NORMALNI !!! Pogadajmy

Przepraszam za małe literki tam gdzie powinny byc wielkie...

Magda, jak pożyczysz mi książkę, to będzie pretekst do kolejnego zlotu :D

biegnę na spacer korzystać ze słonka!!!

A ja mogę się przyłączyć ? Dziulaa mnie nie wyliczyła, więc nei wiem czy mogę :P Olu moge ????

dziulaa jestem za!!!! taki babski wieczór przy czyms rozluźniającym hihi

Wymieniłam tylko te, które nie brały udziału w rozmowie dotyczącej godziny, ŻONO!!! Nie wymieniłam więc Ciebie i,Niemamnika i siebie!!! :-D

Komitety wyborcze mogą zgłosić swoich przedstawicieli do Komisji i tak na ogół jest, wiadomo, PIS, PO, SLD, PSL, Samoobrona, wszystkie duże partie chcą mieć swojego w Komisji. No ale nie w małych miasteczkach... Więc gdy nie ma całego składu, członków wybiera aktualny prezydent/burmistrz.wójt. No ale sami chcieli, to fakt, ale też nikt nie chciał, to też fakt. Jedna partia zgłaszająca (a raczej jej członkowie), nie miała szacunku do siebie, ani do nas, zgłosiła niezgodnie z ordynacją, ale jej nazwy nie podam publicznie... A mnie głowa boli :( Już wziąłem jakiś APAP ale nadal się źle czuję. Wycieczka rowerowa odpadła :( A może to i lepiej. Dzwonili z urzędu. Szef odwiezie... Ja chyba mam zapędy na pisanie bloga :)

a ja w domu....po zakupach:) buziki mam i bluzeczkę:) oczywiście ze pisze się na impreze!!!!będziemy tanczyc?:D

buciki tam miało pisać:)

Dula, na obcasiku czy płaskie, traperki czy adidasy...? A bluzeczka: elegancka czy t-shirt...:-D\\ Helga poszukuje torebki...Pewnie wcięło Ją na Allegro... De Gie : Pisz, pisz będziemy wiernymi czytaczkami...a może lepiej czytelniczkami?

płaskie, na 2 centymetrowym klocuszku, z zmaszu, brązowe:) Bluzeczka beżowa...raczej elegancka...taka grubsza:)

Widzę , że wystroisz się na dzisiejszę imprezę... Oj muszę i ja pomyślec o jakiejś kreacji...:-)

miałam zamiar zakupić jeszcze spodnie, ale...albo były nieciekawe...albo miały za krótkie nogawki:D

szukaj szukaj:) w koncu na imprezie tzreba jaokoś wyglądać;):D

Na mnie, z jasnych wszystkim powodów, spodnie zawsze mają za długie nogawki...Ostatnio zakupione jeansy leżą u krawcowej w oczekiwaniu na skrócenie...:-( Organizujmy zlot, Niemamnika musi przeczytać \"Samotność w sieci\"... !!!

oj chcialabym miec problem z za długimi nogawkami u spodni...Sisotra zaraz kończy prace...mam nadzieję że wpadnie na kawkę...poplotkowałybysmy:( no własnie...zlot...gdzie i kiedy?:D

Witam ponownie :) Pralka pierze, Damian w pracy, a mnie smutnooo, bo mieliśmy ścięcie przed wyjściem, a nie lubię takich sytuacji....Więc u mnie chyba będzie troszkę na smutno wieczorem.. Ale za niewypała wyjazd wypiję z radością.. :)

Wy się, Kasia nie ścinajcie...szkoda czasu na pierdoły! A o co poszło, bo umrę z ciekawości...:-D straszna jestem!

Zastanawiam się nad zakąską na wieczór...co proponujecie...? Co do picia, wątpliwości nie mam, ale jedzonko...Pomysłu brak... Może koreczki i krakersy? :-D aaaaaa zapomniałam o paluszkach!

Dziulaa ja tez bym chciała wiedzieć o co poszło Kasi z Damianem....też jestem straszna!!! A zakąski....hmmm....ja jestem za śledzikami ( własnie się zorientowalam co za mną \"caly dzień chodziło\"):D

Powód najczęstszy na świecie pieniądze niestety... :( Ja na przekąskę mam słodycze...

Nie dał drań na waciki...? Żartuję, ale nie warto.........choc po kłótni przychodzi czas na godzenie a to juz przeważnie przyjemność...:-)

Dula, masz zachcianki? O czymś nie wiemy? :-D

Wiem wiem...Ostatnio wydatki mamy spore..ale co tam, człowiek nie samymi pieniędzmi żyje :P A godzić się będziemy, muszę więc zachować troszkę świadomości, albo wytrzeźwieć do 1 nad ranem :)

nie nie....chyba że sama o czymś nie wiem:D jakbym wiedziała to Wy tez byście wiedziały....:)

Wysyłam męża po śledziki...ale mam wygodę...

no no no...takiego męża to się chwali:)

dobry mąż :)

hm...topik dla normalnych, a coraz dziwniejsi ludzie tu przybywają... :P Nie powiem, jak byłamw ciąży to Damian dzielnie znosił moje zachcianki :)