Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pogódka

mam 17 lat ! bede mamą!

Polecane posty

Gość Pogódka
A ja mam gdzies wszystkie moje przeciwniczki a zwolenniczką dziekuje za słowa od serca Moj chłopak i ja zamieszkamy razem za jakis czas w moim mieszkaniu Rodzice kazdej z nas kupili mieszkania Siostry mieszkaja u siebie a moje póki co jest wynajete Lokatorzy wyprowadza sie na koniec roku,bo tak podpisana była umowa wynajmu Moj chłopak pracuje wiec o stan konta tez sie nie martwie Rodzinka juz wie Nie byli zachwyceni ,aczkolwiek myslałam ze bedzie gorzej Byłam dzis u lekarki~`8 tyg.a moja kruszynka ma około 2,5 cm Widziałam bijace serduszko Moje serduszko wysnione,wymarzone Nie bede z nikim polemizowac Jestem w siodmym niebie Urodzi sie około 26 kwietnia a 30 beda moje urodziny Dostane od Bozi malenki -wielki" prezent"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anita 27
dziwie mnie tylko to ze z gory ja przekreslacie.pracy napewno nie ma bo ma dopiero 17 lat mieszkania moze tez nie ale wystarcza dobre checi i wlasnymi rekami moze sie tego dorobic i osiagnac naprawde wiele.a wy z gory zakladacie ze sobie nie poradzi.absurd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anita 27
po0godka zycze ci duzo szczescia i radosci z potomstwa. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pogódka
Dziękuje za ciepłe słowa i przyznam sie ,ze spodziewałam sie takiej wrogiej reakcji, ale nie spodziewałam sie az taaaakiej ilosci dyskutantów Bizness i Anito pozdrawiam i dziekuje,PA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli obydwoje z radością oczekujecie tego dziecka, to ja cieszę sie razem z Wami. Tylko mam do Ciebie jedną prośbę. Nie zostawiaj nauki na później. Ciągnij ile się da. Gratuluje Wam obydwojgu. Dodam jeszcze jedno. Od teraz zobaczymy jak Wam się uda. Jakim będziecie przykładem dla innych. Oby jak tylo można najlepszym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anita 27
biznessWomen tak jak mowisz.dziwne bo tacy byli pewni ze sobie zycie zmarnowala .a tu taka niespodzianka.mieszkanie i w ogole.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pogódka
No własnie! Dlaczego wszyscy zamilkli jak sie pojawiłam?Boicie sie ze sie zarazicie? Nie! gwarantuje ze nie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fafulec
widok młodych małolat z dzieciakiem bądz z brzuchem,to obraz nędzy i rozpaczy.......nieodpowiedzialne gówniary........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do kretyna powyzej
pogodko - trzymam kciuki za was i dzieciatko. poradzicie sobie a tych zawistnych zlosliwcow nie sluchaj i nie bierz sobie ich wypowiedzi do serca. powodzenia !!!!!!!!!!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a o czym tu jeszcze dyskutować
poparły cię takie same niemądre nastoletnie mamusie, które zamiast nauczyć się jak nie robić dzieci, zrobiły je sobie. To znaczy nie same sobie, tylko wraz z nieodpowiedzialnym tak samo partnerem. W tym wieku nie jest to najmądrzejsze, ale skoro szalejesz ze szczęścia, to aby to trawło jak najdłużej. Ja zdania nie zmieniłam i nadal uważam, że to nie jest odpowiedni wiek na macierzyństwo i tyle. Zycie pokaże czy było się z czego cieszyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pieprzenie
nieodpowiedni to znaczy?..............usunac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuuuuuuuuuuuuuuuuuppss
