Pytania dotyczące Biblii

"Reine" napisałas: "Dochodzimy do wniosku, że jeśli Bóg chrześcijański jest wszechmogący, to nie mamy prawa nikogo oceniać, karać i więzić, bo to nie jego wina, że jest złodziejem, gwałcicielem, pedofilem czy mordercą. " BZDURA! Bóg jest Wszechmogacy, bo i rzeczywiście wszystko może,skoro świat z niczego stworzył itp.... Natomiast nie mieszaj tu natury ludzkiej. Człowiek jest stworzony jako istota wolna i tu dochodzimy do paradoksu dot. Boga.. Bo stwarzając człowieka, tak go ukochał,że chciał by ten miał wolny wybór (wolę) a tym samym sam sobie związał ręce,bo teraz człowiek decyduje sam o sobie,o tym kim jest, jaki jest, co robi. Ma tylko wszczepione prawo naturalne "nie czyń drugiemu co Tobie niemiłe" wszyskto inne jest jak biała tablica, która czeka na zapisanie. To czym się "karmisz" na pewno wpłynie na Ciebie. wiec jesli ktoś zaczyna kraść może sie liczyć z tym że będzie złodziejem.... a Bóg, co? Ma stanąć przed takim człowiekiem i powiedzieć DOŚĆ! PRZESTAŃ! "Mają proroków, niech ich słuchają" -mowi Pismo. Jesli słowa Boga (Pismo św.) nie słuchaja i proroków (Kościół,kapłani), to sami sobie los gotują. Bóg nie moze teraz stworzeniu zabrać >wolnej woli< Tak nas stworzył, SŁOWO sie rzekło.........

Bóg jest zywy, powstał z martwych :) zyje we mnie, doświadczam Go zywym doświadczeniem każdego dnia, troszczy sięo mnie, wysłuchuje mnie każdego dnia , mam z Nim osobistą relację, jest moim Przyjacielem. :) Ja nic o tobie nie napisałam, to twoje słowa, ja cytuję Pismo. Testament, wolę mojego Ojca:)

