Tabletki antykoncepcyjne a brak ochoty na sex!

Ja przez prawie 3 lata brałam Yasmin i nie jestem z nich zadowolona...Bóle głowy,brak ochoty na wszystko,skoki wagi :/ Odkąd je brałam zrobiłam się wredną jędzą,której nic nie pasuje... Wreszcie stwierdziłam,że muszę je odstawić,bo inaczej mój związek się rozsypie...Nie biorę ich już miesiąc i jak na razie wszystko jest o.k. Zobaczymy co dalej...Na pewno już nie zdecyduję się na żadne tabletki,niech mój facet dba o zabezpieczenie :)

Brałam Yasmin przez ponad dwa lata - libido bez zmian. Zrobiłam rok przerwy, wróciłam. No i po roku stosowania moje libido generalnie padło, bo było dziwne, bo ja lubiłam codziennie się kochać. Mojego faceta to bardzo zaniepokoiło, bo po co wtedy tabsy jak seksu nie ma. Teraz stosuję plastry evra - nieco lepiej, ale szału nie ma, dupy nie urywa. Do gumek nie chcę wrócić, bo się strasznie stresuję i nie mogę czerpać radości z seksu. Zobaczymy co będzie dalej z evrą. Moja przyjaciółka też stosuje Yasmin i mówi, że libido jej spadło.

tutaj conieco o braku ochoty na seks: http://kobieceprawdy.pl/article_uni/pikanteria/nie_mam_ochoty_na_seks.html

czesc ja po drugim dziecku zdecydowałam się na tabletki na początku harmonet ale był za słaby i teraz cilest od 3 lat ,zero ochoty na seks na początku jeszcze jakoś sie zmuszałam ale jest coraz gorzej ,nawet zaczęłam szukać seksuologa i nagle trafiam na to forum i jestem w szoku! Ja na tabletki nie narzekałam ale teraz jak was czytam to oczom nie wierze .Mam okropne migreny i ten brak ochoty na seks -tragedia. Jak sprawdzić jakie mam to libido?

Biorę Logest, sama już nie wiem ile lat i chyba właśnie skończyła mi się cierpliwość. Libido mam na poziomie ujemnym wręcz, jak mam do wyboru seks lub cokolwiek, wybiorę cokolwiek. Momentami to już się zmuszam, udaję jak mogę, ale ile tak można? Kocham mojego faceta, kręci mnie, ale mam jakąś niemoc w sobie jeśli chodzi o seks, a robiąc to z obowiązku niejako, czuję się jeszcze gorzej. Wcześniej brałam Yasmin, jeszcze wcześniej też Logest, za każdym razem - masakra. Natomiast w przerwie brania pigułek - wścieklizna macicy. Z tym, że jak na złość - wtedy nie miałam faceta. Nie wiem co robić, pigułki są wygodne, ale to się mija zupełnie z celem. Najchętniej przestałabym się truć hormonami, ale na żywioł nie pójdę, dzieciak to ostatnie co mi się marzy. Czy jest w ogóle jakaś metoda (poza gumkami i innymi doraźnymi) która nie wpływa na libido?:(

może spirala?

TO PRAWDA!!!!!!!!!!!!!!! PO TABSACH OCHOTA NA SEX SPADA. JA BIORE TABLETKI, DOPIERO 2 OPAKOWANIE, A SEXU MI SIE ODECHCIAŁO. GDZIE WCZESNIEJ MIAŁAM OCHOTĘ KOCHAC SIE Z MOIM FACETEM PRZY KAZDEJ WOLNEJ CHWILI. Z ZWYCZAJNE JESTEM SPIĄCA I STRASZNIE CHCE MI SIE SPAC JAK JUZ LEZYMY RAZEM OBOK SIEBIE W LÓŻECZKU NAWET NIE MAM OCHOTY NA PIESZCZOTY.MASAKRA JAKAS, A WCZESNIEJ NIE ZASNĘŁAM ZANIM SIE NIE POKOCHALISMY ALBO NIE POPIEŚCILIŚMY. OD RAZU GDY ZACZEŁAM BRAC TABLETKI KUPIŁAM SOBIE ASEKURELLE(wydatek ok12 zł), moze ona pomagała choc troche bo na poczatku ochota na sex jeszcze byla(no ponoc zwieksza libido, zapobiega tez tyciu przy okazji). w tym miesiacu nie kupiłam asekurelli no i moze dlatego jest taka klapa. moze przy antykoncepcji jednak warto sie wspomagac takimi srodkami. Chociaz zastanawiam sie czy nie rzucic ich w pierony.!!!! sex z lekka nutką adreneliny przeciwciązowej tez jest fajny! A czy ktos stosuje DAYLETTE- takie mi przepisała pani doktor,jakas nowosc chyba na ryku, mam nadzieje ze nie przytyje bo jak narazie nie widze wzrosu wagi

Tabsy sa straszne,kazde jedne.Brałam tylko raz w zyciu wiecej do ust nie wezme,przytyłam,libido spadło do zera.diane35

ja biorę 4,5 roku novynette, ogólnie dla mnie są same plusy, libido obniżone minimalnie, nie czuje żeby tabsy jakoś szczególnie wpływały na moje libido. ale pamiętajmy że każdy jest inny.

Polecam w takim razie szybko zmienic tabletki. Ja jestem teraz zadowolona z tychktóre przepisał mi lekarz - Belara. Naprawde działaja skutecznie i spokojnienie obniżaja mojego libida.

http://www.pepsieliot.com/dlaczego-chemtrails-powoduja-otwarcie-scyzoryka-w-kieszeni-realisty/

Choć antykoncepcja hormonalna jest niby mniej szkodliwa niż kiedyś to osobiście polecam nie brać tego cholerstwa. Kiedyś też to brałam i powiem że musiałam aż sięgnąć po tabletki na libido ale takie naturalne, coś takiego http://dyskretno.pl/viamea-tabletki-na-libido/ pomogło, ale teraz już z hormonów nie korzystam bo same z tym kłopoty są.

