Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość w glowie sie nie miesci

MYSLENIE 18-19 letnich mamus!!!

Polecane posty

A czy ja się szczyce,że jestem zaezona.Ohh czuje zazdrośc,żal ci dupe ściskamloda kurewko,że mam narzezonego.Zresztą nie psize na ten teamt,bo to jest topik o mlodych mateczkach....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co ma narzeczenstwo do młodych matek buahahaha To sie ciesz,ze urodzilas w wieku 25 lat,ale gowno mnie to obchodzi.co się tym tak szczycisz hahhaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mary sueeee
jestem głupia jak butttttttt i głaszcze młode cipki,bo lubie je lizac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do mary sueeee
kultura to Ty nie grzeszysz,biedne Twoje dziecko,takie chamstwo i tak z Ciebie wylezie przy nim ,jak juz nie wylazło🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jezus ludzie wyluzujcie, zawsze sa jakies za i przeciw ale gadajcie na poziomie a nie sie od kurw wyzywajcie :o wracajac do tematu - zgadzam sie z tymi ktore mowia ze aby miec dziecko trzeba miec warunki i byc pewnym tatusia. inaczej to nie ma sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie co? To wy macie problem, nie te 18- 19-latki. One nie piszą o waszych frustracjach, a wy uczepiliście sie ich, jakby to był wasz jedyny problem! Ile jest tatusiów i mamuś po 30-tce, którzy mają jedno dziecko i nie stać ich na utrzymanie ani siebie, ani dzieciaka. Ich jakoś się nie czepiacie, ze tatuś od iluś tam lat nie ma stałej pracy i nawet zbytnio jej nie szuka, a dziecko zrobił mamusi, która trzeźwieje tylkow niedzielę, bo do Kościoła nie wypada iść po pijanemu. Takich rodzin są tysiące,a wy uczepiliscie się młodych, którzy mają jakieś marzenia i ambicję, zeby oprócz posiadania dziecka osiagnąć coś jeszcze. A jaki problem studiować zaocznie i mieć dziecko? Żaden - zaocznie studiuje się w weekendy, a to dni wolne od pracy, więc tatus ma czas na to, by zająć sie dzieckiem. Poza tym, co was obchodzi to, czy utrzymują się sami, czy są na garnuszku rodziców? Z tego, co piszą, to większość utrzymuje się sama, a jak są na pensji rodzicielskiej, to taki układ im odpowiada - także rodzicom, skoro im dają, a na pewno nikt ich nie zmusza. A ile z Was - studentek korzysta z pomocy rodziców i uważacie to za w porządku???? Jesteście pełnoletnie, więc do roboty i zapłacić za swoje studia, przecież utrzymywanie przez rodziców to nie fair! Tak pisała jedna z Was - nie wiem, czy studentka, ale na pewno zwolenniczka wyższego wykształcenia i posiadanego majątku na starcie, zeby móc powołać do życia małą istotkę. Dajcie im żyć po swojemu i nie wtrącajcie sie w nie swoje sprawy, które Was bezpośrednio nie dotyczą. Taaaaa, każdy ma prawo wypowiadać się na forum, ale Wy zwyczajnie robicie nagonkę na nie! Oceniacie je po kilku zdaniach z topiku, jakbyście mieli wykształcenie superpsychiatry. Tymczasem, z tego, tym co Was różni od nich to Wasza zajadłosć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wez pod uwage jedna rzecz, wszyscy to powinni wziac pod uwage - zwiazki ludzi w wieku 18 czy 20 lat rzadko kiedy przetrwaja, niewazne czy jest dziecko czy go nie ma, jak sie milosc konczy to dziecko tego nie zmieni. i co wtedy? dziecko jest bez ojca, bo nie wyobrazam sobie by kogos kto jedynie na nie łozy i je odwiedza dwa razy w tygodniu nazywac ojcem. a ojczym ktorys tam z kolei ojcem tez nie ebdzie, chyba ze przyszywanym. to jest glownie powod dla ktorego sadze ze posiadanie dziecka w tak mlodym wieku jest skazywaniem go na pozniejsze osierocenie(w 80% przyapdkow tak jest, pomyslcie czy wy majac 18 lat i majac chlopaka jestescie z nim nadal...)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naszkopodobna
