Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kingala

ławeczka 50-tek i więcej

Polecane posty

cocacola pracowałam 32 lata w systemie czteroznianowym, też w szpitalu :) i w pogot. ratunkowym , znam ten ból..... pacjentką tez byłam....znam to z obu stron :) Spokojnej pracy ci życzę :0 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emalkee
Przychodzi baba do lekarza: - Panie doktorze, wydaje mi się, że jestem myszą. - Dobrze, zaraz przeprowadzimy terapię. Po terapii baba wychodzi, ale zaraz wraca: - Dlaczego pani wróciła? - Bo na ulicy jest kot. - Ale przecież pani już wie, że nie jest pani myszą. - Ja wiem, ale kot nie. Przychodzi babka do lekarza. Lekarz mówi do niej: - Proszę niech pani sie rozbierze! Babka sie rozebrała. Więc lekarz się pyta: - Co pani dolega? - Nic, chciałam sie tylko zapytać, czy nie kupi pan od nas ziemniaków na zimę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry wszystkim dziewczynom dlaczego nie zaglądacie? Pochorowałyście czy co? Na choroby najlepszy jest czosnek i nalewka z wiśni lub aronii. Dziewzyny piszcie bo zawieje nam ławeczkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emalkee
coca a tobie co? ja tu jestem , może pomarańczowego nie rozróżniasz No dobra dziewuchy następna dawka śmiechu Przychodzi baba do lekarza z całym workiem papieru toaletowego: - Po co to pani? - Bo słyszałam, że z pana jest zasrany specjalista. Przychodzi baba do lekarza, a lekarz mówi: - Co pani dolega? - Mam bardzo słaby wzrok Na to lekarz: - Proszę jeść dużo marchewek tak jak królik. - Co? - zdziwiła się baba. - No tak widziała pani kiedyś królika w okularach???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emalkee
Baba w sklepie pyta się: - Przepraszam, czy mogę przymierzyć tę sukienkę na wystawie? Na to sprzedawczyni: - Bardzo proszę ale mamy też przymierzalnię. Przychodzi baba do lekarza. Po badaniu lekarz mówi - ma pani raka! - Baba na to: Niech pan coś zaradzi doktorze! - Niech pani spróbuje robić okłady z błota. - Z błota? Dziwi się baba, myśli pan że pomogą? - Nie wiem czy pomogą, mówi lekarz, ale niech się pani pomału przyzwyczaja do ziemi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emalkee
śmiech to zdrowie Chorobliwie nieśmiały chłopak dostrzegł przy barze piękną dziewczynę. Przez godzinę zbierał się, wreszcie podszedł do niej i zapytał cicho: - Czy możemy chwilę porozmawiać? Dziewczyna popatrzyła na niego i wrzasnęła: - Nie! Chcę się z Tobą przespać!!! Wszyscy w knajpie zamilkli i zaczęli im się przyglądać. Przerażony chłopak wrócił chyłkiem do stolika. Po chwili dziewczyna podchodzi do niego i przeprasza: - Jestem studentką psychologii i badam jak ludzie zachowują się w kłopotliwych sytuacjach. Na to chłopak ile sił w płucach: - Dwie stówy Ci wystarczą !?! Wieczór w parku chłopak czule szepcze dziewczynie do ucha: - Kochana wypowiedz te słowa, które połączą nas na wieki. - Jestem w ciąży!!! Kobiety a kontynenty: - do 18 lat kobieta jest jak Australia; - między 18 a 25 rokiem życia - zwariowana jak Ameryka; - między 25 a 35 rokiem życia - gorąca jak Afryka; - po 35 roku życia - wyeksploatowana jak Europa; - po 50 roku życia - zimna jak Antarktyda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emalkee
