Pytania dotyczące Biblii

ok Biblia jest jedyną Biblią, ale jest wiele różnych odpowiadających jej ksiąg religijnych i wierzeń \"nie księgowych\" :P

o rany, nie tylko biblia, to jeden z mitów jakich wiele;) egzegeci to najgorsze co może być, żeby dorosnąć trzeba zabić parę osob, na to trzeba odwagi i tak to się kręci:P

widzisz czyli coś w tym jest ze ludzie wierzą w istnienie jednego lub wielu Bogów, ale wierzą, i raczej nie tylko z takiej potrzeby.

a raczej z jakiej potrzeby??

A powiedzcie mi,ktora religia,ktora ksiega jest wiarygodna,jak nie biblia? Przeciez proroctwa ktore sa zawarte w biblii wszystkie sie albo spelnily,albo spelniaja. Ktora jest tak dokladna i madra, ponadczasowa?

oczywiście nie mialm na mysli doslownego zabijania tylko wyrzucenia bzdur które nakladli nam do głowy

O właśnie Malutka :) - mam pytanie, czy może raczej przemyślenie - tylko nie wiem czy uda mi się sformułować, bo zasypiam w pół-kliknięcia ;) Jeśli by wierzyć w reinkarnację - to odbiera nam ona jakąś naszą własną wyjątkowość - to że jesteśmy tym kim jesteśmy i tylko my. I tylko tym. A tu wczoraj byłem Einsteinem, a dzisiaj moje lenistwo umysłowe nie jest w stanie pojąć nawet absolutnych podstaw fizyki itd. itd. Bo ja wiem czy takie odarcie z wyjątkowości jest \"fajne\". (Choć też pewnie są i tego jakieś tam zalety).

\"o rany, nie tylko biblia, to jeden z mitów jakich wiele\" Mitem? Ja dostrzegam rozniece ogromna.

\"Przeciez proroctwa ktore sa zawarte w biblii wszystkie sie albo spelnily,albo spelniaja.\" Coś kiedyś słyszałem, że niektórzy zachwycają się przepowiedniami Nostradamusa jako spełniającymi się. Nie wiem jak to jest, bo mnie wcale to nie interesowało.

\"Mitem? Ja dostrzegam rozniece ogromna.\" To już wiemy, naprawdę nie mamy zamiaru Ci tego odbierać :)

Mogłeś być, niewykluczone a teraz zgodziłeś się grać rolę malutkiej duszyczki zamiast rozplywać się w Absolucie. Gdybyś wszystko pamiętal wszystkie wcielenia, nie dalbyś soebie z tym rady, a może rozjeżdzaleś ludzi kolem, paliłeś w piecach? Całą wiedzę masz w sobie, a komunikacja z przewodnikiem zawsze jest otwarta. Jesli bedzie taka konieczność, jesli zechcesz poznać misje duszy, zawsze mozesz to zrobić.

są rózne potrzeby

Mi nie ale sobie,poznanie odbieracie,poznanie ze nie jest mitem. Ale... Ja za to mam pytanie do Was,jakie macie dowody na to ze istnieje cos takiego jak reinkarnacja?

kurde wpisało mi sie moje hasło hahaha wydalo sie musze je zmienić.

w Biblii jest wiele ponadczasowych prawd, sami widzicie zę czesto ją cytuję, jest tez kilka prawd, ktore ja sobie inaczej tłumaczę, biblia to symbole

trzykrotne zapieranie nie raz widzialam na tym topiku:)

\"Całą wiedzę masz w sobie, a komunikacja z przewodnikiem zawsze jest otwarta. Jesli bedzie taka konieczność, jesli zechcesz poznać misje duszy, zawsze mozesz to zrobić.\" Może chodzi o to, żeby poznać to \"metodami doczesnymi\" tzn. po prostu się zastanawiać? Eee, mój przewodnik nie podał mi swojego gg :P Więc nie taka otwarta ;) (w założeniu upraszczającym, że istnieje :P)

jesli coś wiesz, nie potrzebujesz dowodów

ale widzisz mała my mamy dzieki Biblii jakies podparcie, a Ty nie potwierdzasz swoich wierzen niczym, tak to juz jest ze trzeba miec coś \"wiekszego\" od zwykłego ludzkiego słowa.

