Pytania dotyczące Biblii

W zasadzie powiedziałes to samo co ja.

Ale ja mam rację :P Żartuję oczywiście ;) Ale za to jak pięknie powiedziałem Też żartuję ;) Coś musiałem powiedzieć. Nie żartuję - dokarmiałem ego :)

\"Kiedy kochamy, nie potrzebujemy wcale rozumieć, co się dzieje wokół, bo wtedy wszystko dzieje się w nas samych i wtedy nawet człowiek może przemienić się w wiatr.\"

Więc kochajmy \"all you need is love all you need is love love love love\"

:)

:P :)

Troszke nie w temacie,ale ... macie moze jakies ciekawe stronki odnosnie tematu: "deja vu"???? Oprocz wikipedii.

http://adas1200.republika.pl/teorie.htm http://kopalniawiedzy.pl/wiadomosc_339.html http://www.apokalipsy.fora.pl/about796.html http://www.ndw.v.pl/forum/zobacz_artykul.php?id_artykulu=9497 http://pyrzyce.infoabc.pl/phpBB2/printview.php?t=4891&start=0&sid=5037cef702e4d9f06dedc81b558cca76 ;) ;)

szkoda że nie zaglądacie, na jednym z forów przeczytałam takie oto info oświeconej osoby: \"wierzę w reinkarnacje i moje to wierzenie a wcale mi w tym katolicyzm nie przeszkadza. I oficjalnie rozmawiam o tym i z księżmi, tez mnie nie atakują. \"

Mi tam nie przeszkadza że ktoś wierzy w reinkarnację, dla mnie to bez różnicy... :p

Cześć Maluszku Wytrzeźwiałaś już na dobre? ;) Pewnie tak, bo jutro kolejna okazja :P

C\'mon żyjemy w XXI wieku... a to miłość była zawsze najważniejsza... to jest ta boża iskra która sprawia, że istniejemy i pozwala trwać życiu dalej... :)

Była i będzie najważniejsza niezależnie od wieku. :) Zresztą w tym XXI w. chyba ciągle powoli ale do niej zaczynamy dorastać. A mi się śniło dzisiaj, że mi się śnią zdjęcia mojej \"wybranki\" :P (Która o owym wyborze naturalnie jeszcze nic nie wie, bo się dopiero zbieram, żeby do niej napisać ;) )

Wszystkiego najlepszego dzieciaczki w nowym 2007 - spełnienia marzeniów i innych takich :) Widzę, że coś wolno trzeźwiejecie - a tu trzeba się za robotę brać, pisać tworzyć działać i takie tam :P

Najważniejszym słowem w życiu jast słowo Kocham. Płomień boga płonie w każdym człowieku, rozświetla mroki pustki i dostarcza ciepła gwiazdom. Miłość to gorejący krzew, który się nie spala. Miłość jest wszędzie: w rytmie uderzań serca, w twarzy uśmiechniętej, w drzewach, niebie, ziemi, wodzie i wietrze. Gdy jest źle, głupcy tracą wiarę, nadzieję i miłość... mędrcy odzyskują. Jestem sługą miłości. Kocham i będę kochał. Kocham ciebie Maalutka, ciebie Dreamer, ciebie Belaiza, i ciebie Kamelia. I nie tylko was. Kochajcie się i nie bądźcie zazdrośni jedno o drugie, bo prawdziwa miłość nie zna zazdrości, jest jej tak dużo, że napewno dla każdego starczy. :) Kocham was wszystkich. Wiara, Madzieja, Miłość... na zawsze. Czego i wam życzę.

...na miłość boską ;)... tam miało być "Nadzieja"... :)

Black - dzięki za piękne słowa :) Madzieja - też brzmi nieźle - to taka Madzia dająca nadzieję, a wszak wiadomo, że Madzie fajne są kobity (i nie tylko Madzie) :P

nie chciałam przeszkadzać, ale widzę ,że nic nie piszecie więc z pewną nieśmiałoscią pozwalam sobie;) Black ja tez Cie kocham , ale wolałabym o tym nie wiedzieć ;)

Pieczęć na mnie i na was. Pieczęć z ognia łaskawego, w człowieku i Bogu mieszkającego. Czytaliście Pieśń Salomona? Polecam. :)

Maalutka.. nie zrozumiałem. :) Że mam ciągoty filozoficzno religijne, tak? Lubię sobie czasem porozmyślać, aż wreszcie wpadłem na to, co najważniejsze, na wiarę nadzieję i miłość. Tylko, że zamierzam wykorzystywać to teraz w praktyce. Uczyć się wszystkiego od nowa, być nowym człowiekiem wychodzącym z najciemniejszej otchłani w światło życia. Zmieniam się. :)

Olśniło mnie teraz o czym ty pomyślałaś... znałem, ale nie w ten sposób. :D LOL :D

Black - ponoć najbardziej można się zmienić nie dążąc do zmiany (nic na siłę) Mała - jak to nie chciałaś nam przeszkadzać? przecież Ty nam nigdy nie przeszkadzasz. A jeszcze w dodatku jesteś naszą ostatnią kobiecą ozdobą, bo reszta jakoś odfrunęła. A mnie też koffasz Malutka? ;)

Miłość jest wszechobecna, to miłość mnie zmieniła i zmienia nadal, nie zmieniłbym się sam. Wiara i nadzieja ją wesprą, bo są jej towarzyszkami. :)

Dreamer Ciebie to się rozumie samo przez ;) masz rację chyba, tak mi sięwydaje , ze łatwiej działa zasada nie parcia a ssania :) Black czy to o seks z.. chodziło?:P

Z tym księdzem??? Oj bo pęknę. :D:D:D Nie, nie o seks mi chodziło. Słodka jesteś. A jeśli myślałaś o pieczęciach, to jest to zwykłe błogosławieństwo miłości. :) A może pytasz o siebie? Nie, nie odczuwam do ciebie fizycznego pociągu, bo niby jak, nawet ciebie nie widziałem na zdjęciu... :)

A co do zasady parcia i ssania, to i jedno i drugie jest ważne. :)

witam troche poczytałam te wasze wypowiedzi i wiece co w kazdej religii jest Bóg i jak by się nie nazywał to żaden nie każe czynic nam zła to jest sens wiary byc dobrym i czynic dobro a tylko ludzie chcąc osiągnąc jakieś korzyści naginają wiare do własnych potrzeb

--> marysia s Jak sie tak bardzo mocno zastanowić pojęcie dobra i zła jest bardzo względne.

ale chyba każdy w miare normalny człowiek umie rozpoznac co jest co nie mam tu na myśli ludzi ze skrzywioną moralnością