Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

beśka

włókniak w piersi - boli!!!

Polecane posty

Gość antygona21
a tak w ogóle to mam do pytanie do dziewczyn, które tez mają włókniaki lub je miały. Czy próbowałyście jakichkolwiek metod naturalnych ? jeśli którejś z was coś takiego pomogło/ bądź tez nie będę bardzo wdzięczna za informację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość owca01
Ja nie próbowałam, ale pisałam kiedys z dziewczyną która próbowała i ponoc jej to pomogło. Jak odnajde kontakt, to dam Ci znać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej czy ktoś wie czy po wycięciu włókniaka można chodzić na solarium tzn po jakim czasie , mineło już 18 dni od zabiegu a wszystko się dobrze goi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
owca01, jestem już po badaniu. cały tydzień się stresowałam, a okazało się, że moje piersi są "czyste" ;) mam po prostu bogatogruczołowe sutki, więc zawsze będę wyczuwała takie zgrubienia. lekarka wykonująca badanie powiedziała, że w moim wieku wystarczy jak będę robiła sobie badanie kontrolne co 2 lata, chyba że coś złego będzie się działo. także już jestem spokojna :) ale to, co wyczytałam w tym wątku zdecydowanie przyda mi się na przyszłość i będę do Was zaglądać :) pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość owca01
Super, ciesze sie ze wszystko ok! pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Od ok.2 tyg. boli mnie lewa pierś, badając ją nie wyczuwam nie niepokojącego. Od kilka lat biore tabletki antykon. Femoden, z przerwami na ciąże i karmienie dzieci. 7 lat temu miałam robione usg piersi, bo tez mnie bolała, badanie wykazało że mam torbiel, ale lekarz powiedział ,że się wchłonie. Tak sie chyba stało, bo robiąc usg w grudniu 2007r. nic nie wykazało. Teraz ta pierś mnie boli znowu. Boje się, poradźcie co robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość owca01
Ja na Twoim miejscu poszlabym do lekarza na USG, samo czekanie nic nie da. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość guzek
Witam ja miałam włókniaka 6 lat temu ,miałam wtedy 20 lat.Sama go wybadałam poszłam do ginekologa zrobił mi usg i stwierdził ,że to włókniak.Lekarz dał mi skierowanie do onkologa tam zrobili mi biopsje.Po czterech miesiącach od biopsji zrobili mi zabieg przy znieczuleniu ogólnym,leżałam w szpitalu 3 dni.Teraz co rok jeżdze do poradni onkologicznej na kontrol,jest wszystko ok.i mam nadzieje że tak pozostanie.Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam. mam 19 lat i w lipcu wykrylam w prawej piersi malego guzka, nie umialam spac przez caly tydzien az do badania. okazalo sie ze to wlokniak, 8mm. w srode mam isc do szitala na jego wyciecie. strasznie sie boje igiel, chcialabym sie od WAS dowiedziec, jakie badania sa wykonywane przed zabiegiem i czy sam zabieg ze znieczuleniem jest bolesny. jesli ktos by mi mogl takze napisac, jak sie psychicznie przygotowac do tego zabiegu i badan, bylabym ogromnie wdzieczna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość owca011
Nie bój się. Zabieg to nic strasznego. W sumie nie robią przed nim żadnych badań, sam zabieg trwa ok. 15-20 min., boli tylko przez chwilke jak znieczulają, a potem nic nie czuć. Tylko jest nieprzyjemne uczucie, ponieważ wszystko widzisz co sie dzieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beacia20
Witam... ja już kiedyś opisywałam swój przypadek... a więc udałam się w końcu do lekarza poleconego mi przez mojego nowego ginekologa!On zrobił usg i stwierdził że jest tam faktycznie guzek ale taki malutki że nie ma tam co wycinać... przepisał tabletki i kazał wrócić do kontroli za 5 miesięcy a jeśli w tym czasie nie zniknie to będziemy działać dalej! A co najważniejsze wykluczył jakieś raki itp. :) pozdrawiam wszystkich cieplutko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość owca011
Beacia a jakie bierzesz tabletki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beacia20
Do owca011 ... biore MASTODYNON.... i musze powiedzieć że przepisał mi zarówno na guzka jak i na bolące piersi przed miesiączką i mnie pomogły... już nie odczuwam bólu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość owca011
Beacia, a jak długo je bierzesz? Ja brałam przez ok. 2 m-ce i nie zawiele mi pomogły, teraz biore Oeparol, zobaczymy. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beacia20
Biore je od 8 miesięcy... ale z tego co czuję to guzek dalej tam siedzi... malutki ale jest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maja lat 20
hejka. ja miałam włókniaka jakieś 2 lata temu (miałam 18 lat ) sama go sobie wykryłam po lekcjach z p. higienistką która pokazywała jak wykryc gózki, raka itp. wykryłam go w marcu a w lipcu był on 4 razy większy. Miałam zabieg, bolało... i blizne mam do teraz Teraz mam kolejnego tez prawdopodobnie włókniak. Bd chodzic na usg a później zobaczymy... pewnie biopsja i wycinanie Dziewczyny nie martwie się :) ja sie panicznie boje ale mam wsparcie: chłopaka, rodziców itd. Dobrze ze sama go sobie szybko wykryłam bo nie wiem jakby sie to skonczyło :) Rada dla wszystki nawet młodych dziewczyn Chodzcie do ginekologa, badajcie sie To WAŻNE wtedy was to ominie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewewewe
