Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kasialux

DORASTANIE WŁASNYCH DZIECI - jak sobie ztym poradzic?

Polecane posty

Gość polianja
Dziekuje ci ze zalozylas Kasialux ten topic. Bo temat jest po prostu bardzo wazny i palacy. Wszyscy, ktorzy mamy dzieciaki stoimy przed nim i to czesto zupelnie bezradni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polianja
Przezyjesz kropelka. Jezeli to gimnazjum jeszcze mozesz duzo zrobic. Im pozniej tym gorzej, tym wiecej to wymaga wysilku i wiedzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasialux to kasialuk załozyłam ten topik - bo moje przemyslenia nie spotykaja sie z takim oburzeniem jak na żywo nie mam ochoty przechwalac sie moim kolezankom ze mój syn to taki cudowny i wogóle - bo dołączylabym do tej grupy matek ktore publicznie chwala a w domu nie umieja poradzic sobie z rozmowa z dzieckiem a temat jest bardzo ważny i palący kropelka - glowa do góry - ja mialam wywiadówke 2 tyg temu - a niegunke mialam 3 dni juz przed powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polianja
Kasialux, tak sie domyslalam:) Dzieki za topic. Szkoda ze takiej okazji do rozmowy na ten temat nie mialam 10 lat temu. Oj duzo naluczylam sie na bledach. za ktore zaplacily moje dzieci. Doswiadczenia sa bardzo wazne w procesie wychowawczym. Postawilam na wiedze, duzo czytalam ale okazalo sie to za malo. W obcym miescie, sama jak palec wychowywalam swoje dzieci poslugujac sie ksiazkami. Heh pierwszy wielki blad - dziecko wg Spocka skonczylo sie w kilkumiesiecznym leczeniem w szpitalu... Nabralam dystansu do ksiazek, chociaz ich nie uniakalam, ale juz nie bylam taka bezkrytyczna - zaczelo mi brakowac mojej mamy (babci) , no ale coz trzeba bylo dawac rade.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polianja
E no nie przesadzaj. Rownolegle gdy to pisalas moj dorosly syn powiedzial do mnie abym go przestala traktowac w ten sposob oraz dziekuje mi za rozmowe. Poniewaz klamie niestety a ja go o tym informuje, ze wiem ze klamie. Moze nie powinnam w ogole nic mowic ani nie ragowac na klamstwa. Przykro jednak. I taki jest efekt mojego zlego pdoejscia do niego gdy mial 14 lat. Wtedy wierzylam we wszytko, bo przeciez to moj wspanialy syn. Faktycznie byl i jest inteligentny, ale inteligencja to nei wszytko. A to wtedy trzeba bylo sprawdzic skontrolowac i nie odpuscic. Teraz to mi moze byc tylko przykro. Wiec widzisz ze zadna to madrosc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polianja
Moje 24, 23, 19, 17 i chwilowo na mojej opiece 13 latka. Wolalabym nie przyznawac sie do bledu, chcialabym aby go wcale nie bylo. Naprawic sie juz nie da. Jedynie zycie i Bog moze to naprawic co wtedy zaniedbalam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiciasta
ale zjadanie psich kupek też nie zaszkodzi. Polianja na pewno lubi gówienka :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polianja
Pisz kropelka jak tam:) Nie jest zle to moze nalezy pogratulowac dziecku i przybic piateczke za to ze sie staralo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiem tak,razem sie staraliśmy.Zaczęlam sprawdzać jak moje dziecko sie uczy ,przez odpytywanie.To samo robimy z mlodszym synem,który jeszcze nie przejawia problemow na wieksza skale. A wiec z 5 przedmiotow,na które bylismy nastawieni,że bedzie lipa,czyli 1,okazalo się,że jest zagrozona tylko z jednego.Ale niestety to przekleta fizyka ,a z tego przedmiotu to kuleja prawie cała klasa.Juz od wielu lat uczniowie sie skarżą na brak umiejetnosci przekazaywania wiedzy przez tego nauczyciela. Nie za bardzo mnie stać na korepetycje.sAMA musze dobrze sie zapoznać z materialem i postaram sie coś pooc,nie tylko w teori ale i w obliczeniach.Raczej nie milam wielkich problemów z tym przedmiotem w szkole.Wierze ,że będzie ok. POzdarawiam zatroskane mamy.Proponuję ignorować -wiadomo kogo. papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polianja
