krew z nosa

Ustyś - jeździłam miesiąc mniej więcej, po dwa razy w tygodniu się starałam. musisz zadzwonić do WORDu i spytać. u mnie jazda kosztuje 35-40 zł :o a egzamin 137 całość, 112 sam praktyczny :o więc lepiej żebym teraz zdała

oj Mika------->lepiej nie pytaj!!!!!mieszkamy we Wrocku!wszystko u nas wywrocilo sie do gory nogami!niestety!plany byly inne ale nic z nich nie wyszlo,a nie moglismy zyc osobno przeciez!wiec postawilismy na Wrocław,jak na razie to nie wiem czy dobrze:(:(:(:(

musze Wam powiedziec,ze powoli brakuje mi sił na życie w naszym kraju!dlatego zastanawiamy sie powaznie nad wyjazdem za granice!bo nic nie idzie nam tak jak powinno i na kazdym kroku same problemy!

ułozy sie zobaczysz! a jak z pracą?

No własnie Ustys , jak Wasza praca...?Jka Wam sie mieszka we Wrocku?

Ja zdałem (a co pochwale się:):):):))za pierwszym razem,a zdawałem na dużym fiacie,w samym środku zimy:(:(:(

O jejku, jejku, ja w styczniu, na oblodzonych jezdniach na małym fiuciku z tym samym wynikiem i wcześniej od Ciebie.

Roopuch, toś Ty zdawał chyba w poprzednim wcieleniu???;)

Agula?

chcialam isc na studia podyplomowe,aby miec uprawnienia do uczenia jeszcze jednego przedmiotu Wosu(bo to warunek jakiejkolwiek szansy na prace-nie przyjma mnie jesli nie bede miala prawa do uczenia dwoch przedmiotów) to sie nastawialam ze od października ide na studia,zlozylam dokumenty a tu wczoraj dostaje pismo z Uniwerku,że MEN prawdopodobnie uruchomi ten kierunek jako nieplatny(tylko dla czynnych zawodowo nauczycieli)a w zwiazku z tym ten płatny kierunek nie zostanie wogole uruchomiany!!!!!:(:(:(:(:(:(co to oznacza dla mnie????ze na te nieplatne mnie nie przyjma bo nie pracuje w zawodzie a platnych nie bedzie i znowu nie mam szans na dostanie sie do pracy w szkole jak nie zrobie tej podyplomowki!!!!!!!!:(:(:(:(

Ustysia:( Błędne koło.

Ustys, ale wiesz juz ze Cie nie przyjmą? Pisałaś do nich, pytałaś?Trza próbować:)Może pójdą na ręke...

Agula--------->mieszkac to nam sie mieszka dobrze,tylko pracy znaleźć nie mozemy oboje!!!!!od trzech tygodni szukamy!dlatego tak malo mnie na forum bo ciagle gdzies jezdzimy cos zalatwiamy,rozwozimy CV itp.i nic!cisza!

Czigra?:):):):):):):)

ja zdawałam 11 lat temu, dokładnie, bo w pażdzierniku:) była ładna pogoda, jechałam uno i instruktor ciągle darł na mnie mordę:D

kurczę, a niby we wrocku tak brakuje chętnych do pracy:(

Ustysia, 3 tyg. to jeszcze nic, przecież wiadomo, że od ręki się nie dostanie. Uzbrojcie się w cierpliwość. Agula, nie wiem o co chodziło z tym poprzednim wcieleniem.

na Uniwerku to mi wogole babka taka niemila powiedziala ze trzeba czekac bo oni nie wiedza na dzien dzisiejszy nic,powiedziala tylko zebym sobie na stronie Edukacji Narodowej w necie poszukal!hehe! no to niewiele myslac dzwonie do tego centrum edukacji nauczycielskiej co to ma organizowac ten kierunek nieplatny!a tam babeczka juz bardzo mila powiedziala tak:ze oni owszem zlozyli jekies tam podanie o dofinansowanie tego Wosu zz Uni E. ale nic nie wiedzą,czy dostana czy nie itp.tylko nawet jak dostana to ja nie mam szans bo takie przepisy i musza byc czynni zawodowo nauczyciele i ona mowi ze to jest wedlug niej chore i zyjemy w chorym panstwie gdzie sa chore przepisy i ze dalej tak bedzie jak ludzie beda glosowac na pis i na Giertycha,bo sytuacja jest taka ze jak uruchamiaja taki nieplatny kierunek to ustawiaja sie kolejki nauczycieli,ktorzy robia na sile 10,15 kierunek,no bo skoro jest za darmo to robia i juz,mowila ze robia to nawet nauczyciele matematyki,fizyki i innych zupelnie nie pokrewnych przedmiotow!tymczasem tacy ludzie jak ja,ktorzy chca pracowac w szkole,maja jeden kierunek nie moga sie dotac na te studia bo nie sa czynnymi nauczycielami i kolo sie zamyka,bo nie mamy szansy na podwyzszanie swoich kwalifikacji,a do pracy nas wlasnie nie biora bo ich nie mamy!!!!!

ustysia- to sie w glowie nie miesci co piszesz! :( to skandal normalnie

tak tak w mediach i wogole to jest rozgloszone ze we Wrocku praca lezy na ulicy wystarczy ja podniesc!!!!i powiem tak!!!pracy jest duzo ,bardzo,ale nie dla nas!!!jest mnostwo ogloszen w prasie o praocwnikow gastronomii,kelnerek,barmanow,kucharzy itp,rowniez kasjerek,sprzedawcow.pracownikow produkcji,robotnikow ale dla nas nic konkretnego nie ma!a jak jest to wymagaja 5 letniego doswiadczenia albo trzech jezykow albo tego i tego!