hmmmm a ja nie chciałabym takiej wpadki mimo, ze mam 23 lata aczkolwiek jesli to nie prowokacja;) gratuluje szczescia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\" a o czym tu jeszcze dyskutować\"= masz dobry nick it rzymaj sie tego i nie dyskutuj ja umiesz tylko ublizac. nie uwazam sie za niemadra mloda mame. Zycze wam powodzenia!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do a o czym tu jeszcze
dyskutowac --> mysle dokladnie tak samo jak ty!! Madrzy ludzie w zyciu nie popra takiego glupstwa tylko wlasnie taka osoba, ktora sama po uszy siedzi w takim samym blocie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pytanie do was!!! a czy popieracie aborcje??? A apropo popierania- czytaliscie wczesniejsze wypowiedzi moje i nie tylko moje. My tu wspieramy dziewczyna i mamy nadzieje ze dobrze jej sie ulozy- ma wlasne mieszkanie, jej partner zarabie i bardzo sie ciesza!!! No to nie ma jak dokopac ich - bo sa szczesliwi!!! Nie ja nie siedze w zadnym glownie i tak zycze im powodzenia!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o rany rany
Znajoma tu nie chodzi o to czy dziewczyna ma mieszkanie, czy się cieszy. Chodzi o podsawową sprawę wiek 17 lat to nie wiek na bycie mamą. To jeszcze dzieciństwo, przynajmniej w normalnych domach. Jedynie dziewczynom brakującym miłości w domu rodzinnym łatwo przychodzi zajście w ciążę. Normalne dziewczyny, na normalnym etapiwe rozwoju w tym wieku NIE CHCĄ być matkami. Bo tak naprawdę same są jeszcze dziećmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja rozumiem o co chodzi. Ale jest juz w ciazy- to fakt!!! i co mam powiedziec- wez wpadnij w depresje??? NIE!!!! dziewczyna musi sie wziasc za siebie, wychowac dziecko jak najlepiej potrafi i zrobic wszystko zeby sobie zapewnic dobre zycie- nauka, praca. Nie jest sama- ma chlopaka- TO DUZO!!! Wiem ze 17 lat to malo ale ona juz nic nie zmieni!!! Ja w tym wieku doskonale sie bawilam i nie popieram wczesnego maciezynstwa ale to jej wybor i jej zycie. A ja jej zycze JAK NAJLEPIEJ!!! Jesli by napisala ze chce usunac to powiedzialabym ze to chyba nie najlepsza metoda(nie uznaje aborcji) ale nie wyzywalabym jej bo zdaje sobie sprawe ze to BARDZO trudna decyzja i ze taka osoba ma 1000 mysli w glowie. Wiec ja probuje dyskutowac i wspierac. Nie potrafie dolowac ludzi za to jak zyja ja moge im pomoc dobrym slowem albo rada. Jak sie nie zgadzam to nie bede kopac - bo niestety zrobia to za mnie inni:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytałam uważnie
i NIKT nie proponował aborcji. To nie o to przecież chodzi. Zaszła tak wcześnie w ciążę, ponieważ zamiast pójść do ginekologa i wybrać odpowiednie dla siebie zabezpieczenie, poszła na żywioł. Więc jest nieodpowiedzialnym dzieciakiem, skoro w tak młodym wieku zaszła w ciążę. O to w tym wszystkim chodzi - postąpiła nieodpowiedzialnie i teraz są tego skutki. A czasu nie cofnie więc jest jak jest. Ja też nigdy bym dziecka nie usunęła, ale do wszystkiego trzeba podchodzić z głową, a nie, że jakoś to będzie. Może się uda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiec zaczyna tu sie antykoncepcji i tu wkracza edukacja ktora moim zdaniem powinni sie zajac rodzice i to nie jak dziecko ma 15 czy 18 lat. Powinno sie o tym mowic od wczesnych lat- ale oczywiscie wiedza powinna byc dostosowana do wieku. wiec moim zdaniem taka 12-14 latka powinna wiedziec co do czego sluzy i jak sie zabezpieczac ale powinno sie sie wpajac ze wczesne wspolzycie nie jest dobre. I tym powinni zajac sie rodzice. Ale wszystko w rekach rodzicow bo to oni widza jak rozwija sie dziecko i kiedy mozna na powaznie z nim rozmawiac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o rany rany
