Pytania dotyczące Biblii

Oj Kamelio łapiesz sie słówek bo nie mozesz nicsego innego, chodziło przeciez wiesz o co, ze w kazdym wyznaniu zdazy sie ktos kto zniszczy zdanie o całym wyznaniu, ja pisze ze nie robie tego, nie potrzbuje do szczescia poznania Kosioła Ewangelickiego

trzeba utafic w to własciwe inetrpretowanie

\"nie mamy o czym rozmawiać\" - zatem to jest ta otwartość na dyskusję? \"nudze sie bo nic nie wnosisz nowego tylko przpisujesz teksty z internetu, noie na tym to polega\" - Ty przepisujesz teksty z Biblii - to też niczego równie dobrze może nie wnosić.

to nie łapani za słówka to dowody na to że chciałabyś inaczej a robisz co innego, niestety...a ja wiele mogę...piszesz ze nie wiele mogę w kwestii dyskusji, skąd to twierdzenie?

przeciez pisałam ze to podtstawa mojej wiary to czym mam sie podpierac jak nie słowem Bożym. Na dyskusje jestem otwarta nie na oszczerstwa bezpodstawne z resztą

nie dziwi to, że się podpierasz Biblią, skoro to podstawa Twojej wiary - ale nie oczekuj, że otrzymasz jedynie argumenty z Biblii. Bo na jej podstawie nie da się choćby stwierdzać, że Bóg nie istnieje - z oczywistych przyczyn. Tak jak z powiści o wampirach nie da się wnioskować, że one nie istnieją.

co mozesz mi zarzucić, nic! mozesz mnie o cos zapytac odpowiem na wszystko logicznie a nie z kosmosu jak Ty. Ja mam o cos zapytac ok. Dlaczego koścół tak wielbi krzyż czy to nie jest ba łwochwalstwo.

jest mnóstwo tematów na które mozemy porozmawiać, ale liczę na argumenty.. np. 1 czy wszyscy chrześcijanie mająwypełniać służbę kaznodziejską? Świdkowie twierdzą ze tak ( Strażnica z dnia 15.10 1979 \" wszyscy chrześcijanie byli kaznodziejami, zatem także dzisiaj każdy musi głsić słowo boze\" a Bibli mówi: \" on ustanowił ( Jezus) jednych apostołami, drugich prorokami, innych ewangelistami, a innych pasterzami i nauczycielami \" Efezj. 4.11 Kor. 12.29 mówi\" czy wszyscy sa apostołami, czy wszyscy prorokami, czy wszyscy nauczycielami, czy wszyscy mają moc czynienia cudów? nikt nie moze pistować tego samego \"urzędu\" to jeden temat do dyskusji........

ale istnieją dowody na Jego istnienie choćby spełnianie sie proroctw, ja ufam ze istnieje Ty nie w porządku niech tak bedzie.

kto wielbi krzyż? katolicy to i owszem zgodzę sięale Nam nie mozesz tego zarzucić.....My wielbimy Boga żywego, Zmartwychwstałego, Jedynego. nie krzyż pomyłka.....

Ooo, ten krzyż to dobre pytanie? Ja dodam jeszcze o \"kult\" świątyń? Bo np. coś takiego jak Bazylika w Licheniu mnie przeraża - wygląda to nie jak \"dom Boga\", ale ludzkiej pychy. (Nie pytam o świątynie jako miejsca kultu - ale jako miejsca przepychu).

ale ja sie zapytałam dlaczego przeciez masz wiedze na kazdy temat to czemu go wielbią, nie zapytałam kto to robi mam to gdzies.

\"nie zapytałam kto to robi mam to gdzies\" - czyżby ignorancja? Może to podobnie jak choćby z godłem czy flagą - ma dla nich ważne symboliczne znaczenie (no bo godło to tylko fizycznie kawałek plastiku z \"kurą\" wymalowaną)?

A i w biblii jest tez powiedziane, ze niektóre prawdy bedą poznawane po jakims czasie nie od razu wiec to chyba logiczne ze SJ troche ale podkreslam nie znacząco zmieniają Swoje prawdy. Czyli można zmienic jak mi wygodnie:) Topik mnie zainteresował,bo zainteresowały mnie wypowiedzi nie Twoje,ale rozmówców.I zauważ,ja się nie wypowiadam,tylko wtrącam do rozmowy,bo fakt,że nie mam na ten temat wiedzy tak dogłębnej jak Ty.I nie pieprz,żeś otwarta na słowa,albo,że żadne zdanie (oprócz Twoich)nie bylo podparte Pismem Świętym.