Jaka choroba jest najbardziej niebezpieczna? - Miłość, bo od razu kładzie do łóżka... Dlaczego kogut pieje przez całe życie? - Bo ma wiele żon i ani jednej teściowej. Blondynka już dłuższy czas stoi na przystanku autobusowym. Przechodzi obok chłopak i jej mówi: - Ślicznotko, ten autobus kursuje tylko w święta. - No, to mam wielkie szczęście, bo dzisiaj są moje imieniny... Przychodzi kobieta do lekarza i skarży się na ból. - Gdzie panią boli? - pyta się lekarz. - Wszędzie - odpowiada kobieta. - Jak to wszędzie, proszę być bardziej dokładnym. Kobieta dotyka kolana palcem wskazującym: - Tu mnie boli. Następnie dotyka lewego policzka: - O tu mnie boli. Potem dotyka prawego sutka: - O tu też mnie boli - mówi z grymasem bólu kobieta. Lekarz popatrzył na kobietę ze współczuciem i pyta się: - Czy Pani jest naturalną blondynką? - Tak. - Tak myślałem - kontynuuje lekarz - ma pani złamany palec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość UWIELBIENIE
Asnyk Adam, Uwielbienie Umarły jeszcze będę wielbić ciebie I nie zapomnę pod ziemią, czy w niebie, O twej jasności, Boś ty mi była nie próżnym marzeniem, Nie bańką zmysłów tęczowej nicości, Lecz byłaś ducha ożywczym pragnieniem Wiecznej miłości! Nie otoczyłaś mnie pieszczotą senną, Ani też falą spłynęłaś płomienną Na pierś stęsknioną, Nie wprowadziłaś mnie na róż posłanie, Gdzie tylko ciała w upojeniu toną, Lecz mi piękności dałaś pożądanie, Moc nieskończoną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość UWIELBIENIE
SLOWO PRZYJACIELA...... Słowo prawdziwego przyjaciela jest balsamem dla zmęczonego ciała kiedy po pracy strudzony wraca do domu czuje przy swoim boku jak kładzie się na ciele w nocy i pociesza go po całodziennym trudzie jest także ukojeniem dla umęczonej duszy ciepłym słonecznym promieniem który na wiosnę roztapia śniegi kładzie się na czole ubogiego i pociesza go w zimowym chlodzie połóż na mnie i pogłaszcz jak dotykiem dłoni pociesz w tęsknocie wlej do serca radość i szepnij w głąb duszy bo tylko ty znasz moje myśli i tylko ty znasz moje wnętrze tylko ty moim prawdziwym przyjacielem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość UWIELBIENIE
:classic_cool::classic_cool::classic_cool::classic_cool::-) Chodzi kot po fortepianie, sprawdza czy jest zagrać w stanie. Stąpa lekko po klawiszach bo mu się znudziła cisza. Chodzi, prawą, lewą stroną, bardzo minę ma zdziwioną, że fortepian z każdej strony gra zupełnie inne tony! Kiedy biegnie sobie w prawo, gra wysokie tony żwawo, a gdy pójdzie w lewo czasem, to fortepian zagra basem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poczytałam poezję pośmiałam się z kawałów.... a gdzie dziewczyny , które na ławeczce przesiadywały? Samej mi smutno.... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emalkee
Cześć dziewczyny Zofinko fajnie że ciebie rozbawiłam myślę że coca nie obraziła się a teraz następna dawka śmiechu Pani w szkole nakazała dzieciom napisać wypracowanie, które miało by się kończyć zdaniem: ”Matka jest tylko jedna”. Na drugi dzień pani pyta się dzieci. - No dzieci przeczytajcie co napisaliście - może zaczniemy od Małgosi. - Mama jest kochająca przytula nas, układa do snu. Matka jest tylko jedna. - Gosiu 5 siadaj. Teraz Pawełek - Mam wyprowadza nas na spacery kupuje nam rowery. Matka jest tylko jedna. - Pawełku 5 siadaj. Wreszcie Pani przepytała prawie całą klasę. Pozostał tylko Jasiu. - Jasiu a ty, co napisałeś? - W domu balanga,a wódka leje się litrami, goście rzygają na dywan. Nagle wódka się skończyła, więc matka do mnie: Jasiek skocz do lodówki przynieś dwie wódki. Idę do kuchni, otwieram lodówkę i drę się z kuchni: Matka! Jest tylko jedna!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emalkee
