Klinika NOVUM

alex - mozesz mi nie wirzyc ale jedną z pierwszych rzeczy jakie pomyslałam wracajac z kliniki to ze szkoda ze sie Tobie nie udało:( z całego serca Ci kibicowac bede i wierze ze doczekasz swojego cudu! Podobnie trzymam kciuki za LATO, IZE, RUDZIE, MONKE, ANECZKE, IGREK,JANKO, MAGGI (jesli kogos nie wymieniłam to przepraszam)! Dziewczyny trzeba przec do celu, ja moze nie przeszłam tak wiele jak niektóre dziewczyny tutaj piszące ale tez były łzy smutku, nieprzespane noce, mam nadzieje ze niebawem o tych złych chwilach zapomne... sciskam każdą z Was, mam nadzieje ze niedługo bedzie kazda z nas mogła sie cieszyc wynikiem pozytywnej bety! Iza - fajnie że trójeczka, na pewno którys da radę zarodeczek wgryżć się w endo na 9 miesięcy! Trzymam kciuki!&&

Wiem Alex doskonale, jak się teraz możesz czuć.:/Bo ja czuję podobnie ! Może ja nie miałam jeszcze transferu, ale zobacz moją stopkę-tyle nieudanych lat walki !! Szlag by to trafił-no nie ?? Nigdzie nie dzwoniłam.:/Dopiero teraz przeczytałam...jak na złość tyle miałam ludzi na dyżurze,że nie miałam nawet jak się podrapać, jak to się mówi.:( Powiem Wam,że już mam dosyć tej pracy--jestem zmęczona ( nie samą pracą ), ale tymi ludźmi,którzy do mnie przychodzą.:///Już mnie to bardzo zmęczyło !Różni ludzie są---chamscy,mało inteligentni,a uważający się za Bóg wie kogo i ciężko jest z takimi, którzy się uważają za najmądrzejszych ! Myślałam,że wytrzymam, bo szybko pójdę na L4 od transferu i odpocznę od tego-ale widać,że się na to nie zanosi.:-/

Julciaaa jeszcze raz serdeczne gratulacje, masz jakieś objawy ciążowe, u mnie 6 dpt i coś czuje, że będzie klapa. Objawy mam typowe jak przed @ Alex ja rozumiem Twój ból, chyba każda z nas ma podobnie, ja często zadaje sobie pytanie dlaczego mam taki krzyż dzwigać. Musiałam walczyć o pierwsze dziecko, myślałam ze może z drugim będzie łatwiej, ale niestety. Musisz wierzyć. Ja staram się pocieszać tym, że nie jestem sama, tyle par ma taki sam problem. Głowa do góry, piszę to ja życiowa pesymistka. :-)

Julciaaa a tylko nam nie odchodź od nas z forum dobrze ? Iza - cieszę się,że Ci podaną tą trójeczkę i mam nadzieję,że z Tobą zostaną.:P Teraz relaksuj się,odpoczywaj...A mierzyli Ci endo przez zabiegiem ?

maggi34 - nic się nie martw.:P Tu dużo dziewczyn miało objawy jak na @, a potem ciąża była.:)Możesz uzupełnić stopkę ? Bo ja już nie pamiętam Twego problemu, a tak będzie łatwiej, a potem się spamięta już !!

igrek - nigdzie sie nie wybieram:) magi - u mnie jedyny objaw to był w nocy taki ból rozpierajacy z 4 na 5 dpt. Mam tez powiekszone piersi bolące ale przy takiej ilosci luteiny w ogóle tego za objaw nie brałam tylko skutek uboczny leków, i to tyle, aaa no i brzuch mam zawsze pod koniec dnia wzdetym ale to mi sie od punkcji utrzymuje i na tym koniec objawów a od 2-3 dni to w ogóle nic nie czułam, a przewczoraj to nawet panike urzadziłam bo miałam sluz kremowy a nie biały i byłam pewna ze sie @ zbliża takze nie sugeruj sie objawami bo ja to praktycznie ich nie mam a jednak sie udało;)

