porady teściowej i innych na wesoło

po raz ktorys z rzedu przypomne ze sa to "PORADY NA WESOLO"!!!!!!!!!!!!! KURCZE CO SIE CZEPIASZ po1. nie pow bylo ze nie moga (tesciowie, rodzice)calowac dzieci-tylko ze robi to 10 osob na raz-wczoj sie teraz w role dziecka.... po2. kazdy wie ze babki robi sie tylko z mokrego piasku..ale ta babia dala jasno do zrozumienia ze TYLKO ona robi ladne i dobre babki z piasku a mama nie umie co jednoznacznie jest z podwazaniem pozycji matki(poczytaj caly dialog) i wez w koncu zacznij czytac ze zrozumieniem!!!!!i nie tylko ty ale i reszta "sprowadzajacych" piszacych tutaj na ziemie:/

i prosze nie czepiac sie stylu w jaki to napisalam:/i nie wyjezdzac mi tutaj z zasadami gramatyki-bo jak zauwazylam odwracac kota ogonem i prawic moraly to wiekszosc potrafi:/

dobra rada.Dawać ignora dla tych co nie załapali topik

a ja mam teściową super babkę :-), i szczerze Wam współczuję takich zacofanych bab bleeee,

jak bylam w ciazy,tesciowa: \"jak sie czegos przestraszysz, to dlugo patrz na swoje paznokcie,az sie uspokoisz\" ??? do dzisiaj nie wiem o co chodzi \"trzeba dziecko szybko ochrzcic, bo po chrzcie sie uspokoi\" \"jak bedzie miala 3 miesiace to sie wszystko unormuje\" - mala ma 5 miesiecy i jak robila kupke co 4-5 dni tak dalej robi. A najgorsze jest to, ze WYRYWA mi dziecko na chama z rak!!! moja mama po minucie karmienia jedna piersia:\" daj jej drugiego cycka, bo w tym juz napewno nic nie ma\" i wiele wiele innych...

boski topik!!!!!!!!! SUPER!!! ja oczekuje swojego dzidziunia i tak własnie często się zastanawiam jakie to "cenne uwagi" będę słyszec od swojej tesciowej..... ale ja nie należe do potulnych baranków... więc w razie czego niech moja teściowa szykuje się na "bitwę".... i mam zamiar ja wygrac :p :D Pozdrowionka dla wszystkich!

Jak tak czytam was to nic ciekawego nie napisze,bo wszystko przerabialam.:D:D:D Jestem mzatka od 7 lat i juz nie jedna wojne mialam z tesciowa.Tesciu najlepiej na tym wychodzi ,bo sie woli nie odzywac :D Ale temat super posmiac sie mozna i humor sobie poprawic :D:D:D podnosze,bo warto.

ja tylko podniesc chcialam:)

trala la la: "Hej a w kórym moim zdaniu obrażam ??? Czy ja wyzywam, uzywam wylgaryzmów???" 16:11 trala la la la na tesciowe i własne matki nawalacie jedna z druga ale jak kaska rzuci ale coś dziecku kupi to łapska wyciągacie głupie szmaty!!! ?????????

przestanmy zwracac uwage na te glupie komentarze-jak sie pojawia to je ignorujmy i traktujmy"jakby ich nie bylo"... pozdrawiam czytajacych ze zrozumieniem:)

Hmmm. Tak wybiórczo przeczytałam Wasz topik i rzuciła mi się w oczy niekonsekwencja pewnej osoby. Stąd ten post wyżej. Pozdrawiam wszystkich , buziaki dla Waszych dzieciaków.

Hej:) Rady mojej eks teściowej sprzed 20 lat, kiedy chodziłam w ciąży ze starszym dziecięciem: - nie myj okien, bo ci się ciąża URWIE - nie chodź do fryzjera, bo dziecko będzie miało downa - nie patrz na ogień, bo dziecko urodzi się z \"ogniem\" na ciele - nie patrz na brzydkich ludzi, bo się zapatrzysz i urodzisz takie samo brzydkie dziecko - nie siadaj po turecku, bo nie wolno ( nie wiadomo czemu) - nie pływaj, bo ci ciąża wypłynie nie wiadomo kiedy - nie współżyjcie ( to do mnie i męża), bo mozna dziecku uszkodzic GŁÓWKĘ a jak się dziecko urodziło to: - nie noś go na ramieniu , tylko w sztywnym beciku, bo dziecko się przełamie - niech zawsze ma na głowie czapeczkę, bo jak przeziębisz raz główkę, to już na całe życie - spluń za każdym razem przz ramię, jeśli ktoś ci powie, że masz ładne dziecko - dokarmiaj dziecko mlekiem krowim z mąką, bo twój pokarm jest chudy jak sobie przypomne, to napiszę więcej :)

:D :D :D :D Perełki z urlopu: - pewnie nie wychodzisz z nim na dwór, bo taki blady. - marchewkę, niech je codziennie to nabierze kolorów :O; Kubusia mu dajcie. - zwiń ręcznik w rulon wsadź pod pachy i ucz chodzić (mam dość rad dot. nauki chodzenia!!);

a ja moge napisac co mi ostatnio powiedziala moja mama w tajemnicy. Moja mama jest dosc wysoka i bardzo ladna :) i ma dluuuugie nogi :) tylko ma dosc widoczne IKSY z tych nog :( zawsze miala kompleks na tym punkcie, ale mysle ze nadrabiala resztą ;) i ostatnio moja babcia, czyli mama mojej mamy przyznala jej sie w tajemnicy, ze jak moja mama się urodzila to babcia trzymala ją w lozeczku i w wozku z nogami związanymi sznurkami w kolanach!!! a wiecie po co??? zeby mama nie miala nóg krzywych!! babci pewnie chodzilo o takie prostowane na beczkach....no i co? pomoglo! mama ma IKSY!!! ciekawa jestem co mi babcia robila....:) no średniowiecze totalne.....