dogmat czyścca rok 1438

Kamelia oczywiście że tak, KAŻDY ma taki bezpośredni kontakt, każdy Żyjący człowiek, wszyscy jesteśmy doskonali z biblią czy bez. Indianin w buszu, Muzułmanin, człowiek niewidomy albo niesłyszący z biblią czy bez wszyscy mamy kontakt z bogiem inaczej nie było by nas tu. Z całym szacunkiem, w tym sensie nie jestes wyjatkowa. ;) Przepis na religię Dlaczego na świecie większość ludzi jest wierzących? Odpowiedź jest banalna. Im więcej ludzi jest wierzących, tym większe istnieje prawdopodobieństwo, że nowo narodzony człowiek wychowa się w rodzinie chrześcijańskiej i sam w przyszłości będzie chrześcijaninem, ponieważ mało kto zastanawia się nad tym, w co właściwie wierzy. Podam teraz krótki przepis na to, jak stworzyć dobrą religię. Po pierwsze: Człowiek ma pewne wrodzone potrzeby, które musi zaspokoić. Są to między innymi: poczucie bezpieczeństwa, tolerancji, przynależności do grupy, szacunku, zrozumienia i miłości. Dobra religia powinna gwarantować swoim owieczkom zaspokojenie tych potrzeb. Po drugie: Religia powinna mieć w sobie coś tajemniczego i misternego. Sromotnym błędem katolików było zezwolenie na przetłumaczenie Pisma Świętego na języki narodowe. W ten sposób religia katolicka straciła wielu cennych wyznawców, którzy przeczytali tą księgę... Nie trzeba być specjalnie inteligentnym żeby zauważyć, że cała ta ideologia nie trzyma się kupy. To, że wiara katolicka jest zaspawaną kupką plastrów, klejów i spinaczy nie powinno budzić wątpliwości. Nawet Bóg w Piśmie Świętym sam sobie przeczy zabraniając ludziom zabijać, a potem karząc Izraelitom wycinać w pień prawowitych mieszkańców ziemi obiecanej. Po trzecie: Kapłani danej religii powinni być porządnymi, wykształconymi ludźmi, którzy sprawiają wrażenie, że wiedzą o czym mówią. Dla przeciętnego człowieka to bardzo ważne. Jeśli Janowi Kowalskiemu nie spodoba się ksiądz, to nie będzie on chodził do kościoła. Jan Kowalski nie interesuje się Bogiem, ale wspólnotą kościelną. Zły kapłan potrafi zepsuć frekwencję. Po czwarte: Do kościoła powinny chodzić ładne dziewczyny. Wielu młodych mężczyzn chodzi co niedzielę do kościoła właśnie po to aby pooglądać sobie panienki. Po piąte: Małe dzieci przyjmują za prawdę wszystko, co im się wciśnie. Można nimi łatwo manipulować. Wniosek: należy szczególną uwagę misjonarską skupić na najmłodszych. Po szóste: Człowiek łatwo się przyzwyczaja, natomiast trudniej mu się odzwyczaić. Jeśli misjonarzowi uda się zasadzić ziarno wiary w młodym umyśle, może mieć duże szanse na to, że poszkodowany będzie chodził do kościoła przez całe życie, nawet nie wiedząc po co. Po siódme: Grzechy powinny być oczywiste. Zamiast mówić na lekcji religii o masturbacji lub onanizmie, wystarczy tylko sprytnie ułożyć kombinację odpowiednich słów i już mówi się o samogwałcie. Każde dziecko wie przecież, że gwałt to nic dobrego. A teraz jak ksiądz zapyta czy samogwałt jest zły, to odpowiedź nasuwa się sama na język. Po ósme: Trzeba zrzucić z człowieka ciężar odpowiedzialności za jego życie i zniewolić go. W tym celu dobra religia powinna mieć gotowe pseudo-odpowiedzi na każde pytanie. Mogą one być nawet wyssane z palca i zupełnie nie na temat, ale najważniejsze aby łatwo wpadały w ucho i pięknie brzmiały. Dobry frazes uspokoi iskierkę niepewności. Nie można przecież dopuścić aby człowiek miał jakiekolwiek wątpliwości w słuszność swojej wiary, nawet jeśli są one uzasadnione. Po dziewiąte: Religia musi mieć przecież coś, w co ludzie będą wierzyć. Najlepiej żeby takie bóstwo spełniało modlitwy, opiekowało się swoimi wyznawcami oraz było bardzo potężne, tzn. miało moc czynienia cudów, niszczenia grzeszników, niewiernych i innych bóstw. Prośby do bóstwa nie muszą się spełniać. Do podtrzymania wiary wystarczy, że spełni się przypadkiem jedna tysiąc. Po dziesiąte: Ludzie muszą mieć motywację do przestrzegania boskich praw. Trzeba więc wymyślić piekło i niebo. W ten sposób mówi się dziecku, że go Bozia ukaże jak będzie niegrzeczne i mamy łobuza z głowy. Powyższe dziesięć składników religii można traktować jak swego rodzaju test. Jeśli jesteś człowiekiem wierzącym, to zastanów się czy przypadkiem nie zwracasz uwagi na któryś z nich. Dla prawdziwie wierzącego człowieka żaden z przedstawionych przeze mnie punktów nie ma znaczenia. Wiara mądrej osoby jest niezależna od miejsca jej urodzenia i środowiska, w którym się ona wychowała. Dla człowieka myślącego najważniejsza jest prawdziwość wiary i zawsze będzie się on starał ją odnaleźć aż do skutku.

