SZUKAM PRZYJACIÓŁ-kobieta30l.

To może i u mnie do 16. Musze sprawdzić. A zdjęcia robiłam 3 razy i wreszcie wyszłam jakoś normalnie.

Hej kobitki:) U nas czeka sie na dowód 2 tygodnie, a czasami nawet po tygodniu jest juz gotowy,ale wiadomo, że nie jest tak wszedzie. Jestem wypompowana z sił przez ten kurs,są dni , ze juz nie daje rady i nic nie chce mi wchodzic do glowy...Trzymajcie kciuki zebym nie rzuciła tego wszystkiego w cholere, a czasami mam naprawde juz dośc...Pozdrawiam

Cześć laseczki ! Oj nawet nie wiecie jak sie ciesze że o mnie nie zapomniałyscie . U mnie praca praca i konca nie ma . Moj szef nerwowy chodzi bo ludzie uciekaja zagranice i dodaje pracy ostatnio wiecej jezdze niz siedze w biurze .Jeszcze dzisiaj miałam przeprawe z wynajmujacymi moje mieszkanie studentami .Rozpoczeli rok akademicki od ostrej imprezki az zjawiła sie władza , sąsiedzi patrza na mnie z byka i ogólnie mowiac jest kolorowo ......

Nelaaa - witaj w klubie tez mam takie dni ze mowie rzuce to wszystko w cholere ale potem wraca wszystko do normy ....bedzie dobrze , głowa do góry i policz chmury .... moon - u nas sa tez czasami takie korki ze jestem w szoku jak jade do pracy lub wracam .A juz szczyt wszystkiego jest jak maluja w godzinach szczytu pasy czy inne prace drogowe . Zabrzu czeka sie na dowod m-c . Pozdrawiam - lawinia , akria, miss brown ,fabiola , wszystkie laseczki ....

Dziewczyny czytacie czasem horoskopy ? Bo ja bardzo lubie od czasu do czasu sobie poczytac takie dziwadła traktuje ze z usmiechem na twarzy. A jak sie sprawdzaja dodaja troche dobrej energi . Jestem zodiakalną lwicą .

Ja czasami czytuje horoskopy ale po chwili juz nie pamiętam. Zresztą nie wiem dokładnie jaki mam znak zodiaku, jestem na przełomie ryby/wodnik. W jednych horoskopach jestem jeszcze rybą w innych juz wodnikiem. Chciałabym dokładnie wiedzieć ale nie wiem gdzie to sprawdzić.

akria - wodnik jest od 21.01 -19.02 ryby od 20.02 - 20.03

To jestem wodnikiem dzięki :) ale często w wielu horoskopach jestem rybą.

Hej Kobietki:) Nawiązując do tematu horoskopów... ja się trochę wycfaniłam;) wierzę, kiedy piszą dobrze, a kiedy źle to mówię sobie, że to bzdury;) Witaj w klubie mimi77-29... ja też lwica, trzecia dekada Miłego dnia:)

Matko, ale BYK... tak to z rana jest;) Przecież miało być WYCWANIŁAM... czas na kawę na rozjaśnienie umysłu:)

hejka dzisiaj jestem w o wiele lepszym nastroju niz ostatnio; jechałam 10 minut któcej :D i nawet przez 3 przystanki z 14 -chyba miałam miejsce siedzące a dzisiaj pogoda nie za bardzo piękna, od wczoraj leje i leje, ale chociaż jest ciepło. A jak u Was? Jeśli chodzi o horoskopy to zawsze wszystkie czytam, ale zaraz zapominam co w nich było :O Moj znak zodiaku to bliżnieta. Jeśli chodzi o dowody osobiste to ich ważność zależy od daty wydania, mój wyrabiałam w 1994 r więc jest ważny do konca tego roku. Tez chyba bede musiala wziąśc urlop, zeby go załatwić, tym bardziej ze w tym roku wykorzystałam cały 1 dzien urlopu. Zaraz ide robic sobie kawke :D Zycze Wam miłej pracy lub słłodkiego leniuchowania Odzywajcie się częściej

Hellou wszystkim z rana! hoho ruszyło się tu troche. Jestem zodiakalna panną , ale nie lubie tego znaku. Wściekam się czytając takie rzeczy , jak próbuje się mnie wcisnąc w jakis gotowy schemacik. A czasem mam do tego takie podejście jak miss brown , jak jest dobrze - wierze , jak jest źle - nie wierze. Ot tyle. Ale musze się wam przyznać że o ile nie wierze w astrologię to wybrałam sie ostatnio do wróżki ....tak mnie naszło...i sama nie wiem co o tym myśleć. Ot cała ja według znaku pragmatyk i realistka w praktyce pokręcona marzycielka chyba... Nelaa - trzymaj się ocno kierownicy , dasz rade akria - też mnie to czeka , na temat zmiany dowodu wiem - nic , a musze się tym zając, pewnie jak zwykle w ostatniej chwili. moon - no i leje dziś u nas :( Mimi - wiem coś na temat wynajmu , moja teściowa wynajela tez studentom , mialam tego przypilnować bo blisko mieszkałam, porażka , mieszkało niby 3 a w szczycie , czytaj w weekand było ich 3 razy tyle, że już o imprezach nie wspomne Fabiola - poudzielaj się nam troszke :))))) Buziaki for All.

zmykam do pracy , a tak mi sie nie chce , ale musze , chociaż jeszcze kawka :)). Wiem,ide poprosić mojego kierownika żeby na mnie troche nakrzyczał i do pracy zmobilizował. Skąd to lenistwo? Dobra zmykam i pozdrawiam wszystkie dziewczyny ciężko pracujące. Ech.

