Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mądralka

Pytania dotyczące Biblii

Polecane posty

Gość a gdzie jest na pierwszy dzien
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czyli codziennie trzeba
odmowic wszystkie 15 modlitw, tak? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, codziennie przez rok. To naprawdę działa! A poza tym rok to krotko minie jak z bicza strzelił :) najważniejsze nie klepać ale przeżywać tą modlitwe z uwagą, w ciszy i spokoju poświęcić się jej, macie być Wy i Bog i nikt Wam nie powinien przeszkadzać. To najlepszy sopsob na okazywanie szacunku Panu Bogu Dobranoc 🌻 😍 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juz pierwszy raz zmowilam
a co masz na mysli mowiac, ze dziala??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wierze w Boga
czesc wam!mam do was wielka prosbe nie rozumiem za bardzo ktore to te 15 modlitw trzeba codziennie odmaiwac ??mogly byscie mi je jakos podac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiosenna aura
A co to? Kółko różancowe tu się zebralo? Jesteście strasznie infantylne i nieszczere. Az kapie od was fałszem i obłudą. Przestańcie wklejac tu te wasze głupawe modlitwy. To forum o Biblii. Chcecie sie modlic to załóżcie sobie swoj temat i tam odprawiajcie te swoje egzorcyzmy. I my bedziemy zadowoleni, ze nie musimy sie o te głupawki ocierac i wy bedziecie mialy świety spokoj. Ale pewnie do tej przemadrzałej i dumnej solansz to nie dotrze. Sio, kobieto z tego ogródka. Jesteś niestrawna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wielokrotne powtarzanie tego samego mechaniczne to nie modlitwa serca. Mt 6:7 Bw \"A modląc się, nie bądźcie wielomówni jak poganie; albowiem oni mniemają, że dla swej wielomówności będą wysłuchani.(8) Nie bądźcie do nich podobni\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
„Nie bądźcie wielomówni jak poganie”. O co tak naprawdę chodzi w modlitwie, co jest w niej najważniejsze, co decyduje o jej wartości i wysłuchaniu? Okazuje się, że modlitwy trzeba się uczyć i odkrywać jej znaczenie stale, każdego dnia. „Wierzyć mnie Panie ucz, modlić się ucz”- z pieśni. Wielu ludzi nadal myśli, że w modlitwie najważniejsze są słowa, że chodzi o ilość argumentów, że nasza ludzka wielomówność jest w stanie Boga przekonać do naszych koncepcji. To właśnie poganie w wielu kulturach i religiach traktowali modlitwę w sposób magiczny, jako narzędzie, za pomocą którego można wpływać na bóstwo, a nawet mu rozkazywać. Uczniowie Jezusa ciągle muszą się uczyć, że nie o to chodzi w modlitwie, że nie nasza wola jest najważniejsza, że modlitwa została nam ofiarowana jako narzędzie służące poznaniu woli Bożej. Stąd w modlitwie nie chodzi tylko o to by mówić, lecz także słuchać tego, co Bóg ma nam do powiedzenia. „Nie moja ale Twoja wola niech się stanie” – powiedział przecież Zbawiciel. Uczniowie Jezusa dobrze zdawali sobie sprawę z tego, że tak naprawdę nie potrafią się modlić, że jeszcze dużo muszą się uczyć. Od kogo, jak nie od samego mistrza modlitwy można najlepiej przyswoić sobie ten dar i sztukę? Dlatego uczniowie chodzili za Nim i prosili: „Panie, naucz nas się modlić”. Z pewnością zazdrościli Jezusowi bliskiej społeczności z Ojcem, tego, że tak otwarcie i spontanicznie nawiązywał z Nim rozmowę w każdej dosłownie chwili. W odpowiedzi na swoje prośby otrzymali modlitwę, w której zawarte jest niezwykłe bogactwo treści i znaczenia. Jej niezwykłość polega na prostocie i na tym, że dosłownie w paru słowach ujmuje to, co chrześcijanin przed Bogiem wyznać powinien. Aby powiedzieć Bogu to, co najważniejsze wcale nie potrzeba wielu słów, „gdyż wie Bóg Ojciec wasz, czego potrzebujecie, przedtem zanim