(46) I pójdą ci na mękę wieczną, sprawiedliwi zaś do życia wiecznego. (Ew. Mateusza 25:1-46, Biblia Tysiąclecia) 1J 1:7 Bw \"Jeśli zaś chodzimy w światłości, jak On sam jest w światłości, społeczność mamy z sobą, i krew Jezusa Chrystusa, Syna jego, oczyszcza nas od wszelkiego grzechu.\" krew oczyszcza od grzechu, zmywa go na zawsze. Ofiara Jezusa jest wystarczająca do zmazania win. Nie ze względu na sprawiedliwe uczynki, jakie spełniliśmy, lecz z miłosierdzia swego zbawił nas przez obmycie odradzające i odnawiające w Duchu Świętym, (6) którego wylał na nas obficie przez Jezusa Chrystusa, Zbawiciela naszego, Tytus 3.5 (8) Albowiem łaską zbawieni jesteście przez wiarę, i to nie z was: Boży to dar; (9) nie z uczynków, aby się kto nie chlubił. Ef. 2.8 6) A jeśli z łaski, to już nie z uczynków, bo inaczej łaska nie byłaby już łaską. Rzym 11.6

Nie ma też w Biblii mowy o "eutanazji". Jak katechizm Kościoła mowi: człowieka po śmierci czeka sąd Boży, niebo albo piekło...... To dlaczegoby niby dusze juz osadzone miały przychodzić do ludzi (ukazywać się) proszac o modlitwe? Jesli sa w niebie to juz jej nie potrzebują,co najwyzej wstawiaja sie za nami, jesli sa w piekle to tez nie potrzebują..... wiec jeszcze raz zapytam o symbol N.-K. "wierzę w świętych obcowanie"? to jest nasza łączność z Tymi zmarłymi którzy nie sa "w " piekle oraz nasza modlitwa za nich... Ja opieram sie o Pismo św. i TRADYCJE KOSCIOŁA.

1Kor 1:18 BT \"Nauka bowiem krzyża głupstwem jest dla tych, co idą na zatracenie, mocą Bożą zaś dla nas, którzy dostępujemy zbawienia.\"

--> Reine_

Ps 49:8 Bw "Przecież brata żadnym sposobem nie wykupi człowiekAni też nie da Bogu za niego okupu," (9) Bo okup za duszę jest zbyt drogi I nie wystarczy nigdy Jezus rzekł: Wykonało się i skłoniwszy oddał ducha Jan 19. 30 Jezus powiedział łotrowi: zaprawdę powiadam ci, dzię będziesz ze mną w Raju Łukasz 23.43. Bóg jest sprawiedliwy, (! jana 1.9) nie karze dwukrotnie za grzech, najpierw na oosobie Syna Bożego, a potem na nas. "Wymazał obciązający nas list dłużny, który zwracał sieprzeciwko nam ze swoimi wymaganiami, usunął go przybiwszy go do krzyża" Kol 2.14

teologu:) wierz Zywemu Bogu w Duchu Sw. objawionemu w Biblii i tylko w Biblii.

a co myslicie o koncu swiata? slyszalam tyle absurdalnych teorii na ten temat... a jaka jest prawda? Koniec Swiata dzioeje sie codziennie, w kazdej minucie i sekundzie, ale nie zdajemy sobie z tego sprawy. Dla kazdego koniec swiata jest kiedy indziej, kazdy kiedys umrze i wlasnie wtdey jest koniec dla niego. a przynajmniej tak uwazam ja.wogole uwarzam, ze Bog zeslal nas na ziemie i dal wolna wole aby nas testowac i przekonac sie czy juz jestesmy gotowi do spotkania z Nim. Jak juz Bog bedzie pewny ze ktos jest gotowy, to go zabiera do siebie, tak wlasnie tlumacze sobie dlaczego ludzie dobrzy zyja tak krotko, a zli ludzie dozywaja poznej starosci. kazdy ma 10000000..... szans, ale czy potrafimy je wykorzystac? pozdrawiam

Ja opieram sie o Pismo św. i TRADYCJE KOSCIOŁA (cyt. teolog) co jest ważniejsze? czy to drukowanymi? Dz 5:29 Bw \"Piotr zaś i apostołowie odpowiadając, rzekli: Trzeba bardziej słuchać Boga niż ludzi.\"

