Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

skołowana internautka

FACECI NA POZIOMIE, BOJĄCY SIE WYJSC POZA NET

Polecane posty

kiedys czarny... na wyrazy z testu odpowiedzialam co do interii..chyba rowniez nie prowadze szablonowej rozmowy zaczynam od lekkich potyczek z humorem np. odnosnie nicku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skołowana, wiesz miałam ich trzy kosze. Dwa sama uzbierałam, a jeden dostałam w prezencie od tego,, grzybka - prawdziwka\". Cóż z nimi zrobię? Troszkę obgotuje i siup do zamrażarki, część jutro na patelnię podsmażone. Dużo chcę zamarynować, bo goście lubią. Ja dbam o gości :) A reszta do suszenia. Co to za frajda zjeść pierożki z grzbkami, bigosik, sosik grzybowy, zupkę.......w czasie zimy. Mhhhhhhhhhh mniam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Noah..
:O no dobra poslij tego buziaka ;)......... jednego!!!!!!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedyś czarny
zazdrosny ? to teraz albo jestem zbyt mało spostrzegawczy albo poprostu coś przeoczyłem :) Opolanko test ok - odpowiedziałaś jednak na sam test - ale mnie chodzi o efekt ;) rezultat w kontekście Twojego pytania pierwszego. i naprawdę nie rozumiem Twojego pierwszego pytania do mnie "jak rozpoczął bys dialog" gdybym założył że jesteś kobietą "wartą zachodu" ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oświadczenie. Ja niżej podpisana V. wyjaśniam wszem i wobec, że nie posądziłam żadnego z obecnych tu mężczyzn o zazdrość. Nigdy by to nie przyszło mi do głowy. To było tylko odparcie na atak, że jakoby jestem całuśna. Ja natomiast starałam sie być milutka. :(:(:(:( Na zakończenie swego sprostowania rozdam ostatki raz 😘😘😘😘😘 Viola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedyś czarny
Violu... moja rada: jeśli raz jeszcze spotkasz na swej drodze "zazdrosne" osoby - uciekaj. Zazdrość to najbardziej niszczycielskie z uczuć - a siłą odpowiada miłości i nienawiści razem wziętymi... to kwintesencja destrukcji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Noah..
kiedyś czarny>>>> zazdrość jest nieodłącznym elementm układanki zwanej miłością a to o czym Ty piszesz to chorobliwa i niczym nieuzasadniona zazdrość i tu sie zgadzam takiej trzeba unikać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiedys czarny..trochę nam się zapętliło dajmy na luzik chyba tutaj dostatecznie nie wyjasnimy kwestii rozmowy na czacie prowadzonej we dwoje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiedys czarny. Dziękuję za radę. Tak, masz rację. Zazdrość rujnuje wiele, aczkolwiek nutka zadrości potrzebna jest dla zachowania jakiejś równowagi. Zazdrość bowiem wpisana jest w miłość - nierozerwalnie. Oczywiście jesli jest ona na odpowiednio argumentowana. Inaczej niszczy wszystko, nawet miłość. W podziękowaniu dam 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Noah..
Violu !! wolę Cie jako całusną dziewczyne niż jako oziebłą harpie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Noah..
zauwazyłem ;) bo mamy podobne spojrzenie na niektóre sprawy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedyś czarny
zazdrość... niszczy - niestety - nawet miłość. Nie ma zazdrości stopniowanej. Jeśli w miłości jest choć pierwiastek zazdrości - to źle wróży. Miłość to wyzbycie się wszystkiego co tworzy słowo "zazdrość" czy to się komus podoba czy nie - a mówienie że zazdrość to element miłości - to tylko usprawiedliwianie egoizmu i niestety małej siły właśnie MIŁOŚCI. Zazdrość to to co świadczy o sile naszego egoizmu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Noah..
wcale nie musze specjalenie przygotowywać jej do odejscia miedzy innymi mój wyjazd zresztą na dość długo to jej pomysł :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Noah, bo ja jestem w realu bardziej wesoła niz smutna, całuśna niż pyskata, postrzelona niż poważna,......................... ale za to bardziej romantyczna i płaczliwa niźli inne kobiety. :( ktoś mnie kiedys nazwał ,,bombą zegarową"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedyś czarny
Opolanko... jesli chcesz - Twoja wola :) więc to koniec dyskursu ? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Noah..
kiedyś czarny>>>> A dla mnie całkowity brak zazdrosci jest niczym innym tylko obojętnoscią .!!!!! czy jest tu jakaś dziewczyna która by chciała by jej facet był obojętny??/ chyba nie ..............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiedys czarny Wiesz,, kiedy byłam żoną tak bardzo pragnęłam, aby mój ex chociaż ciutkę był o mnie zazdrosny........................... Nie sądzę, że mnie kochał - odszedł do innej :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Noah..
Viola 1966>>> nic dodać nic ując 😘 poprostu extra ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Noah..
oczywiscie mój post Viola 1966>> dotyczył Twojej wczesniejszej wypowiedzi :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Noah..
czyżby jednak dziewczyny wolały obojętnych ???????? bo jak to mowią milczenie mozna za odpowiedz przyjąć:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Noah..
Viola 1966>>> zakumałem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Noah, przecież ja napisałam, że pragnę kochać, być kochaną ze wszystkimi konsekwencjami, czyli brakiem obojętności!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×