go poprosicie”. Najważniejsze, aby stanąć przed Nim w pokorze, w prostocie serca i z ufnością, aby nawiązać z Nim serdeczną i bliską więź. Modląc się powinniśmy być pewni Bożej Ojcowskiej troski i miłości. Nam modlitwa jest potrzebna jako oddech duszy, poruszenie serca. Dlatego, że nas miłuje, chce dobry Bóg abyśmy przychodzili przed Jego oblicze z naszymi sprawami i prośbami. Mamy to czynić szczerze, w głębokiej pokorze i wierze w to, że On sam najlepiej wie, co jest dla nas słuszne i właściwe. W pierwszym rzędzie, powinniśmy czcić i wielbić Boga, dziękować za niezmierzone bogactwo jego łaski i dobroci dla ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o modlitwie Pańskiej: której uczył Jezus "Ojcze nasz, któryś jest w niebie, Święć się imię twoje, 10. Przyjdź Królestwo twoje, Bądź wola twoja, jak w niebie, tak i na ziemi. 11. Chleba naszego powszedniego daj nam dzisiaj, 12. I odpuść nam nasze winy, jak i my odpuszczamy naszym winowajcom; 13. I nie wódź nas na pokuszenie, ale nas zbaw ode złego; Albowiem twoje jest Królestwo i moc, i chwała na wieki wieków. Amen. " Prosimy, aby Boże Imię było przez nas zachowane jako święte, aby było czczone i opiewane za dar zmiłowania i zbawienia. tak powinniśmy traktować imię Pańskie Podobnie prosimy, aby przyszło do nas Boże Królestwo, to znaczy, aby łaskawy Bóg objął nas swymi rządami, swym łaskawym panowaniem, abyśmy byli Mu posłuszni, jako obywatele Jego Królestwa, które przyszło do nas w Chrystusie. Liczyć się dla nas najbardziej powinno to, czego Bóg pragnie dla ludzi, dla świata, który stworzył, dlatego wołamy: „Bądź wola Twoja, jak w niebie, tak i na ziemi”. Prosimy w ten sposób o wiarę, o siły, o pomoc Ducha Świętego, aby stać się gorliwymi sługami i wykonawcami Bożej woli. Ale nie tylko na tym Bogu zależy, by spełniać Jego wolę. Jego troska sięga o wiele dalej, dlatego chce, abyśmy prosili Go o chleb powszedni, a więc wszystko to, co do życia i zaspokojenia potrzeb naszego ciała jest potrzebne. W ten sposób Bóg pokazuje, że troszczy się o nas w całej pełni, że zależy mu nie tylko na naszym zbawieniu, lecz także na szczęśliwym i udanym życiu w doczesności. Dlatego też chce, abyśmy wiedli spokojne życie, abyśmy przebaczali sobie nawzajem winy i Sam obiecuje przebaczenie. Z własnego doświadczenia wiemy, że dar czystego sumienia, dar odpuszczania grzechów jest bezcenny, gdyż nic tak człowieka nie przytłacza jak nie wyznane winy i niedopuszczone występki. Wiemy, że tylko Bóg może nam dopomóc, że w Chrystusie podaje dłoń i podnosi z upadku. Tą wiarę wyrażamy, gdy prosimy, aby bronił nas przed pokusami, aby dodawał sił do walki z nimi. Wiemy, że tylko Bóg może nas obdarzyć zbawieniem, bo Jego Syn za nas umarł, wiemy że Tylko On może nas ochronić i wybawić od wszelkiego złego. Nasza siła jest w Nim, nasza nadzieja w zwycięstwie Baranka Bożego, który gładzi grzechy świata. Tylko na tej drodze ufnej wiary dostępujemy usprawiedliwienia. Za to wszystko Bogu należy się cześć i dziękczynienie po wszystkie czasy. Powinniśmy Go nieustannie chwalić za dzieła, których dokonał. Ten hołd składamy, gdy wołamy na zakończenie Modlitwy Pańskiej: „Albowiem Twoje jest Królestwo i moc, i chwała na wieki wieków”. W postaci tej najpiękniejszej modlitwy posiadamy od Jezusa naszego Zbawiciela niezwykły dar, klucz, który otwiera bramy Królestwa Bożego, klucz do Bożego serca. Nie zaniedbujmy codziennego, ufnego wołania słowami, które dał nam sam Bóg. Jego wolą jest to, abyśmy w ten sposób do Niego przychodzili z wszystkimi naszymi sprawami. Możemy być pewni, że to właśnie ona- modlitwa Pańska, jeżeli tylko nie jest powtarzana bezmyślnie i mechanicznie, jest Bogu miła, że w ten sposób