No to dobrze Julciaa.:P

Igrek uzupełnię :-) Julciaaa ja właśnie zaczynam panikować, i mam takie poczucie zrezygnowania.:-(

Maggii teraz spokój Ci jest potrzebny ! Stres nie służy.:/

maggi - doskonale Cie rozumiem bo ja dokładnie tak samo miałam... i dzis jechałam z dusza na ramieniu, ale trzeba byc dobrej mysli bo jednak wielu dziewczynom tutaj sie udało;)

Wyczytałam na ulotce Progynovy, że częstymi działaniami nieporządanymi są właśnie bóle brzucha i krwawienia lub plamienia z pochwy lub z macicy.:/Już czytałam o tym i pisałam wcześniej,że jak Cyclo - Progynovę brałam, no to też tak było podczas brania leku czasem.:(Więc chyba to nic złego i w miarę normalne !!Pocieszyło mnie to trochę ! lena66 - a słyszałaś o takim zespole jak Blind Melon ???

Alex teraz nie możesz się poddać już tyle przeszłaś, ja też mam chwile zwiątpienia, zwłaszcza że przeszłam 4 inseminacje po każdej płakałam i pytałm dlaczego ja? teraz boję się jeszcze bardziej ale co mam być to będzie i tego sie trzymam. Iza dbaj o siebie i dużo odpoczywaj i myśl pozytywnie :) uciekam na plotki do siostry pa miłego wieczorku pa :)

monka - kiedy zaczynasz stymulacje gonadotropinami?

ja jestem juz w domku leze w łózeczku i odpoczywam. droga jakos zleciala Malwi zgodnie z zaleceniami siedzenie ustawione na wpolsiedzaco ;) jak jechalismy i zaczelismy mowic juz do malenstw to po mojej stronie przelecialy dwa piekne bociany zlapalam sie za brzusio i razem z mezem zakreciy nam sie łezki :) musi to byc jakis znak :):) przyjechalismy do domku i przyszla na mala kawusie szwagierka siedzimy opowiadamy jak bylo i ona nagle zaczela krzyczec ze bocia bocian i wiecie co przelecial bocian nad naszym domkiem, A wirzcie mi nigdy nie lataly na nasza dzialka bociany nigdy. Znak czy psychika tak juz dziala?

w poniedziałek mam wizytę więc wtedy Julcia w domu pewnie wilak radość. Czy w czasie stymulacji tez miałaś takie udrzenia gorąca? Głow amnie trochę boli i czuję jakby serce miało mi się wyrwać z piersi? czy to normalny objaw?

ja jestem juz w domciu w drodze powrotnej jak wracalismy rozmawialismy do naszych malenstw i po mojej prawej stronie przelecialy dwa piekne bociany. od razu zakrecily nam sie łezki w oczkach :) jestesmy w domku i przyszla szwagierka na kawusie i opowiadamy jak bylo a ona w pewnym momencie krzyczy bocian bocian i wyobrazcie sobie przelecial nad naszym domkiem piekny bocian a wierzcie mi wyggladalo to jakby mial usiasc na naszym dachu oczywiscie poryczelismy sie wszyscy a ja za brzuch sie zlapalam. znak przeznaczenie czy psychika?

Iza te bociany to napewno dobry znak, podobnie jak u Julci d niu transferu napewno się uda, zobaczysz nie wiadomo kiedy zleci te parę dni i podzielisz się z nami tymi wyczekiwanymi wiadomościami, czego Ci i pozostałym w najbliższym czasie Dziewczynom testującym się życzę z całego serca :)

nie wiem o co chodzi ale 2 razy musialam napisac to samo cos mi szfankuje ta strona

monka 26 -obys miala racje :) rozmawialam z przyjaciolka i ona tez mi powiedziala ze jest jakas spokojniejsza ze jakos czyje ze sie tym razem uda :)

monka26- te objawy sa normalne ja mialam uderzenia goraca ciepla i zimna, serce czasami walilo mi jak bym miala dostac jakiegos ataku takie migotanie serducha mialam, bylam wzdeta napuchnieta nie przejmuj sie tymi objawami sa one normalne :)