Kamelio Dziekuję Ci za te obszerne wyjasnienia. Są bardzo cenne. Gdybys mogła znaleźć jeszcze te fragmenty o zatwardzialych sercach to by wszystko wyjasnilo. Aby przyjmować slowa Pisma Św. trzeba miec duzo pokory i nie starać się udowadniać, ze jest sie madrzejszym od Boga. Ja mam wolna wolę kierowac sie w swoim życiu słowami Pisma Świetego i musze przyznać, ze bardzo mi to ułatwia życie. Mam nie tylko dobre stosunki z ludxmi,jesli to rzeczywiście zależy ode mnie, ale i spokój wewnetrzny. Mam jednak zastrzeżenia co do stanowiska, że Jezus jest jedynym synem bożym. Synami bozymi sa również aniolowie, ale Jezus był szczególnie umilowany, był wyróżniony i jedynie on został przez samego Boga nazwany Bogiem. Nigdy Bóg o swoich aniolach nie powiedział to co powiedział o Jezusie: Ty jestes moim synem, ani tez nie powiedział o nich: Boże. Powiedział to natomiast o Jezusie: Tron Twój Boże, został ustanowiony na wieki oraz berło sprawiedliwości (pozostanie na zawze) berłem królestwa. (Hebr. 1:5-8) Co o tym sądzisz?

(8) Albowiem łaską zbawieni jesteście przez wiarę, i to nie z was: Boży to dar; (9) nie z uczynków, aby się kto nie chlubił. Ef. 2.8 6) A jeśli z łaski, to już nie z uczynków, bo inaczej łaska nie byłaby już łaską. Rzym 11.6 SAbine Bóg zbawia cię z Miłosci nie dlatego ze jesteś dobra, bo nikt nigdy nie byłby z nas grzeszników gotowy....być gotowym, to przyjąc (uwierzyć ) Zbawiciela, Jezusa Chrystusa, który zmazał nasze winy i zarasza nas do siebie....to jest gotowość, stanać przed nim obmytym z grzechów Jego świętą krwią. Oczyszczonym i Nowym człowiekiem . Nikt nie uswięci się tak sam z siebie by być \"wystarczająco świętym i gotowym\" \"Musicie się na nowo narodzić\" \"Narodzić z Ducha\" czyli....stać si ęnowym czystym obmytym, świętym:)..... \"Błogosławieni, którzy piorą swoje szaty we Krwi Baranka, tacy mają wstęp do Miasta Swiętego\" Objaw. Jana. Bóg nie chce byśmy siędomyślali i mieli własne teorie ...Bóg nam daje ręke...daje Ducha....daje Biblię.:) Powodzenia:) \"Kazdy kto wzywa Imienia Jezusa zbawiony będzie\"

Ap 19:10 Bw "I upadłem mu do nóg, by mu oddać pokłon. A on rzecze do mnie: nie czyń tego! Jam współsługa twój i braci twoich, którzy mają świadectwo Jezusa, Bogu oddaj pokłon! z Apokalipsy. Jan słyszy głos anioła, który Objawia mu wizję Nieba i Końca. Jan chce ukłonić się przed aniołem. Anioł wyjaśnia kim jest. Aniołowie to służba Boża. :):):) Nie kłaniajmy się aniołom, nie módlmy się do aniołów, Bogu Jedynemu należy sie chwała i cześc!!!!

