FACECI NA POZIOMIE, BOJĄCY SIE WYJSC POZA NET

Witam jak zwykle poczytalam i widze że nie wkladacie zbyt wiele w ten topik i wcale się nie dziwie .Internet jak to okreslil rysiu jest dla tych co: staraja sie elokwencją i wyszukanymi słowami nadrobic swoje wady lub braki , które spowodowały to ,ze partner kiedyś powiedział finito w takim razie .............co ty robisz tu co Ty tutaj robisz??????? A ja mam rozdwojenie jażni:P

Tak mi wstyd, tak jestem wściekła na siebie - zapomniałam o ARTURZE . naprawdę Go nie ma nigdzie? Nie nic sie nie stało, uwierz mi Skołowana. :( Ktoś kto chce zrobić ten ostateczny krok - nie mówi o tym - robi to po cichu. Taką mam nadzieję..................................

:D:D:D Violu jak dużo w tym rymu!:) ja kocham bardzo moich synalków i naprawdę jest mi z tym dobrze:D:D a tutaj brakuje chyba naszej bezludnej wyspy...bo omawianie problemów jest po prostu smętne jak widać:( kontrowersyjne tematy sa w topikach obok i one bardziej wzbudzają emocje: na zasadzie cos doradzić, kogoś skrytykować jedynie na wyspie bylismy jak netowa rodzinka:)

co do ostatecznego kroku to chyba masz rację rzadko się zdarza, ze ktos to robi na hurra! Artur jednak milczy:(

Skołowana Ty jesteś super babka i Viola i zresztą cała reszta Czyta się Was z zaciekawieniem więc piszcie dalej . Szkoda że Maxim się nie wpisuje lubialam go czytac . Peter .........z dystansem Rysiu z zarozumialstwem :) Noad z uczuciem No chyba wszystkich określilam:P pomijając siebie

Co do mnie to masz chyba rację Zimna jak lód - mój partner odszedł - a ja tu nie popisuję sie elokwencją, choć czasem tu zagladam. Nie jestem jednak taką strasznie samotna osobą - o nie! Internet jest dla mnie alternatywa rozmowy z róznymi miłymi, interesujacymi luźmi na niesamowite i te bardziej przyziemne tematy. Juz kiedys powiedziałam , nie szukam partnera ta drogą, ale lubię obserwowac ludzi i czuć ich szczęście. Niestety obecne czasy skłaniaja ludzi do zachowywania tajemniczości, prywatniości, zamykania sie w sobie. To miejsce jednak powoduje, że ludzie tu piszący są otwarci, chetnie pisza o swych przeżyciach, emocjach, marzeniach..............

Wiola to nie ja stwierdzilam tylko wkleilam słowa Rysia że ludzie na net wchodza wlasnie po to a jesli nawet to przynajmniej ja kobieta lubie sobie czytac i wpisywac to zo akurat mi na mysl przyjkdzie. A Ty się nie martw głowa do gory napewno wroci jak się stęskni chyba że byłas nieznośna :P żartowałam oczywiście a jesli nie wroci to uznaj ze nie byl Ci pisany a Twoja połowka sie jeszcze nie odnalazla:)

Skołowana, mam poczucie winy co do Artura . . . . . . . . . . . . A może popłyńmy na bezludna wyspę ---------------------- wpław.......:D tylko, ze ja nie umiem pływać, musiałby Noah przypłynąc :D - On chciał mnie uratowac i potem nauczyc pływać. N o a h M a x i m R y s i u Kobietko K i e d y ś c z a r n y C a ł k i e m c za r n y WRACAJCIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Zimna.....:D Wiem, że sa to słowa RYŚkA i wcale nie potraktowałam tego jako zaczepki - no skąd! Ja spoko babka jestem - słowa kolegi mego synuśka. A co do mego ......ex - chce wrócić - dobre co? :D:D:D:D:D - teraz !

i jeszcze: Kobieto i Zizku...gdzie jesteście? wpadała jeszcze Beata K-Ka:) nasze mieszane towarzystwo będzie na wyspie baaardzo potrzebne:):) niedługo dopłyniemy...

Rybko Violu jakim ex jest zodiaczkiem?:)

Violu :D Interanutko, Zimna (choć w to wątpię :)) witajcie miło! :D

A Opolanka, Vivian, Łabędzica, Peterek , Jestem zdziwiona, oczywiście Zimna jak lód - przyda sie ochłodzenie na tej tropikalnej wyspie:P Skołowana płynę jeszcze.....:P....... trzymam sie rekiniej płetwy:P ............

Skołowana, ex jest Skorpionikiem. KOBIETKO!!!!!!!!!!!! HURAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA! Jesteś! Dla ciebie

cha cha cha:) juz to widzę! Witaj Kobieto:):):):) i płyń z nami nooo jest nas spora grupka:)

Ale mam ładne ustka - sama nie moge sie na nie napatrzeć! ;) Te emotikonki

Skołowana nie wierzysz - zarzuciłam na tego rekina parol :D:D:P

Violu, tylko żałowac możemy, że my też kobiety...inaczej... nie mogłabyś się opędzisz wiesz do czego! ;) :D

:D hi hi hi hi hi

Skołowana, Zimna, Jestem zaciekawiona - gdzie bryknęłyście?

Dziewczyny, ja już dopłynęłam, podzękowałam milutko (czytaj ) rekinkowi i teraz ubieram strój EWY Raju - figowy listek tu i tam, tam i tu, a Wy kiedy dopłyniecie?

ja juz dopływam powoli:) w domku zostawiłam synow rybkę i skorpiona!:) ten pierwszy bardzo wrazliwy i drazliwy a drugi rani , a potem czule przeprasza a ja nieraz ostrzę swoje strzały na nich jakem strzelec:D

na razie nie ma panów to mozemy sie opalać w stroju Ewy:D:D:D

A więc rozumiesz mnie urocza Strzelczynio? Ciężki los z tymi rybkami , a skorpioniki też zjadliwe....:) Jak dopłynbiesz zawołaj na Kobietkę, niech sie nie ociaga

Tu masz rację! Jestesmy przeciez na plazy dla kobiet - więc opalamy sie na czekoladki i to .... N....A....G......O A to będzie wabik dla facetów - zaraz sie zlecą- zobaczycie:D:D:D

Violu, Internautko, jednak dzisiaj nie mogę płynąć z Wami. :) Wybaczcie mi, siła wyższa. ;) Miłej zabawy. :)

z rybkami ciężko bo kierujecie się dwoma rownoleglymi drogami, ktore jednoczesnie maja przeciwne kierunki! to dopiero wyzwanie..jak Was zrozumieć? juz sie wydaje, ze w obcowaniu z Wam,i jest wszystko jasne...a tu - niespodzianka! wpadacie w jakies dziwaczne, zrozumiałe tylko dla siebie przemyslenia z krainy fantazji:) A jednoczesnie jesteście bardzo pomocne i wyczulone na ludzką krzywdę to akurat widze w zachowaniu syna:D:D

Kobietko, ja nagrzeję piasek dla Ciebie na jutro - zarezerwuję promyczki słonka - tylko dla Ciebie - PA pa pa pa pa

Skołowana - jakbyś pisała o mej skromnej osobie. Powiem Ci w tajemnicy, ze czasem sama siebie nie rozumię.

Kobieto, zegnamy się ciepło, a na wyspie juz bedziemy dluuuuugo:):):)...dopłyniesz :)