no wiesz, nabijać się zawsze mozesz, spox:)

choc oczywiscie nie zaprzeczam ze jestes dzieki temu szczesliwa, a to jest bardzo wazne

\"jesli coś wiesz, nie potrzebujesz dowodów\" no wiesz Mała - wg tej maksymy działa J. Kurski :P To była taka dygresja. Ja wiem, że nic nie wiem, więc nie potrzebuję na to dowodów - niech będzie ;)

malutka,czy uwazasz w takim razie ze jestes Bogiem???? Jesli tak,dlaczego nie jestes wszechmogaca i wszechwiedzaca,a jesli nawet to dlaczego tylko samadlasiebie,w takiej sytuacji skoro wszyscy jestesmy Nim sami dla siebie,to dlaczego tak jest ze wychodzi z tego chaos? Dlaczego skoro tak jestnie pojmujemy wszechswiata,dlaczego uzywamy tylko kilkaprocent mozliwosci naszego mozdzku?I co do uzytkowania go nie mawiekszego postepu\"ewolucji\"?

\"ale widzisz mała my mamy dzieki Biblii jakies podparcie, a Ty nie potwierdzasz swoich wierzen niczym, tak to juz jest ze trzeba miec coś \"wiekszego\" od zwykłego ludzkiego słowa.\" wybacz ale ja nie zamierzam w coś wierzyć jesli się sama przekonuję na własnej skórze że jest INACZEJ, ja nie potrzebuję podparcia z tysiącach biblii, ale nie myslcie że was przekonuję, macie wierzyć w to co sami chcecie i tak jest ok:)

\"dlaczego uzywamy tylko kilkaprocent mozliwosci naszego mozdzku?I co do uzytkowania go nie mawiekszego postepu\"ewolucji\"?\" To zależy tylko od Ciebie - ćwicz tą umiejętność a będziesz używać więcej

\"a Ty nie potwierdzasz swoich wierzen niczym\" - może potwierdza po prostu sobą?

nie chodzi mi o wynalazki ostatniego wieku,lecz o procenty.;-)

\"nie chodzi mi o wynalazki ostatniego wieku,lecz o procenty.\" nie rozumiem - chyba mam za mało procentów ;)

Dreamer ale Ty wiesz co mialam na mysli, staram się tutaj uważać na słowa:) \"malutka,czy uwazasz w takim razie ze jestes Bogiem???? Jesli tak,dlaczego nie jestes wszechmogaca i wszechwiedzaca,a jesli nawet to dlaczego tylko samadlasiebie,w takiej sytuacji skoro wszyscy jestesmy Nim sami dla siebie,to dlaczego tak jest ze wychodzi z tego chaos? Dlaczego skoro tak jestnie pojmujemy wszechswiata,dlaczego uzywamy tylko kilkaprocent mozliwosci naszego mozdzku?I co do uzytkowania go nie mawiekszego postepu\"ewolucji\"?\" No własnie dlaczego???? i na dodatek dlaczego nie słyszycie a jak słyszycie to nie słuchacie, a jak słuchacie to nie wierzycie, ja się dzielę swoją wiedzą i naprawdę chciałabym zeby ludzie zrozumieli że to oni decyduja o sobie i zeby byli szcześliwi żeby dobrze wybierali, ale oni nie chcą, a Bóg kochanie chce dla nich tego czego oni sami dla siebie chcą

dreamer,te odpowiedzi to postoj w miejscu. Dla mnie to tlumaczenie swojej niewiedzy.W taki sposob mozna tylko wytlumaczyc brak zrozumienia. W sadzie raczej by to nie przeszlo:-)Tam musisz miec dowody. W zyciu rowniez,bo gdy ich nie masz nie jestes wiarygodny.:-)