2Tes 2:11 Bw \"I dlatego zsyła Bóg na nich ostry obłęd, tak iż wierzą kłamstwu,\" (12) aby zostali osądzeni wszyscy, którzy nie uwierzyli prawdzie, lecz znaleźli upodobanie w nieprawości. (13) My jednak powinniśmy dziękować Bogu zawsze za was, bracia, umiłowani przez Pana, że Bóg wybrał was od początku ku zbawieniu przez Ducha, który uświęca, i przez wiarę w prawdę. (14) Do tego też powołał was przez ewangelię, którą głosimy, abyście dostąpili chwały Pana naszego, Jezusa Chrystusa. prawda... Ps 119:127 Bw \"Prawda jest treścią słowa twego\" J 14:6 Bw \"Odpowiedział mu Jezus: Ja jestem droga i prawda, i żywot, nikt nie przychodzi do Ojca, tylko przeze mnie.\"

Kamelio, juz znalazlam. (iz. 6:1-10) "...Uczyn twardym serce tego ludu i niech nic nie słyszy jego ucho, zakryj mu dokładnie jego oczy żeby nic nie widział, żeby tez niczego nie usłyszal swoimi uszami izby niczego nie pojęlo serce; żeby sie nie nawrócil i nie został uzdrowiony. to przepowiedział prorok Izajasz, a spełnilo sie to proroctwo na Jezusie, ktory choc dokonywał wielu znakow na ich oczach, nie uwierzyli w niego. (Jan 12: 31-42). Skoryguj mnie jeśli błednie rozumuję. to proroctwo tez dotyczy czasów współczesnych prawda?

ostry obłęd... kiedyś byłam w ostrym obłędzie dopuki Jezus nie otworzył moich oczu jak ślepemu i nie objawił mi siebie i swojej woli na kartach Pisma. Swojej miłosci i tego co zrobił dla mnie bym mogła cieszyć sie dziś pokojem, miłoscia, szczesciem, pewnością tego co czeka mnie gdy Anioł zabierze moją duszę przed Boże oblicze:):):) Niech was Dobry Bóg błogosławi i da wam pokój swoj. On jest niesamowitym pokojem. Zapragnij Go, a On obdaruje Twoje zycie ponad miarę:):):):)

dzisiaj tez tak się dzieje. ludzie nie widzą i nie chcą widzieć, zatwardzają swoje serce, swoimi decyzjami uniemożliwiają zbawienie które Bóg dla nich ma. Teraz też Bog dokonuje wielu cudów, a są ci którzy nie widzą, \"nie uwierzyli.....prawdzie która miała ich zbawić\"

ostry obłed...mam na myśli wiare i przekonanie w prawdy, które nie sa prawdami od samego Boga, prawdy i przekonania które TRADYCJA MATKI KOŚCIOŁA wszczepia w dusze niewinnych dzieci ochrzczonych wtedy gdy są swięte i niewinne, nie mają zaś mozliwości \"uwierzyć w Zbawcę i pragnąć Jezusa, który zmazuje wszelki grzech\", z racji swojego niemowlęctwa.

Iz 42:7 Bw \"abyś otworzył ślepym oczy, wyprowadził więźniów z zamknięcia, z więzienia tych, którzy siedzą w ciemności.\" Mt 20:33 Bw \"Mówią do niego: Panie, aby otworzyły się oczy nasze!\" Lk 24:31 Bw \"Wtedy otworzyły się ich oczy i poznali Go\" Dz 26:18 Bw \"aby otworzyć ich oczy, odwrócić od ciemności do światłości i od władzy szatana do Boga, aby dostąpili odpuszczenia grzechów i przez wiarę we mnie współudziału z uświęconymi.\" Jezus uwalnia z każdego rodzaju ślepoty, z kazdego obłedu, który nie pozwala poznać Zbawiciela. On ma uwolnienie uzdrowienie i pokój, chce dać go każdemu kto pragnie. :):):) Bóg chce dać wam szczesliwą pewność. :):):) Ta pweność nie jest moją zasługą, nie jestem nikim wyjątkowym, jestem grzesznikiem uratowanym przez Jezusa, pewnym swojej drogi po śmierci, bo Jezus za mnie oddał siebie i uratował mnie. Ta pewnośc jest też dla ciebie:)

mogę z pełną radością powiedzieć ze jestem Bożym dzieckiem które czuje się szczesliwe w obecności Ojca.Dzieckiemnie dlatego ze jestem wystarczajaco dobra ale dzieckiem, bo Ojciec dal mi takie prawo, gdy uwierzyłam w Jezusa, przyszłam do Niego i zaprosiłam Go do swojego życia, by On królował i był Panem moich dni:)

