zapraszam Wszystkich chętnych na pogaduchy

Hehe faceci ich zabawki, nie wiadomo czy się z nich śmiać czy płakać :P Aha żebym nie zapomniała, chciałam cię zaprosić na rymowany topik http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3242490&start=0 jeśli masz ochotę i wenę twórczą to zapraszam:) Na razie nigdzie się nie uczę, pracuję w weekendy więc trochę by mi kolidowało. Chociaż przyznam szczerze że bardzo chciałabym iść na studia, nie wiem, może spróbuję od lutego a w pracy coś pokombinuję... Powiem ci, że przez ten brak nauki się chyba cofam, straszne uczucie A ty się uczysz czy na razie też tylko praca?

Dziewczyny jesteście tam jeszcze??

dziekuje serdecznie za zaproszonko:) widze ze z Ciebie to jest swietna raperka:P:P::) szuperrr tam wymiatacie...:) nio ja sie ucze za kosmetyczke w studium.. powiem Ci ze trafiłam do takiego gdzie daja na prawde ostry wyciskk...:)wiec mam nadzieje ze az tak bardezo sie nie cofneee:)ale czesto ogarnia mnie uczucie uwsteczniania sie:/ mam nadzieje ze juz w nhastepnym roku zostane studentka:)

Jula ---> Niestety witam się i żegnam zarazem bo zaraz skończę pracę :) Moniunia ja skończyłam jakiś czas temu studium reklamy i powiem ci że też nas nie żałowali ale chętnie bym tam wróciła, choćby zaraz. I dzięki za komplement spróbuj sama, zobaczysz rymy same ci się będą układać, świetna zabawa! Jula ty też możesz tam zawitać, przyda się świeża krew;) Trzymajcie się, do „pogadania” jutro mam nadzieję, papapapapaaa

Witam Julaaa:) Nio i żegnam Helgusss:) cmok cmok dla Was obu;) Julaa jak tam??? po pracy juz??

Jeszcze jedno, jak będzie się wam straaasznie nudziło to zajrzyjcie na rymy na stronę 46, powiem tylko tyle że było ... ciekawie ;)

tak już po pracy :) Ale jestem głoda,ale obiecałam sobie,żę muszętroszkę zrzucić ciałka,bo znowu mi się :boczki: robią-więc zdecydowałąm,żę nie jem obiadu ani kolacji. Jem tylko jabłuszka

czyli dietaaaa JulkA na całego:) przyznam sie ze mi udało sie w ostatni czasie zgubic pare kilogramow w ostatnim czasie... ale polecam czerwona hercipatke:):):) Helgus na pewno spawdze cio tam naszkrobalas:):):)

ja jakieś miesiące temu bardzo schudłam,ale gdy poznałam ukochanego to za dużo zaczęłam sobie pozwalać na słodkości i za dużo jem-a bardzo kocham jeść,niestety. Ja pije zieloną herbatkę ale może już powinnam przeżucić się na czerwoną

ojjj zielona jessst szuper !!! nie rezygnuj z niej:) tylko dodaj do jadłospisu tez czerwona:) polecam liptonka:)jest swietna w smaku:) a cio do wagi to ja tez przy moim sie rozfolgowałam na calego tymbardziej ze z niego to takie chucherkoo...(dobrze to napisałam??):) powiem Ci tez ze jakies 3lata temu udało mi sie schudnac 20kg:)nie jadłam po prostu słodyczy:) zycze wytrwałosci:) ja mam zamiar sie zabrac znow za siebie od jutraaa:) moze bedziemy sie wspierac??:)

o w dwójkę zawsze lepiej i raźniej. Ja schudłam przedtem prawie 10 kg,bo przygotowywałąm się do egzaminu do policji i tak bardzo chciałam utrzymać tą wagę,a tu masz ukochany też mnie rozpuścił a mój to też taka chudzinka,więc nie mogę ważyć przecież tak dużo hi hi. Będęmusiała jeszcze trochę poćwiczyć,pewnie brzuszki będą najlepsze. Wczoraj nawet nabawiłam się doła,jak zobaczyłam dokłądnie moje ciałko :(

