Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Accu81

Klinika NOVUM

Polecane posty

Witajcie, rzeczywście ostatnio jest dość cicho na forum, pewnie długi weekend wszystkich rozleniwił :) Michaline: fajnie, że Mila poczekała na profesora, podejrzewam, że już nie możesz się doczekać żeby ją przytulić, już niedługo się zobaczycie :) B-ubu: czy wiadomo co z Twoim torbielem? robiłaś usg? jak się czujesz? Zastanawiam się nad zmianą lekarza w novum, punkcje robił mi dr Zamora i po rozmowie z nim, tak sobie pomyśleliśmy z mężem, że chcielibyśmy żeby dalej poprowadził nasze leczenie. Czy któras z Was zmieniała lekarza? myślicie, że jest to dobry pomysł? sama się zastanawiam, bo może jak już jeden lekarz zaczął nas leczyć, to głupio tak zmieniać. Ciekawa jestem Waszego zdania i doświadczeń w tej sprawie, może mi pomożecie podjąć decyzję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byłam w szpitalu na pomiarach. Skurczy brak. Mila waży około 4200. Oczywiście jest ryzyko błędu. Z profesorem bede rozmawiała o 20, bo teraz jest w novum. Pewnie w poniedziałek CC. Candy, ja bym zmieniła na Zamore. To tez moj lekarz. Bardzo dobrze go wspominam i inne dziewczyny także :-) zycze powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Candy 2203 - jesli moge podpowiedziec - to ja mialam podobna sytuacje do Twojej. Pierwsza stymulacja w Novum porazka - 11 komorek, z tego tylko 2 dojrzale. Transfer sie odbyl, ale zarodki slabe. I nic nie wyszlo. Kolezanka poradzila mi, aby zadzwonic do doktora Lewandowskiego i poprosic go o spotkanie, na ktorym przejrzy moja historie i zaproponuje kolejne leczenie. I tak zrobilam. W efekcie drugiej stymulacji co prawda mialam 14 komorek i tylko 3 dojrzale, ale z tych trzech mam dwa wspaniale (pieciodniowe balstocysty), jak to lekarz okreslil wzorcowe zarodki i wlasnie jestem po transferze jednego i czekam na wynik. Doktor nieco zmienil leki i przede wszystkim zaproponowal tzw. aktywacje komorki jajowej (czyli przed zaplodnieniem wlozona zostala w jakies specjalne medium, ktore mialo poprawic jej jakosc). Dodatkowo przez 3 miesiace oczekiwania na kolejne podejscie bralam lek na insulinoodpornosc (bo wykryto mi PCO) Wiec radze CI abys jak najszybciej porozmawiala z dr Lewandowskim, koniecznie poprosila o wizyte u niego i pozniej u niego stymulacje, zeby nie tracic czasu. Ja jeszcze nie wiem, jaki bedzie efekt, next week dam znac, ale sama informacja, ze zarodki sa co prawda tylko dwa ale ksiazkowe sprawily sie czuje sie duzo lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Michaline Dzisiaj byliśmy na kontroli w przychodni i moja córeczka waży tyle co Twoja, a ma dokładnie 1 miesiąc :) To już troszkę ciałka dźwigasz :) Oby wszystko przebiegło pomyślnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Candy mnie również stymulował dr Lewandowski i wyhodowałam 12 dojrzałych komórek z czego mieliśmy 8 zarodków. Dr Zamora natomiast ronił nam 2 transfery , ten drugi udany :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Michaline-trzymam kciuki za pomyślne przyjście na swiat Mili- niech powita ten świat radosnym płaczem, a Ty to dzieciątko szerokim uśmiechem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rene.. Pieknie dziękuje.. Ślicznie to napisalaś.. Juz wiem: w poniedziałek CC.. Profesor sam zadecydował..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
michaline - wow ale sie Miluni podrosło :) super ze jest decyzja i ze za 2 dni sie zobacztcie juz na 100%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć wszystkim:) My dzisiaj mieliśmy wizytę u doktorka i moje chłopaki ważą po 2000 g. Szok !!!! Podrośli przez ostatnie 3 tygodnie po 0,5 kg.:) Są ułożeni pośladkowo więc na pewno będzie cc. Doktorek powiedział , że jest już w miarę bezpiecznie dla nich więc to jest najważniejsze. Mam nadzieję jednak ,że jeszcze posiedzą u mamusi w brzuszku.:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość papris
czesc dziewczyny dawno mnie tu nie bylo, czy ktoras z was mogla by mi pomoc otoz zaczynam przygotowania do 3 in vitro,mialm dzis wziasc decapeptyl 0,1 w 21 dniu cyklu i dostalam miesciaczki odchodze od zmyslow co robic, dzwonilam do pielegniarki powiedzialam o wszystkim mial lekarz do mnie oddzwonic i nic ciale czekam, w porzednich przygotowaniach mialam tylko 1 zasrzyk z decapeptylu 3mg,w pierwszy dzien cyklu, a teraz miala bym brac codziennie czy ktoras z was tak miala prosze o rade, zawsze moj cykl trwal 26 dni nie wiem co sie stalo,i nie wiem co robic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość papris