Cześć Laski, Też ki się nie chce pracowac, ale u mn9ie to nie jest chwilowe:/ Też czytam horoskopy i też nie pamiętam ich już po 10 minutach a już na pewno się nimi nie przejmuję:) Nie uważam, że astrologia to głupota, ale gazetowe horoskopy jak najbardziej... A jestem spod wagi:) Muszę się pochwalić, że od poniedziałku nie jem pieczywa. Nie mogę niestety jesczze tego powiedzić o słodyczach, ale i z tym sobie może poradzę. Zapisałam się na aerobik i salsę więc może trochę dupska zgubię:) Pozdrawiam Ludzi Pracy i nie tylko:)

Cześć!!! U mnie nie pada ale za oknem ponuro.Dla mnie najgorsze są poranki. Strasznie nie chce mi się wstawać a później to juz jakoś leci. Ja nigdy nie stosowałam jakiś specjalnych diet, staram się tylko ograniczać ale to nie zawsze wychodzi niestety. U mnie jest tak, jak mam dużo pracy to mało jem, nie mam na to czasu. Na zimę zawsze tyję a na wiosnę, lato chudnę. Waga waha się tak w granicach 5 kg.

o masz, jakie tu puchy dzisiaj!

Właśnie wróciłam do domku. Byłam u koleżanki. Trochę poplotkowałyśmy :) Nie chciało mi się ale nie żałuje. Ostatnio w ogóle nie chce mi się nigdzie wychodzić. Po pracy jak najszybciej do domu.

Witam Panie i miłego dnia:)

.......czy mogę się przyłączyć do Waszego grona? Czytałam troszkę Wasz topik i wydajecie się sympatycznymi osóbkami....:)

Witaj, zapraszamy:) Tylko nie \"sympatycznymi\" - my jesteśmy odpałowe dżagi;p

...fajnie...:) jestem ze Śląska, właśnie niedawno skończyłam 39 lat.....rany, ale to brzmi.....czas biegnie. Na stanie mam syna - 18 lat, małżona i koteczka .......

I ja się witam z rana. Pogoda w miarę (sraszą deszczem juz od dwóch dni , a tu codziennie suprajs i słoneczko :))). Nastrój super, w portfelu cienkawo po wczorajszych zakupach, 5 dzień bez papierosa, w szkole u pociechy jak na razie piątki, wyskokowe plany na weekand. Żyć nie umierać :). Tylko czasem czegoś brak..... Witaj Ewcia w klubie. Własnie wczoraj moja przyjaciółka skończyła tyle latek co ty (hmm mnie juz tez niedaleko) i wygląda i czuje się świetnie, a wiesz dlaczego bo nie jest zramolała, uśmiecha się jest pogodna pełna życia i pomysłów. Staram się brać przykład:))))))) Miłego dnia dla wzsystkich , niech wam dzień miło leci. Ja dziś znikam i jestem niewidzialna , mamy kontrolę , audyt i Bóg wie co jeszcze w pracy. Buziaki

MAtko Boska tam miało być straszą :)))))))

Witaj Lawinko...:) Nie należę do osób pesymistycznie nastawionych do życia.....mam mnóstwo pomysłów do zeralizowania i największym problemem jest brak czasu żeby zrobić wszystko czego się chce...:) Niecierpię bezczynności i znudzenia, mam koleżanki, które zachowują się jak staruszki, no może je w tej chwili obraziłam, ale napewno swoim zachowaniem dodają sobie lat. Zresztą człowiek ma podobno tyle lat na ile się czuje, nic dodać, nic ująć.... Pozdrawiam wszystkie..... Powodzenia na audycie....:)

Ja jestem najlepszym przyjacielem kobiety.

....:(.....

siemanko wszystkim - zarówno nowym, jak i starym wyjadaczkom :D chyba dzisiaj się jeszcze nie witałam ???? taka jestem rozkojarzona, bo mam pierwszy dzień, kiedy nie widać pracy na hotyzoncie :P luzik.... ciekawe na jak długo We wtorek idę na szkolenie :zmiany w planie kont, sprawozdania finansowe i inwentaryzacje ....bardzo interesujące...., ale lepsze to niż siedzenie w pracy :P, perzynajmniej czas szybciej zleci i wciagnę jakiś dobry obiadek :D

Cześć Witaj Ewciu39 :) Dobrze masz Moon, że szkolenia robia wam w godzinach pracy. Ja zawsze mam albo popołudniami albo w weekendy. Jutro musze dłużej zostać w pracy, w sobotę też praca :( i w dodatku ta pogoda. Podobno niedługo ma się poprawić i zrobić ma się prawdziwe babie lato. Nie moge się doczekać.

Hej wieczorową porą. Jestem wypluta i zmięta już dziś. Pracowity dzień w pracy i nie mniej w domu. ewcia - to nie było bezpośrednio do Ciebie :) :) :) , bardziej może do mnie zeby sobie to setny i tysięczny jeszcze raz uświadomić :), a swoja droga tak trzymaj :) moon - korzystaj z wolności :) w pracy, fajnie ze wam ogranizuja te szkolenia , ja sie nie rozwijam w tym temacie nic a nic. akria - w ten weekand ma byc podobno prawdziwe babie lato, więc nie zapracuj sie bo go nie zauwazysz nawet , przejdzie koło nosa i wróci dopiero za rok :) FAbiola - salsowałaś juz ?..... koniecznie zdaj relacje. mimi, miss brown, nelaa - :), :) zdaje sie ze tylko ja takie elaboraty produkuje Dobranoc