E tam, po co wtrącać się cudze życie. Niech sobie każda rodzi kiedy chce: mając 17, 26 czy 35 lat... Jak ktoś czuje. że to ten właściwy moment, czuje instynkt macierzyński to ok. Wpadka... no cóż zdarzają się. Jednak to najmniej odpowiedzialny przypadek, bo najpierw powinno się pomysleć o konsekwencjach, potem przyjemności, a nie odwrotnie. Potem biedne babcie i dziadkowie niańczą dzieciaka, a młodzi albo porzucona młoda ma przeje..ane w życiu. Ewentualnie szlaja się na disco itd. Albo nagle dorasta, szuka pracy itd. No róznie się to układa. Jednak rozwalają mnie teksty: " szkoła jest po to abys mogła sie chwalic, abys mogla tak jak to teraz beszczelnie robisz, dowalac innym VIVA TAKIEMU SPOLECZENSTWU-ZALOSNE!! " - żałosna to jest autorka tego tekstu, stomatolog tez sie przed tobą chwali, gdy leczy twoje zęby?? a ty siedzisz z rozdziawioną gębą na fotelu?? :P "jestem zareczona i nie musze sie martwic za co wychowam dziecko , bo z pieniedzmi nie mamy problemu, a szkola.... urodze w kwietniu, w maju zdam mature , a na studia od zawsze chcialam isc na zaoczne, wiec no problem" - no to niczym sponsoring :-O "ale szkoła w zyciu ci szczescia nie da !! szkoła w zyciu nie jest wazna, liczy sie to czy masz szczescie czy nie, bo jesli nie masz szczescia to chodzbys najlepsze uczelnie pozdawała to nic z tego nie bedziesz miała !! " - jasne, tak sobie mów, a lekarz pediatra jakby tez tak myslał jak ty to bys się u znachora leczyła mądralo????? :-D :-D:-D:-D piękne są te teksty, po prostu wspaniałe przyszłe mamusie hihihi:-D naszko, zgadzam się z twoją wypowiedzią z 18:10 takie to nasze pasożytnicze społeczeństwo już jest :-O dokładnie ten fragment: " Zgadzam się, że sa osoby potrzebujace, ktorym nagle powinie się noga, ale dla wielu innych korzystajacych z pomocy pomoc jest po prostu bezzasadna! To jakies przyzwyczajenie, ze państwo daje, państwo żywi, państwo wychowuje... A przecież to państwo ma kasę z tego co zabierze takze mi. Bo przecież z mojej pensji idzie kupa kasy na wszelkie składki... To nie państwo daje, tylko uczciwie pracujacy ludzie, którzy wykladaja kasę na zapomogi czy zasiłki dla bezrobotnych pracowników na czarno! " popieram Cię calkowicie... !!!!! 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naszkopodobna
E tam, po co wtrącać się cudze życie. Niech sobie każda rodzi kiedy chce: mając 17, 26 czy 35 lat... Jak ktoś czuje. że to ten właściwy moment, czuje instynkt macierzyński to ok. Wpadka... no cóż zdarzają się. Jednak to najmniej odpowiedzialny przypadek, bo najpierw powinno się pomysleć o konsekwencjach, potem przyjemności, a nie odwrotnie. Potem biedne babcie i dziadkowie niańczą dzieciaka, a młodzi albo porzucona młoda ma przeje..ane w życiu. Ewentualnie szlaja się na disco itd. Albo nagle dorasta, szuka pracy itd. No róznie się to układa. Jednak rozwalają mnie teksty: " szkoła jest po to abys mogła sie chwalic, abys mogla tak jak to teraz beszczelnie robisz, dowalac innym VIVA TAKIEMU SPOLECZENSTWU-ZALOSNE!! " - żałosna to jest autorka tego tekstu, stomatolog tez sie przed tobą chwali, gdy leczy twoje zęby?? a ty siedzisz z rozdziawioną gębą na fotelu?? :P "jestem zareczona i nie musze sie martwic za co wychowam dziecko , bo z pieniedzmi nie mamy problemu, a szkola.... urodze w kwietniu, w maju zdam mature , a na studia od zawsze chcialam isc na zaoczne, wiec no problem" - no to niczym sponsoring :-O "ale szkoła w zyciu ci szczescia nie da !! szkoła w zyciu nie jest wazna, liczy sie to czy masz szczescie czy nie, bo jesli nie masz szczescia to chodzbys najlepsze uczelnie pozdawała to nic z tego nie bedziesz miała !! " - jasne, tak sobie mów, a lekarz pediatra jakby tez tak myslał jak ty to bys dzieciaka u znachora leczyła mądralo????? :-D :-D:-D:-D piękne są te teksty, po prostu wspaniałe przyszłe mamusie hihihi:-D naszko, zgadzam się z twoją wypowiedzią z 18:10 takie to nasze pasożytnicze społeczeństwo już jest :-O dokładnie ten fragment: " Zgadzam się, że sa osoby potrzebujace, ktorym nagle powinie się noga, ale dla wielu innych korzystajacych z pomocy pomoc jest po prostu bezzasadna! To jakies przyzwyczajenie, ze państwo daje, państwo żywi, państwo wychowuje... A przecież to państwo ma kasę z tego co zabierze takze mi. Bo przecież z mojej pensji idzie kupa kasy na wszelkie składki... To nie państwo daje, tylko uczciwie pracujacy ludzie, którzy wykladaja kasę na zapomogi czy zasiłki dla bezrobotnych pracowników na czarno! " popieram Cię calkowicie... !!!!! 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość etamczepialstwo