Matka pyta córkę: - Czy chłopcu, z którym byłaś dziś na randce cały czas mówiłaś ”nie”, jak ci kazałam? - Tak, mamo. - A co on ci proponował? - Pytał na przykład: ”Czy nie przeszkadza ci, że cię tutaj dotknę?”, albo: ”Czy nie przeszkadza ci, że tutaj cię pocałuję?”. Co powiedziała mama do blondynki przed jej randką? - Jeśli nie będziesz w łóżku przed północą, wracaj do domu. Jeden przedszkolak mówi do drugiego: - U mnie modlimy się przed każdym posiłkiem. - U mnie nie. Moja mama bardzo dobrze gotuje. Mamo, mamo, a dlaczego ja jestem czarny, a Ty jesteś biała? - pyta dziecko mamę. - Ciesz się, że nie masz ogona i nie szczekasz - taka była impreza - odpowiada mama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emalkee
Dziendoberek na rondelek czy juz wstal moj kartofelek? Humor mam dzis beznadziejny ktos mi z rana jest potrzebny!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emalkee
Gdy Cie zbudzi blask sloneczka i wywleczesz sie z lozeczka, skonczysz spanko, zjesz sniadanko na ławeczce sie spotkamy i tam dluzej pogadamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam w bardzo wietrzny poranek.U mnie wieje od wczoraj strasznie ale jest cieplo,tzn,nie ma mrozu.Nie bylo mnie na laweczce bo zrobil mi sie jakis wrzod pomiedzy okiem a nosem i nie moglam ubrac \"drugich oczu\" a wiadomo w tym wieku bez tego ani rusz.Ale juz jest lepiej,no nie zupelnie tak jakbym chciala,ale lepiej.Okulary na nos moge na troche zalozyc.Piekne wiersze tutaj napisalyscie no i kawaly wspaniale,poczytalam,podumalam i posmialam sie-dzieki. Wislawa Szymborska. Jak sie czuję. Kiedy ktoś zapyta,jak ja dziś się czuję Grzecznie odpowiadam,że dobrze,dziekuje To,że mam artretyzm,to jeszcze nie wszystko, Astma,serce mi dokucza i mówie z zadyszką, Puls słaby,krew moja w cholestor bogata... Lecz dobrze się czuje ,jak na moje lata. Bez laseczki teraz chodzić już nie mogę... Choć zawsze wybieram najłatwiejszą drogę, W nocy przez bezsenność bardzo się morduję.. Ale przyjdzie ranek...Znów dobrze się czuję. Mam zawroty głowy,pamięć figle płata, Lecz dobrze się czuję,jak na swoje lata. Z wierszyka mojego ten sens się wywodzi, Ze kiedy starość i niemoc przychodzi, To leppiej się zgodzić ze strzykaniem kości I nie opowiadać o swojej starości. Zaciskając zęby z tym losem się pogódż, I wszystkim wokoło chorobami nie nudż. Powiadają starość jest okresem złotym Kiedy spać się kładę zawsze myślę o tym... i \"uszy\" mam w pudełku,\"zęby\"w wodzie studzę \"oczy\" na stoliku,zanim się obudzę... Jeszcze przed zaśnięciem ta myśl mnie nurtuje, Czy to wszystkie części które się wyjmuje? Za czsów młodości/mówię bez przesady/ Latwe były biegi,skoki i przysiady.. W średnim wieku jeszcze tyle sił zostało, Zeby bez zmęczenia przetańczyć noc całą. A teraz na starość czasy się zmieniły, Spacerkiem do sklepu,z powrotem brak siły. Dobra rada dla tych,którzy się starzeją; Niech zacisną zęby i z życia się śmieją. Kiedy rano wstaną,\"części pozbierają\" Niech rubrykę zgonów w prasie poczytają. Jeśli ich nazwiska tam nie figurują To znaczy że ZDROWI i DOBRZE SIE CZUJA Dziewczyny obyśmy zawsze dobrze się czuły,miały dobry humor i chęci do życia /choć nie jest ono tak łatwe/ Papatki narazie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emalkee
