Klinika NOVUM

Witajcie wszystkie.;D Dith - my Cię zawsze pocieszymy, więc z nami raźniej.;D

igrek- hej co słychac chyba masz duzo pracy bo sie rano nie odzywałaś?!

Dith - masz problem chwile zwątpienia, to pisz, my cały czas jesteśmy.;D Izunia Kochanie-będzie dobrze !! Widzę,że martwisz się tak samo jak i ja czy Malwi.;/Jakoś damy radę...zobacz,ilu już dziewczynkom się od nas udało---nam też się uda ! Musimy w to wierzyć.:p Wiem,że masz kiepski okres.;(Ja też,ale jakoś musimy to przetrwać i się trzymać i nie poddać w tym wszystkim. Aneczka_k - no to teraz ostro działajcie i słuchajcie się dr.;D Trzymam kciukasy, by tym razem się udało ! Malwi-powodzenia na becie.:-)Kciuki zaciśnięte !! Julciaaa-powodzenia na wizycie.;D O której masz godzinie ? U mnie słoneczko wyszło,więc się zrobiło fajnie,bo rano było pochmurno.:/Brzuch mnie nie boli.Super i oby tak zostało !! Już 2 raz-dziś i w tamtym tygodniu mój M musiał mi lek dowozić do pracy,bo zapomniałam.:(hehe

igrek- wiesz ja dalej sie martwie o ten posiew nie wiem co mam myslec na ten temat. siedze jak na szpilkach w pracy z nikim nie rozmawiam nie mam poprostu ochoty. Dobrze ze jest chociaz forum to moge pogadac na moj ciezki temat

Dziewczynki beta z soboty czyli 11 dpt 641 , dzisiaj 1270:)

malwi2983- gratuluje ci z całego serca. Jestes w ciąży jak ta lala !!!!!!!!!!!!!!!!!!!

mysle nawet ze to bliźniaki:)

Iza uwierz , że jest mi wszystko jedno . Jak człowiek tyle czekał na to dzieciątko to może buc i dwoje. Jutro czeka mnie tylko rozmowa z szefową , bo rano jadę o przedłużenie zwolnienia do gina. Wolę nie ryzykować i zostaję na L4.

malwi2983-masz racje ja tez bym została na L4 masz platne 100% a najważniejsze jesto zebys teraz duzo odpoczywala zeby nic sie nie stalo. duzo spij i nie rob w domu nic.

Iza nie mam zamiaru nic robić. Mąż mój robi wszystko:) Zastanawiam się tylko , bo w niedzielę miałam jechać kupić sukienkę do Nadarzyna na komunię mojej chrześnicy myślisz że to dobry pomysł?

Teraz czekamy na Ciebie kochana , na Igrek , Julcie, Lato i resztę dziewczynek:) Nie pamiętam , które następne:)

malwi2983- wszystko zalezy jak bedziesz sie czuła i czy juz naprawde nie masz czego ubrac Moze znajdziesz cos w szafie a;e zawsze to nowa kiecka od razu nie bedziesz miala brzucha A kiedy ta komunia?

malwi - gratuluje peiknych przyrostów betki:)

Dostanę najpiękniejszy prezent na moje 29 urodziny jaki mogłam sobie wymarzyć:)

malwi2983- teraz pewnie aneczka a, igrek i moze ja jak ten durny posiew bedzie ok,.

malwi2983- a kiedy masz dokładnie urodzinki

Iza wiesz to moja chrześnica jedyna i chciałam mieć coś ładnego i nowego. Sukienkę w zasadzie mam upatrzoną w Nadarzynie już ją przymierzałam , bo byłam przed transferem więc generalnie to mogę poszukać tylko tego sklepu , kupić i wyjść. U nas w mieście nic nie kupię bo już się rozglądałam.

w niedzielę:)

malwi2983- własciwie jako przyszla mamunia poszalej sobie na zakupach kup kiecke buciki i badz jeszcze bardziej szczesliwasza niz kiedykolwiek :)

malwi2983- to rzeczywiscie piekny prezent na urodziny a jak w domu reakcja?

WITAM:) malwi2983 Rośniecie kochana bardzo ładnie,:),:),:)...bardzo się ciesze

Malwi, cudownie :0) Gratuluje z całego Jak się dobrze czujesz, to jedź po sukienkę :-) a od pracy odpoczywaj :-)

Iza moja siostra jak zadzwoniłam do niej to akurat była w pracy i darła mi się przez telefon śmiała się i płakała na przemian ,mama zresztą tez:) Teściowa już w sobotę chciała kupić sukieneczkę dla dzidzi :)

malwi2983- super pieknie gratuluje :)

Ewuś dzięki kochana. Michaline tak chyba zrobię. Upatrzyłam taką koloru bardzo mocna pomarańcza, do tego żakiecik kremowy i butki już mam szpileczki kremowe:)

Wiecie pytam was czy jechać , bo mój maż panikuje że będę dozo chodziła a jadę z moimi siostrami.

A ja w zasadzie zawsze wchodzę na halę A i B bo dalej nic nie ma.

Znowu mam dużo ludzi w pracy.:/Nawet nie ma czasu zjeść, czy siku zrobić.:(Nie dałabym rady tak funkcjonować po transferze albo w ciąży już będąc.;-/

sylvia83 - to, że masz pałeczki to dobrze,bo one chronią.;D

monka26 - można zamrozić same komórki teoretycznie, ale dr Dobek mi mówiła,że mają one mniejsze szanse na przeżycie niż zarodki.:/