie zechce albo ma wlamywac sie w srodku nocy do cukierni jezeli zamani jej sie ciacho hih;), moja bratowa jest teraz z moim braciszkiem w irlandii w dublinie, przedwczoraj byla pierwszy dzien w pracy..dzwigala ciezkie palety po 25 kg:o...plakala wczoraj ze boi sie czy to nie bedzie mialo wplywu na przebieg ciazy i ze rezygnuje z pracy...co prawda z jednej strony bardzo sie cieszy z drugiej wyjechala tam do pracy, ale dzidzia wazniejsza:)w czerwcu wroci tu odebrac klucze od nowego mieszkania to bedzie miala juz calkiem pokazny brzuszek:)ranyy jak ja sie ciesze:)w koncu bede nianczyc berbecia:D, Moniu zycze wszystkiego naj obys sie db czula:) Mylo witaj:)milo ze sie zjawiles;), u mnie w szkole..sytuacja nadal niewyjasniona...nie wiem do kogo teraz isc??skoro dziekan mnie olala..to chyba do rektora...:o...wlasnie siedze w szkole w sali informatycznej-cisza spokoj do zajec mam jeszcze sporo czasu:)nawet tu w szkole mysle o was babeczki i faceciku;) gawit slonce a ty jak sie czujesz??:), oj kochane jak tak czytam wasze wpisy i widze radosc w kazdym slowie sama zapalalam checia posiadania bobasa:D, jesli wszystko sie uda jeszcze jakies 1,5 roku dwa latka i mam nadzieje ze tez zaciaze:)oby... bobasku skarbie co sie dzieje...nie odchodz prosze:(smutno bedzie bez ciebie, caluje👄 pozdrawiam goraco wszystkich odezwe sie jak juz bede w domku, calusy przesylam papa👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiu2006 bardzo sie ciesze ze znow jestes po chwilowej nieobecnosci i dziekuje Ci za to co napisalas na drugim topiku:)mnie juz rece opadaja wiec sie zmylam...:(buziaki wielkie👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D Mylo, no w koncu, kopę lat....hihihi, jesteś tu nam bardzo potrzebny żeby wprowadzić trochę testosteronu w ten zaciązony babiniec. Przede wszystkim pisz do nas o męskm punkcie widzenia, to być może pomoze nam zrozumieć naszych kochanych meżów, których czasem traktujemy z buta, albo których zwyczajnie nie doceniamy... Proszę, moj maz pytał dziś co chcę zjeść na obiad- wow, podoba mi się to coraz bardziej, hihihihi Yasmin, kwiaty....próba rozmowy, on nie chciał źle, facetom jest cholernie ciezko rozmawiać o uczuciach, cholernie, wierz mi.... Bobasek, nie wnerwiaj mnie normalnie.... Asieńka, myślałam dziś o Tobie już miałam pytać dziewczyn, czy nie wiedzą co u Ciebie....fajnie, że jesteś już z nami... Buźka M.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Dziewczyny Troszke mnie nie bylo  dopadlo mnie paskudne przeziebienie i bylam ponad tydzien na zwolnieniu. A teraz probuje nardobic wszystki zaleglosci w pracy. Dopiero dzis mialam chwile by tu zjarzec i poczttac co sie u Was dzieje. A i tak jeszcze nie przeczytalam wszystkiego. Odezwe sie najszybciej jak bede mogla. Wszystkiego dobrego Kochane Panie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alex, wow, normalnie jak wszyscy to wszyscy.......fajnie, że do nas wracacie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gawiy_27
hejka wszystkim! mylo nareszcie!juz sie martwilysmy, ze o nas zapomniales:) yasmin, bobasekm a pamietacie jak mialam z P gorsze dni?I co?wszystko sie ulozylo!wiem, ze Wam ciezko, ale "po burzy zawsze swieci slonce". glowa do gory I nie opuszczac nas! Monia wiedzialam!GRATULUJE! wiem jak bardzo chcialas :) Ja zaciazylam tak chyba 18, ale nie mam pewnosci, bo ostatnio cykle mi sie przedluzaly! termin porodu wyliczylam sobie na 11. pazdziernika! Czuje sie dobrze!zachcianek jako takich narazie nie mam (no poza oliwkami), czasami jest mi niedobrze I to o roznych porach dnia!ale nie wymiotuje!I mam nadzieje, ze nie bede!troszke pobolewa mnie brzuszek, ale tylko troszke! a co do cery to moja jest tragiczna!a myslalam, ze w ciaz to sie zmieni! zdjecia Wam wysle jak naprawimy kompa, bo poki co to pisze do Was z mda Pawla, no I dlatego nie uzywam polskich znakow! a jeszcze jedno!mi sie ciagle chce spac I tez mysle jak to bedzie z moja praca!nie jest ciezka fizycznie, ale jest stojaca!czasami tak 10 godzin musze stac!no I jest na nocki!no I nie wiem czy w pozniejszym okresie wytrzymam!najwyzej zrezygnuje!dziecko jest dla mnie najwazniejsze! pozdrawiam Was wszystkich, przepraszam, ze nie imiennie, ale ide do Pawla pomoc mu z obiadem, bo juz slysze jak garnki grzechotaja :) buziaki :) :*:*:*:*:*:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kuleczka foty polecialy......:) Mylo hey hey:)Witaj......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość __ michal __
MoniaKat: hm... staram sie jak moge tlumaczyc mezczyzn:) coz taka nasza natura, ze zawsze robimy inaczej niz wy tego oczekujecie! Yasmin bardzo sie przejmuje, ale niestety faceci tacy sa, ze gdy jest klotnia, to chca jak najszybciej ja zakonczyc i nie poruszac wiecej drazliwego tematu! Robimy chyba dlatego, zeby nie bylo takiej zepsutej harmni w domu, cierpienia naszych najdrozszych, szczegolnie gdy placza... Nie raz, wychodzilem, staralem sie szybko zakonczyc jakas klotnie, udawalem ze o niej nie pamietam, nie wyjasnialismy sobie, bo udawalem ze wszystko gra itd. it. wkolko :) z doswiadczenia wiem ze nalezy wyjasniac sobie wszystko, dlatego gdy ostatnio sie kloce, staram sie temat wyjasnic do konca, nie przytakiwac jak zawsze by go zakonczyc szybko, tylko do konca! jest cholernie ciezko, bol itd, ale warto!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×