BREVOXYL JEST SUPER

stosuje brevoxyl rano i nie wiem czy dobzre a wieczorem isotrexin

Słuchaj "Kmil" ja stosowałam rano i było gorzej ale nie wiem to zależy od Ciebie... Teraz stosuje tormentiol na noc i jest spo3ko...

hey

Witam wszystkich.Killka miesięcy temu byłem załamany..dosłownie załamany stanem swojej cery.Wstydziłem sie wychodzić z domu i juz naprawde zdrowo działało to na moja psyche.Chyba każdy kto ma większe problemy z tym dziadostwem coś o tym wie.Używałem mase róznych środków w odstepach czasowych.Żeby ktos nie pomyślał ze każdego dnia nawalałem na twarz co innego bo tak nie było.Wszytsko na marne.Mikrodermabrazja która była światłem w ciemnym tunelu ,w moim przypadku okazała sie jedynie duzym pogorszeniem stanu mojej cery.Po tym zabiegu zaczeły wyskakiwac mi syfy na czole których w tym miejscu miałem wczesniej tak mało że w ogóle nie myslałem iz kiedykolwiek bede miał tam ich więcej.Myliłem się.Po mikrodermabrazji moje czoło zaczęło wysypywać jak nigdy dotąd.Któregos dnia rano przed praca miałem na czole chyba punkt kulminacyjny.To było kilka pryszczy podskórnych ropnych obok siebie nad brwiami które dzięki zapaleniu wyglądały jak jeden wielki guz.Wstydziłem się wyjść do pracy no ale musiałem.Nie obyło sie bez komentarzy.Było mineło.Co do smaego zabiegu mikrodermabrazji to powiem tylko tyle że wydałem na to troszke kasy a w moim przypadku efekt doprawdy marny.Nie odradzam nikomu robienia tego zabiegu ale opisuje swoje przezycia i dla mnie zabieg był tylko zdecydowanym pogorszeniem stanu skóry na twarzy.Skóra była w pryszczach,po kilku godzinach od wymycia błyszczyła się fatalnie a ja czułem się jak istny "pasztet".Do czasu. O Brevoxylu dowiedziałem się dosłownie przypadkowo i to anwet z kafeterii.Opinie były rózne tak jak wszędzie.Większośc jednak była zadowalajća i zdecydowałem sie kupic ten krem.Cena troszke zbiła mnie z entuzjazmu bo jak krem za 20 zł moze doprowadzić mnie do takiego stanu że poraz pierwszy w zyciu jestem zadowolony ze swojej cery.Nie jest to oczywiscie zachwyt ogromny ale jest wielki.Kupiłem krem i chwała Bogu.Nigdy nie miałem swojej cery w lepszym stanie.Używam go juz kilka miesięcy.Nie mam jakiegos okreslonego schematu uzywania.Używam teraz tylko wtedy gdy widze potrzebe.Na początku jednak bardzo można zrazić się do kremu bo naprawde mocno wysusza twarz.Naskórek staje sie zgrubiały i zeschły a później delikatnie sie łuszczy.Tak jest przez pierwsze 2 lub 3 tygodnie uzywania.Zaznaczam także że juz po kilku dnaioch było widac u mnie jak duże zmiany szykuja się na mojej twarzy.Jeśli czytasz to teraz to bądź dobrej nadziei jeśli ams zduż eproblemy z trądzikiem ale jednoczesnie nie spodziewajcie sie cudów bo one zdarzają sie nie często.Ja jednak kontroluje swoje pryszcze i żałuje że wcześniej nie "odkryłem" kremu za 20 złotych który w moim przypadku wymiutł dosłownie inne kremy raz i mam andzieje że na zawsze.La roche possay,vichy i inne dobre cudeńka w moim przypadku nie zdziałały dosłownie nic.Zero różnicy na twarzy a nie sa to tanie kremy.Dlatego teraz wioem już iż cena nie ejst czasem tak naprawde wyznacznikiem tego czy dany produkt jest cos wart czy nie.Bynajmniej nie w przypadku brevoxylu.Rozpisałem sie troche za duzo ale myśle ze warto dac komuś andzieję bo ja naprawde wiem co to znaczy męczyc sie psychicznie z tym dziadostwem.Nie życzyłbym syfów nikomu!!Bo to ogromny problem estetyczny i psychiczny u ludzi.Pozdrawiam na sam koniec i naprawde z ręką na sercu polecam Wam ten krem.Przestrzegam jeszcze raz przed nawalaniem go tonami na twarz bo mocno wysusza ale nie zrażajcie sie tym an początku bo później możecie byc naprawde bardzo zadowoleni. Krem jest bardzo wydajny więc jak dla kogoś wydatek rzędu 20 zł to duzu to niech się nie martwii że po krem będzie biegał co tydzień.Ja po druga tubke sięgnałem po 2,5 miesiąca.Żegnam więc i zycze udanego początku kuracji. ps- uważam ze każdy musi znaleźć "swój" krem lub inne cholerstwo które akurat komus pomoże.Ja znalazłem.Brevoxyl to moja odpowiedź na syfy.