zuzia -poglaskalam i powiedzialam maluchom ze ciocia Zuzia kazala rozmawiac z wami :):):)

kuje mnie w podbrzuszu nie boli mnie tak mocno ale czuje

Julciaaa GRATULACJE!! normalnie nie wiesz jak sie ciesze!! Iza trzymam kciuki by sie udało jak naszej Julcii, mam nadzieje ze pociagniesz od Niej szczescie :) Moze nawet te same bocki Was atakuja ;) Bebe moje gratulacje :) Super ze sie udalo i ciesze sie ze wrocilas by nam o tym powiedziec. Mena dzieki za trzymanie kciukow. Ale to musi byc cudowne uczucie uslyszec takie ma-ma :) Lena 2005 tez zalowalam ze nie zdecydowalismy sie na ICSI ale nawet potem lekarze mowili ze nie bylo zadnych wskazan wiec teraz to juz trudno. Nastepnym razem bedziemy juz madrzejsi. Lato tak jestesmy ten sam rocznik. Trzymam kciuki za Ciebie, oby szybko zleciała procedurka i transferek był udany :) Iza normanie jestem w szoku z tymi Twoimi przygotowaniami. Ja poszłam na wersje minimum. Zreszta jak sie nie uda to wtedy bede sprzatac dla odstresowania a jak sie uda to tyrac beda inni :) Alex juz sama nie wiem jak sie czuje. Nie wiem czy te niektore objawy to od lekow , od pogody czy od czego innego. Strasznie mi duszno i mam zawroty glowy czasem, poza tym czesto siusiam, brzuch mam lekko napiety, wczesniej czulam prawy jajnik, potem dla odmiany lewy a dzis zadnego. Spac mi sie tez chce i jestem zmeczona. Poza tym wczoraj zjechalam sasiadke bo mi juz nerwy puscily bo @ wlaczyla muze na full po godz 20 tak ze swoich mysli nie slyszalam. Jeszcze jak zadzwonilam do Jej drzwi to mi @ nie otworzyla ale ja na balkonie przydybalam. Grzecznie jej mowie ze troche za glosno slucha a ona z glupim usmiechem na buzi ze nie ma jeszcze 22-giej. Normalnie szlak mnie trafił wiec ja zrypalam tak ze chyba wszyscy sasiedzi slyszeli. Cos mi sie zdaje ze to moje hormony szalaly ale przynajmniej mi ulzylo bo az sie trzeslam ze zlosci. W kazdym razie potem sie pytala czy moze na takiej glosnosci sluchac i przepraszala mnie dlugo i wylewnie. Chyba mialam kurwiki w oczach a doniczki na balkonie to normalnie fruwały. Normalnie masakra jakas, niektorzy to czuja sie jakby sami mieszkali, zenada i tyle. Kiedys Jej maz w nocy petardy z balkonu rzucal.....wiec ten typ tak chyba ma.... Alex Kochana nie zadreczaja sie juz, widocznie tak miało byc. Jednym uda sie wczesniej a inni musza na swoje szczescie poczekac dluzej. Powiem Ci ze ja czekam z utesknieniem na swoja betke ale jak sie nie uda to pewnie poplacze, porozpaczam ale potem sie podniose i bede walczyc dalej. Poki sa sily, poki jest nadzieja to sie nie poddam. Zycze Ci Kochana duzo siły i wiary. W intencji wszystkich dziewczyn z naszego forum wysłalam prosbe o dar rodzicielstwa do Sw. Rity i wierze ze kiedys kazdej z nas sie uda. Badz dobrej mysli. Witam nowe dziewczyny i pozdrawiam wszystkie zaciazone mamuski :)