składamy Mu hołd i wyrażamy miłość i szacunek. To nie znaczy oczywiście, że Bóg nie chce, abyśmy modlili się do Niego własnymi słowami. Ważne jest tylko to, aby nasze własne słowa nie zasypywały pereł Jezusowych myśli, aby nasze własne modlitwy nie przeobraziły się w manifestację niezależności od Boga, tego, że nie potrzebujemy Jego modlitwy. Wołajmy do Boga jak najczęściej, formułujmy własne myśli i zdania, ale nigdy, przenigdy nie zaniedbujmy tego, co już mamy, nie odrzucajmy daru, który ilekroć używany jest z wiarą okazuje się zbawienny i pomocny. Amen. ze strony Luteranie.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O MODLITWIE W BIBLII Zachęty Biblii do nieustannej modlitwy. Modlitwa jest formą utrzymywania kontaktu z Bogiem. "Powiedział im też podobieństwo o tym, że powinni zawsze się modlić i nie ustawać," (Łuk. 18,1) Znaczenie osobistej modlitwy. "A gdy się modlicie, nie bądźcie jak obłudnicy, gdyż oni lubią modlić się, stojąc w synagogach i na rogach ulic, aby pokazać się ludziom; zaprawdę powiadam wam: Otrzymali zapłatę swoją. Ale ty, gdy się modlisz, wejdź do komory swojej, a zamknąwszy drzwi za sobą, módl się do Ojca swego, który jest w ukryciu, a Ojciec twój, który widzi w ukryciu, odpłaci tobie. A modląc się, nie bądźcie wielomówni jak poganie; albowiem oni mniemają, że dla swej wielomówności będą wysłuchani. Nie bądźcie do nich podobni, gdyż wie Bóg, Ojciec wasz, czego potrzebujecie, przedtem zanim go poprosicie." (Mat. 6,5-8) Modlitwy są osobistym uwielbieniem Boga. "Alleluja. Chwalcie Pana z niebios, Chwalcie go na wysokościach! Chwalcie go, wszyscy aniołowie jego, Chwalcie go, wszystkie zastępy jego! Chwalcie go, słońce i księżycu, Chwalcie go, gwiazdy świecące! Chwalcie go, najwyższe niebiosa I wody nad niebiosami! Niech chwalą imię Pańskie, Bo On rozkazał i zostały stworzone! Ustanowił je na wieki wieczne, Ustalił porządek, który nie minie. Chwalcie Pana z ziemi, Potwory morskie i wszystkie głębiny! Ogniu i gradzie, śniegu i dymie, Wichrze gwałtowny, co pełnisz jego rozkaz! Góry i wszystkie pagórki, Drzewa owocowe i wszystkie cedry! Zwierzęta i wszystko bydło, Płazy i ptactwo skrzydlate! Królowie ziemscy i wszystkie narody, Książęta i wszyscy sędziowie ziemi! Młodzieńcy, a także dziewice, Starcy razem z dziećmi. Niech chwalą imię Pana, Bo samo jego imię jest wzniosłe, Chwała jego jest nad ziemią i niebem! Pomnożył moc ludu swego. Chwała wszystkim wiernym jego - Synom Izraela, ludu mu bliskiego. Alleluja." (Ps. 148,1-14) "Alleluja. Chwalcie Boga w świątyni jego, Chwalcie go na ogromnym jego nieboskłonie. Chwalcie go dla potężnych dzieł jego, Chwalcie go za niezmierzoną wielkość jego! Chwalcie go na głośnych trąbach, Chwalcie go na harfie i cytrze! Chwalcie go bębnem i pląsaniem, Chwalcie go na strunach i na flecie! Chwalcie go na cymbałach dźwięcznych, Chwalcie go na cymbałach głośnych! Niech wszystko, co żyje, chwali Pana! Alleluja." (Ps. 150,1-6) Modlitwa za nieprzyjaciół. "A Ja wam powiadam: Miłujcie nieprzyjaciół waszych i módlcie się za tych, którzy was prześladują" (Mat. 5,44) Modlitwa jest miejscem przedstawiania problemów Bogu. "Nie troszczcie się o nic, ale we wszystkim w modlitwie i błaganiach z dziękczynieniem powierzcie prośby wasze Bogu, A pokój Boży, który przewyższa wszelki rozum strzec będzie serc waszych i myśli waszych w Chrystusie Jezusie" (Filip. 