Raine , to dla ciebie w związku z twoimi cytatami z biblii, proszę o konsekwencję, jęsli cytujesz Jezusa, cytuj w pełni. w związku z twoim zaprzeczeniem o synostwie Jezusa (rozmowa z Muzułmaninem) Jezus sam nigdy o sobie świadectwa nie wydaje, inni o Nim świadczą, sam Bóg o Nim świadczy. J 20:28 Bw \"Odpowiedział Tomasz i rzekł mu: Pan mój i Bóg mój.\" Powiedział to natomiast o Jezusie: Tron Twój Boże, został ustanowiony na wieki oraz berło sprawiedliwości (pozostanie na zawze) berłem królestwa. (Hebr. 1:5-8) Jezus powiedział J 5:31 Bw \"Jeżelibym Ja wydawał o sobie świadectwo, świadectwo moje nie byłoby wiarogodne.\" (32) Jest inny, który wydaje o mnie świadectwo, i wiem, że świadectwo, które On o mnie wydaje, jest wiarogodne.

Świadkowie Jehowy też opierają sie rzekomo tylko na Piśmie św. a teorie nieziemskie wymyślają. Tak na upartego to każdą teorię można potwierdzić i zaprzeczyć opierając się na Piśmie św. stąd ufam Nauczycielskiemu Urzedowi Kościoła, ktory nie zmienia nauki z dnia na dzień,którego studium poprzedzone jest badaniami i wymodlone na kolanach wielu teologów,biblistów,tłumaczy itd. Gdyby Bóg pisał swoje Słowo dotyczące problemów ludzi XX wieku nazywając je tak jak my je nazywamy, pewnie biblia nie zmieściłaby sie na niejednej półce,ale ona jest uniwersalna... Poza tym nie mozna zdań wyrywać z kontekstu i potwierdzać swoja teorie jakims krótkim cytatem..... Musimy patrzeć na Słowo Boże całościowo, w pryzmacie zbawienia ludzkości.

Religia Świadkow Jehowy jest pełna wymyślonych przez niewolnika niezgodnych z Biblią teorii i wypaczeń. Nie jest, tak mi sie wydaje, kwestią nad ktora tu trzeba sie zastanawiać. Mowimy o Biblii. O Świadkach Jehowy sa inne topiki i wrzucanie tu argumentu że "Swiadkowie Jehowy..." nie jest zasadne. Jeśli juz mowa o wymodleniu przez hierarchow KK różnych dogmatów to chyba należałoby wspomnieć dlaczego akurat te dognaty i w jakich okolicznosciach powstawały. Nie nalezy tez zapominac o krzewieniu ogniem i mieczem wiary katolickiej. Jest historycznie udowodnione, że wiele obrzędow KK pochodzi z pogaństwa na zasadzie aby wilk był syty i owca cała. Dlatego sa niebiblijne i nie maja potwierdzenia w Biblii. Do takich należy chocby kult zmarlych, ktory nie ma potwierdzenia w Biblii.

Mądralko" "Niestety nie jestem Swiadkiem Jehowy tylko czytam uważnie Pismo Święte, to powiedz mi np. dlaczego Katolicy mówią że Jezus Chrystus jest Bogiem a nie synem Boga?" Jestem Katoliczką i nie zgadzam się z Twoją wypowiedzią..... :) Katolicy wcale nie mówią że Chrystus nie jest Synem Bożym.... "W Imię Ojca i SYNA i Ducha Świętego. Amen" No to chyba u nas wyznajemy tę prawdę-w k. katolickim... ?:D tyle że tym sie różnimy od Św. Jehowy że oni uznają że jest tylko SYNEM BOŻYM,lecz nie jest Bogiem,a my uznajemy że jest Synem Bożym,ale na równi z Bogiem! tym sie właśnie różni nasza prawda wiary :)

czy ty aby nie przesadzasz? Religia Świadkow Jehowy jest pełna wymyślonych przez niewolnika niezgodnych z Biblią teorii i wypaczeń