Na wyspie jest trzech rozbitków: dwudziestolatek, czterdziestolatek i siedemdziesięciolatek. Na sąsiedniej wyspie była naga dziewczyna. Dwudziestolatek rzuca się w fale i krzyczy: - Płyńmy do niej! Na to czterdziestolatek: - Spokojnie Panowie, zbudujmy najpierw tratwę. A siedemdziesięciolatek: - Panowie, po co! Stąd też dobrze widać. Jaś miał zrobić na lekcję techniki pułapkę na myszy. Przychodzi następnego dnia i pokazuje pani pułapkę. Gwóźdź wbity w deseczkę, na gwoździu serek. Pani pyta: - Bardzo ładnie, ale jak to działa Jasiu? - Myszka zauważa serek, podchodzi i jedząc nabija się na gwóźdź - odpowiada Jaś. - To zbyt makabryczne, zrób nową pułapkę - prosi Pani. Następnego dnia Jaś przychodzi znowu z deseczką, w deseczkę wbite są dwa gwoździe, a na gwoździach znajdują się takie same kawałeczki serka, przed nimi w poprzek ustawiona żyletka. Pułapka działa w następujący sposób: myszka widzi serki i nie może się zdecydować, który zjeść. Kręci główką aż przetnie sobie gardełko. - To jest jeszcze gorsze Jasiu. Zrób teraz coś mniej drastycznego - mówi Pani. Zrezygnowany Jasio przychodzi następnego dnia z samą deseczką: - Jasiu, co to? Samą deseczką chcesz unieszkodliwić myszkę? - Proszę pani, myszka przychodzi, widzi, że serka nie ma, bierze deseczkę w łapki i wali ze wszystkich sił deseczką w głowę krzycząc: nie ma serka, nie ma serka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emalkee
Przechodzi biznesmen koło domu dla wariatów i nagle zza tego domu wybiega wariat z siekierą i zaczyna go gonić. Biznesmen pogubił wszystkie dokumenty, dobiegają do ślepego zaułka, a biznesmen błaga; - Prosze nie zabijaj mnie. a ten wariat; - Masz teraz ty mnie gonisz. Dwóch wariatów kąpało się w rzece i wyłowili trupa. Trup był już nieźle pozieleniały. Wariaci nie zwracali na to bardzo uwagi, ale stwierdzili że trzeba człowieka ratować i tak zrobili. Pierwszy robi reanimację. Wbił mu słomkę w dupę i dmucha. Trochę się zmęczył, powiedział do drugiego: - Teraz ty. A tamten wyjął słomkę, włożył drugą stroną i powiedział: - Teraz lepiej, tobą się brzydzę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emalkee
Wieczór maluje po niebie fioletowym pędzlem, tworzy tysiące barw niczym wspaniały artysta! Drzewa kołyszą się poruszane ciepłym,delikatnym podmuchem wiosennego wiatru. A ranek przynosi kolejne promienne blaski słońca, chmury toną w świetle dnia. Słychać wesoły śpiew ptaków, rozkwitają drzewa, pąki kwiatów pokryte poranną rosą, wszystko budzi się do życia! Spoglądam na swój mały kawałek nieba i dostrzegam przelatujące szczęście, widzę ciepły uśmiech ludzi…. W głowie mnóstwo radosnych myśli, w sercu tyle nadziei, wiary i miłości bo …wreszcie przyszła! Przez okno zagląda do mnie, Głaszcząc mnie po twarzy ciepłymi promieniami słońca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rybciu jak bardzo realny jest ten wierszyk!!!! fantastyczny , już skopiowqałam i posłałam dalej!!! 😘 emelkee dobre,te kawały, dobre!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emalkee
śmiech to zdrowie Przychodzi baba do apteki i mówi do aptekarza, że chce kupić arszenik. -Po co pani arszenik? - pyta aptekarz. -Chcę otruć mojego męża, który mnie zdradza. -Droga pani, nie mogę pani sprzedać arszeniku, aby pani zabiła męża, nawet w przypadku gdy sypia z inną kobietą. Na to kobieta wyciąga zdjęcie na którym jej mąż kocha się z żoną aptekarza. -Oooo! - mówi aptekarz - Nie wiedziałem, że ma pani receptę! Przychodzi syn i pyta sie ojca: -Tatusiu a co lepiej zrobic, iśc do wojska czy sie hajtnąć? Na to ojciec: -No synuś, jak sie hajtniesz to masz przesrane a jak pójdziesz do wojska to masz dwie opcje, albo pójdziesz na wojnę albo nie, jak nie pójdziesz synuś to masz przesrane a jak pójdziesz to masz dwie opcje, albo zginiesz albo przeżyjesz, jak przeżyjesz to masz przesrane, a jak zginiesz, to masz dwie opcje: albo zostawią cię na polu bitwy, albo zakopią pod jakims drzewem, jak cię zostawią na polu bitwy to masz przesrane, a jak cię zakopią pod drzewem, to masz dwie opcje: albo cię wykopią, albo będziesz sobie tak rósł z tym drzewem i rósł, jak cię