4,6-7) Bóg obiecuje wysłuchiwanie modlitw. "Proście, a będzie wam dane, szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a otworzą wam. Każdy bowiem, kto prosi, otrzymuje, a kto szuka, znajduje, a kto kołacze, temu otworzą." (Mat. 7,7-8) Jedynym adresatem modlitw jest Bóg, a jedynym pośrednikiem Jezus Chrystus. "Albowiem jeden jest Bóg, jeden też pośrednik między Bogiem a ludźmi, człowiek Chrystus Jezus" (1 Tym. 2,5) "Odpowiedział mu Jezus: Ja jestem droga i prawda, i żywot, nikt nie przychodzi do Ojca, tylko przeze mnie. (...) Jeśli o co prosić będziecie w imieniu moim, spełnię to." (Jan. 14,6.14) Pełne zaangażowanie w szczerym poszukiwaniu Boga warunkiem wysłuchania modlitw. "Gdy będziecie mnie wzywać i zanosić do mnie modły, wysłucham was. A gdy mnie będziecie szukać, znajdziecie mnie. Gdy mnie będziecie szukać całym swoim sercem" (Jer. 29,12-13) Nie wyznane Bogu grzechy mogą być przyczyną nie wysłuchanych modlitw. "Oto ręka Pana nie jest tak krótka, aby nie mogła pomóc, a jego ucho nie jest tak przytępione, aby nie słyszeć. Lecz wasze winy są tym, co was odłączyło od waszego Boga, a wasze grzechy zasłoniły przed wami jego oblicze, tak że nie słyszy." (Izaj. 59,1-2) Wiara jest konieczna do wysłuchania modlitwy. "Dlatego powiadam wam: Wszystko, o cokolwiek byście się modlili i prosili, tylko wierzcie, że otrzymacie, a spełni się wam." (Mar. 11,24) Przestrzeganie przykazań ważne w wysłuchaniu modlitw. "I otrzymamy od niego, o cokolwiek prosić będziemy, gdyż przykazań jego przestrzegamy i czynimy to, co miłe jest przed obliczem jego." (1 Jan. 3,22) Modlitwy mają być zgodne z Bożą wolą (tzn. z przykazaniami, oraz planem Boga dla naszego życia). "Taka zaś jest ufność, jaką mamy do niego, iż jeżeli prosimy o coś według jego woli, wysłuchuje nas." (1 Jan. 5,14) Wzór modlitwy- Modlitwa Pańska. "A wy tak się módlcie: Ojcze nasz, któryś jest w niebie, Święć się imię twoje, Przyjdź Królestwo twoje, Bądź wola twoja, jak w niebie, tak i na ziemi. Chleba naszego powszedniego daj nam dzisiaj. I odpuść nam nasze winy, jak i my odpuszczamy naszym winowajcom; I nie wódź nas na pokuszenie, ale nas zbaw ode złego; Albowiem twoje jest Królestwo i moc, i chwała na wieki wieków. Amen." (Mat. 6,9-13) Modlitwa może uczynić cuda. "Wyznawajcie tedy grzechy jedni drugim i módlcie się jedni za drugich, abyście byli uzdrowieni. Wiele może usilna modlitwa sprawiedliwego." (Jak. 5,16) Niewłaściwe prośby nie będą wysłuchane przez Boga. "Prosicie, a nie otrzymujecie, dlatego że źle prosicie, zamyślając to zużyć na zaspokojenie swoich namiętności." (Jak. 4,3)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Saaamanta
Kamelia wykonałaś szybki telefon do nieba po przepis na zbawienie? Odstraszasz ludzi, nie jeden uciekł z forum bo go atakowałaś swoją miłością!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam list z nieba dany od Boga.Ty też go masz- Biblia. A telefon w każdej chwili też mogę wykonać. Ojciec nigdy ne jest zajęty. Ps 119:105 Bw "Słowo twoje jest pochodnią nogom moim I światłością ścieżkom moim." LIST Ps 50:15 Bw "I wzywaj mnie w dniu niedoli, Wybawię cię, a ty mnie uwielbisz!" TELEFON ten kto nie chce słuchać Bożych Słów ucieka bo nie jest w stanie ich słuchać, niektórzy wolą ludzką naukę od Bozej. Ale to ich własny wybór.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Saaamanta
ucieka bo Ty go odstraszasz dziewczyno brak słów , że do twojej głowy to nie dociera, na dodatek piszesz sama do siebie hahaha i to często czy ty nie wiesz , że Chrystus przebywał najczęściej z marginesem społecznym: prostytutkami, złodziejami, bezbożnikami, prześladowcami............... o walczył żeby ich nawrócić a ty co robisz.... ide bo słuchac sie nie da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie piszę nic innego jak Słowo Boże jeśli nie chcesz słuchać ( czytać) to nie czytaj.Jeśli kogoś odstrasza Słowo Boga to do kogo ten ktoś należy? Masz wolną wolę. Decyduj kogo chcesz słuchać.Masz prawo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