Kasialux, Kropelka: Jak tam nauka?:)) Ja dzis robilam porzadki przed swietami. Moja panna sama siadla do zeszytow:) Dwa razy przychodzila do mnie aby mi pokazac co zrobila. Z wlasnej i nieprzymuszonej woli. Wpadla w rytm i wyraznie lubi sie uczyc. Jak ona wytrzyma przez swieta bez nauki;)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny moj syn sam z nieprzymusowej woli zaczal sie uczyc - stwierdzil ze sie wezmie do nauki - odpukac w niemalowane - mam nadziej ze ten zapał mu sie nie wypali wlasnie ja siedze przy kompie a on w kasiązkach a jak u was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiciasta
Zżeram gówna, wcinam kloce, czym was jeszcze dziś zaskoczę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łylma
kiciasta - jestes przewidywalna p co mącisz fajny topik?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polianja
Ona to robi aby uzmyslowic problem. Dzieci, ktore ida do gimnazjum i w gimnazjum, spotykaja sie naprawde z niewyobrazalnymi problemami. Wtedy - kiedy budza sie pierwsze uczucia, spotykaja sie z seksem traktowanym w sposob ordynarny. Skad sie to bierze? Mysle ze to prawo domina. Polaczone to jest z przemoca w szkole, z narkotykami, z problemami w domu niektorych ucznow, takze pewno i z pedofilia. Ten szkolny swiat jest nieprawdopodobnie okrutny. Dziecko w domu a dziecko poza domem to sa dwie rozne osoby. Bez problemu stwierdzicie to, gdy zajrzycie w rozmowy waszych pociech na necie. Acha no i fajnie byloby wymienic slangi i zwyczaje panujace w tym srodowisku. Ja znam kilka: lipa - kary w domku, ograniczenie wyjsc itp. solo - bojka dwoch osob (dotyczy tak chlopcow jak dziewczat, odchodzi dziewczynka do dzwieczynki i mowi "chodz na solo" no i gest skrzyzowanych rak, nog lub skrzyzowanych palcow - Gest ten swiadczy ze obietnica w stosunku do nauczycieli i rodzicow jest falszywa. Moze znacie inne slowa lub zwyczaje gimnazjalistow?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój syn jest w 5 klasie podstawówki wiec gimnazjum przed nim dotychczas nie uzywa żadnych slangów choc po tym co napisałas przyjze sie swemu synowi baczniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polianja
A to jeszcze kilka użytecznych zwrotów z gwary uczniowskiej: abarot, z abarotem - z powrotem, od nowa, skierowanie bluzgu z powrotem do wypowiadającego bajera - próba podrywu, rozmowa chłopaka z dziewczyną bery - piwa białko, feta, spid - amfetamina, bez niej zdanie egzaminów gimnazjalnych czy matury byłoby niewykonalne chapać dzidę - odbywać stosunek oralny cwel - osoba zgwałcona oralnie lub doodbytniczo przez innych uczniów i przez to napiętnowana jako najniższa w klasowej hierarchii cykor, cykorzyć się , mieć pietra - lęk, strach cynk - donos, news dołować - odbywać stosunek seksualny dziesiona - pozbawienie młodszych kolegów kieszonkowego fanty - przedmioty o jakiejkolwiek wartości, które trzeba oddawać starszym rocznikom gołda, pryta, bania, bejca, kira - wódka, ulubiony napój naszych milusińskich hajs, sałata, kapusta - pieniądze iść na jamę, kopsnąć szluga na warze - iść zapalić papierosa lub skręta z marihuaną kimono, kima - drzemka na lekcji knot, koń, głowa, maczuga, lacha, pała - męski członek, ulubiona zabawa gimnazjalistek i przeżywających drugą młodość profesorek kopsnąć, opylić, opędzlować - podać, sprzedać, dać kopnąć w kalendarz, korkować, wykorkować - umrzeć kosa, kosior - nóż kruk, wrona, czarnuch - katecheta kwadrat - dom, mieszkanie, czasem cała dzielnica maniura, dupa, świnka - dziewczyna od serca mojka - własnoręcznie wykonane narzędzie do okaleczenia nielubianego kolegi/koleżanki (np. ze szczoteczki do zębów).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polianja
No coz to nie ja pisalam co wyzej, moze kiciasta, nie mam pojecia. Bede wiec uzywac innego nicka, skoro spodobal sie komus innemu:) Nickow ci u mnie dostatek:) Takze dostatek pomyslow na nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polianja
Nie mniej prawdziwe czy nie , moze i gdzies uzywany jest tak slamg. Wiedza o tym pozwoli dostrzec wiecej niz bez znajomosci tego jezyka. Jakby nie bylo podszywaczowi dziekuje za dobre intecje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
choc mam ponad 30stke to sama uzywałam tych zwrotów bedac w szkole średniej wiele slangów doszlo - jesli chodzi o sprawy intymne - za moich hahahahahahaha czasów sex to był tylko dla dorosłych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×