wykopią, to masz przesrane, a jak będziesz sobie tak rósł, to masz dwie opcje: albo cię przerobią na gazetę albo na blok, jak cie przerobią na blok to masz przesrane, a jak na gazetę to masz dwie opcje: albo ponownie przerobią cię na zeszyt albo na srajtaśmię (papier toaletowy), jak przerobią cię naz zeszyt, to masz przesrane, a jak na papier toaletowy to masz dwie opcje: albo trafisz do męskiego kibla, albo do damskiego, jak trafisz do męskiego to masz przesrane, a jak trafisz do damskiego kibla, to masz dwie opcje: albo baba cię weźmie od tyłu, albo od przodu, jak cię weźmię synku od tyłu to masz przesrane, a jak od przodu to tak jak bys się hajtnął.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emalkee
Żona do męża: - Wiesz kochanie, ta para, co mieszka nad nami... Oni się bardzo kochają. On ją całuje na powitanie i na pożegnanie. Czy ty nie mógłbyś też tak robić? - Daj spokój! Prawie jej nie znam... Rozmawiają dwie blondynki przez telefon: o ciuchach, pogodzie i innych plotkach. Po kwadransie jedna mówi: - Wiesz, bo my z Tomkiem to się kochamy... - Aaa, to trzeba było mówić od razu. Zadzwoń jak skończycie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do emalkee
zaloz czarna sukienke i dolacz do nas, dowcipy sa fajne!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ŁAWECZKO witaj wiosennie :) akiciu 😘 Kingalo 😘 jotazet 😘 cacacola 😘 wywołuję do tablicy a raczej do "zasiędnięcia " na ławeczce :) wiosna , panienki , przybywajcie 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość /////////////////////////////
"co powiesz na chwile szczerosci czy jeszcze stac nas na ta szanse sobie dac prosilem, mam trwac w tej nicosci co kryjesz za usmiechem, co na dnie serca masz znam tylko twoje imie choc budze sie obok ciebie kim tak naprawde jestes dla mnie kim codzienny strach co bedzie jutro niech lepiej w swoja strone pojdzie kazdy z nas znam tylko twoje imie choc budze sie obok ciebie kim tak naprawde jestes dla mnie kim ..." Czarny Anioł zawsze przynosi cierpienie....oto i jestem.... Chciałabym być Aniołem z czarnymi skrzydłami...ale nie upadłym...Aniołem który przynosi nadzieję ....nadzieję którą ja straciłam już dawno....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość //////////////////////////////
"co powiesz na chwile szczerosci czy jeszcze stac nas na ta szanse sobie dac prosilem, mam trwac w tej nicosci co kryjesz za usmiechem, co na dnie serca masz znam tylko twoje imie choc budze sie obok ciebie kim tak naprawde jestes dla mnie kim codzienny strach co bedzie jutro niech lepiej w swoja strone pojdzie kazdy z nas znam tylko twoje imie choc budze sie obok ciebie kim tak naprawde jestes dla mnie kim ..." Czarny Anioł zawsze przynosi cierpienie....oto i jestem.... Chciałabym być Aniołem z czarnymi skrzydłami...ale nie upadłym...Aniołem który przynosi nadzieję ....nadzieję którą ja straciłam już dawno....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
POPIELEC ks.Twardowski Od ciemnej grudki prochu,która smoli ręce, z namaszczeniem rzuconej w Popielcową Srodę-radość rośnie jak balon O rzuć prochu więcej na grzywkę panny Zuzi,proboszczom na brody. Nadzieja w ciemnej grudce-wiosna w drzwiach kościoła, srebrne krewniaczki wierzby gawrony odsłonią, ten,co nie chciał religii,jak Tomasz uwierzy i zacznie beczeć ze szczęścia pod lampką czerwoną. Będzie więcej spowiedzi i dobrych przyrzeczeń- wiele rzeczy skradzionych podrzucą w czas krótki. Rozpocznie się zawsze zwyczajnie i zawsze od Srody WIELKI POST co krzyczy nawet na kotlet malutki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×