Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przeprowadzam

sklep smyk

Polecane posty

Gość gość
Teraz z zarobkami jest różnie, teraz zastępcy na tym samym sklepie mogą mieć różne stawki. W zeszłym roku były podwyżki. 1700 zł netto to chyba zastępca na bardzo małym sklepie w małym miasteczku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gośćxxxyyyzzz 2016.01.24 Jeszcze lepsze są kierowniczki "regionalne" na śląsku- w zasadzie można rzec..."przyjaciółki".." Co masz na myśli? Czy coś złego jest w tym, ze ktoś się ze sobą przyjaźni? Po prostu zazdrość, i pewnie tyle. Tacy są właśnie pracownicy, jak się przyjaźni kierownik z zastępcą to też źle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Smyk Łomianki to porażka. Okazja była tam pracować nie dość że musisz wszystko robić to jeszcze za marne pieniądze (najniższa krajowa) dobrego słowa za swoją pracę nigdy nie usłyszysz .Nie daj boże wychylić się i dowodzić swoich racji to się dopiero zacznie mobbing .Kierownictwo pożal się boże tylko jeden z-ca jest w porządku , a reszta zachowuje się jakby jak by rozumy postradała i pierwszy raz w pracy była zero kompetencji .Pracownicy ok. Grafik elastyczny ale tylko dla kierownictwa a potrzeby pracownika się nie liczą. Weekendy pracujące cały czas , rzadko zdarza się wolne :( Nie polecam !!!! Jeśli szanujecie swoją prace , omijajcie szerokim łukiem smyk w Łomiankach!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piotrok
Czego się spodziewac, smyk nalezy do grupy empik. Na forum gowork.pl/opinie_czytaj,875 jest sporo narzekania na prace tutaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A z Tereską jak się pracuje ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiecie co... ta strona to koszmar nigdy nie dziala poprawnie zawsze jakies problemy ladowania ale jak juz sa promocje to juz w ogole strona jest niedostepna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a mam pytanie, moze ktos powie czy prawo pracy jest respektowane w smyku?bo slyszalam niepochlebne opinie na ten temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ktorego sa wyplacane wylaty osob pracujacych na zlecenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kierownictwa sklepów i pracownicy na wyższych stanowiskach kompletnie nie kompetentni (przynajmniej w Warszawie), nie słowni, nie potrafią dotrzymać tajemnicy, plotkują, obgadują nawet na temat pracowników z drugim pracownikiem. Jaśli chcesz mieć spokój to odradzam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IM
Umowy zlecenia są wypłacane tak jak normalne wypłaty czyli do 10 każdego miesiąca. Chyba że kierownik za późno wysle umowę do Warszawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czy ktoś może napisać jak teraz wyglądaja warunki pracy? niedługo mam iść na magazyn na umowę zlecenie,bo maja dostać na mnie jakies pieniądze i nie wiem czy nie zrezygnować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smyk5
Byłam na magazynie na umowę o pracę...gdyby nie godziny w jakich pracowałam pon piątek 7-15 to już na samym początku z tej pracy bym zrezygnowala i nie zgodzę się z opinią że zastępca czy kierownik ma tyle obowiązków...bo sama byłam p/o trochę papierkowej roboty a poza tym laba, jak i wszystkie które tam pracowały ciągle siedziały na telefonach prywatnych a tobie człowieku zabraniali ich posiadać podczas pracy mimo że według prawa żeby zabronić pracownikowi posiadania telefonów muszą uwarunkować to w regulaminie takiej wzmianki nie bylo. O biżuterii potrafili napisać a o telefonach nie, a kierownik w sklepie w którym pracowałam nosił wysoko głowe w chmurach i wymyślał ciągle zakazy i prawa kto był głupi i nie znał prawa pracy to się bał, kto nie tak jak ja się sprzeciwiał. Z czasem kiedy kierownicy jeżdżą na te pseudo szkolenia robią im taka sieczkę jeśli ktoś jrst głupi i się da że wracając zaczyna im odwalać, presją czasu natłok obowiaxkow, a jak już coś zrobione to od nowa wymyślają jakieś przebudowy byle byś się człowieku nie nudził...a same siedzą i nic nie robią...... prawdopodobnie są podsłuch w kamerach, wiele sytuacji zaistniałych nam to uświadomiły, poruszając temat olali nas kpiąc że to brednie, u mnie dochodzili do fałszowania podpisów na formularzach a później mobbing teksty w stylu 'co ty k***a za syf masz w domu skoro nie umiesz zrobić tego o czym ci mówię / w tej chwili do roboty bez dyskusji' i wiele innych, mimo rozmowy z kierownikiem który olał temat powiedział że zna swoją wersję (powodzenia) rzuciła tekst że ja to nie obchodzi nie jej sprawa także nie wiem jak w innych ale nie polecam na podstawie własnych doświadczeń...pracowałam tam od października....właśnie złożyłam wypowiedzenie, ostateczne zachowania jakie się odbywały uświadomiły mnie ze nie ma co się spuszczać wkurzać i marnować zdrowie, a praca w smyku czy jej brak nie będzie miała wpływu na moje życie...nie polecam szczerze...jest wiele jeszcze nieprzyjemnych sytuacji i nie ma co słychać że góra się nie czyta...właśnie się powinno......ludzie piszą prawdę tak jak jest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Osoba, która uważa się za pokrzywdzonego magazyniera tak naprawdę jest osobą wulgarną, wybuchową, szukającą zaczepki, ubliżającą