Klinika NOVUM

Igrek - rozmawiała dzisiaj z moją koleżanką , i ona mi powiedziała ze nie korzystała z komurek dawczyni . Tylko udało się jej swoje wychodować i powiem że ona sama nie wierzyła . Jak widzisz cuda zdarzająm się . Jezdziła do dr Szulca i to dzięńki niemu udało się jej . A jezdziła ona ponad rok do Novum . Sama niewierzy w ten cud ,a jak widzisz cuda zdarzająm się. Zawsze dzwoni do mnie praktycznie codziennie i poprostu opiepsza mnie , żeby niepoddawała się i walczyła . I tobie kochana równierz tego życzę . Zawsze znajdzie się jakies rozwiazanie . Pozdrawiam .

iza 1978 - moja dr prowadzącą równierz jest dr Obuchowska , ale jak jej niema to chodziłam do róznych lekarzy . Jezeli chodzi o krio to możesz podchodzic w nastepnym cyklu . Tylko mósisz zrobić posiew , jak wyjdzie dobrze to możesz podchodzic do krio . Tak zawsze mi mówiła dr . Ja narazie odpoczywam i podejdę w marcu . Oprócz posiewu bęndę mósiała zrobić jeszcze inne badania . Taką mam cichą nadzieje żeby udało się . Mam jeszcze w novum 3 mrozaczki .

Igrek - Zyczę ci duzo zdrowia .

Julciaaa - ja się wybieram po zabiegu, ale to zapytam lekarzy w szpitalu, kiedy po nim mogę usg zrobić.:D No bo to ingerencja, a obolała będę i jak już się zapiszę do dr Jakubczyk napiszę.;D " Nie dziękuję " za zabieg.;)

lato76 - dzięki Kochana za te info.:)Pozdrów ode mnie koleżankę.;D A czy możesz Jej się zapytać, czy może zechciała by ze mną popisać tutaj za pośrednictwem tego forum...chciałabym się Jej popytać co i jak ? Ja się szykować zaczynam już do tego szpitala.;-) My z moim partnerem ukochaliśmy sobie znowu wyspy greckie, więc polecamy.

Iza, w Paryzu byłam w Wenecji jeszcze nie. Zwiedzilam trochę Włoch ale Wenecje jakoś ominelam. Pewnie jeszcze tam zajrze. Dobrze, ze dzisiaj piątek. Kocham weekendy:-) Miłego dnia dziewczyny

Igrek- trzymam za ciebie kciuki.

igrek trzymam kciuki za Ciebie

Igrek myslami jestem z Tobą. 3MAJ SIE CIEPLUTKO :)

lato76 strasznie sie denerwuje na to wszystko. boje sie ze bedzie znowu zawód. denerwuje sie caly czas o tym mysle. boje sie poprostu. posiew czy cos jeszcz odpowiedni dzien cyklu jaki jak mozesz to opisz mi w skrocie. dzieki

ale tu się dzieje od dwóch dni jakoś nie mogłam połączyć się netem , a dziś nadrobiłasm wszystkie zaległości. u mnie jeszcze troche przeziębienie trzyma. Miałam dziś jechać na betę, ale mój kochany M zapomniał mi włożyć akumulator do samochodu, ładuje się w garażu i nici z wyjącia z domu. Do gabinetu mam ok 4 km miszkam w okolicy podmiejskiej, i nie mamy nawet autobusu,a spacer odpada. Michaline cieszę się, że pęcherzyk pękł, ja nawet nie sprawdzałam. Przez kilka osttnich dni czuję prawie cały czas takie bardzo delikatne kłócie w lewym jajniku, właśnie po tej stronie był pęcherzyk, nie nastawiam sie że to może jakiś znak, poczekamy do wtorku i zrobię test. Igrek już pewnie jest w szpitali, mam nadzieję że wszystko u niej będzie dobrze. Dziewczyny na jakie badania czeka sie nadłużej przygotowując się do in vitro?

iza1978 jeżeli za 1 razem Wam się udąło, to teraz uda się na 100% i pod koniec roku będziesz mamą :) mam nadzieję że ten rok bedzie udany dla nas wszystkich.

Monika 26 dzieki za słowa otuchy. Do invitro przygotowywalismi sie naprawde krotko jak dla mnie od października do grudnia. na niektore badania czekasz 2 tygodnie ale ja jeszcze robilam je w szpitalu zakaźnym b wyszła mi ze miam toxoplazmoze tzn przeszłam ja i było pytanie czy dawno czy jestem w trakcie. okazało sie ze przebyta mam te chorobe takze ok.ja jak zaszłam w ciaze to powiem ci ze mnie tez pobolewał brzuch jak na @. pani doktor mowila ze to dobrze. beta jutro twoja bedzie piekna daj znac zaraz po badaniach. wynik mozesz miec w ciagu3 godzin to mam nadzieje ze wiesz wszystko zalezy od laboratorium. ja tak miala po 3 godzinach juz wiedzialam czy jestem czy nie.

iza ja myślę, że to by było zbyt piękne, mój M ma baaardzo slabe nasienie, teraz było zaledwie 5,4 mln/ml a ruchliwość 15%, tylko tyle nam powiedziano, pod mikroskopem też tak kiepsko się ruszały :/ ale wiadomo że każda z nas liczy że ten cud się w końcu stanie.