Cholera zawsze jak jakies ważne rzeczy sie dzieją to ja jestem w pracy :( Julcia moje WIELKIE GRATULACJEEEEEEEEEEEEE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! bardzo sie cieszę - zdrówka życzę:), mnie nie wymieniłaś ale się nie gniewam ehhehe izula - super że już po i 3 snieżynki trzymam kciuki za bliżniaki bo wiem że być chciała:) efekt z boćkiem miała julcia i widzisz jak to sie skończyło:) a Ty widziałaś 2 to chyba sama rozumiesz:) kamilak253, iza-lu witajcie:) igrek jutro tez pracuja to może skonsultuj bo siemęczysz, ja sie jutro kłuje kolczyk przyszedł rudzia ja na szczęście mam cichych sąsiadów, tylko jedni maja 2 psy kocham zwierzęta ale jak zaczynają razem śpiewać topo 10 min mam dosyć:)

monka - rózne miałam dolegliwosci jak sie kułam głównie rozdraznienie, wzdęty brzuch i w ogóle samopoczucie do bani... iza - te bociany to musi byc dobry znak, nas przyatakował jeden a was widze całe stado! niech was maja na uwadze i sie Wami opiekują! Lenka - gapa ze mnie. Trzymam za Ciebie kciuki równie mocno!

Hej dziewczynki ! Julciaaa - Kochana z całego serca gratuluję Ci !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Wierzyłam , że tobie uda się . Teraz wypoczywaj !!!!!!!!!! Super ,zawsze dobre wiesci to zielone swiatełko dla Nas Wszystkich ! Izka - Za ciebie trzymam kciuki , oby małeństwa zostały na te 9 m -cy . Dziewczynki z Całego serca dzienkuje wam za kciuki ! Zrobiłam dzisiaj badania z moim M . Jedynie co mi zostało zrobić to bakteriologie . Zrobiłam wczesniej FSH i inne badania , pojechałam sobie do sklepików swoich na zakupki . A moj M był zapisany na 14:30 i wiecie dzwoni do mnie ,żebym podjechała do novum bo on niewie co i jak . Więc przyjechałam pustka przy novum totalna , powiedziałam mojemu M co i jak . no wkurzył mnie jak małe dziecko . FSH zrobili mi szybko dr O powiedziała , że mam dobre . Wiec jedno już z głowy . izka - ja cię widziałam w novum , jak ci dr O robiła transfer to ja w kawiarence siedziałam popijałam kawke i trzymałam kciuki za ciebie .

ide wziac lutke i ide spac dobranoc do jutra buziaki

kamilka253, iza-lu Witaj cię !

Lena2005 - Ciesze sie , że odezwała się . Kamilka253- Jezeli twojego M nie będzie pod czas transferu to musi podpisać zgode . Moja koleżanka tak mniała .

lena66 pieski tez mamy u sasiadow tylko na parterze w ogrodku postawili taka podwojna bude ktora zajmuje polowe ogrodka. Jak je sprowadzii to psy przez 3 doby non stop wyly albo szczekaly. Najlepiej ze tam nikt nie mieszka tylko same psiury a wlasciciele przyjezdzali raz w tygodniu. Po interwencji mieszkancow, spoldzielni mieszkaniowej i starzy miejskiej psy wywiezli na jakis czas a teraz pojawiaja sie ale od wielkiego dzwonu. na szczescie sa juz cicho, nie wnikam czy je knebluja ;) Dodam ze bloki sa nowe w centrum osiedla... no ale niektorym to chyba nie przeszkadza. Igrek i Janko caly czas trzymam za Was kciuki by wreszcie te Wasze telefony sie rozdzwoniły. Igrek jak sie zle czujesz to moze wez urlop bo sie starsznie stresujesz Kochana. I moze juz nie szalej tak ze swoim M bo teraz to nie wiesz od czego te skutki uboczne :) Mam nadzieje ze sie wszystko unormuje ale najlepeij to skonsultuj z lekarzem. Lato76 nie przejmuj sie chłopem. No niestety tak maja ze czasem to gorzej z Nimi jak z dziecmi. Moj tez jak go gdzies za raczke nie zaprowadze to nie wie co i gdzie ma robic :) A najlepeij to za raczke i do łóżeczka ;) Julkaa moj maz tez dzis widzial bocki jak wracal z dzialki, ale te byly spokojne, nikogo nie atakowaly tylko siedzialy w gniezdzie. Cokolwiek to znaczy niech znaczy dobrze :)