J 8:47 Bw "Kto z Boga jest, słów Bożych słucha; wy dlatego nie słuchacie, bo z Boga nie jesteście." - słowa Jezusa do ludzi którzy Go nie słuchali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Wierzę w Boga
pod tym linkiem masz wszystkie 15 modlitw solansz, napisz jeszcze raz, czy trzeba codziennie odmawiać wszystkie 15 modlitw?? Nabożenstwo 15 modlitw: http://mtrojnar.rzeszow.opoka.org.pl/sw_brygida/ts_logo.htm Obietnice Od dłuższego czasu Brygida pragnęła wiedzieć, ile ciosów Chrystus Pan otrzymał podczas swej Męki. Pewnego dnia Zbawiciel objawił się jej i rzekł: "Moje Ciało otrzymało 5480 ciosów. Jeżeli chcesz je uczcić pobożną praktyką, zmów 15 Ojcze nasz i 15 Zdrowaś Maryjo z modlitwami, których cię nauczyłem podczas całego roku. W ten sposób w ciągu roku uczcisz każdą moją Ranę". Potem w formie obietnicy dodał, że ktokolwiek zmówi te modlitwy podczas roku: 1. Uwolni 15 dusz ze swej rodziny z czyśćca, 2. 15 sprawiedliwych spośród krewnych zostanie potwierdzonych i zachowanych w łasce. 3. 15 grzeszników spośród krewnych zostanie nawróconych. 4. Osoba, która zmówi te modlitwy, osiągnie pewien stopień doskonałości. 5. Już na 15 dni przed śmiercią będzie przeżywała szczery żal za wszystkie popełnione grzechy ze świadomością ich ciężkości. 6. Na 15 dni przed śmiercią dam jej Moje Najświętsze Ciało, ażeby przez Nie została uwolniona od głodu wiecznego oraz dam jej Moją Drogocenną Krew do picia, by na wieki nie doznała dokuczliwego pragnienia. 7. Położę przed nią Mój zwycięski Krzyż jako pomoc i obronę przeciw zasadzkom nieprzyjaciół. 8. Przed jej śmiercią przyjdę do niej z Moją najdroższą i ukochaną Matką. 9. Przyjmę z dobrocią jej duszę i zaprowadzę do wiecznej radości. 10. Zaprowadziwszy ją tam, dam jej kosztować z przedziwnej studni Mojej Boskości, czego nie uczynię tym, którzy nie odmawiali tych czy podobnych modlitw. 11. Trzeba wiedzieć, że choćby kto żył przez 30 lat w grzechu, lecz potem skruszonym sercem odmawiałby pobożnie te modlitwy albo przynajmniej powziął postanowienie ich odmawiania, Pan mu odpuści jego grzechy. 12. Obroni go przed zgubnymi pokusami 13. Zachowa mu pięć zmysłów. 14. Uchroni przed nagłą śmiercią. 15. Uwolni jego duszę od kar wiecznych. 16. Człowiek ten otrzyma wszystko, o co poprosi Pana Boga i Najświętszą Pannę 17. Jeśliby ktoś żył zawsze według woli Boga i musiałby umrzeć przedwcześnie, życie jego zostanie przedłużone. 18. Ktokolwiek zmówi te modlitwy, uzyska za każdym razem odpust cząstkowy. 19. Człowiek ten otrzyma zapewnienie, że cieszyć się będzie szczęściem chórów anielskich. 20. Każdy, kto by innych nauczył tych modlitw, nie będzie nigdy pozbawiony radości i zasługi, ale one trwać będą wiecznie. 21. Tam, gdzie odmawia się te modlitwy, Bóg jest obecny swoją łaską.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"albo przynajmniej powziął postanowienie ich odmawiania, Pan mu odpuści jego grzechy.\" - coś tu chyba nie tak :O Jestem złym człowiekiem ale przynajmniej postanowię się modlić (co nei jest równoznaczne z tym, że będę to robić) i Bóg mi odpuści? Bzdura. \"Uchroni przed nagłą śmiercią.\" - Bóg jest Panem życia i śmierci i dlaczego ma chronić człowieka przed własną decyzją, jeśli takową podejmie? :D Zresztą człowiek nie powinien obawiać się śmierci, bo na ziemi jest tylko gościem: \"bo gościem jestem u Ciebie, przechodniem - jak wszyscy moi przodkowie6. \" - psalm 39. \"Tam, gdzie odmawia się te modlitwy, Bóg jest obecny swoją łaską\" - Co wy wpajacie ludziom? Przecież Bóg jest wszędzie: \" Panie, przenikasz i znasz mnie, 2 Ty wiesz, kiedy siadam i wstaję. Z daleka przenikasz moje zamysły, 3 widzisz moje działanie i mój spoczynek i wszystkie moje drogi są Ci znane. 4 Choć jeszcze nie ma słowa na języku: Ty, Panie, już znasz je w całości. 5 Ty ogarniasz mnie zewsząd3 i kładziesz na mnie swą rękę. \" - psalm 139. Nie odbierajcie Bogu Jego cech boskich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bóg jest obecny swoją łaską