Na mnie instruktor raz morde rozdarł,potem ja na niego rozdarłem że jakim prawem się na mnie wydziera:) i od tej pory zapanował peace pomiędzy instruktorem a mną. A morde na mnie rozdarł bo zatrzymałem się przed przejściem dla pieszych tak sam z siebie,bo chciałem ludków puścić,bo ulica ruchliwa była a zauważyłem że dużo ich sie zgromadziło. O takie dobre serce miałem,a ten złamas zaczął się drzeć dlaczego się zatrzymałem,a że nazywał się Pyza to i poważania u Ropoocha nie miał;:):):)to pojechałem z nim,a co... A wydrzeć to ja sie potrafie.

ustysia buuuuuuuuuuuu to taka sama lipa jak u mnie bardzo bym chciała pracować w bibliotece i ochrzaniać m.in. za ochlapane książki:P:P żartuję ale naprawdę bardzo bym chciała i dowiedziałam się, że nie mam żadnych szans na pracę w bibliotece gdyż najczęściej trafiają do niej nauczycielki, które już nie mogą sobie poradzić z dziećmi :o albo w ogóle nauczycielki i nie wystarczyby moje studia podyplomowe, na które bym była zdecydowana dojeżdżać nie wiadomo gdzie:o

A i dodam że był znacznie mniejszy odemnie:):):) Bo ja wtedy napakowanym cielaczkiem byłem,w przeciwieństwie do stanu obecnego:)

a najgorsze jest to,ze oni karza czekac bo nie wiedza czy wogole te nieplatne beda a od tego czy one beda jest uzaleznione uruchomienie tych platnych,i moze sie na przyklad w grugniu okazac ze nie ma tych platnych i zostane na lodzie,kolejny rok w plecy,bo przeciez na inne studia podypolomowe w tem roku juz niee zdaze isc!daltego teraz szybko musze sie zdecydowac bo jeszcze do 15 października jest na Akademi Ekonomicznej zbieranie dokumentow na kierunek Rachunkowosc i Kontrola podatkowa i musze sie zdecydowac czy zmieniac zawod czy nie?tylko powiem Wam szczerze ,ze to strasznie ciezka decyzja bo tym samym skresle piec lat ze swojego zycia,piec lat studiow pojdzie na marne!

Ustysia, mało kto pracuje w swoim zawodzie. Ja też mogłabym rzec, że straciłam 5 lat, ale wcale tak nie uważam. Na szczęście nie słyszałam jeszcze jak się drzesz na kogokolwiek, Panie Ropuchu. Szczgólnie cieszę się, że nie drzesz się na mnie, bo to ja jestem od darcia mordy w tym związku:)

Niesia, przyznaj się, że Ty po prostu za darmochę książki czytać chcesz:) Ja umarłabym z nudów...

ustysia- no to faktycznie trudne decyzje przed Tob,a ja mamnadzieje ze cos Ci sie ruszy w koncu i albo znajdziesz prace w zawodzie , albo w innej branzy i wtedy mozesz isc na inne podyplomowe ja w ogole to od kilku m-cy czuje wyrazna potrzebe zrobienie jakis studiow podyplomowych,ale bron bobie w mojej branzy, tylko wlasnie w czyms zupelnie innym (moze informatyka) bo mysle powaznie o zmianie branzy po ciazy ale co w tego bedzie to zobaczymy

ja sie nie zalamuje bo wiem ze trzeba szukac i szukac az sie znajdzie cos odpowiedniego,ciagle mam nadzieje,ze cos znajdziemy!tylko takie czekanie jest najgorsze!i to utrudnianie na kazdym kroku,czlowiek chce sie uczyc,chce za to zaplacic,zeby moc latwiej znaleźć prace a tu lipa!!! podobnie jest z Tomkiem on jest po Politechnice Wrocławskiej po wydzile Elektrycznym,praowal praiwe dwa lata jako konstruktor,ma doswiadczenia,zna duzo programowspecjalistycznych, graficznych itp,ma skonczona lepsza w kraju uczelnie i nie moze znalezc pracy!jak potrzebuja elektryka to takiego zwyklego po zawodowce,a nie z wyzszym wyksztalceniem,a on chce pracowac w zawodzie,chce sie rozwijac,robic uprawnienia itp.tylko nikt nie chce mu dac szansy,bo albo chca zwyklych robotnikow do kopania rowow,albo kolesia juz z uprawnieniami budowlanymi,a zeby takowe zdobyc to trzeba najpierw ilej tam lat pracowac w zawodzie,miec zalozony jakis tam zeszyt praktyk itp.bledne kolo no ale i tak mysle ze on latwiej znajdzie prace niz ja!

utysia - nie martw sie - to sie musie jakos ułożyć a nie znasz jakiegos jezyka wystarczająco zeby sie z niego zapisac na podyplomowe? bo to by sie zawsze przydało czigra - jakos sobie ciebie nie wyobrazam ryczacej

za darmochę hmmmmmmmmmmmmm to swoją drogą :D ale generalnie lubię spokój nowe książki stare książki po prostu lubię:)