Zabieg na usunięcie wlókniaka jest również w znieczuleniu miejscowym. Wiem bo mialam go wlaśnie wycinanego, nic nie bolalo, z tym, że ja mialam robiony zabieg w prywatnym gabinecie i placilam ... Ale teraz na szczęście mam spokój :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka! Ja właśnie dostałam skierowanie od internisty do chirurga..Internista podejrzewa, i to całkiem spokojnie włókniaka w mojej piersi. Chirurg ma to obejrzeć i "wykonać ewentualnie jakieś nakłucie".. nie czytałam wszystkich wypowiedzi na forum, ale czy nie powinnam dostać skierowania do onkologa a nie chirurga? Pozdr!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emememem
Cześć! Mam pytanie dziewczyny czy któraś z was miała zabieg w świdnicy?ja mam usuwanego włókniaka w piątek i trochę mnie panika ponosi mimo że juz wcześniej tzn pięć lat temu miałam taki zabieg.Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emememem
Marzo Ja jak wyczułam guzka to nawet nie szłam do internisty tylko odrazu zrobiłam usg piersi i potem poszłąm do pani chirurg onkolog.Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość owca011
Marzo, Ale przecież ona nie pisze nic o tym, że poszła do internisty :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emememem
Witam, Ja już jestem po usunięciu. Było całkiem ok o ile można to tak nazwać. Zabieg trwał około 30 minut, znieczulenie miejscowe, bólu w trakcie usuwania nie czułam. Jedynie co się czuje to takie nieprzyjemnie uczucie że ktoś coś tam w nas " majstruje".Ogólnie da się przeżyć. Na drugi dzień po zabiegu już mnie nic ie boli, muszę sobie tylko zmieniać opatrunki. Za tydzień zdjęcie szwów i sączka który mi założyli. Trzymam za was kciuki dziewczyny i usuwajcie te włókniaki jak szybko możecie bo nie ma po co z tym chodzić. Jeżeli macie jakieś pytania do mnie to podaje jeszcze raz mój mail eeeem@wp.pl. Jestem już weteranką tych guzów to był mój trzeci zabieg. Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emememem
Witam, Ja już jestem po usunięciu. Było całkiem ok o ile można to tak nazwać. Zabieg trwał około 30 minut, znieczulenie miejscowe, bólu w trakcie usuwania nie czułam. Jedynie co się czuje to takie nieprzyjemnie uczucie że ktoś coś tam w nas " majstruje".Ogólnie da się przeżyć. Na drugi dzień po zabiegu już mnie nic ie boli, muszę sobie tylko zmieniać opatrunki. Za tydzień zdjęcie szwów i sączka który mi założyli. Trzymam za was kciuki dziewczyny i usuwajcie te włókniaki jak szybko możecie bo nie ma po co z tym chodzić. Jeżeli macie jakieś pytania do mnie to podaje jeszcze raz mój mail eeeem@wp.pl. Jestem już weteranką tych guzów to był mój trzeci zabieg. Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć, mam pytanie. W połowie zeszłego roku lekarz wykrył u mnie w lewej piersi zrazik tłuszczowy a w prawej włókniaka. Ostatnio miałam robioną biopsje z której wyszło że obraz cytologiczny jest łagodnej zmiany, wskazania USG za 6 miesięcy - mam 4 letnią córkę i chciałabym się dowiedzieć czy w takiej sytuacji mogę starać się o drugie dziecko. Lekarz do którego chodzę nic mi konkretnego nie powiedział, bardzo proszę o pomoc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asia2707
Hej ! Myślę , ze możesz zachodzi w ciąże całkiem śmiało . Ja w sierpniu miałam usuwanego włókniaka a w październiku byłam już w ciąży . Nie ma przeciwwskazań tylko w 6 miesiącu ciąży kazano zrobić mi usg .Pozdrawiam .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hey asiu 2707 Mam do Ciebie jeszcze jedno pytanie czy możesz mi napisać jak wygląda usunięcie tego włókniaka . Mam takiego pietra że szok :) Pozdrawiam Cie gorąco :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hey asiu 2707 Mam do Ciebie jeszcze jedno pytanie czy możesz mi napisać jak wygląda usunięcie tego włókniaka . Mam takiego pietra że szok :) Pozdrawiam Cie gorąco :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sipsiala
moja siostra wyczuła guzka , zrobiła usg lekarz zrobił biopsje , biopsja wykazała ze guzek łagodny , lekarz usunął guzka wysłał wycinek do badania a tu złośliwy , szok !!! podobno podczas tego zabiegu cos mu sie nie podobało , bo łagodny powinien się wyłuskać jak fasolka a ten był przytwierdzony mocno , takie czasy , oszczędność na wszystkim , lekarze w gabinetach bebeszą piersi a potem wychodzi co wychodzi !! zamiast biopsji powinno się usuwać operacyjnie i dopiero do badania wycinek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asia2707
Ja miałam usuwanego guzka metodą mamotomiczną to znaczy umówiłam sie na zabieg przyszłam rano znieczulono mi piers lekarz wbił igłę i wyssał mi guzka w całości . poczytaj sobie na temat metody mamotomicznej . Polecam !!! Po godzinie byłam już w domu , trochę pobolało , na następny dzień poszłam na opatrunek . Nie trzeba przy tej metodzie ściągać szwów itp. Jedyny warunek guzek musi by nie większy ni 1,5 cm. Życzę powodzenia .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Widzisz mój guzek ma wielkość z ostatniego USG 8x3mm. Lekarz prowadzący nakazał zrobienie tylko biopsji , nic nie mówił o usuwaniu tego włókniaka . Chyba muszę sie wstrzymać z dzidziusiem bo kontrole mam dopiero za 6 miesięcy Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×