Wydaje mi się, że zapominacie - drodzy krytykujący - o jednym. Wiek 20 lat to optimum biologiczne na urodzenie dziecka. Zarówno ze względu na zdrowie matki, jak i malucha. Skoro mają pieiądze, szkoły średnie pokończyły, to dlaczego nie? Nie dla każdego studia są szczytem marzeń - i bardzo dobrze. I nie jest tak, że zawsze związki zawarte w tym wieku się rozpadną - mam sporo koleżanek, które wcześnie wyszły za mąż, wcześnie urodziły, a teraz, gdy dzieci już podchowane, pokończyły studia. Mają i rodzinę, i wykształcenie - i nikt im do tego nie dokładał. A ja? Mam 32 lata, robiędrugi fakultet, ale coraz bardziej mi się wydaje, że z założeniem rodziny już nie zdążę. I tak im ciutek zazdroszczę... Ale przecież sama tak wybrałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość etamczepialstwo
A nawet wcześniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakas tam niunia
Skoro mają pieniądze,taa jasne ciekawe skąd....po Liceum jaka ma prace(o ile wogole ma) ile zarobi,utrzyma z tego dziecko??? :/ Samą miłością nie wyżywi dziecka :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ratakara
Ależ jak chcą to niech sobie mają te dzieci! kazdy ma inne cele w życiu, jedni chcą cos osiągnąć, inni nie, a jeszcze inni za osiągnięcie uważają posiadanie dziecka...no cóż, każdy ma prawo do swoich decyzji. Ja osobiscie najpierw chcę osiągnąć w życiu sukcesy na polu zawodowym, zrealizowac część marzeń a potem dopiero zacznę myśleć o dziecku, dzięki Bogu mój narzeczony popiera tę ideę. Nie można nikogo krytykowac. To troszke tak jak z kurami domowymi - ja na przyklad sie wybitnie do tej roli nie nadaje, nie interesuje mnie absolutnie gotowanie i sprzatanie samo w sobie, ale są kobiety ktore to naprawde lubia, spelniaja sie w tym, siedzac w domu, gotyujac piorac i sprzatajac dla rodziny i nie mozna ich potepiac, jezeli sa tak szczesliwe to ich sprawa. Jeżeli ktoś wybiera taka droge, ze chce zwalic sobie na glowe od razy obowiazki matki i studentki - ich sprawa:) ale ja sie osobiscie bardzo ciesze ze jednak mam troszke inne poglady:) pozdrawiam wszystkie obecne i przyszle mamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość etamczepialstwo
Ja też wolę karierę niż gary, ale problem polega na tym, że kończy mi się czas, gdy mogę o tym decydować. Wkrótce zostanie mi tylko kariera - czy tego chcę, czy nie. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naszkopodobna
Też gdzies czytałam, że optymalny wiek na urodzenie dziecka to 19-25 lat. A co do kur domowych to zgadzam się z ratakara.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ratakara
No wiesz, dla kogo normalna dla tego normalna. WIecie, spytalam kiedys mojego faceta - teraz juz eks : chcesz zebym ja zostala w domu z dzieckiem? Ok. Ale odpowiedz mi szczerze, czy gdybym ja cie teraz poprosila, zebys zrezygnowal z kariery, przestal robic to co lubisz (byl prawnikiem) , przestal sie sprawdzac w zawodzie, zostawil to wszystko i zostal w domu, czy bys sie zgodzil? Myslal nad tym az 2 dni:) i odpowiedzial: wiesz, zgadzam sie z toba, nie chcialbym i nie zgodzilbym sie rzucic wszystkiego i zostac w domu. Rozumiem twoj punkt widzenia, ale wiem ze moge znalezc kobiete ktora zechce zosatc w domu zebym moglk sie zajac praca. Ja no: znaczy masz na mysli mniej ambitna niz ja...? On odparl: tak, ja chce miec zone ktora wychowa mi dziecko i ktora zrobi mi obiad kiedy wroce do domu. I wtedy wlasnie sie rozstalismy:) Utrzymujemy kontakt do dzisiaj, jako dobrzy znajomi a najbardziej smieszy mnie, kiedy On mi mowi, ze sie cieszy ze mnie widzi bo ze mna ma o czym pogadac, a z Alusią nie:D nie wchodze na ten temat ale tylko patrze, jak te swoja Alusie pusci kantem, czego jej nie zycze ale obawiam sie ze tak bedzie. Na szczescie w tej chwili jestem z facetem ktory patrzy na to wszystko zupelnie inaczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ratakara