No właśnie znajoma tu rodzice odpowiadają za braki wychowawcze. Tylko wynikiem tych braków jest człowiek, który przyjdzie na świat. 17 latka go wychowa? Jak? Sama przecież nie jest do końca ukształtowana. To jest tragedia i zamiast cieszyć się że dziewczynka będzie miała lalę należy jej uświadomić ile złego zrobiła ze swoim życiem i z życiem drugiego człowieka. To dziecko, które się urodzi również zostanie wychowane patologicznie (nie mówię o chlaniu, ćpaniu itd, mówię o nieodpowiedzialności a to też patologia). Jak można głaskać po główce dziecko, które robi błąd? W normalnym domu z dziecmi się rozmawia, uswiadamia i nie dochodzi do takich sytuacji. Jasne ze teraz juz za późno ale rodzice ponoszą karę za błędy wychowawcze. I konsekwencją będzie niczemu nie winny mały człowiek. Płakać się chce jak się to czyta!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O rany, płakać się chce, jak się Ciebie czyta. Ze znajomych dziewczyn, które zaszły w ciążę tak wcześnie, żadna nie pochodziła z patologicznej rodziny, tylko z normalnych rodzin! To były normalne dziewczyny, chodziły ze mną do liceum, dobrze się uczyły itp. W rodzinach patologicznych pewno jest ich więcej, ale nie wiem bo z patologią się nie zadaję. I o to chodzi, że tacy rodzice jak Ty nie wyobrażają sobie, że ich dziecko zajdzie w ciążę! A jednak zachodzą! Pomimo dobrego wychowania, nawet pomimo zabezpieczeń, które przecież czasem zawodzą! I co wtedy? Co byś zrobiła? Tylko to chcę wiedzieć - i nie mów, że to Cię nie spotka, bo tego nie wiesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytałam uważnie
a ja nie przeczytałam ani jednego słowa o tym, że pogódkę zawiodły jakieś metody anty.... Ona w ogóle ich nie stosowała najprawdopodobniej i stąd teraz jest w ciąży. I nie ma co tu gdybyać co by było gdyby zawiodły. Najpierw trzeba wszystko wiedzieć o zapobieganiu zanim zacznie sie uprawiać seks w młodym wieku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jagodko, ciągle przywołujesz sytuację swoich sióstr, czasem można z tego wywnioskować, że rodzisz dziecko tylko dlatego, żeby im zrobić na złość, że Ty możesz, a one nie. Poza tym to nie ich wina, że nie mogą mieć dzieci. Kto wie może odnajdą szczęście w swojej niemożności posiadania dzieci, można być szczęśliwym na różne sposoby. Piszesz, że chcesz się uczyć, pracować i rozwijać, nie zapominaj tylko, że do tego potrzeba kasy. Studiów dziennych raczej nigdy nie podejmiesz, bo nie wyobrażam sobie bycia matką i zostawienia tak małej istoty na 8-10h. Dziecko rośnie i potrzeby rosną razem z nim. Kto zajmie się dzieckiem podczas Twojej nieobecności?? Będziesz obarczać tym rodziców?? A może stać Cię na płacenie 800 złotych miesięcznie opiekunce?? A tak poza tym to jesteś chyba jedyną 17-latką, która cieszy się z macierzyństwa. Kilka moich koleżanek z gimnazjum urodziło dzieci, ale teraz maleństwa są pod opieką babci, bo mamusi nagle się odmieniło i woli chadzać po imprezach, aniżeli zajmować się dzieckiem. Czasem doceniam to, że potrafiłam odmówić chłopakowi i dziewictwo straciłam dopiero w wieku 19 lat. Wcześniej seks był dla mnie nie do pomyślenia mimo, że byłam bardzo zakochana. Mieszkam w małym miasteczku i dosyć się tutaj napatrzyłam na nieszczęście dzieci i z tego co zauważyłam starsze matki, czyli takie po 25 roku życia lepiej zajmują się dzieckiem niż młode dziewczyny, poniżej 20-stego roku życia. Nie twierdzę, że to jakaś reguła, ale w miejscu, w którym mieszkam tak właśnie jest. Na tym forum wszystkie młode mamusie mają bogatych facetów i pokaźną sumkę na forum, w moim