ja uzywam juz poltorej miesiaca i nie ma zadnej poprawy jak bylo tak jest , choć teraz doszły podskórne grudki po bokach mojej twarzy.. ;( Myśliscie ze warto jeszcze tego uzywac i jeszcze jest szansa ze mi coś pomoże???

wiesz..nie jestem specjalista...ale jak po takim czasie nie widac nawet niklej rtoznicy to skontaktuj si ez lekarzem..bo samemu nic sie nie poradzi...taka mala rada

Dla mnie Brevoxyl to też wielkie odkrycie. Buzia gładka, mniej wągrów już po tygodniu. Już nie używam pudru ani pod kładu!! Moja rada --- wcierajcie na noc Brevoxyl, zostawcie na jakieś pół godziny, a na to, dopiero po 30 minutach nałóżcie KREM OLIWKOWY ZIAJI. Cera na pewno nie będzie przesuszona. Dzięki zestawowi Brevoxyl + krem oliwkowy ziaji moja cera jest jak marzenie!:)

ilovelove-lightblue a na dzien co u Ciebie byl stosowany za kremik nawilzajacy ?? Rowniez \'krem oliwkowy ziaji\' ??????????? pozdr

brevoxyl to wielkie badziewie! tylko ryj mi po nim spuchnął i dostałem jakiejś gównianej wysypki! cieszę się, że innym pomaga, ale jak widać nie jest on dla każdego, dlatego ostrożnie z nim!

Heyka dziewczyny. Ja mam trądzik od 12 roku życia, mam teraz 19 lat. Chodziłam do wielu dermatologów i za każdym razem jakieś nowe maści, żele, antybiotyki itp. I co? Trądzik jak był tak jest. 2 dni temu wybrałam suię do dermatologa wojskowego, którego poleciła mi kumpela. Pierwszy raz na takiej wizycie deramtolog badał mnie tak dokładnie. Włączył specjalną lampę, w rękawiczkach laktesowych, badał i oglądał mi skórę dobre 5 minut. Później przeprowadził ze mną wywiad...tzn. czego używałam, jak długo, o moje możliwości finansowe itp. No poprostu byłam w szoku!! Pierwszy raz trafiłam do tak dobrego dermatologa. Przypisał mi nowe leki, dokładnie powiedział jak mam je stosować a nie jak reszta recepta i do domu. Teraz jestem już w 3 dniu leczenia i efekty są widoczne gołym okiem!! Dostałam regulon, bezacne, differin, ivostin, i jakis antybiotyk, trochę drogi ale dobry. Wytłumaczył mi wreszcie że takie leczenie może trwać nawet pół roku, ale cierpliwość i systematyczne stosowanie leków jest gwarancją sukcesu. Także czekam na rezultaty i jestem dobrej myśli czego wam również życzę. Powodzenia dziewczyny. Pozdrawiam. Agnieszka.

