Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 2 rok studiów

Dlaczego nastolatki ubierają się lepiej od studentek

Polecane posty

Gość laski po co wy w ogóle
no i z erotomanem gawędziarzem który pornusów się naoglądał (pewnie teraz zasysa z netu'' gorący akademik 4'')

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napewno łatwiej znależć porządną 17(nawet wyzywająco ubraną) niż studentkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do dziewczyny 17
a ty bedziesz glośnodajką;-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sa ale nawet jesli to zaczynaja sie pojawiac wybory tusz za 40 zl czy ksiazka koszulka za 50 czy moze kilka obiadow. bluza i spodniczka za 100 czy moze rachunek za prad. stad to wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ojj koles ty masz jakis problem ze soba zaufaj mi szybciej znajdziesz porzadna studentke niz 17 . 17 zachlana dajaca dupy gdzie popadnie., ubrana jak kurewka, (oczywiscie nie kazda)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Frauchen
biedni sąsiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no widzisz to kochaj sie z narzeczonym glosno. ciekawe kto pustaka zechce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Frauchen
magija85 ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szmato nie zauwazylam zeby ktos do mnie mowil a tutaj ewidentnie zwrocilas sie do mnie. wiec sobie daruj swoje denne domysly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a tak napisalas szmata. no wiec skad wiesz ze jestem szmata na dodatek tlusta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do dziewczyny 17
najpierws trzeba mieć narzeczonego a z Twoim podejsciem do pewnych spraw,do życia wogóle wątpię czy kiedykolwiek go znjadziesz:-oTo,ze faceci np.ogladaja sie z Toba na ulicy nie znaczy,ze chcą sie z Toba związac...oni TYLKO PATRZĄ!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
e tam ja mam gleboko w d... te nastoletnie roshofiutkie blacharki...a jutro poczatek roku a ja nawet tipsow nie mam😭ani balejazu😭ani minowy ani bluzeczki z mega dekolcikiem 😭 zaden koks w beemie mnie nie zechce,przegralam zycie 😭 a tak na serio to mam gleboko gdzies jak bede wygladala na rozpoczeciu roku szkolnego...nie zalezy mi ....zresztą na razie nie chce mi sie o tym myslec.... :P :>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehh24
ja na rozpoczęcie roku stanę po drugiej stronie, w arsonce uszytej przez moją mame :), bez tipsów, bez balejażu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ehhh214 nie martw sie:D bedziesz lepej wygladac niz twoje podopieczne:D bo z klasa i orginalnie bo mama uszyla garsonke a nie kupilas w sklepei nikt takiej nie bedzie mial:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chlopak1982
ja studiuję na 4 roku... dziennie... w Warszawie.... państwowo... i niestety licealistki/gimnazjaliki (sic) wyglądają bardziej pociągająco od studentek... nie zawsze, ale w większości wypadków. magija85 - strasznie cięte są te Twoje wypowiedzi, jakbyś miała wielką pretensję do wszystkich nastolatek... właśnie coś takiego sprawia że licealistka często jest bardziej interesująca od studentki - nie jest taka "skwaśniała". Oczywiście są też wesolutkie studentki :D - ale wtedy też lepiej kogoś z krótszym starzem, jeśli wiesz co mam na myśli ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze do Was wpadłam ;P chłopaku, a zobacz jaka cięta ta nastolatka :) My wszystkie 21letnie jesteśmy tłuste szmaty :) I kto tu jest cięty? kto tu jest głupi? kto jest wulgarny? lubisz takie kobiety? która zamiast wyszeptać Ci do ucha, \"kochaj się ze mną\" powie : \"rżnij mnie jak szmatę, bo jestem gotowa\"? Gratuluję Ci wyboru... lubisz kobiety wulgarne i niewychowane? To nie jest charakterek, czy urocza zadziorność... To jest poprostu pozbawione kobiecości chamstwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daj boze zeby giertych te mundurki wprowadzil bo jak patrze na te lafiryndy to mi slabo. moja