No własnie, to kwestia zle dobranych tabletek. Porozmawiaj o tym z lekarzem. Ale polałabym Tobie takie tabletki jak Belara.

Zawsze można też wypróbować czegoś takiego: http://www.sexishop.pl/shunga-secret-garden-najlepszy-krem-dla-ozieblych-kobiet-p-721.html Mi spadło libido w związku z zażywanymi lekami (antydepresanty) i ten żel swego czasu bardzo pomógł mnie rozbudzić ;). Naprawdę uwrażliwia strefy erogenne, przez co ułatwia osiągnięcie orgazmu. Jest naprawdę rewelacyjny i zdecydowanie warty swojej ceny. Prędzej próbowałam jakichś tańszych preparatów, ale niestety nie pomagały.

Oczywiście masa spamu :P To jak odrzuciłyście tabletki to jak się zabezpieczacie? Ja chyba nie miałabym wcale ochoty na seks w gumce, to takie niepełne jak bez wytrysku...

Masa spamu i straszenia ludzi :) Ja tam od dłuższego czasu biorę Vibin i żadnych efektów ubocznych nie widzę. Co więcej - libido nie spadło ani trochę, a nawet poszło w górę. Już nie wspominając o tym, że nie przytyłam, nie zrobiłam się marudna, nie mam problemów ze skórą, ani żadnej depresji też nie mam.

Wszystko zalezy też tak naprawde od tego na jaka antykoncepcje sie zdecydujemy. Ja ma wkładke hormonalną, moja ginekolog poleciła mi dokladnie tą poniewaz nie wplywaja zle na zdrowie kobiety, na pewno nie ma wpływu na libido i problemy z cerą.

Od roku przyjmuje tabletki Belara. I minął już długi czas zeby własnie tez coś wiecej o nich powiedzieć. A jestem zadowolona bo nie dają żadnych skutków ubocznych.

korkii

Powiem Wam ze tabletki Belara, które moim zdaniem sa najlepsze zreszta dla mnie bo sama sie po nich dobrze czuje.

Zdecydowanie lepiej sie czuje po tabletkach Belara. Mysle ze tutaj też kwestia doboru odpowiednich tabletek, dlatego zawsze musi to sie odbywac po konsultacji z lekarzem.

To moze nie tabletki ale chociazby wkładka hormonalna? Moim zdaniem to też moze byc własciwa metoda.

Nie od dziś wiadomo, że tabsy są wrogiem libido....Ja biore Marcilon bo tylko on nie powoduje u mnie skutków ubocznych takich jak tycie i złe samopoczucie. Niestety libido marne.... na takie coś odkryłam tabletki erofem http://wzaufaniu.pl/pl/p/Erofem-rozpal-w-sobie-namietnosc/9435. Ochota na sex wróciła a ja mogę na nacieszyć się pełnym seksem.

A to nie jest tak, że źle dopasowana antykoncepcja powoduje spadek libido? Coś tak słyszałam

luszen dobrze wyczytałaś. Ja miałam okazję nawet przekonać się o tym na sobie. Brałam pigułki anty i libido to chyba poniżej zera spadło... Poszłam do innego gina i się zdziwiłam jak kazał mi badania najpierw wykonać. Sam powiedział, ze bez badań nie przepisze mi antykoncepcji więc czym prędzej wykonałam te, które kazał mi zrobić. Dopiero z kompletem wyników zapisał mi tabletki belara i problem z libido jak ręką odjął. Przy tych pigułkach czuje się świetnie i wszystko wróciło do normy.

Szukam Pana na wirtualny i może prawdziwy seks. przyznaję, że nigdy nie umiałam utrzymać swojej pusi na wodzy. Bo to naprawdę trudne! Próbowałam, ale ona chyba zbyt pragnie penisa w sobie. Tutaj znajdziesz moje focie:http://sex-rozmowy.pl/natalia_sex_telefon.html Teraz też chciałabym, abyś się w nią zanurzył pragnie Cię posmakować i poznać. Jeżeli i Ty masz ochotę na prawdziwie wilgotną cipkę to pisz do mnie już teraz.

Czy ktoś ma ochotę na wirtualny seks? Jestem Ania, tu znajdziesz moje fotki i kontakt:http://sextelefon.co.pl/7.html Będę dla ciebie niewinnym czerwonym aniołeczkiem, który wyssa w lesie z twojego k***ska smaczne nasienie.

A mnie po każdych bolały nogi, cycki, biust i zaczął mi sie tworzyć cellulit. Coraz więcej kobiet odstawia tabletki. Nowości nie widzę jeśli chodzi o substancje, nazwy, zamienniki, producenci. Nie przemawiają do mnie.

Czy ktoś może brał te tabletki? http://libido-rank.pl/produkty/libido-therapy/ Interesuje mnie opinia. Mianowicie aktualnie przyjmuję stimeę ale nie jestem z niej do konca zadowolona :)

Ja aktualnie biorę. Efekt działania moim zdaniem lepszy od stimei ale nie jestem w stanie powiedzieć jak stimea zadziałałaby na dłuzej ponieważ bolała mnie po niej głowa i dlatego przestałam przyjmować. Samo libido therapy fajne , odzyskałam przyjemność z seksu :) Chociaż mała podpowiedź. Bierz regulanie bo koleżanka jak brała nieregularnie to efekt był słabszy.