witam, brevoxyl stosuję dopiero 2 tygodnie (piszę 'dopiero', bo z tego co tu czytam spodziewacie sie efektów po pierwszym uzyciu) od początku stosuję go wg zaleceń producenta oraz innych ludzi od lat stosujących ten specyfik, przez pierwsze dni przygotowywałam skórę do kontaktu z 4% stężeniem nadtlenku benzoilu - smarowałam twarz bardzo cieniutką wartwą, nie wystapilo żadne podrażnienie więc teraz smaruję podwójną warstwą czoło nos i brodę a pozostałe miejsca jedną cienką wartwą, długo zajął mi wybór odpowiedniego kremu nawilżającego, miałam kilka takich w domu - kolastyna matujący (happy cośtam), soraya nawilżający dla cery trądzikwej, soraya serum nawilżające usuwające blizny i krem oliwkowy, żaden - jak się okazało - nie nadawa się, w końcu zdecydowałam się na dość drogi (31zł za 75ml) Physiogel i to był strzał w dziesiątkę, jest to krem polecany przez producenta brevoxylu, krem świetnie nawilża choć może pozostawiąc cos w stylu filmu, dlatego większość używa go na noc na brevoxyl (po 30 minutach od wsmarowania brevoxylu), krem nie zatyka porów bo nie zawiera parafiny, aha, ja używam go na dzień chociaż ma skórę mieszaną i świeci mi się czoło, robię tak, że 15 minut po nałożeniu kremu przyciskam do czoła, nosa chusteczkę i wtedy mam matowe czoło, raczej mi to wystarcza, stosuje brevoxyl 2 razy dziennie, jak skończe tubke to mam zamiar kupić benzacne, który jest dokładnie tym samym co brevoxyl lecz ma wyższe stężenie, do wyboru 5% i 10% (kupię ten 10%towy) no i zobaczymy :) aha brevoxyl nie likwiduje plam ani blizn (producent tego nie obiecuje z resztą), to że komuś rozjaśnił cerę swiadczy wg mnie jedynie o precesie zluszczania naskórka

mam tego kur** dosyc...zygam juz tymi pryszczami !!! ale pojde se dzisiaj do apteki i kupie se :) ma nadzieje ze to pomoze :P jak nie to se skocze z okna :(:( pozdrawiam

Brevoxyl jest NAJLEPSZY!!! Mam 31 lat,od czasu dorastania cierpiałem na trądzik,szczególnie ropny,próbowałem różnych sposobów,stosowałem jakieś bardzo ściągające maseczki,ale niewiele pomagało,a większość specyfików pogarszało. Dopiero około 3 miesięcy temu odkryłem Brevoxyl,nie ma skuteczniejszego leku bez recepty i to za takie śmieszne pieniądze. Zastanawiam sie teraz nad przerwaniem używania,ponieważ piszą,że leczenie trwa 3 miesiące,ale osobiście nie bede z niego rezygnował,co najwyżej ogranicze jego stosowanie. Pozdrawiam i życze spełnienia pokładanych w nim nadzieji.

Mam takie pytanko; czy to mozliwe ze skora przyzwyczaja sie do brevoxyla i przestaje dzialac? Lub cos w tym stylu :-/ Mialam kilka miesiecy temu kilka pryszczy na czole i tak sobie wypatrzylam tutaj na forum temat o brevoxyl, kupilam, nasmarowalam i wszystko ok. Od tamtej pory nie mam zadnych viruskow na twarzy i wszystko ok, tylko boje sie ze zeby nic nie wyskoczylo to codziennie uzywam brevoxyl; rano i wieczorem. Czasami jak sie nudze to kilka razy dziennie i nigdy nie mialam zadnych skutkow ubocznych lub cos. Tak wiec myslicie ze to normalne? W sumie chyba zawracam wam czas.. tak mi sie wydaje nie wiem dobra wszystko jedno

on jest naprawde super i pomaga

Witam! Od kilku lat miałem problemy z trądzikiem, wprawdzie nie był on bardzo nasilony ale jednak często zdarzało się sporo denerwujących wyprysków. Od dwóch miesięcy stosuję SILICOL- SKIN jak dla mnie bomba! Nie pojawiają się już wypryski i te paskudne ropniaki ale jedyne co pozostalo to właśnie zaskórniki. Zastanawiam się nad zastosowaniem BREVOXYLu ale tu sie pojawia moje pytanie - sądzicie że można równoczesnie używać BREVOXYLu i SILICON SKINA, który także ma niestety efekt wysuszania skóry??