Katolicy to chrześcijanie, Wierzymy w jednego Boga Ojca Wszechmogącego, Stworzyciela wszystkich rzeczy widzialnych i niewidzialnych. I w jednego Pana Jezusa Chrystusa, Syna Bożego, zrodzonego z Ojca, jednorodzonego, to jest z istoty Ojca, Boga z Boga, Światłość ze Światłości, Boga prawdziwego z Boga prawdziwego, zrodzonego, a nie uczynionego, współistotnego Ojcu, przez którego wszystko się stało, co jest w niebie i co jest na ziemi, który dla nas ludzi i dla naszego zbawienia zstąpił i przyjął ciało, stał się człowiekiem, cierpiał i zmartwychwstał trzeciego dnia, wstąpił do nieba, przyjdzie sądzić żywych i umarłych. I w Ducha Świętego. Tych, którzy mówią: «był kiedyś czas kiedy go nie było» lub «zanim się narodził nie był» lub «stał się z niczego» lub pochodzi z innej hipostazy, lub z innej substancji [niż Ojciec], lub, że Syn Boży jest zmienny i przeobrażalny, tych wszystkich powszechny i apostolski Kościół wyłącza. http://pl.wikipedia.org/wiki/Sob%C3%B3r_Nicejski_I

poczytaj trochę i nie opowiaj takich bzdur, chyba nie masz pojęcia ani o ŚJ ani o KK Wyznanie wiary (tzw. Skład Apostolski) Wierzę w Boga Ojca Wszechmogącego, Stworzyciela nieba i ziemi. I w Jezusa Chrystusa, Syna Jego Jedynego, Pana naszego, który się począł z Ducha Świętego, narodził się z Maryi Panny, umęczon pod Ponckim Piłatem, ukrzyżowan, umarł i pogrzebion; zstąpił do piekieł, trzeciego dnia zmartwychwstał; wstąpił na niebiosa, siedzi po prawicy Boga Ojca Wszechmogącego, stamtąd przyjdzie sądzić żywych i umarłych. Wierzę w Ducha Świętego, święty Kościół powszechny, świętych obcowanie, grzechów odpuszczenie, ciała zmartwychwstanie, żywot wieczny. Amen.

do do spadam Kim jestes? Katolikiem czy Świadkiem Jehowy? Bo nie mozesz byc i jednym i drugim. Zarzucanie mi braku pojecia o religii Swiadków Jehowy to tak jakby zarzucić lekarzowi, ze sie nie zna na leczeniu grypy. Znow kolejna osoba, ktora na podstawie jednego zdania ocenia mnie i moja wiedzę. Dlaczego nie zapytasz raczej jakie to sa wypaczenia, zarówno u ŚJ jak i w KK? Wtedy kiedy ci je przedstawie mozesz zawyrokować czy sie znam czy nie znam na jednej i drugiej religii. Jesli chodzi o religię katolicka to mozemy podyskutować, kto z nas wie o niej więcej. Natomiast jeśli chodzi o religie ŚJ to dyskutowac nie będziemy, bo twoja widza na ten temat w porownaniu z moją jest minimalna. I bardzo bys sie zdziwil. Nigdy, w odróżnieniu od ciebie, nie wydaję żadnej opinii i osądu jeśli na dany temat nie nabiore odpowiednio dużej, gruntownej i obiektywnej wiedzy. jesli kto·s nie ma argumentu to najczęściej pisze - jesteś glupia, nie znasz się, poczytaj i.t.d. Na takim poziomie dyskutowac nie bedziemy.