czyli nie chodzi o Jego obecność bo tu nawet rozróżnia się stałą obecność Boga oraz "Gdzie dwóch albo trzech gromadzi się w Moje Imię, tam jestem pośród nich." (Mt 18,20). Tu raczej chodzi o łaski jakie w danej chwili są odmawiającemu potrzebne do zbawienia - te 21 obietnic mówi o tym między innymi. Można Go wtedy prosić na przykład o zdrowie, pracę itd...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mowienie że podczas klepania tych "modlitw" Bóg obdarzy łaską jest wg mnie nieprawidłowe, choćby dlatego, że te obietnice są podejrzane, zbyt ludzkie, zbyt podłożone dla człowieka, kładą nacisk na to, na czym człowiekowi zależy: długie życie w zdrowiu i szczęściu, nawet jak grzeszysz, to wyraź TYLKO chęć pomodlenie się i już będzie ok, już masz grzechy wymazane, ocalisz dusze itd. Te "obietnice" prowadzą do pychy. I jeszcze to 15 dusz, 15 krewnych, 15 dni itp. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 Gdy się modlicie, nie bądźcie jak obłudnicy. Oni lubią w synagogach i na rogach ulic wystawać i modlić się, żeby się ludziom pokazać. Zaprawdę, powiadam wam: otrzymali już swoją nagrodę. 6 Ty zaś, gdy chcesz się modlić, wejdź do swej izdebki, zamknij drzwi i módl się do Ojca twego, który jest w ukryciu. A Ojciec twój, który widzi w ukryciu, odda tobie. 7 Na modlitwie nie bądźcie gadatliwi jak poganie. Oni myślą, że przez wzgląd na swe wielomówstwo1 będą wysłuchani. 8 Nie bądźcie podobni do nich! Albowiem wie Ojciec wasz, czego wam potrzeba, wpierw zanim Go poprosicie. Wy zatem tak się módlcie: 9 2 Ojcze nasz, który jesteś w niebie, niech się święci imię Twoje! 10 Niech przyjdzie królestwo Twoje; niech Twoja wola spełnia się na ziemi, tak jak i w niebie. 11 Chleba naszego powszedniego3 daj nam dzisiaj; 12 i przebacz nam nasze winy, jak i my przebaczamy tym, którzy przeciw nam zawinili; 13 i nie dopuść, abyśmy ulegli pokusie, ale nas zachowaj od złego! 14 Jeśli bowiem przebaczycie ludziom ich przewinienia, i wam przebaczy Ojciec wasz niebieski. 15 Lecz jeśli nie przebaczycie ludziom, i Ojciec wasz nie przebaczy wam waszych przewinień. - Mt. 6, 5-15.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Potem w formie obietnicy dodał, że ktokolwiek zmówi te modlitwy podczas roku: 1) Uwolni 15 dusz ze swej rodziny z czyśćca-solansz KŁAMSTWO KŁAMSTWO KŁAMSTWO, OSZUKIWANIE LUDZI I FAŁSZ NIEZGODNY ZE SŁOWEM BOŻYM Rz 14:12 Bw \"Tak więc każdy z nas za samego siebie zda sprawę Bogu.\" Ga 6:5 Bw \"Albowiem każdy własny ciężar poniesie.\" Ps 49:8 Bw \"Przecież brata żadnym sposobem nie wykupi człowiek Ani też nie da Bogu za niego okupu, (9) Bo okup za duszę jest zbyt drogi I nie wystarczy nigdy\" Jezus zapłacił za zycie wszystkich dusz największy okup- swoje życie- Jego krew była najcenniejszą ofiarą i nic innego nie jest w stanie dać ludziom zbawienia. Nie można wykupic innych ludzi, bo ofiara jaką poniósł Jezus była zbyt droga by ją zlekceważyć. Ci którzy ją przyjmą są zbawieni, ci którzy ją zlekceważyli nie będą zbawieni. Nie ma drogi pośredniej. Cena była zbyt wysoka. Jezus zapłacił. Żadna modlitwa innych ludzi nie moze się z nią równać. Jeśli mozna by było ludzi wykupić modlitwą- np. płatne msze- inne modlitwy to smierć Jezusa staje się bezużyteczna, myślenie takie to lekcewazenie ofiary Jezusa na krzyżu. Bo okup za duszę jest zbyt drogi I nie wystarczy nigdy\" Tylko On mógł go zapłacić i