malwi tak stasznie sie boje ze o sie odwlecze trace sily, poczekam jeszcze chwile i dzwonie bo zwarjuje nie moge tak bezczynnie czekac, przeszukuje fora ale nic nie moge znalesc co w takiej sytuacji sie robi czy je jestem jedynym takim pechowym przypatkiem;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
papris takie sytuacje pewnie mają prawo się zdarzyć. Nie denerwuj się tylko jak nie zadzwoni to ty dzwoń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość papris
dzieki malwi , tak wlasnie zrobie, i gratuluje brzuszka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malwi, dobrze ze z maluchami jest wszystko ok. No i ze maja sie juz bezpiecznie.. A czy wyznaczył Ci termin CC? Papris, dzwon do lekarza.. Zycze powodzenia..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
papris Ja niestety nie pomogę. Jeśli lekarz nie oddzwonił to dzwoń Ty malwi To świetnie, oby podrośli jeszcze więcej! :) Michaline Wszystkie już teraz czekamy na Twoją Milę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość papris
dziewczynki troche sie uspokoilam ,zadzwonila asystetka lekarza do mnie i mam zaczac brac od dzis tak jakby sie nic nie stalo a 15 listopada na badanie krwi, a mialam isc w trzecim dniu cyklu,jakby bylo wszystko normalnie, no nic sie zobaczy co to z tego wyjdzie, moze miala ktoras z was tak z tym decapeptylem? zycze zdrowia i szystkiego dobrego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malwi - mój starszy synek w 32 tc tez tyle ważył w tym tygodniu ciąży! pięknie chłopcy rosną!! tylko sie cieszyc! Macie juz dla nich wszystko kupione? ja za dwa tygodnie mam usg to sie dowiem ile nasz sakrbuś waży...:D candy - zmień lekarza skoro czujesz ze tak bedzie lepiej, nawet sie nie zastanawiaj tylko rób co serce podpowiada ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Michaline nie mówił nic o terminie cc czekamy jak zacznie się coś dziać to mam dzwonić i jechać do szpitala. Chyba , że doczekam terminu hehe :) Szyjka ma 3 cm to chyba jeszcze nie jest tak źle. Ale powiedział ,że może być różnie. Za 2 tyg mam wizytę i mam zamiar do niej dotrwać :) Julciaa mamy już chyba wszystko nie mam tylko laktatora i pewnie jeszcze coś mi się przypomni. Zadatek na wózek dany i czeka odłożony w sklepie. Wszystko już poprałam. Czekam jeszcze na wyprzedaże w smyku , bo jest kilka rzeczy , które chciałabym jeszcze kupić :) Papris będzie wszystko dobrze przynajmniej nie stoisz w miejscu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malwi 2983 super, że u Ciebie już wszystko w porządku duże chłopaki. Już nie długo ich zobaczysz.Zastanawiałaś sie w którym szpitalu będziesz rodzić?Mówił ci cos dr?U mnie zaczęłam 22 tc i oczywiście badanie na tolerancję glukozy wyszło troszkę źle bo mam po 2 godz 149 .Dr kazał mierzyć codzienie glukometrem poziom cukru i jak naa razie jest oki.Miałam usg połówkowe i nasza dzidzia to blondyna z długimi paluszkami taka mała modelka .Oczywiście z charakterem przez 45 min nie chciała współpracować z dr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kate nareszcie się odezwałaś:) Gdzieś ty się podziewała? Więc u ciebie będzie dziewczynka? Jak się coś zacznie dziać to mam na Józefów jechać. Fajnie , że z twoją dzidzią wszystko ok. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byłam troszkę zabiegana ..cały czas pracowałam ,a teraz ze względu na ten cukier jestem na L4.Fajnie że na Józefów.. bo ja też mam zamiar zapisać sie do szkoły rodzenia do położnej, która pracuje na Józefowie.A ty chodziłaś do szkoły rodzenia??DR Zwoliński na usg połówkowym powiedział że nie ma opcji dziewczyna i koniec....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malwi super, że u was dobrze. Julcia a jak twoje samopoczucie?Synek cieszy się na myśl o bracie? Candy ja zmieniałam lekarza, tylko u mnie była troszkę inna sytuacja bo mój dr odszedł z novum. Ale moje znajome zmieniały bo chciały i były z wyboru zadowolone.Zamora to spec i dużo osób chce się do niego przenieść. On ma trochę inne sposoby leczenia. U mnie stosował zupełnie inne leki no i mam dziecko:) Jesli masz wątpliwości zmieniaj. Kate super, ze się odezwałaś.Moja też nigdy nie chciała współpracować. Może dziewczyny tak mają:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Michaline tylko mam dylemat , które wybrać bo mi się większość podoba :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×