BREVOXYL JEST ŚWIETNY CALE ŻYCIE MIAŁAM ZASKÓRNIKI MAŁE I DUŻE TAK MI TO PRZESZKADZAŁO ZE AŻ STRACH BYŁO W LUSTRO PATRZEĆ AŻ DO MOMĘTU KMIEDY PANI FARMACEUTKA POLECIŁA MI TĘ MAŚC ................POWINAM JĄ PO NOGACH CAŁOWAĆ

Hm, mam nadzieję, że to nie pech, że wpadłam na ten temat. Poczytałam, poczytałam i postanowiłam kuuupić, wydając ostatnie swoje oszczędności. Ale cóż, trzeba... przed chwilą nałożyłam pierwszy raz - pierwszy plus to konsysteencja, świetnie się rozprowadza. Piecze, oczywiście, ale do tego się przyzwyczaiłam po acne derm. Ach, właśnie - to, że posiadam acne derm to kolejny powód, dla którego kupiłam brevoxyl. Mam nadzieję, że jak przeczytałam, naprzemienne strosowanie coś da... Mam nosek sały w wągrach i od dłuższego czasu obok nosa miałam małe, czerwone krotki, nie do wyciśnięcia, ani nic w tym stylu... strasznie irytujące. I to czoło! Jak w trakcie różyczki. I zostały mi mnóstwo plamek, więc też z chęcią bym się ich pozbyła. I broda jeszcze została, no. Dziś wyskoczyło coś ogromnego podskórnego. Brr. I jakoś też uczepiły się ostatnio pryszcze okolic ust... Cóż, kurację czas zacząąąć.:)

Brevoxyl to dokładnie to samo co BENZACNE, tylko że Benzacne ma dwie wersje 5% i 10% i kosztuje POŁOWĘ tego co Brevoxyl! Te wszystkie zachwycone opinie tutaj, to jakaś reklama! Te środki działają antybakteryjnie, ale mocno wysuszają i podrażniają skórę i działają doraźnie- przestajesz używać, problem wraca. Ja teraz stosuje już tylko Benzacne 10% punktowo, inaczej mi masakrowało skórę:/

och, ile razy tu było pisane na temat Brevoxylu i Benzancene a niektórzy daaalej swoje;) a tak baj de łej - cera po brevoxylu poprawia się znacznie, pomijając oczywiście suchość skóry. Ale zdecydowanie za dużo go ładowaałam. Dziś dla odmiany acnederm. I mam nadzieję, ze do końca podskórne debilstaw zniknąą.

tak czytam i czytam i czytam:)to prawie same dziewczyny sie tu wypowiadaja:)nom ja tez w poniedzialek sie wybiore po to cudo do apteki mam nadzieje ze mi pomoze:)to bedzie tak: wystarczy ze posmaruje tym na noc i..nic wiecej..nom moze jakas maść na nawilzenie...teraz dzien w dzien urzywam jakiegos tonicu i pozniej zelu do mycia twarzy efektu nie widze..moze cos to da:)pozdro

juz po 4 dniach widac duza poprawe.

miałam dużo krostek takich grudek bardziej (nie z ropą) i brevoxyl pomógł mi już po dwóch dniach... :)

W 100% polecam Bervoxyl, ale tak jak u większości moja skóra jest sucha jak "słońce". Dlatego mam pytanie co do nawilżaczy.Kiedy mogę je nakładać (i jakie polecacie) skoro wieczorem musze nakładać Bervoxyl ,a rano inny lek przepisany przez dermatologa.Proszę o odpowiedź

smaruje sie tym kremem od 4 dni..EFEKTY: nie przybywa mi nowych pryszczy, częściowo poznikaly podskorne grudki i jakby troche zmniejszyly sie blizny... Ja nie mam problemow z pieczeniem bądź zaczerwienieniami jak pisali tu niektorzy. Jedyne co jest negatywne to wysuszanie skory...ALE H** Z TYM!!! MOGE MIEC SKORE SUCHA JAK PAPIER, TYLKO ZEBY TE PRYSZCZE I SLADY PO NICH ZNIKLY!!!

jak chcecie krem nawilżający to tylko PHYSIOGEL! jest super i nie zatyka porów!! ekstraa:PP

stosowałam Brevoxyl i tylko sobie zniszczyłam skóre. Trądziku nie wyleczy maść za 20zł. takie sa realia i obecnie stosuje Roaccutane i efekt jest super chociaż ten lek sporo kosztuje i ma wiele skutków ubocznych ale warto. Też na poczatku mi Brevoxyl pomagał ale po skończeniu kuracji problem wrócił a odkąd stosuje Roaccutane nie poznaję własnej twarzy:)

a jak myślicie jesli zaczne terapię brevoxylem i równolegle bede stosować nawilżający krem NIVEA Soft to wystarczy? czy może mam uzyć jakiegoś silniejszego kremu nawilżającego?