Ups,miał być cytat z Mądralki.Pierwsze zdanie.

kazdy ma swoją rolę, i Twój cytat nie zaprzecza temu ze kazdy moze głosić a własciwie powinien. Jak. 1:22-24 Wprowadzajcie słowo w czyn, a nie bądzcie tylko słuchaczami oszukującymi samych siebie.

bałwochwalczo wielbią wiele materiałów, figurki, światynie, obrazy......nawet sameo papieza żekłabym nawt...niestety to smutna prawda na temat katolickiego kościoła...nie wiem dlaczego to robią, zle robią.....chwała i uwielbienie należa sie tylko Bogu i tak mówi biblia

Acha,i jeszcze jedno.Nie piszasz nic więcej niż tradycyjne teksty Jehowych,które słyszałam dość często.Stąd twierdzenie,że to slogany.

ignoruje wielbienie krzyza a co mam robić? Awario skoro nie masz wiedzy to sie nie wypowiadaj, napisałam nie znacznie zmieniają tego juz nie przytoczyłas?

to dlaczego zdajecie raporty z tego ile godzin \"przechodziliście\" w pracy pionierskiej...??? nie o to Jezusowi chodziło

dokładnie - dziwi mnie kult papieża jako stanowiska - owszem, nie dziwię się, że Jan Paweł II swoją osobą, charyzmą, postawą porywał tłumy - ale to tylko cechy jego osobowości na to pozwalały, a nie \"świętość\" przypisywana domyślnie każdemu na tym stanowisku. Można wybrać byle kretyna i przez sam wybór nie stanie się mądry (nie mówię o nieomylności - rzeczy nierealnej).

wow ale jestes obeznana awario pozazdrosic tylko. Jestes barzo prymitywna inne sosby na tym forum bronią swojej racji a ty bezpodstawnie szezysz oszczerstwa.

kochani muszę zmykać do pracy...ale chętnie bym tu jeszcze popisała, niestety moi pacjenci już na mnie czekają pod drzwiami gabinetu:) Interesujący temat przyznam:) Mam jeszcze duuuuzo do powiedzenia...i powiem na pewno:) gdyby ktoś chciał:) papapappapa:)

akwizytorzy też zdają takie raporty. A dla mnie to forma akwizycji, tylko \"produkt\" jest inny

nie jestem głosicielką to nie wiem, raczej nie chodzi o podobanie sie Bogu tylko o statystyki ile czasopism rozdanych ilu zaintresowanych spiywanie tych danych raczej nie jest spełnianiem woli Bożej a tylko takim "udogodnieniem"

Zapytam z ciekawości - co sądzicie, czy mógłby istnieć Bóg bez żadnej zorganizowanej formy kultu, shierarchizowanej organizacji? Taki Bóg będący dla każdego Bogiem dla samego Boga, a nie Bogiem dla hołdowania otoczce? Czy ta cała \"otoczka\" nie grozi zatraceniem pierwotnego sensu samej wiary, bo przecież zawsze gdzieś może wystąpić w niej błąd?

Kamelio bardzo dzoiekuje za rozmowe jestes mądra, chciałabym kiedys z Toba na zywo porozmawiac pokazac, ze kozystam z tej samej Biblii co Ty, ze nie wyrywam z kontekstu słow. Mogłybyśmy wymienic sugestie Ty tez masz pewnie wątpliwości, taka natura człowieka, ze wątpi i nie ufa w 100%, ja mam mnustwo wątpliwości, chociaż mocno wierze

nie mam pojecia jak to wjasnic, ale Biblia pisze ze istnieje jedna droga, jest barzo wąska i nieiwelu ją znajduje, ja rozumiem z tego ze nie mozna isc wiec bez obrania jakijs sciezki tylko tak sobie przed sibeie

ale chyba można obierać ścieżkę opierając się na własnym rozumieniu, pojmowaniu Boga i wiary?

Moja droga Mądralko,wkliiłam całe wpisane przez ciebie zdanie.Nie ma więc mowy,że coś pominęłam.I jakiie Twoim zdaniem szerzę oszczerstwa??? Nigdzie nie powiedziałam,że jestem obeznana,wręcz przyznałam się do niewiedzy.Dlatego zainteresowałam się tematem.I to świadczy o tym,że jestem prymitywna?Wiesz,nie zainteresuje mnie swoimi wypowiedziami ktoś tak zażarty jak Ty i nie wychowany.