zapłacił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Dziś, jeśli głos jego usłyszycie, nie zatwardzajcie serc waszych." Hbr 4:7 2Kor 6:2 Bw "mówi bowiem: W czasie łaski wysłuchałem cię, A w dniu zbawienia pomogłem ci; Oto teraz czas łaski, Oto teraz dzień zbawienia." Dzisiaj jest dzień zbawienia tu i teraz na ziemi. Po to Bóg dał to co sie nazywa dzisiaj, aby potem nie było za późno. Jr 25:5 Bw "A mówił: Nawróćcie się, każdy ze swojej złej drogi i swoich złych uczynków, a będziecie mogli mieszkać w ziemi, którą Pan dał wam i waszym ojcom od wieków na wieki." Oz 14:2 Bw "Weźcie ze sobą słowa skruchy i nawróćcie się do Pana! Mówcie do niego: Odpuść nam wszelką winę i przyjmij naszą prośbę, a my złożymy ci w ofierze owoce naszych warg!" Mk 1:15 Bw "i mówiąc: Wypełnił się czas i przybliżyło się Królestwo Boże, upamiętajcie się i wierzcie ewangelii."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do kamelii
co ci daje to rozpychanie się łokciami ze swojimi racjami???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\'\'a co masz na mysli mowiac, ze dziala??\'\' ktoś zapytał a więc odpowiem, ale w wielkim skrocie: kilka tygodni po odmawianiu tej modlitwy zaczęłam się duchowo odnawiać, jakbym zrozumiała pewne kwestie duchowe, zbliżyłam się do Boga ale nie nastąpiło to z dnia na dzień, aż w końcu doznałam odnowiena, czuje że jestem całkowicie inna osobą, myślę inaczej, działam inaczej, podporządkowałam Bogu swoje życie, udało mi się to osiągnąć bez kłotni z samą sobą, wyrzekłam się grzechu, co jakiś czas odnawiam to w sobie, dbam o moją bliskość z Jezusem tak jak nigdy przedtem, pielęgnuję ją każdego dnia nie zapominając przy tym o swojim życiu, rodzinie czy obowiązkach, otrzymałam niewysłowiony pokoj w duszy dzięki zaufaniu jakim potrafiłam obdarowac Jezusa. Miewałam rownież chwile radości duchowej, tzw \'\'motylki w żołądku\'\', byłam zaskoczona w jaki sposob Pan ściągał przedszkody z mojego życia jak walczyłam o dom... to było niesamowite. Nie obchodzi mnie to co inni myślą na ten temat, bo ja to przeżyłam i wiem skąd to pochodziło. Ponad to, trwam przy Bogu blisko od tamtego czasu (będzie 3 lata około)a nie jak dawniej raz blisko, raz daleko, i nie mam problemu z pokonywaniem pokus, to jakby ktoś je ode mnie odsunął. Rzuciłam też w tym czasie palenie z dnia na dzień bez większej walki z samą sobą. Jezusowi to wszystko zawdzięczam. Tylko On był ze mną i tak kierował światem wokoło, żeby mi pomoc jaknajlepiej. Od tamtego czasu moje życie uległo po prostu radykalnej przemianie. Poznałam też wierzących i praktykujących ludzi w mieście bardzo ateistycznym w ktorym przyszło mi mieszkać. Jezus mi ich zesłał. Ale mowię, to w wielkim skrocie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Ania bania proszek do p
To ja pytałam:) Dziękuję za wyjaśnienia🌻 może u mnie będzie podobnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie osądzaj abyś sądzony nie b
Z bólem serca musimy przyznać, że wielu spośród dzieci Bożych uległo i nadal ulega pokusom oskarżania, obwiniania i potępiania współwyznawców i to o wiele sprawiedliwszych od siebie. Niech nam posłużą jako dowód słowa apostoła Pawła (2 Kor. 11:13-15; 1 Kor. 6:1-8). "Tymczasem wy sami krzywdzicie i szkodę wyrządzacie i to braciom." Ten stan trwa przez wszystkie wieki walki ciemności ze światłością. Apostoł sugeruje: "Doświadczajcie, czy jesteście w wierze? Czy samych siebie znacie? Chyba żeście na próżno uwierzyli" - 2 Kor. 13:5. W dobie dzisiejszej to niebezpieczeństwo nadal zagraża Kościołowi. Szatan jak lew ryczący szuka słabych, aby ich pożreć, użyć do zniszczenia wiernych. Sprawdźmy stan naszego serca, bo tam się rodzą dobre myśli, ale i złe, szkodliwe. Jeżeli