FACECI NA POZIOMIE, BOJĄCY SIE WYJSC POZA NET

Violu chyba zostałysmy same do tej nocnej zabawy! dasz radę?

Opolanko , pomysł wyspy znakomity. masz ode mnie moc za to! Noah, bywaj zdrów i marz, marz, zamieniaj marzenia w realia.:D:D:D Na dobranoc szepnę słówko prosto w uszko: śpij cichutko mój kochany łakomczuszku

VIolu, jesli Noah rzeczywiscie chce zrobic myk za granicę to nie bedzie z nami zbyt długo a moze to nie mialo byc zagranicę?

dobranoc słodka Violu ;)

jeszcze na słówko :D za granicą tez jest necik :)znajde Was ;)

Opolanko, nie mam siły, bolą mnie nie tylko palce od tej klawiatury , ale policzki i gardło o głośniego rechotania. :D Szkoda, ze wpadłaś tak późno......:( Ja tez pędzę do łazienki, bo jutro skoro świt wstać muszę. Oj te życie - raczej proza. Ja wolałaym poezję! Zatem Miła Opolanko czas pożegnać sie nam przyszło. Bzi daje prosto w nosek i życzę owocnej lektury naszych bazgrołów.

dzięki, dzięki PA;-)

Pewnie, że znajdziesz. a jak nie , to my Cie znajdziemy....Nie daruję ............................ tego kołysania i całusków obiecanych.

Witam :) dziś będę nieuchwytny :( a chętnie bym o "wyspie" popisał ....... eh Miłego dziś Wszystkim dnia życzę :)

Dzisiaj wyjatkowo tak szybciutko wszystkim witam! Gorące dla wszystkich moich towarzyszy wyprawy na tę naszą wymarzoną wyspę: Kobieto, Skołowana, Opolanko, Maxim, Kiedyś czarny, Per i Ty mój słodki Noah. Kiedyś czarny, co chciałbyś porabiac na tej wyspie? i pytanie zasadnicze - Lubisz serniczek? ;)

I co z wami?

Myślałam, że może ktos wejdzie do naszego domeczku i cosik napisze. A tu cisza.

Najwyraźniej wypadłem z obiegu.

Witaj Całkiem czarny Oj, czyżby to była cisza przed burzą? ;)

Całkiem czarny - nic nie stało sie takiego, abyś nie mógł sie do nas przyłączyć..... Zapraszamy.

Dobry wieczór. :) A co to dzisiaj Wszyscy zabiegani. Wyspa nasza dosłownie bezludną się staje. ;) Wracać tu szybciutko Robinsonowie! :D Każdy czasem marzy o złocistej plaży Z młodzieńczego nawyku w upalnym tropiku. Choć taki rozbitek ma mały dobytek, To musi być cudnie na wyspie bezludnej. Oj, musi być cudnie na wyspie bezludnej, Czynsz za busz niewielki dwie lub trzy muszelki. Tam wszystko rozkwita, więc zbędny kapitał, Oj, musi być ślicznie i ekologicznie. ;) (OT.TO) Tutaj Każdy ma wartość. :) Z obiegu tak szybko nie wypada. ;)

Violu Tak długo literki składałam, że nie zauważyłam, kiedy się pojawiłaś :D

Już sobie pogadałam :O Moja latorośl domaga się dostępu do komputera. Zajrzę trochę później, gdy zgodnie z grafikiem ustrojstwo bezwarunkowo mnie przypadnie. ;)

Cóż za rozkoszny całus ;). Odwzajemniam z rozkoszą Kobietko, jak minął dzień w świecie nieustannej gonitwy? Czyż nie lepiej na tej naszej wyspie lub choćby marzyć o niej? :)

Ja czasem myślę, że me dziecko dostało za dużo władzy w demokratycznej rodzinie. należałoby zmienić rodzinny ustrój:D choćby w sprwach komputerowych.

Jestem ponownie, a tu ... nadal cisza... Co to się stało, gdzie się podziały pozostałe Panie i Panowie? :( Violu, marzyłam dzisiaj, aby zniknąć, rozpłynąć się w powietrzu i schować się gdzieś przed całym światem. Najlepiej właśnie na jakiejś wyspie bezludnej. Takie zwariowane dni mam od dłuższego czasu i nie zanosi się na lepiej...oby gorzej tylko nie było. :) A jak Tobie dzień minął? Pewnie uśmiechy kochanych dzieciaczków wynagradzają Ci trudy tej niełatwej pracy. :)

Kobieto, faktycznie gdyby nie te uśmiechy dzieci, ich pełne radości oczęta to zawód ten byłby czysta biurokracją. Obecnie nauczyciel jest takim referentem co to spisać swój każdy ruch musi, tony papierów gromadzić, potwierdzenie potwierdzenia papieru, itp. Istna papierowa robota. A dziecięcy świat rządzi się swoimi prawami. My powinniśmy otwierac wszystkie drzwi i okna, aby nasze dzieci mogły się rozwijać i kształtować. Pracuję obecnie nad złożeniem swej teczki na nuaczyciela dyplomowanego - co to za niewdzięczna robota( jaka bezsensowna twórcza praca nad laurką ku swej czci). Dzisiaj troszkę zazgrzytało między mna a synem, ale to burza hormonów - już jest o\'key. Pozdrawiam gorąco. Noah, czyżbyś zapadł się pod ziemię? Mimo wszystko ślę

Opolanko wołam Cię!!!!!! Skołowana Wołam Cię!!!! Maxim wołam Cię!!!!!! Kiedyś czarny wołam Cię!!!!!! Całkiem czarny wołam Cię!!!!!! ........................................................... Noah, dlaczego nie słyszysz mego tęsknego wołania? A dla wszystkich posyłam buziaczki

Kobietko, Ty przecież gdzieś jesteś:D:D:D

Witam wszystkich. Dotarłem wreszcie do domu. Takei są uroki mieszkania na zazakuprzu :)

Me szczęście nie ma granic - cieszę sie , że dotarłeś:D na powitanie.

Witaj Violu [ucałował obie dłonie prawdziwej damie]

Violu, ta biurokracja wdziera się wszędzie. Papier papierem papier pogania. Bez podkładki, dupokrytki nic się nie ruszy. Znam to doskonale, czasami mam już mdłości, kiedy znowu muszę stworzyć następny papier. A najciekawsze jest to, że w czasach, kiedy nie było komputerów, drukarek, kopiarek, jakoś wiele spraw na telefon można było załatwić. A dzisiaj, w dobie powszechnej komputeryzacji, możliwości gromadzenia danych w wersjach elektronicznych ...kilkakrotnie wzrosła ilość tworzonych dokumentów papierowych, a czas załatwienia sprawy przez podania, opinie itp. się wydłużył. Czegoś tu nie rozumiem. :D Violu zazgrzytało ... i już dalej wózek gładko jedzie. Niestety, tych zgrzytów miedzy przedstwicielami róznych pokoleń nie da sie uniknąć, też to znam doskonale. ;)

Maxim , jak zwykle jestes szarmancki :D

Violu jestem, tylko do licha tak długo mi to pisanie schodzi. :D Maxim witaj miło. ;) Lepiej późno niż wcale. :P