innym, wysługującą się innymi. Zawsze wszczynała awantury, miała pretensje o nadmiar pracy i obowiązków, paskudnie traktowała kierowniczki jak i współpracowników. Jednak to nie wina Smyka ani też kierownictwa, tylko charakteru samej zainteresowanej. Żadnych podsłuchów nie ma i nie było, telefon można mieć i nikt nie ma z tym problemu, mobbing i przemoc psychiczną ta osoba stosowała wobec całego zespołu. Młoda osoba nie nauczona życia, nie mająca żadnych obowiązków, z brakiem dystansu do swojej osoby. Pracowała w każdym sklepie w Galerii i po kilku miesiącach z nich uciekała, ponieważ nie umie dogadać się z ludźmi, ma niepochlebną opinie w mieście. Powodzenia życzymy temu kto znowu ją weźmie pod swoje skrzydła, ta osoba powinna mieć zakaz pracy w zespole. Jest bardzo toksyczna i psuje cały zespół. Nie ma Pani A. i wszystko działa dużo lepiej, nikt się nie kłóci, nikt nie donosi, każdy wie co ma robić, nikt nie boi się wejść na magazyn, ani przyjść na ranną zmianę. Życzymy powodzenia na Nowej ścieżce Twojej kariery. A sama praca w Smyku jest w porządku, owszem obowiązków jest bardzo dużo, ale gdzie ich nie ma. Wypłata na czas, socjal nie zły, rabaty pracownicze itp. Jeżeli tylko ktoś chce i daje choć trochę od siebie będzie pracował długie lata. Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiem, że to może trochę głupie pytanie, ale czy ktoś z was wie może jak nazywają się niektóre piosenki, które lecą w smyku w codziennej playliście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pracowita
Ci co chcą narzekać, narzekać będą, a ci którzy są normalni nie. Każdy z was ma wolną wolę i sam podejmuje decyzje co chce robić i gdzie pracować. Prawdą jest, że życie weryfikuje nasze "chcę" czy "chciałabym". W smyku jak w każdej firmie, znajdą się nieudacznicy nawet wśród kierownictwa(złote tarasy), jak i ludzie wspaniali. Ja pracując w tej żałosnej firmie, na takich natrafiłam. Cudownie współpracowało mi się z dekoratorkami- świetne, utalentowane i niedoceniane dziewczyny. Wspaniałych miałam współpracowników, wesołych i pracowitych, zarówno dziewczyny jak i chłopaków. To była ekipa, którą zniszczył sam zarząd. To jak są traktowani przez kierowniczkę regionalną, błagam jak to możliwe, że takie chamstwo i ....... (brakuje mi słów żeby opisać pewne zachowania) jest tolerowane?! w głowie się nie mieści, że takie ścierwa chce ktoś zatrudniać (Renata). Pensje- gdyby to było możliwe, chcieli by pracownicy dopłacali za możliwość przyjścia do pracy. Żadnego dziękuję a tylko jebanie z każdej strony. Te same kolekcje, te same wystawy, wyścig szczurów jak w prawdziwej korporacji a to tylko sklep z chińszczyzną!!!!!! Żałosne nie do opisania!!!! Co do pensji kierownika, ktoś pisał, że zarabia 4000, tak ale brutto. I wbrew temu co tu czytałam, prawdziwy kierownik ma w tej firmie przejebane. Lamus, menda, złodziej, lizodup, nierób faktycznie nie szanuje swoich pracowników i nie służy przykładem dobrej pracy tylko "wisi" na telefonie. Ja mimo wszystko, chcę pozdrowić wszystkich pracowników, najbardziej jednak tych , którzy pracują tam bo muszą, bo nie mają innej alternatywy. Za tych co się potrafią tam odnaleźć- trzymam kciuki, nie dajcie się. Jak ktoś chce, może być zadowolony. Życie nie kończy się na Smyku za to Smyk na pewno już się kończy!!!!!!! Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak wygląda sytuacja w krakowie? gdzie aplikować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Kraków
Czy ktoś wie jak wygląda sama rozmowa rekrutacyjna ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jak wygląda rozmowa o pracę w smyku na sprzedawcę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odnośnie rozmowy to info o etapach rekrutacji jest na ich stronie. Mam za to pytanie o pracę w centrali (biurze). Ma ktoś z Was jakieś doświadczenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla osób które nie mają rodzin i mają mocne nerwy. Koszmarne godziny pracy. Na początku obiecują nie wiadomo co a rzeczywistość jest zupełnie inna. Zachęcają nowych pracowników szkoleniami i możliwością szybkiego awansu a potem się okazuje że między bajki to włożyć można. Praca dosyć ciężka, nie masz prawa ani na chwilę usiąść. Kierownicy powinni się dobrze zastanowić jak się zwracają do pracowników. Jak ktoś jest ulubieńcem kierownictwa to ma ranne zmiany i wolne weekendy A jak nie to no cóż... grafiki są bardzo niesprawiedliwe jedni mają 4 weekendy wolne, inni ani jednego. Do tego grafik zmienia się kilka razy w miesiącu. Na umowie o pracę nadal się pracuje po 10-12H i nikt się nie pyta czy chcesz tak pracować oczywiście nie jest to dodatkowo płatne, tak samo za nocki nie płacą więcej. Generalnie wynagrodzenie to śmiech na sali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyjątkowo nietaktowni kierownicy. Wywlekaja publicznie sprawy pracowników. Lepiej nie mówić o sobie za dużo bo "życzliwe" koleżanki chętnie to wykorzystują

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mobbing i to w niejednym miejscu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny chłopaki , w jakiej firmie Smyk ma opiekę medyczną ? Czy jest możliwość dodania za opłatą rodziny ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×