czujesz chęć oskarżania brata, masz słabość do podejrzeń innych współbraci, to wiedz, że Szatan wykorzysta twoją słabość i użyje cię za oskarżyciela, tak jak użył Judasza. Natychmiast i bezlitośnie wyrzuć złe zamiary z serca. "Nad wszystko, czego ludzie strzegą, strzeż serca swego, bo z niego żywot pochodzi" (od niego zależy twoje życie). Pamiętaj, co mówi Pismo Święte: "Kto by się was dotknął, dotyka się źrenicy mego oka". Wiesz, jaki to ból? "Cokolwiek uczyniliście jednemu z tych moich maluczkich, to mnieście uczynili" - Mat. 25:40,45. Zastanów się poważnie, jeśli miałbyś kogoś oskarżyć. Oczywiście uważasz, że tym sposobem bronisz sprawiedliwości, ale znakiem uczniów Chrystusowych jest miłość, a ona zakrywa mnóstwo grzechów. Jezus uczy nas przez tę przypowieść, jak prosić o wybawienie z rąk Szatana i jego narzędzi. Przez proroka Zachariasza Pan Bóg przedstawia nam, na czym polega szatańska metoda oskarżania Bożych ludzi. "Potem ukazał mi Jozuego, arcykapłana, stojącego przed aniołem Pana i szatana stojącego po jego prawicy, aby go oskarżać. Wtedy anioł Pana rzekł do szatana: Niech cię zgromi Pan, szatanie, niech cię zgromi Pan" - Zach. 3:1-2 (NP). "A Jozue był ubrany w szatę brudną i tak stał przed aniołem." W tej proroczej wizji mamy pokazany obraz zawziętej działalności Szatana i wykorzystanie wszelkich motywów do oskarżania. Arcykapłan Jozue jest obrazem na Jezusa. Ubrany jest w brudną szatę, co wskazuje na to, że Pan Jezus wziął na siebie nasze grzechy (Izaj. 53:1-3). Szatan wykorzystał każdą drobnostkę jako podstawę do oskarżenia. Anioł Pański zgromił Szatana, "pogroził" słowami: "Niech cię Pan zgromi". Jezus powiedział, że nie może być uczeń większy nad mistrza. "Jeśli mnie prześladowali, i was prześladować będą. Ufajcie, ja zwyciężyłem świat." Stąd wniosek, ze arcykapłan Jozue przedstawia Królewskie Kapłaństwo - Głowę i Ciało. "Ale wy jesteście rodem wybranym, królewskim kapłaństwem, narodem świętym, ludem nabytym, abyście rozgłaszali cnoty tego, który was powołał z ciemności do cudownej swojej światłości" - 1 Piotra 2:9 (NP). Chociaż przez ofiarę Jezusa lud Boży jest w oczach Boga wyniesiony do wielkiej godności królów i kapłanów, to jednak nadal pozostaje w ludzkim, grzesznym ciele, według apostoła Pawła - w podłym (Filip. 3:21). Dzieci Boże występują tu jak przestępcy na przesłuchaniu: "Albowiem my wszyscy musimy stanąć przed sądem Chrystusowym, aby każdy odebrał zapłatę za uczynki swoje dokonane w ciele, dobre czy złe" - 2 Kor. 5:9-10. Szatan wykorzystuje słabości i potknięcia ludu Bożego wyolbrzymiając je przed Bogiem i ukazując jako niegodnych łaski Bożej, czyni wszystko, by potknięcia te przedstawić w jak najgorszym świetle. Przedstawia Panu nasze braki, błędy i upadki w nadziei, że Pan, widząc takie charaktery, potępi je i odrzuci. Szatan działa na dwa fronty. Po pierwsze oskarża przed Bogiem. Po drugie stara się obciążyć sumienie i przekonać nas, że naprawdę Bóg nas odrzucił i modlitwy nasze nie są wysłuchiwane. Sytuacja staje się coraz bardziej niebezpieczna i groźna. Należy pamiętać, że często on główny oskarżyciel wysługuje się ludźmi z grona naszych najbliższych, którzy z wielką satysfakcją oskarżają braci, a tym samym udowadniają, że są sługami onego złego, co Słowo Boże wyraźnie potępia. "Nie ma usprawiedliwienia dla ciebie, kimkolwiek jesteś, człowiecze, który sądzisz; albowiem sądząc drugiego, samego siebie potępiasz, ponieważ ty, sędzia, czynisz to samo. Kimże ty jesteś, że osądzasz cudzego sługę? Czy stoi, czy pada, do swego pana należy. Ostoi się jednak, bo Pan ma moc podtrzymać go" (Rzym. 2:1-6, 14:4; Jak. 4:11-12).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×