siostra wlasnie idzie do liceum ale pamietam jakos jak zaczynala gimnazjum przyszly do niej kolezanki otwoeram drzwi i patrze i oczom nie wierze. myslala, ze to akwizytorki. a to gowniary po 13 lat, spodnice ledwo co tylko cipke zaslaniaja, cycki prawie na wierzchu, brzuchy gole, kolczyk w pepku i szpilki. no i pelny makijaz. szok. jak w tym wieku sie tak pacykuja to co bedzie za 5 lat. te pokolenie jest juz inne; mnie i moje kolezanki z klasy rodzice inaczej wychowywali. do szkoly by mnie nie wpuscili w takiej mini albo z golym brzuchem, ze nie wspomne o farbie na wlosach czy makijazu. nieraz za troche tuszu na rzesach czlowieka ganiali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja pamiętam, że w 6tej kl. podsawówki zostałam zgnojona za tusz do rzęs, przez polonistkę :P Ale do głowy by mi nie przyszło, żeby się odstrajać w taki sposób do szkoły. Poprostu byłoby mi wstyd, że wyglądam nie tak jak powinnam. Chyba do tej pory mi to zostało, że zanim się jakoś ubiorę to zastanawiam się co mi wypada w danych okolicznościach, a co nie. ;) A dyskusja co lepsze, czy młoda dziewczyna, czy młoda kobieta nie ma większego sensu. Każdy bierze to co lubi. Jeśli facet chce mieć rachichotane dziecko do opieki - wolna wola, jeśli woli spokojną ułożoną kobietę, która przecież też potrzebuje opieki z jego strony, ale zupełnie innej niż to dziecko - to niech się z taką zwiąże. Dziwi mnie tylko agresja ze strony nastolatek. Boją się swojej pozycji, stąd ataki na starsze od nich dziewczyny? Pewnie gdyby miały okazje wytargać nas za włosy by to zrobiły, bo tak wścieka je to, że nie jesteśmy studentkami w swetrach.... Przepraszam, że nie jestem stara, ani brzydka. Że nie jestem zaniedbana... że nie naklejam tipsów, bo mam ładne paznokcie, że nie ubieram się w sweter, a w kobiecą sukienkę, że nie mieszkam w akademiku i nie sypiam z kim popadnie, a dziewctwo straciłam z mężczyzną, którego kocham. Przepraszam, że jestem szczęśliwa i nie zazdroszczę 17stolatkom. W końcu każdy z nas był w tym głupim wieku, kiedy czasem hormony skaczą mimo naszej woli. Wybacz mi to wszystko nastolatko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przecież to są
małe kurwy z kamienic i blokowisk, czym wy dziewzyny się przejmujecie? Tym, że jesteście normalne a tym gówniarom w dupach się poprzewracało??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chlopak1982
>chłopaku, a zobacz jaka cięta ta nastolatka >My wszystkie 21letnie jesteśmy tłuste szmaty Widzę, ale jestem po prostu bardziej wyrozumiały, bo to jeszcze młode itp. Za to właśnie magija85 jej nie ustępuje, a podobno ma być już kobietą z klasą :P. > I kto tu jest cięty? kto tu jest głupi? kto jest wulgarny? No, nie nazwałbym żadnej z dyskutantek głupią, ani wulgarną. > lubisz takie kobiety? która zamiast wyszeptać Ci do ucha, "kochaj s > ze mną" powie : "rżnij mnie jak szmatę, bo jestem gotowa"? tak się składa, że mam dziewczynę studentkę (UW ,a co :) , i prawda jest taka, że czasem robimy to "milutko" a czasem "ostro". I uważam że tak powinno być :). > Gratuluję Ci wyboru... lubisz kobiety wulgarne i niewychowane? Licealistka (ładnie odstawiona!!!) != kobieta wulgarna, niewychowana. >To nie jest charakterek, czy urocza zadziorność... To jest poprostu >pozbawione kobiecości chamstwo W tym wypadku obie dyskutantki wykazały "charakterek". Co nie zmienia faktu, że w większości wypadków (pomijając różne sytuacje ekstremale, które się zdarzają w obu grupach) licealistki lepiej się prezentują od studentek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i jak zwykle