do tralalalala na twoje pytanie-stwierdzenie kilkanascie postow wczesniej,ze wolalybysmy i tak oddac dzieci pod opieke tych naszych tesciowych,odpowiem ci jednym slowem:NIGDY moja coreczka chodzi do zlobka domowego,uwielbia tam chodzic,odzywiaja ja tam zdrowo,maja harmonogram dnia,dbaja zeby dzieci byly radosne ale i grzeczne.podczas gdy tesciowa wraz z tesciem w ciagu trzech tygodni swojej wizyty u nas,przerobila mi corke we wrzeszczacego rozpuszczonego bachora!zdolalam tylko zabronic dawac jej jesc pomiedzy posilkami,ale ile nerwow mnie to kosztowalo,ciagle slyszalam \"babcia by ci dala to ciasteczko,o widzisz wnusiu to ciasteczko tam u gory na stole??ale mama mowi nie\" bogu dzieki mieszka za daleko zeby przyjezdzac i oprocz tych trzech tygodni zajmuje sie corka tylko ja i jej tatus.no i nianka-ktora jest po prostu moim idealem nianki.

acha,tesciowie probuja wcisnac nam kase co jakis czas i zawsze sie wymigujemy od przyjecia.wzielismy tylko troche ubranek jak przyjechali,jako prezent.

Agais - Emilka jest cudowna :)

Mamy problemy z poczęciem dzidziusia.. na co moja teściowa (która nie zna całej sytuacji i nie wie co jest przyczyną) powiedziała- jestescie dorośli a nie wiecie jak sie dzieci robi? mamy wam pokazać? my z tatą to musielismy uważać żeby drużyny piłkarskiej nie narobić... i co wy na to?? ręce opadają

Agais :D Dobre to z tym \"babcia by ci dała ciasteczko, ale mama nie pozwala\" U mnie jest identycznie, choć chyba nieco gorzej - moja teściwoa mieszka 6 km od nas i niestety, przychodzi 3 razy w tygodniu na 4 godziny do mojej córki... I też ciągle słyszę, że \"babcia by ci dała, ale mama mówi nie\" A hasło z wczoraj: Rano przyszła babcia, w moją córke wstąpił czorcik i natychmiast chciała babci pokazać jakąś książeczkę. książeczki córeczki lezą u nas na parapecie ;) Jakoś nie ma czasu porządnej półki skonstruować ;) Na to babcia: \"Uważaj wnusiu, zaraz te ksiązki na ciebie pospadają, ten tata - ŁOBUZ jeszcze ci półeczki nie zrobił\" A potem każdy się dziwi, dlaczego moje dziecko na tatusia mówi \" łobuz\" :O

Tak nawiązując do historii fiski i innych .. http://serwisy.gazeta.pl/kraj/1,34317,3632347.html zwłaszcza akapit zatytułowany \"to się w rodzienie ucieszyli\" - wymienione są różne \"porady\". ;) :D :D A odnośnie różnego typu określeń. Kiedyś byłam świadkiem takiej sytuacji. Byłam obserwatorem na zajęciach w przedszkolu. Dzieci z panią rozmawiały o czynnościach domowych. Każde dziecko opowiadało, kto co w domu robi. W pewnym momencie jakiś chłopczyk powiedział?: \"a mój tata nic nie robi tylko się opierd..a\" :D :D Pani podchwyciła temat i ciągnie młodego za język \"czy wiesz co to znaczy itp\", a chłopczyk kontynuuje: \"bo mama mówi, że tata nic nie robi tylko leży do góry dupą na kanapie i śpi\" :D :D Trzeba uważać jak nie wiem na słowa. :)

czemu nie piszecie?

coś sobie przypomniałam.Moja babcia na roczek mojemu synkowi kupiła literki i cyferki takie piankowe dla dzieci które się ich dopiero uczą.Po kilku dniach dźwoni do mnie czy jej prawnuczek zna wszytskie literki -mówie do babci że jest jeszcze za malutki to babcia na to że jak mi się nie chce to ona do nas przyjedzie i jego nauczy :)

właściwie to Wasi mężowie byli tak wychowywani przez Wasze teściowe a jedak wyszłyście za nich za mąż:) Rady teściowych nie są głupie czasami mamy chcą być za nowoczesne:) Popytajcie Waszych mam co robiły i w co wierzyły jak byłyście noworodkami lub byłyście malutkie w Waszym mniemianiu włos zjezyłby się na głowie bi nigdy nie zrobiłybyście tak z własnym dzieckiem a jednak zyjecie macie się dobrze i macie dzieci

Dziś u nas było 15 stopni.Więc małemu ubralam golfik nie za gruby + kurteczke.A moja mama spotkała mnie na mieście i na całe gardło -córka na litośc boską dlaczego Ty szalika małemu nie ubrałaś bo jest tak zimnoooooooo hehehhehe