Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

skołowana internautka

FACECI NA POZIOMIE, BOJĄCY SIE WYJSC POZA NET

Polecane posty

Gość Viola 1966
ZAcznij ją pielęgnować od zarodka, a będzie wspaniale. Wiem co mówię. Miłość potrafi uskrzydlić. Nieprawdaż?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dojrzała singielka
słuchajcie, a może zastanowimy się co to znaczy "facet na poziomie"? na jakich płaszczyznach będziemy oceniać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Viola 1966
Dobra sugestia. Ale zaraz będa oceniać nas nasi faceci. Nie oceniaj innych, bo Ciebie ocenią. taka moja uwaga a'propos.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dojrzała singielka
ok VIola..miałam na mysli miejsce zwane kafeterią, głównie dla pań;_)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dojrzała singielka
Viola..oczywiście;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Viola 1966
Tak Singielko, rozumiem. Jednak miałam na myśli nalot kafeteryjnych facetów na nas biedne:)kobietki. :D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dojrzała singielka
i bardzo dobrze! lubie wyzwania rozprawkami zwane!:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Noah..
Viola 1966 uskrzydla i to jeszcze jak ?;) i nie bójcie sie nikt nie bedzie z facetów oceniał bo by sie wydało ze są nie na poziomie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Viola 1966
Noah - nie opuszczaj nas, pliss. Boję się, że nas ktoś zje. Singielko do dzieła! - jak mówił struś pędziwiatr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dojrzała singielka
ogolna schludnosc i żar w oczach:) to na wstepie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Noah..
wróce :) .... zreszta nie zjada sie kogoś komu dobrze z klawiszy patrzy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Viola 1966
O błysku w oku to ja chciałam.....uuuuuuuu Tak, masz rację - schludność w kazdym calu. Według mnie to norma dzisiejszych czasów, ale krucho z nią bywa. Teraz ja - inteligencja emocjonalna na przynajmniej podstawowym poziomie. Mężczyzn powinien potrafic wyczuwać i okazywać uczucia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Viola 1966
Noah - och, teraz już wiem, dlaczego Macie sie ku sobie. To ta inteligencja emocjonalna. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dojrzała singielka
kornik 79, a jak Ty sie czujesz w necie?;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Violu, to wspaniałe gdy dopadają nas nieoczekiwane emocje dlatego pewnie wciąż tu wracamy :-) łudziłam się, że mozna je przenieśc na płaszczyznę realnego swiata ale chyba jednak nie z internautą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Noah..
Viola 1966 :) a Ona (moja miłość) bije mnie na głowe ;) skołowana internautka>>> dlaczego ne z inetrnautą ?... np ja ..... ja nim nie jestem własciwie to jestem dojrzałym nowicjuszem :O to znaczy ze net który poznałem nie zdołał mnie jeszcze wypaczyc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Viola 1966
Wiesz, kiedy zakochiwałam się w MOIM INTRNAUCIE, cały czas wmawiałam sobie, że to nie możliwe, przeciez to nie może tak być. Jednak...... Nie tylko pisałiśmy w internecie, w poczcie, codziennie po dwie godziny ze soba rozmawialismy, wysyłalismy dziesiatki smsów, wymieniliśmy sie zdjęciami. W czasie spotkania przypadliśmy sobie niezwykle do gustu. Podobaliśmy sie sobie w kazdym calu, az tu nagle wiadomość, że jego żona miała wypadek samochodowy. Wiesz tragedia tej kobiety była jej szczęściem. teraz tak patrzę na to wszystko. Absurdalnie dziekin swemu wypadkowi Jego żona nie została zdradzona, nie chodzi tu o zdrade fizyczną, ale i tę emocjonalną. Szkoda jednak, że mimo wszystko nie wiedziałam prawdy od samego początku. Teraz co jakiś czas dostaję od niego @ z wiadomością jak żyje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trzeba przeniesc z neta do reala, by udowdnic swiatu i inym;) ze tak pieknie jets i w realu:) tam gdzie te 2 osoby tam i całe to piekno ktore ich łaczy oni w wodzie to w wodzie oni w kosmosie to w kosmosie itd:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Viola 1966
Dwie połówki kiedy mają się spotkać to spotkają się niezaleznie od tego w jakim są miejscu, choćby na końcu świata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Noah..
my wygladamy jak dwie połówki które prawie wyschniete spotkały sie w ostatniej minucie swojego czasu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
piekne te 2 poprzednie wypowiedzi:) oj z tęsknoty mozna wyschnąc:) wazne, ze sie spotkały. Dla polowke nie ma za wczesnie, nie ma za pozno:) czas stoi w miejscu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tuiolak
ja wchodzę tylko do cipki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Noah..
moge tylko dodać ze niektóre pary nie poswiecają sobie tyle czasu w realu ile my poswiecamy go sobie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Viola 1966
Wyschniete połówki? Co Ty mówisz Noah? Miłość rozkwita, a Ty i Ona wraz z nia? Sam mówiłeś, że miłość uskrzydla. Więć? Prosze szybko zmienić myślenie. 🌻🌻🌻 A zresztą sama mam 40 -stkę i to też ,,dorosły" wiek a mimo to miłość daje mi więcej niż chleb, woda i powietrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Viola 1966
Bo na tym polega prawdiwe uczucie - na pielęgnowaniu.....Noah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Noah..
m iałem na mysli połówki które wysychały zanim trafiły na siebie :) teraz to one sa soczyste i cieszą sie zyciem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Viola 1966
No to sorki. Ale jak to w przyrodzie. Jedno musi umrzeć, aby drugie się narodziło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Noah..
masz racje ...a skoro już sie narodziło to niech rosnie ,trwa ajesli umrzeć :O to razem z nami 🌻...............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moge tylko dodać ze niektóre pary nie poswiecają sobie tyle czasu w realu ile my poswiecamy go sobie :) i ja mysle ze to jets klucz do szczescia:) byc trwac, pielegnowac:) Bo rozpada sie wlasnie z braku mojego drugeigo ja=ty:) musi byc trwała pielenacja:) ja znam pary co sa ze soba prawie wszedzie:0 tacy scaleni:) jak ja i on:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×