poczatek mojej poprzedniej wypowiedzi tyczyl sie tego ze to normalne ze matka wychowuje dziecko a ojciec na nie zarabia. Dla mnie to bynajmniej nie jest normalne, stad moja poprzednia wypowiedz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość etamczepialstwo
IMO normalne jest to, że zostaje w domu ten, kto ma do tego lepsze predyspozycje i większą możliwość, czy też chęć poświęcenia się wychowaniu dziecka. Częściej jest to kobieta - ale jest to znaczące jedynie statystycznie. Osobiście w domu nie robię prawie nic, a mam za to więcej pracy zawodowej :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naszkopodobna
No tak ratakara, ja tylko mysle o tych kurach dmowych - że jedne panie sa nimi, bo lubia, inne bo muszą:) Znam kilka różnych takich pań, które mają dzieci badź nie, a i tak siedzą w domu. I wiesz co? Wszystko zależy od czlowieka i jego intelektu oraz ciekawości świata. Z niektórymi da sie porozmawiac o czymś ciekawszym niż domestos i kupa maluszka. Niektóre kury domowe są po prostu fantastycznymi kobietami, a niektóre tylko... kurami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naszkopodobna
Pozdrawiam wszyskie odpowiedzialne i świadome macierzyństwa mamusie zarówno te obecne jak i przyszłe 🖐️ Kury też pozdrawiam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ratakara
Naszkopodobna, zgadzam sie z toba. Ja nigdy nie skreslam czlowieka zanim go nie poznam. Natomiast obiektywnie rzecz ujmujac wiecej jest zwyklych kur niz tych fajnych. Co nie znaczy ze nalezy przestac szukac tych drugich:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy Wy laski nie macie własnego życia..... ja pierdziele... wolny kraj... Chcą mieć dzieci -mają , nie chcą - nie mają, dzieci- obowiazki srata tata odpowiedzialność szkoła- mam możliwość to się uczę , nie mam tez się dla mnie miejsce w świecie znajdzie... i nie wysmiewać sie z podejscia że wszystko ważniejsze od szkoły, w gruncie rzeczy jakby Was życie troche skopało zaczęłybyscie dostrzegać coś poza czubkami nosów ps. dla mnie dobrze że sie nie uczą- mniejsza konkurencja.. :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w glowie sie nie miesci
podnosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po pierwsze nie rozliczmy tutaj mam 30letnich,nie o nich topik, po drugie topik sie zaczal od atakowania wypowiedzi przytoczonych przez zalozyciela topiku, po trzecie jesli ktos nie umie rozmawiac na poziomie,to niech lepiej sie nie wypowiada po czwarte kazdy ma prawo do krytyki,i zbedne sa posty Niech kazdy sobie zyje jak chce po piate po to jest forum zeby glosno myslec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do una mujer bonita
od kiedy to TY decydujesz, ktore posty sa zbedne, a ktore nie? jestes moderatorem? czy moze nie liczysz sie ze zdaniem innych i tylko TWOJE jest swiete? chyba po to jest dyskusja, aby wymieniac swoje opinie i spostrzezenia, a nie kolko wzajemnej adoracji i przyklaskiwania sobie nawzajem :-O kazdy ma prawo sie tu kulturalnie wypowiedziec :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do una mujer bonita
to nie TY o tym decydujesz moja droga KAZDY MA PRAWO SIE WYPOWIEDZIEC, byle kulturalnie i na poziomie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja nie decyduje :P postanowilam zmienic nick,bo za pieknie brzmial moj wczesnieszy,a wypowiedzi moje nie sa juz takie piekne :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiedząca jak
JA urodziłam dziecko jako 19 latka i jest mi z tym cieżko a na disco to i tak razem z mężem chodzimy a mam już 30 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×