mieście jest zupełnie inaczej, tutaj młoda matka zazwyczaj jest skazana na alimenty, albo w najlepszym wypadku na lichą pensję ojca dziecka, z której prawie na nic nie starcza. A i nie twierdzę, że aborcja jest dobrym rozwiązaniem, ale do dzisiaj nie mogę zrozumieć czemu aż tyle nastolatek wpada. Kobiety latami nie mogą zajść w ciąże, a im się udaje już podczas pierwszego razu:P Poza tym 17-latka swój rozum ma i wie, że seks bez antykoncepcji prawdopodobnie skończy się ciążą. Poza tym w młodzieżowych gazetach co rusz poruszany jest problem wczesnego macierzyństwa, nastolatki to czytają, a i tak nie biorą tego do siebie, więc śmiem podejrzewać, że decyzja o ciąży była świadoma i przemyślana. Poza tym chcę się wstrącić do tematu Paulki 123. Skoro rachunków płacić nie muszą, mają dom i dostają jedzenie w takim razie czemu 1000 zł to mało?? Nawet jeśli dziecko będzie chorowało i tak kupa kasy im zostanie. Starczy na ubrania, książki i bardzo dobrą wyprawkę dla dziecka. Nie jeden chciałby ten 1000 na drobne wydatki:P Paulka, wzruszyłam się jak przeczytałam jak pięknie piszesz o swojej mamie, ja moją traktuję podobnie, to najważniejsza osoba w moim życiu 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o rany rany
Nie wiem co bym zrobiła gdyby to spotkało moje dziecko. Jedno jest pewne - robię wszystko aby do tego nie doszło. Są zabezpieczenia (durna nie jestem i wiem ze w tym wieku młodziez czesto rozpoczyna współzycie). Ale wiem jedno moja córka w tym wieku nie chce być matką, chce normalnie przeżywać swoje życie. Jest mądrą dziewczyną i wiem, że stawia na naukę, na bycie sobą. Na dzieci przyjdzie czas. Tak jak na wszystko w życiu przychodzi. 17 lat to nie wiek na rodzenie dzieci! A patologią nazywam to co wypisuje dziewczyna - ona chce byc w ciazy i to niby nie wpadka. Czyli brak miłości ze strony rodziców, brak rozmów, brak uświadomienia. Ona chce byc lepsza od siostr. Dlaczego? Bo nikt jej nie chwalił, nie pomagał w zdobyciu tego co najważniejsze, nie prowadził odpowiednio. Biedne zagubione dziecko, które będzie miało dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rafinka w swietnym
srodowisku sie obracasz, ze znasz duzo dziewczyn, ktore w tak mlodym wieku zaszly w ciaze!! Ja znalam jedna i (nie ublizajac nikomu ani nie generalizujac) wychowywala ja samotna babcia, bo mama tej dziewczyny byla prostytutka, ojciec zmarl na raka. Dziewczyna nigdy nie miala prawdziwego domu, bo bacia z kolei nigdy nie pogodzila sie ze smiercia syna i z tym, ze mial corke z taka kobieta. Dziewczyna szukala milosci i szybko ja znalazla zachodzac w ciaze w wieku 16 lat, rodzac w wieku niespelna 17 i ty uwazasz, ze to nie patologia i "calkiem normalna sytuacja"? Swietne masz srodowisko wiec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w normalnym środowisku. A że tyle było, no to chyba nie moja wina co? :D:D:D Ja tam nie zaszłam ;) Wiesz, to było 20 lat temu, teraz i antykoncepcja jest dostępniejsza, i bravo nie było z poradami :) A i rodzice tak chętnie o tym nie gadali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
taaaa!patologia!! pieprzysz sama nie wiesz o czym autorka nie jest prostytutka po co czepiac sie ? no przeciez nie ma czego! jest szczesliwa ,ma mieszkanko ,o forse tez sie nie martwi A to ze córka prostytutki szybko została mama nie ma nic wspolnego z autorka Potrzebowała kogos by go kochac ,znalazła faceta ,zaszła w ciaze A to własnie moze byc efekt tego ze nie zaznała miłosci rodziców bo miała tylko babcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×