hmm Oj słonko ja dołki łapię cześciej niz to sobie mozna wyobrazicc:):):):) ale najfajniejsze jest to ze jak juz sie troszke zmobilizujesz i zgubisz te kilka kilogramow to rano wstajeszs i zakladasz pasekk aa tu cioo dwie dziurki do przodu:):):) dzisiaj tak mialam:) buahahah ale pewnie nie na długo bo juz pozarłam ciastko francuskie buahahaha :) ale na powaznie to ja kiedys mialam obsesje na tym punkcie!! normalnie choroba!! teraz jest ok wiec tylko zdrowa dieta jak dla mnie!!!:) niop to mam klub odchudzaczek:P:P:)

ja miałam takich sposób na zrzucenie kilogramów: Rano->kromeczka chlebka Obiad-> godzina 12-malutki obiadek Godz 16-16 ostatni posiłek,tez taki mały a później juz nic i powiem Ci,że po pewnym czasie to nawet jeść mi się nie chciało. A więc trzeba sięza siebie zabrać :) Może byś mi pomogła,niedługo idę do koleżanki na weselę i nie mam pojęcia co jej kupić,prezenty tak często lubią się powtarzać, i żeby nie był taki drogi,bo kasy za dużo nie mam :(

Kochana fajnie ze tak sie zgadałysmyy:) trzymam za Ciebie kciuki:) A cio do prezentu to bardzo chetnie Ci pomogeee:) Tyllko daj mi troszkę czasuu, musze pomyslec:) Jeden juz mam...ostatnio moja pzyjaciółka kupiła siostrze na wesele taki fajny komplekt ramek na zdjecia:) sa w empiku takie drewniane:) bardzo stylowe:) może macie jakies wspólne zdjecia to bys tam dała:) bo to jest takie pudłko z ramkami na zdjecia wiec zmiesci sie wiecej:) nio ni wiem jak na razie to moja propozycja:) bede myslec o tym:) a Ty masz jakis pomysł??

ja to w ogóle nie miałam pomysłu-chciałm kupić mikrofalówkę,żelazko albo jakiś inny sprzęt,mysląłam też o serwisie obiadowym ale takie ładne są bardzo drogie :(

hmm Jula a wiesz ze np. mogłabys jeszcze kupic taki serwis kawowy czy do hernatki dla dwojga:):):) wiem ze tez siostra mojej kolezanki dostała taki zestwa dwie filizanki i dwa dzbanuszki a do tego jakies tam fajne kawki:):):):) ja chyba bym kupiła cios inneego niz wszyscy,,,, wiesz nie sprzet:)

no własnie tak byłoby najlepeij,bo sprzety przeróżne mogą się powtórzyć. Na ślub idę7 października,więc muszę szybko starać się coś wymysleć

Monia a nie wiesz ile może kosztować zrobienie odbitek zdjęc format 10 na 15. Szukam gdzieś jakichś tańszych

ja ostatnio robiłam 10 na 15 i płaciłam jakies 50gr. chyba ale wydawało mi sie to za drogo jakos!!!:/ nie wiem jak u was ale u nas tak jakos to wychodziło:) nio a z tym prezentem to masz racje cio do sprzetu:) jak mi ciosik jeszcze przyjdzie do główki to dam znac:)

Dzieki :) Mój brat kupił ciastka-kurcez ale bym sobie zjadła !!!

zapodaj mi tu jednymm:):):):)

c i a c h o ->>>>> proszę bardzo :)

ihihi dzieki pyszne było:) tymczasem ja juz sie powoli pozegnam:) papapapapaapapap do zobzczenia jula:)

papa Monia :) Piję zieloną herbatę hi hi :)

ja juz jezddeem przy kompie:) wiec jak cios to prosze o cynka:):) cmok

Ja tez juz w pracy-jest jeszcze gorzej z tym moim dołem niz wczoraj-oh-mężczyzni...Miłego dzionka-pozdrowionka:))

Też już jestem na posterunku, ciężki dzień mnie dziś czeka ehh, tak bym chciała żeby był już 24 wrzesień i dzień wolny!

mummy28 co się dzieje, czemu się dołujesz?

Witam Was serdecznie:) nie tez czeka ciezki dzien:/ w pracy do 14, potem musze skoczyc na giełde a na 16 do szkoły:/ ojjj a takiego lenia mam dzisiaj ze ledwo do pracy sie wygramoliłam:) ja mam juz 23 wolny wiec to mnie trzyma przy zyciu:) Mummy cio sie dzieje?? pamietaj ze z nami zawsze mozana poklachac:)

Czyli w weekend też będziesz siedzieć w pracy? Nie żebym się cieszyła ale będzie mi raźniej ;)