Monka, pamiętaj, wystarczy, że jedn był szybki. Pamiętaj, że pod mikroskopem masz próbkę nasienie niewyselekcjowanego, to w strzykawce jest lepsze :-) Trzymam mocno kciuki :-)

igrek - Dzieńki za pozdrowienia dla kolezanki . Zapytam się jej , czy moze ztoba popisać . Tylko mówiła że przez cały rok brała na zbicie FSH leki . W trakcie brania leków robiła FSH u siebie , tylko przez telefon mówiła dr jakie są wyniki . Dr Szulc jej mówił , no to proszę jeszcze te leki brać bo i tak jeszcze nic nieurosnie . Pamiętam jak dzwoniła do mnie i płakała , była strasznie załamana . Że jej żaden pęcherzyk niechce urosnąć . A poznaliśmy się w Novum , i do tej pory utrzymujemy nasza znajomość . Tródno mi powiedzieć czy ona i ty macie ten sam problem . Co do FSH to tak .Wiem że mówiła mi kiedyś o Biosteronie ,że jego brała na zbiecie FSH . Trzymaj się cieplutko . Trzymam kciuki za ciebie .

iza1978 - Nie denerwuj sie tak . Nie możesz tak sie denerwować się !!! I przestań niegatywnie mysleć , bo dużo zależy od naszej pchychyki . U mnie równierz cały czas jakieś problemy z posiewem . Już ci kochana piszę . Zapisujesz się na wizyte 2 lub 3 dzien cyklu dr robi ci usg . Pózniej przepisuje ci leki , ja brałam clo 1/4 tableki . Od 2 dnia cyklu do 6 . Pózniej dr kazała zapisać sie na wizyte 10 lub 11dnia cyklu . Zapisałam sie na 10 dnia cyklu na usg pęrzerzyki nie pękły , tego samego dnia dr przepisała mi Enkorton 1 tabletka rano i pół w południe . Pózniej przyszłam na usg 11 dnia cyklu znów niepenkł . I dopiero 12 dnia cyklu nareszcie pękł . Takrze od 10 do 12 dnia cuklu byłam w Novum na usg . I 12 dnia cyklu dr powiedziała prosze zapisać się na transfer . Byłam na wizycie w piątek , a w poniedziałek mniałam transfer . Izka jak by coś nie tak było przy rozmrażaniu zarodków to pani z laboratorium do ciebie zadzwoni i powie . Ale możesz i sama zadzwonić i zapytac się . Ja nigdy nie dzwoniłam. Jak by coś nie tak było z zarodkami to transfer nieodbedzie się to ty nic nie płacisz .Czasami zdaża się tak , że zarodki nieprzeżyją rozmrażania . Ale trzeba byc dobrej myśli . Za każde usg płacisz 80 zł ,a transfer 1200 zł . Przed tranferem pani z laboratorium pokarze na monitorze twoje zarodki i przy podaniu równierz zobaczysz . A dalej no to chiba wiesz leki i td . Zobaczysz wszystko bedzie dobrze . I bedziesz mamą , tego ci z całego serca życzę , jak i pozostałym dziewczynom . Pozdrawiam

monka26 - ale mniałas z tym autkiem ? co ? Ciesze się że już zdrowiejesz .Pozdraiam

monka26 - ale mniałas z tym autkiem ? co ? Ciesze się że już zdrowiejesz .Pozdraiam

monka, ale mniałaś z tym autkiem ? co ? Cieszę się że juz powoli przechodzi przeziębienie u ciebie .

monka - sorki , coś z internetem mam. I tak wyszło .

monka - sorki , coś z internetem mam.

Dziewczyny może coś mi podpowiecie, bo do poniedziałku zwariuje. Ostatnio dostałam okres po tym poronieniu (50 dni), okres okazał się tylko zwykłym malutkim plamieniem i dalej nic. Robię rano test ciazowy i tu dwie kreski. Po tym poronieniu współżyłam tylko raz, odżywiałam się byle jak, nie jadłam kwasu foliowego a w wekendy piłam dużo alkoholu na lepszy humor. W dodatku bolał mnie brzuch jak na okres więc brałam gorące kąpiele i nagrzewałam brzuszek poduszką elektryczną. Wiedziałam że szanse na naturalną ciążę są niemal żaqdne. Nie wiem co teraz, bardzo się boję. Mąż mówi że to może być nieusunięty przez orgaznizm tamten zarodek i dlatego tak. Może komuś się coś takiego przydażyło? Jadę zaraz do szpitala zrobić bhcg.

witaj Agniren ja po poronieniu miałam odpocząć 3-4 cykle żeby hormony wróciły do normy i odpoczął organizm,może u Ciebie jeszcze hcg nie unormowało się z wynikiem z przed ciąży, i ztąd te dwie kreski,tylko ja miałam okres już normalny a Ty piszesz że są tylko plamienia trudno powiedzieć...może to jeden z tych cudów o których mówi się na forum? tego Ci bardzo życzę...wynik hcg powinien wszystko wyjaśnić.

Wlasnie jade na badanie krwi, za. 4 godziny powinnam juz cos wiedziec.

Agniren, trzymam kciuki na wysokie bHCG.. Daj znać jak sie czegoś dowiesz:)

Agniren Będzimy czekać z niecierpliwiścią...powodzenia:)

Wynik 53 734,0

Agnirem -ciaża? i to chyba 5tydzień. Kobitko do lekarza natychmiast na usg śmigaj:)) trzymam kciuki. Moze sie udało naturalnie:)))

Agniren, potwierdz czy to Twój wpis. Wcześniej było AgnireN teraz AgnireM i nie wiem czy ktoś sie za Ciebie nie podszyl? Taki wysoki poziom wskazywalBy na conajmniej 7 tydzień? Co powiedział lekarz :)?