w dalszym ciągu pierdolenie kotka za pomocą młotka :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyna 17 oj koles nie sluchaj tłustej szmaty to nie jest wulgarne? to nie jest głupie? to takie typowe zagranie szczura zagonionego w kozi róg, nie ma gdzie uciekać, to kąsa. Nie sądzę, że ubliżanie rozmówcy to zagranie dojrzałe i mądre. Jak dla mnie to typowa oznaka infantylności. Nigdy w życiu nie chciałabym mieć partnera, który zachowuje się w ten sposób. A podziw mężczyzn z tego forum i przyklaskiwanie wszystkiemu co to dziecko pisze świadczy o tym, że wystarczy, że wyobrażą sobie tą małolatkę w mini i już zaczynają oceniać nie rozumem, a penisem. Tylko nie zapominajcie, że to rzeczywistość wirtualna. A po drugiej stronie może siedzieć nie gwiazda liceum, a rozpieszczona przez rodziców nastolatka, ubrana w ciuchy za kilka stówek, z wymiarami 60-90-60 i z pryszczami na buzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chlopak1982
Już nie wnikając w rozmiary, czy inne rzeczy, tej konkretnej 17 - nie należy uogólniać. Jedynym prawdziwym uogólnieniem jest to, iż studentki prezentują się gorzej od nastek... a charakterki są różne wszędzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ponownie się z tym nie
zgodzę. Wszystko zależy od stanu konta, najczęściej rodziców i niezależnych od tego stanu warunków fizycznych. Są i biedne licealistki wydające pieniądze na książki i biedne, ubrane w szaro-bure ciuchy uczennice wydające każdy grosz na tanie piwo z biedronki, dla których kwestie seksualne od kilku lat nie mają już przed nimi tajemnic. Są takie ubrane na sportowo, są takie ubrane na różowo, są takie, o których trudno powiedzieć, aby były w cokolwiek ubrane i takie, których ubrania nie mają nic wspólnego nie tylko z modą, ale po prostu z estetyką. Przy tym piękne mimo wszystko, lub brzydkie pomimo wszystkiego. Wśród studentek właśnie więcej jest kobiet pięknych, bo zwykle są to mądre, mające swoje cele młode osoby, dbające o siebie. Zupełnie nie rozumiem skąd te tragiczne opisy. Otaczam się nie tylko pięknymi, ale już powoli dorabiającymi się dziewczynami, których dopiero teraz naprawdę stać na piękne ubrania, kosmetyczkę, fitness. A nawet, jeżeli nie zarabiają jeszcze, tylko się uczą, to wyglądają przecież nadal młodo, znają już swoje figury, umieją się dobrze ubrać i dobrze wyglądać. Ich aparycja od czasów licealnych poprawiła u niektórych się diametralnie. Proste, szare myszki są zarówno wśród studentek jak i uczennic zasadniczej szkoły zawodowej. A te rzucające się w oczy rozebrane nastolatki za 2 lata przestaną robić jakiekolwiek wrażenie, jeżeli nie są z natury piękne, a na to nie miał bezpośredniego wpływu ani wiek, ani nic innego. Żadne ciuchy, czy 3 lata różnicy nie czynią z nich pięknych dziewczyn po prostu. Przestępując próg uczelni nie skrócą się im nogi, nie wykrzywią zęby i nie zmaleją oczy. Skóra do 25 roku życia się jeszcze nie starzeje. Mogą być wręcz piękniejsze, podrośnie niektórym biust, zakończy się w pełni ich fizyczny rozwój, nabiorą swoich rzeczywistych kształtów. A brzydkie tym bardziej na tym skorzystają. A co do puszczania się, to łatwiej się znaleźć starszą niż młodszą dziewice. Wiem co mówię, bo niedawno skończyłam szkołę, można powiedzieć, że żeńską. Niektóre z dziewczyn już w gimnazjum straciły dziewictwo, a niedobitki uczyniły to zaraz po rozpoczęciu szkoły. Zaznaczę, że było to dobre liceum, z tradycjami. Ale kurestwo, szczególnie dziewczyn z wiosek osiągnęło takie rozmiary, że mnie niedotykalskiej ciężko było się dogadać z tak doświadczonymi pannami, które wiedziały lepiej, co to seks, a nie miały pojęcia jak się w ogóle żyje na tym świecie. Ich opowieści były tak obrzydliwe, że niejeden stary zbereźnik by się zdziwił. Oderwane od rzeczywistości. Puste. Jeżeli w tym tkwił ich urok, to ja wolę być uroku pozbawiona. I nie uogólniam. Z samej mojej klasy na 30 dziewczyn dziewicami do końca zostały może 3, a takich, co zrobiły to z miłości po 18 roku życia było jeszcze mniej. I to nie jakieś różowe barbie, a zwykłe dziewczyny i brzydkie i ładne, lepiej, gorzej ubrane. To nie miało znaczenia. Korzystnie prezentuje się ktoś piękny, a piękna nie nabywa się w sklepie, nie zdobywa w solarium, nie da się piękna udać. A często przesada w ubiorze i makijażu zabija ostatnie piękne elementy wyglądu młodej osoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×